Doradca zespołu Red Bull, Helmut Marko, uważa że jego ekipa straci nawet 0,5 sekundy na okrążeniu ze względu na wprowadzone od GP Wielkiej Brytanii ograniczenie wykorzystania nadmuchu dyfuzorów.
Zmiany wprowadzone przez FIA od najbliższego weekendu GP dotkną wszystkiego zespoły korzystające z takiego rozwiązania, jednak obserwatorzy nie są do końca pewni, która z ekip straci na tym najbardziej.Helmut Marko zaznacza jednak, że broniący tytułu mistrzowskiego zespół przygotował odpowiednie środki zapobiegawcze, aby ograniczyć straty wywołane zmianą przepisów w trakcie sezonu.
„Spodziewamy się stracić około 0,5 sekundy na okrążeniu bez dmuchanego dyfuzora” mówił Austriak. „Niemniej poczyniliśmy już odpowiednie przygotowania, aby skompensować ten czynnik poprzez ustawienia i pakiet aerodynamiczny. Liczymy, że uda nam się utrzymać nasz poziom osiągów.”
Marko po raz kolejny podkreślił także, że nie rozumie decyzji FIA, która tak istotne zmiany wprowadza w trakcie mistrzostw, zamiast doprecyzować przepisy pod ich koniec wraz z innymi zmianami.
„Zrozumielibyśmy gdyby zmiany te zostały wdrożone z końcem sezonu, tak jak to ma miejsce z innymi zmianami technicznymi.”
„Niemniej robienie tego w trakcie sezonu jest nieco dziwne i dość niezrozumiałe.”
29.06.2011 11:45
0
marko hcwd bez komentów proszę . RB to jedna wielka korporacja tucząca dzisiejsze społeczeństwo w imię sportu . dziękuję wolę marllboro jarać
29.06.2011 11:45
0
A jednak. Dobra informacja o stracie Red Bulla, ale nie wiadomo czy prawdziwa. Pewnie ma to na celu dodatkową reklamę dla zespołu, mimo to jakby stracili bym był szczęśliwy :)
29.06.2011 11:51
0
Nie sądzę aby Red Bull Racing na tym stracił.Mają bardzo dobrych techników takich jak Adrian Newey on na pewno coś wymyśli.każdy wie że RBR ma jakieś plany oni nigdy się nie poddają zwykle jest że dają jakiś kit do gazet a rywale połykają haczyk no i na koniec okazuje się że są jeszcze lepsi niż byli. FIA wystraszyła się że RBR znów wygra i postanowiła udaremnić całą sytuację.Wiem że Vettel i Webber tanio skóry nie sprzedają,zbyt ciężko pracowali na sukces aby im go teraz odebrać przez jakieś Mclareny czy Ferrari.Takie plotki jak "stracimy 0,5sek"to dla mnie wciskanie kitu.
29.06.2011 11:54
0
No radocha przedwczesna ..oni 0,5 a cała reszta 0,9 i koniec marzeń .W zasadzie już po... wystarczy jak paluch będzie przyjeżdżał 5-6 ( jak kiedyś BATON czekoladowy )..a i tak będę oglądał i cieszył z małych potknięć RB ...Zasada Bij mistrza obowiązuje !
29.06.2011 12:05
0
A mieliście mieć coś, co utrzyma przewagę i co? To już ponad Wasze horyzonty? Sam Adrian może nie wystarczyć i mam nadzieję, że nie wystarczy ;)
29.06.2011 12:25
0
twoj stary baton czekoladowy !!
29.06.2011 12:42
0
Zmiany dotkną wszystkich lub prawie wszystkich. RBR w tej chwili ma około 0.4-0.8 sekundy przewagi i nie sądze by jakiekolwiek zmiany mogłyby coś zmienić w układzie stawki, bo przecież konkurencja też straci. Jedynie FIA wprowadzając zmiany zasad "podczas gry" pokazuje swoją polityczną twarz :)
29.06.2011 12:49
0
Mam nadzieję, że pozostaną na szczycie. Dość politycznych zagrywek ze zmianami przepisów.
29.06.2011 12:52
0
Wierze mu że tyle stracą, ale ile stracą inne zespoły?? To jest kluczowe pytanie. Może być tak że np Ferrari straci 0,7s i wtedy przewaga Re Bulla bedzie jeszcze większa. Myślę ze po najbliższym GP jeśli sytuacja na torze nie ulegnie zmianie wiele zespołów powaznie zastanowi się nad sensem pracy nad tegorocznymi konstukcjami.
29.06.2011 12:53
0
zdaje mi się że pan Helmut blefuje. Co do tego, że stracą to jestem pewien, jednak niewiele to zmieni
29.06.2011 13:15
0
Jak dla mnie takie zmiany są bez sensu, niby technika ma iść do przodu, a FIA ciągle czegoś zakazuje... Jak dla mnie bolidy powinny mieć nawet potrójne dmuchane dyfuzory, kanały F z DRSami (pewnie to awykonalne ale co mi tam) i innymi cudami, żeby tylko były jak najszybsze, wkońcu to F1, całe szczęście te bolidy przynajmniej juz po ludzku wyglądają bo w 2009 sie na nie patrzeć nie dało :] Brak Kontroli trakcji i innych el wspomagaczy mogę zrozumieć, a wręcz popieram tamte zmiany, ale usilnego "zwalniania" bolidów już nie... Co mnie obchodzi ze jakies tam HRT ma mniejszy budżet, jak ma mniejszy niech startuje sobie w GP2, bo ma bolid o podobnych osiągach do tej serii ;)
29.06.2011 13:45
0
Nie, on nie blefuje, jednak 0,5 sek straci RBR, ale pozostali stracą podobnie, poprostu wolniej pojadą wolne zakręty a w szybkich i tak króluje RBR, bo wtedy dodają gazu i nadmuch działa ;) Myślę że jedyny co zyska to będzie Ferrari, Renault natomiast może już myśleć o utrzymaniu 5 pozycji, a nie walki z Mercedesem.
29.06.2011 13:50
0
@ sliwa007, Bez przesady, RBR ma najlepiej rozwinięty i najbardziej efektywny system więc z jakiej racji inne zespoły mają stracić więcej?? Nielogiczne. Jedynie Renault może mieć podobne straty do RBR ale jak będzie naprawdę to się przekonamy, zespoły doskonale wiedzą o tym i z całą pewnością kombinują tak żeby stracić jak najmniej chociaż pewnie przyjdzie poczekać dłużej niż te jedne GP po kolejne tory to są "tory" RBR oni tam zawsze dobrze wypadali. Z ostatnimi słowami Helmuta ciężko się nie zgodzić, przepisy perfidnie wymierzone w RBR przez FIA, Todt i spółka zrobią wszystko żeby podciąć im skrzydła, szkoda że nie byli tacy konsekwentni w innych przypadkach, czy to kanału F czy podwójnych dyfuzorów, no cóż ten sport nigdy nie był czysty i przejrzysty i nigdy nie będzie, takie F1 z bagienkiem w którym od czasu do czasu ktoś się tapla.
29.06.2011 14:04
0
To pewnie jakiś chwyt.Nie wierzę w to.Nawet jak GP Wielkiej Brytanii im nie wyjdzie i zajmą "złe" 5,6 miejsca,to od następnego znowu będą wygrywac.Niemniej bardzo by mnie cieszył ten spadek formy akurat w domowym wyścigu McL ;) Mam nadzieję,że inni zdołają to wykorzystac i nie spadną aż o tyle,a tym bardziej o więcej.
29.06.2011 14:38
0
A mnie cieszyłoby gdyby to inne zespoły dogoniły technologicznie Neweya a nie sztucznie ich spowalniać prze FIA. Smrodek czuć od tego ...czuje markiza...old spysa w tych machinacjach ;-))
29.06.2011 15:30
0
13. jar188 Wiem że taki scenariusz jest mało realny ale nie niemozliwy. Prawdopodobnie strata do Red Bulla zmniejszy się, mam nadzieje że McLaren bedzie juz na ich poziomie. Mają chyba najsłabiej rozwinięty wydech z trzech czołowych teamów +planowane liczne poprawki, może będzie ciekawie. Szczerze mam już dość tego dziecinnego śmiechu Vettela po przekroczeniu linii mety...
29.06.2011 15:31
0
A mnie będą kosztowały mniej nerwów przy następnym wyścigu :)) Mam nadzieję... :)
29.06.2011 15:45
0
RBR wprowadzi system "otwartej przepustnicy" przez cały wyścig, VET będzie musiał po prostu cisnąć sprzęgło ;] i problem rozwiązany.
29.06.2011 16:00
0
18. To jest naprawdę dobre! Ale zaraz... Jeśli tak się da, to Newey już to wymyślił.
29.06.2011 17:12
0
18 tylko w bolidach F1 nie ma recznego(noznego) sprzegla tylko elektroniczne samo sie zalacza jak pociagna za lopatke zmiany biegow chociaz z drugiej strony moze kolejny przycisk na kierownicy (sic!)
29.06.2011 17:17
0
zapomnialem napisac Jezeli RBR straci 0,5 sek przy najlepiej skonstruowanym nadmuchu to wg to nie jest duzo inni moga stracic podobnie albo nawet wiecej bo RBR duzo nadrabia areodynamika i jezeli tak bedzie to Paluch bedzie pod koniec wyscigu 2 kierowce dublowal (moze przesadzam ale prawie to moze tak byc)
29.06.2011 17:29
0
JAKBY NIE BYŁO TO fERRARI ZYSKA NA TYM WSZYSTKIM. NIE MAJA WYDECHU TYPU RBR I RENAULT.
29.06.2011 17:32
0
jasne a swistak siedzi i zawija w sreberka
29.06.2011 17:59
0
Ja sie nie martwie bo świetny Adrian Newey i tak zrobi swoje ze bedą Red Bulle i długo długo nic a potem moze Ferrari i Mclaren
29.06.2011 18:02
0
24. PiotrasLc Szkoda tylko, że Adriana Neweya kiedyś ludzie zapomną, a o Vettelu będą mówił, ze był mistrzem nad mistrzami.
29.06.2011 18:42
0
20. kowal3r - na youtube: watch?v=5Rsz4yW53aM&feature=related - nie ma sprzęgła... oczywiście, że nie, bo są dwa.
29.06.2011 19:27
0
Tak wyglądała sytuacja w klasyfikacji generalnej rok temu po ośmiu wyścigach: 1 Lewis Hamilton 109 pkt 2 Jenson Button 106 3 Mark Webber 103 4 Fernando Alonso 94 5 Sebastian Vettel 90 6 Nico Rosberg 74 7 Robert Kubica 73 8 Felipe Massa 67 9 Michael Schumacher 34 10 Adrian Sutil 23 Tak wygląda w tym roku: 1 Sebastian Vettel 186 pkt. 2 Jenson Button 109 3 Mark Webber 109 4 Lewis Hamilton 97 5 Fernando Alonso 87 6 Felipe Massa 42 7 Nico Rosberg 32 8. Witalij Pietrow 31 9. Nick Heidfeld 30 10. Michael Schumacher 26 Jak widać przyszły mistrz świata zajmował w poprzednim sezonie wtedy dopiero 5. miejsce, z tą różnicą, że tracił 19 pkt, a w obecnym sezonie kierowca sklasyfikowany na piątej pozycji traci 99 pkt.
29.06.2011 20:02
0
20 a sluchales co mowi Coulthard tego zprzegla uzywa sie tylko przy starcie przy zmianie biegow juz nie jest tak jakpisalem wczesniej ale mozliwe jest ze mozna go uzyc i wcisnac gaz do dechy zeby miec gazy wylotowe na wyzszym poziomie i dmuchac dyfuzor ale gdyby tak bylo to raczej nie pisali by ze straca 0,5sek na okrazeniu
29.06.2011 20:07
0
a tu masz filmik i wszystko pod nim wytlumaczone youtube.com/ watch?v=tQErOpNCshA&feature=related
29.06.2011 20:31
0
Marko blefuje i jest to oczywiste. Konkurencja połknie haczyk i będzie pewniejsza siebie. Jak będzie ze stratą po zmianie zasad w wyścigu w GB to zobaczymy juz za niecały tydzień. Moim zdaniem wszystko pozostanie bez zmian.
29.06.2011 20:45
0
A Kubica w zeszłym roku w gorszym bolidzie miał więcej punktów niż teraz Pietrov i Heidfeld razem wzięci.
29.06.2011 20:49
0
zasłona dymna i tyle żeby niby uśpić trochę konkurencje, pewnie i tak wiele się nie zmieni w czołówce, a choćby nawet to i tak pewnie coś wymyślą w RBR żeby być na topie.
29.06.2011 22:06
0
Pierdu Pierdu zachowują się jak dzieci ściema jak nie wiem co .
29.06.2011 23:46
0
Taka sama ściema jak z testami przedsezonowymi McLarena. RBR będzie miało taką samą przewagę jak wcześniej, jak nie większą.
01.07.2011 13:09
0
@leo_ - widac więc, ile znaczy kierowca z najwyższej półki. pzdr :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się