Zespół Ferrari potwierdził, że pracuje już nad rozwiązaniem umożliwiającym „uginanie się” przedniego skrzydła w trakcie kwalifikacji i wyścigu, a które przechodzi testy FIA.
Wszystko za sprawą niekończącej się fali podejrzeń co do „systemu” przedniego skrzydła Red Bulla, który mimo zaostrzonych testów FIA bez problemu je przechodzi.„Zagłębiamy się mocniej w rozwój przednich skrzydeł i wkrótce zrobimy ‘uginające się’ przednie skrzydło” mówił w sobotę w Kuala Lumpur Aldo Costa, dyrektor techniczny Scuderii.
Nico więcej światła na całą sprawę związaną z ‘uginającymi się’ skrzydłami rzucił Ross Brawn, szef zespołu Mercedes, który stwierdził że większość ekip prawdopodobnie oczekiwała, że nowe, zaostrzone w trakcie zimy testy giętkości skrzydła przeprowadzane przez FIA rozwiążą ten problem. Wygląda jednak, że nie do końca tak się stało.
„Test (giętkości) został zmieniony w zimie” mówił Brawn. „Uważam, że część z nas uznała, że nowy test wychwyci wszystko. Ze względu na jego zmianę w zimie nie drążyliśmy tego tematu. Red Bull pokazał jednak, że można zastosować rozwiązanie, które nadal jest w pełni legalne i że można z niego czerpać korzyści.”
Zdaniem Brawna istnieją dwie możliwości: albo FIA poprawi swoje testy, albo zespoły będą musiały skopiować rozwiązanie Red Bulla.
09.04.2011 18:05
0
I tak będą się borykać z brakiem docisku z tył. Za konserwatywnie rozwiązali tylne zawieszenie i nie będą w stanie zniwelować straty w docisku spowodowanej zakazem stosowania podwójnych dyfuzorów. Ale mogę się mylić.
09.04.2011 18:33
0
Byle do przodu. Pozdrów. SF
09.04.2011 18:36
0
Normalnie jak czasem czytam te posty to śmiać mi się chce, ile tutaj inżynierów mechaników mamy którzy pokończyli najlepsze politechniki na świecie. Zadam pytanie. Czy masz adekwatne wykształcenie, aby wypowiadac się, że spodob zaprojektowania ich zawieszenia nie pozwoli na zniwelowanie strat w docisku? Ja Ci powiem, ze studiuje nauki ścisłe ale niezwiazane z samochodami, więc nie wypowiadam sie az tak dogłebnie.
09.04.2011 18:38
0
Dodam, ze sporo osob wertuje inne fora o F1 i naczyta sie głupot które piszą tam 'znafy' i później tutaj próbują zabłysnąć
09.04.2011 18:41
0
r90 nie wiesz ze Polacy to w 98% "znafcy" we wszystkich dziedzinach ? :)
09.04.2011 18:44
0
Co do Ferrari to zaczyna się gorączkowe kopiowanie innowacji podpatrzonych u rywali. Ich tegoroczny bolid nie posiada własnych kreatywnych rozwiązań takich jak ma Mclaren czy Renault i na dodatek muszą teraz walczyc z Renault bo RB i Mac są poza ich zasiegiem. Ale jeszcze ich nie skreslam, bo w tamtym roku tez mieli średni poczatek sezonu, pozniej od polowy sezonu zrobili duze postepy i dogonili redbula. W koncu to marka z historia, prestiżem, duzym budzetem, dobra kadra techniczna oraz maja jednego z najlepszych kierowcow w stawce
09.04.2011 18:44
0
Zwłaszcza, że akurat zawieszenie Ferrari zmieniło. Co prawda na starej podstawie, ale zmieniło, więc nie jest to konserwatywne rozwiązanie. Uginające skrzydło było w poprzednim bolidzie Ferrari, więc spokojnie w Ferrari wiedzą jak zrobić to tak, by nie było problemów z tyłem.
09.04.2011 18:45
0
maziboss. Była era Małysza to mieliśmy 'znafcow' od nart, smarów i kombinezonow. Teraz przyszla pora na F1 ;]
09.04.2011 18:46
0
Obawiam się, że w RB7 nie ma elastycznego skrzydła, tylko coś (z góry uprzedzam, że jestem cienki w techniczne klocki), co sprawia taki efekt. Dlatego skrzydła RB7 przechodzą testy FIA. Będą jaja, jak Ferrarki wstawią swoje skrzydełka, a FIA je odrzuci po teście. Dobrze by było, gdyby w końcu dowiedzieli się, jak to jest zrobione. ..., a może to być (!patrz wyżej w nawiasie) kwestia odpowiedniego zawieszenia i płynnego balansu bolidu ??? -chodzi mi oczywiście o ten efekt 'uginającego skrzydła'. (wybaczcie, jeżeli bzdury piszę).
09.04.2011 18:47
0
Przed "konserwatywne" miało być "tak". A nie jest dlatego, że musieli je bardzo zmienić, żeby zastosować to zawieszenie w "starej" formie. Zrobili te modyfikacje tak, aby nie wpływało ono bardzo na aerodynamikę nie kopiując tego zawieszenia co ma RBR.
09.04.2011 18:50
0
6. R90 Czepiasz sie goscia beltzaboob że pisze o konserwatywnym podejsciu Ferrari. I piszesz o tym co beltzaboob w 6. R90 . hahhahahaha. Napisze ci tak jak ty w poscie 3. Jak nie masz wykształcenia na ten temat to sie nie wypowiadaj. A ja widze że ty tez jestes wielki znawca Polaków.
09.04.2011 18:54
0
11. RoyalFlesh F1 Chyba kolego czytanie ze zrozumieniem u Ciebie kuleje. Gdzie ja odnosze sie do jakiegos konserwatywnego podejscia przy projektowaniu zawieszenia w poscie numer 6? Tresc zawarta w tym poscie nie wymaga jakiegos fachowego wyksztalcenia skoro napisalem tylko jakies spostrzezenia, bez zaglebiania sie w techniczne szczegoly?
09.04.2011 18:59
0
12. R90 ,,Ich tegoroczny bolid nie posiada własnych kreatywnych rozwiązań takich jak ma Mclaren czy Renault" czyli jest konserwatywny!!!!!!!!!! A wogole z kąd ty wiesz czy nie mają jakiś własnych rozwiązań??? Masz do tego odpowiednie wyksztalcenie???
09.04.2011 19:05
0
12. R90 kolego wyluzuj trochę. zachowujesz się jakbyś dawno dziewczyny nie zaliczył...
09.04.2011 19:08
0
Napewno lepsze niż Twoje. I jak juz chcesz dyskutować to wiedz, że takie słowa jak ''z kąd'' nie istnieje, pora na powrót do podstawówki.
09.04.2011 19:11
0
14. Rozbawiłeś mnie kolego. Mów o sobie, ze dawno dziewczyny nie zaliczyles. Po prostu jak napisalem powyzej trzeba trzymac poziom a nie wydurniac sie z jakimis niesprawdzonymi teoriami
09.04.2011 19:12
0
aj aj, kiedy ferrari wreszcie obierze wlasna droge...
09.04.2011 19:14
0
15. R90 Prezydent wali byki to ja tez mogę. A po drugie widzę że nie umiesz odpowiadać na trudne pytania. Dziwny z ciebie człowiek taki wykształcony, wywyższający sie, straznik teksasu portalowego. Ja sie pytam co taki szlachcic robi na tym forum.
09.04.2011 19:19
0
To może Ty wiesz jakie ferrari mialo własne innowacyjne rozwiązania, takie jak np. wydech w Renault czy wloty Mclarena albo podwójna podłoga w STR, którą już kiedys w latach 90 ktos zastosowal? Ja sobie nie przypominam, zeby bylo glosno o ferrari jakos teraz za sprawa jakiejs nowinki. Albo może mają, ale raczej nieudolną patrząc po ich wynikach
09.04.2011 19:28
0
R90 napisał "innowacyjne rozwiązania, takie jak np. wydech w Renault czy wloty Mclarena albo podwójna podłoga w STR" oraz "Albo może mają, ale raczej nieudolną patrząc po ich wynikach" No tak, rzeczywiście Ferrari wącha spaliny STR, przypominam, że Ferrari ma obecnie 3 najlepszy samochód więc nie mów, że nie mają nic innowacyjnego ;)
09.04.2011 19:28
0
19. R90 Twoje wypowiedzi. ,,Czy masz adekwatne wykształcenie, aby wypowiadac się, że spodob zaprojektowania ich zawieszenia nie pozwoli na zniwelowanie strat w docisku?,, To ja sie ciebie pytam czy masz adekwatne wykształcenie by sodzić że Ferrari wszystko kopijuje. Po drugie ,,I jak juz chcesz dyskutować to wiedz, że takie słowa jak ''z kąd'' nie istnieje, pora na powrót do podstawówki." i w pierwszym swoim poscie napisałeś ,,spodob". I co wybierzesz sie teraz do podstawówki???
09.04.2011 19:40
0
swistak256. No chyba po takim zespole jak ferrari oczekuje sie zeby walczyl w bardzo scislej czolowce a tak sie sklada ze nie do konca jestem przekonany aby byli ta 3 sila w stawce, jak juz to na rowni z Renault. Trzeba wziac fakt pod uwage, ze kierowcy LRGP nie wyciskaja 100% potencjalu samochodu, porownujac zeszloroczne wyniki pietrowa i Roberta. 21. RoyalFlesh F1. A ja Ci powiem, ze do tego nie jest potrzebne wyksztalcenie tylko spostrzegawczosc i czytanie nowinek technicznych. Zapewniam Cie ze na obcojezycznych portalach jest tego duzo. Co do mojego napisania ''spodob'' to tylko literowka, ze wzgledu na to ze litera d znajduje sie kolo litery s na klawiaturze. U ciebie nie mozna mowic o literowce ;]
09.04.2011 19:44
0
@3. R90-tak sobie tylko dywagowałem. Podkreśliłem, że mogę się mylić. F1 pasjonuje mnie mniej więcej od czasów, kiedy Ty byłeś we wczesnej podstawówce (wnioskuję jako, że jesteś studentem)a swoją opinię opieram na tym, co twierdzi ekspert tech. F1 Racing. Sam jestem za cienki, ale Pat się trochę zna. Jak mniemam, nie czytujesz.... Nigdy nie byłem specem od skoków i nart. Wreszcie mam prawo do swojego zdania tym bardziej, że nie wygłaszam go z pozycji autorytetu. Poza tym in finis powtórzyłeś to, co napisałem więc sam widzisz, że są to fakty ogólnie znane wszystkim względnie zainteresowanym tym sportem i nie trzeba być inż, żeby wiedzieć, co mówią fachowcy. Natomiast trzeba znać podstawowe zasady erystyki, żeby dyskutować. Ty zarzuciłeś mi brak kompetencji tylko po to, żeby przyznać mi rację. Gratuluję konsekwencji. Umysł ścisły nie powinien mieć problemów z logiką językową. Ja natomiast, jako że trochę się tym profesjonalnie interesuję, pozwolę sobie nie komentować Twoich "historycznych"argumentów przemawiających za SF, bo są po prostu śmieszne. Wreszcie na koniec dodam, że moje posty adresuję do ludzi nieco bardziej zorientowanych w realiach tego forum jak choćby@RoyalFlesh (pozdr!) F1i przestrzegających pewnych elementarnych zasad kultury i wzajemnego szacunku miedzy pasjonatami tego samego sportu. I zasad tych zwykliśmy przestrzegać mimo różnicy zdań. Poddaję Ci to do przemyślenia. Pozdrawiam!
09.04.2011 19:45
0
Ja akurat w pełni zgadzam się z R90. Po dalszych postach widać że "trafił w sedno".
09.04.2011 19:46
0
The Truth Is Out There....
09.04.2011 19:55
0
R90 A ja Ci powiem, ze do tego nie jest potrzebne wyksztalcenie tylko spostrzegawczosc i czytanie nowinek technicznych. Zapewniam Cie ze na obcojezycznych portalach jest tego duzo. Twój post ,,Dodam, ze sporo osob wertuje inne fora o F1 i naczyta sie głupot które piszą tam 'znafy' i później tutaj próbują zabłysnąć" Człowieku co post zaprzeczasz temu co wczesniej napisałeś. ,,Co do mojego napisania ''spodob'' to tylko literowka, ze wzgledu na to ze litera d znajduje sie kolo litery s" Ja tez ci napisze że litera z znajduje sie koło s. ,,Ci powiem, ze studiuje nauki ścisłe ale niezwiazane z samochodami, więc nie wypowiadam sie az tak dogłebnie" Ale dzieki histori w szkole stawiasz ferrari na 1 miejscu. hhahahahaha. Co post to jakies banialuki.
09.04.2011 19:56
0
23. Nie miałem zamiaru Cie obrazac, jesli poczules sie urazony to pozostaje mi tylko przeprosic. Ja tez nie uwazam sie za autorytet, podobnie jak Ty juz troche czasu interesuje sie ogolnie pojetą motoryzacją oraz wyscigami, jednak powtarzam, nie jestem specem ani też takim który zaslyszał coś gdzieś i klepie żeby zaimponować. Co do historycznych argumentow o SF, to napisałem tylko, ze jest to marka z historia, skoro startuje nieprzerwanie od 1950 roku. Nie wiem o co Ci chodzilo z tym..
09.04.2011 20:00
0
RoyalFlesh F1. Masz naprawde jakies problemy z interpretowaniem pewnych rzeczy. Co z tego ze czytam jakies inne portale? Czy pisze tutaj o rzeczach ktore tam pisza, czesto nieprawdziwe? Nie.
09.04.2011 20:06
0
R90 Ty to sam nie rozumiesz co piszesz. ,,No chyba po takim zespole jak ferrari oczekuje sie zeby walczyl w bardzo scislej czolowce" ,,napisałem tylko, ze jest to marka z historia"
09.04.2011 20:10
0
Juz nic nie bede pisał. Szkoda na ciebie czasu
09.04.2011 20:12
0
No bo takie sa oczekiwania, chyba nikt nie ma oczekiwań wobec nich takich jakich wobec HRT, zeby sie zakwalifikowc do wyscigu na ostatnich pozycjach, prawda? Ja sam oczekiwałem od nich, ze beda sie bić z redbulem jak rowny z rownym, a niestety sa takze za mclarenem i czasem lekko za Renault. Rozumiem co pisze, w przeciwienstwie do ciebie
09.04.2011 20:15
0
Milo, ze nie bedziesz pisal. Skonczyly Ci sie argumenty widocznie, ktore mialy niby pokazac, ze nie wiem o czym pisze.
09.04.2011 20:22
0
@27. R90 - jako że znam Cie trochę, zdziwiłem się. Nie pisz, że nazywając mnie "znafcom" nie wziąłeś pod uwagę, iż mogę poczuć się nieco urażony. Ale przyjąłem ostatnio zasadę, o której Ci napisałem w ostatnim akapicie i cieszę się, że finalnie możemy uznać sprawę za niebyłą. Co do argumentów historycznych, ta marka jest ikoną F1 ale nigdy nie uchroniło jej to przed degradacją. Nas ukształtował okres 2000-2004 ale przez 20 lat od 1979 nie byli w stanie stworzyć na tyle konkurencyjnego bolidu, żeby zdobyć majstra. Jeśli piszesz o budżecie, przy zakazie zimowych testów nijak nie są w stanie przełożyć kasy na zwycięstwo i po tym, jak trio Brown Byrn Schumacher pod dowództwem Todta opuścili zespół, jedynego majstra zdobyli dzięki talentowi zmotywowanego Fina i fuksowi. Potem już było tylko przeciętnie. Ludzie? Cóż, sam widzisz, że tych, którzy są twórcami ich ostatnich sukcesów, już nie ma a Ci, co ich zastąpili, nijak nie są w stanie utrzymać się w ścisłej czołówce. I niezaprzeczalny geniusz Fernando ich nie uratuje przed stopniową degradacją. Więc, jak widzisz, historia raczej pokazuje, że zespół ikona F1 wcale nie jest skazany na sukces.... Wręcz przeciwnie, cała historia od lat (Alfa Romeo 159, Mercedes w196, Maserati F250, Lotusy, Marchy, McLareny, Williamsy, Brabhamy, wreszcie Brawny i Red Bulle ) pokazuje nam, że zawsze bardzo ciężko było im zwyciężać mimo, że niezmiennie plasowali się gdzieś w okolicach pierwszej trójki. Pozdr!
09.04.2011 20:30
0
No fakt niezaprzeczalny, jak Lauda odszedł to nie było juz tak różowo. Byl jeszcze Villneueve, ktory powalczyl czasem tym srednio udanym ferrari i po jego smierci dlugo nie bylo sukcesow, az do ery Schumachera. Mam pytanie. Napisales, ze znasz mnie troche. Moge wiedziec skad?
09.04.2011 20:37
0
Z tąd...nie jesteś "sezonowy kubicoman". Po prostu znam nick.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się