Zespół McLaren, który podjął odważną decyzję o potężnych zmianach swojego MP4-26 tuż przed rozpoczęciem sezonu w Australii, może być zadowolony. Lewis Hamilton co prawda stracił do najszybszego dzisiaj Vettela prawie 0,8 sekundy, ale bolid okazał się przynajmniej dzisiaj drugą najszybszą konstrukcją na torze. Jak zapowiadają kierowcy, jutrzejszy wyścig, za sprawą ogumienia Pirelli, nie rozstrzygnie się już na pierwszym zakręcie czy nawet pierwszym okrążeniu.
„Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego okrążenia. Bolid był fantastyczny, a zawdzięczam to wszystkim ludziom w fabryce, w dziale projektowym i tym, którzy tworzą podzespoły. Musieli dać sobie porządnego bata w plecy. To była odważna decyzja, aby tak drastycznie zmienić bolid i ogromny wysiłek, aby wykonać tą zmianę. Niesamowity zwrot sytuacji!”
„Mimo że jestem zadowolony ze swoich osiągów, dzisiaj KERS przestał działać w połowie mojego ostatniego okrążenia- miałem jeszcze 40 procent mocy, której nie mogłem użyć- to byłoby warte niestety tylko kilka dziesiątych sekundy. Nadal jednak dobrze jest wiedzieć, że ten bolid jest dobrą platformą do dalszego rozwoju.”
„Jutro będzie długi wyścig i nie zostanie rozstrzygnięty na pierwszym zakręcie. Musimy dowieźć do mety dobre punkty, ponieważ wiemy, że nasz bolid będzie już tylko lepszy.”
„Nadal mamy do wykonania pracę, ale uważam, że wyścig jest do wygrania- zapewnię jutro Sebastianowi [Vettelowi] wyścig jego życia!”
Jenson Button
„Uważam, że powinniśmy być zadowoleni z tego wyniku. Q3 było trochę rozczarowujące, ale: utknąłem za Nico [Rosbergiem] i Felipe [Massa] wpadł przede mną w poślizg. Było sporo bałaganu- okrążenie, którego nie ukończyłem w Q2 byłoby szybsze!”
„Nie wyciągnęliśmy, więc wszystkiego z naszego pakietu w Q3, ale nie zmienia to faktu, że wykonaliśmy ogromny krok do przodu od czasu testów, więc powinniśmy być bardzo zadowoleni z tego co do tej pory zrobiliśmy.”
„Nadal możemy sporo nadrobić: bolid jest na wczesnym etapie rozwoju, ponieważ nie wykonaliśmy zbyt dużo testów. Żywotność i rozsądna szybkość daj nam ogromną motywację: wszyscy w fabryce powinni być dumni- wykonali niesamowicie ciężka pracę, aby pomóc nam się znaleźć tu gdzie dzisiaj jesteśmy.”
„Nie mogę się doczekać jutra: miałem dobry wyścig z czwartego pola w ubiegłym roku i uważam, że mogę mieć dobry wyścig z czwartego także i w tym roku. Jesteśmy optymistami i uważamy, że możemy rywalizować o wygraną jutro.”
26.03.2011 10:17
0
Mam nadzieję, że będą walczyli z RBR jak równy z równym :)
26.03.2011 10:19
0
Jak bedzie tak podpiekal opony jak w kwalifikacjach, to nie bedzie stanowil zagrozenia dla Vettela.
26.03.2011 10:19
0
Hamilton w swoim stylu, trzymam za słowo!
26.03.2011 10:19
0
Nieźle się zapowiada. Może duo MCL postara się choć odrobinę ponękać Vettela atakami.
26.03.2011 10:21
0
Oby było jak w tytule! Mam nadzieję, że Seba nie będzie wjeżdżał pod koła wyprzedzającego go bolidu, bo w Australii ma już w tym pewną wprawę:)
26.03.2011 10:23
0
„Nadal mamy do wykonania pracę, ale uważam, że wyścig jest do wygrania- zapewnię jutro Sebastianowi [Vettelowi] wyścig jego życia!” Podoba mi się to. Hamilton ma coś do udowodnienia.
26.03.2011 10:23
0
Dobry tekst Lewisa: "zapewnię jutro Sebastianowi [Vettelowi] wyścig jego życia!” Lewis liczę na Ciebie :))
26.03.2011 10:23
0
Button trzymam kciuki, życze powtórki z przed roku :)
26.03.2011 10:25
0
Brawo Ham, coraz bardziej cię lubię :D
26.03.2011 10:25
0
hehe Lewis zazwyczaj po tak optymistycznych odpowiedziach lądował w żwirze z urwanym kołem lub innym uszkodzeniem :)
26.03.2011 10:30
0
Świat staje na głowie ;-)) Ale jutro kibicuję Mclarenom ! Nie zniosę widoku tego palca wskazującego ;- )) Przez tego jego palca swojego mam w nienawiści ;-)) Ten koszmar musi się skończyć! Lewis, nie zawiedź mnie ;-))
26.03.2011 10:37
0
Trzymam cię za słowo Lewis,pokaż ciapkowi co to jest ściganie
26.03.2011 10:46
0
Wychodzi na to, że czeka nas bardzo Ciekawy wyścig. Liczę, że Hamilton dotrzyma słowa i będzie mocno naciskał na Vettela.
26.03.2011 10:48
0
A może zrobimy zakłady ile razy Hamilton zmieni gumy??? Jakoś tak nie przepadam za nim trzeba przyznać to dobry kierowca ale opon to nie szanuje wogóle.
26.03.2011 10:50
0
Hamilton: zapewnię Vettelowi wyścig życia! - chyba najlepsza wypowiedź Hamiltona ha ha !
26.03.2011 10:53
0
No chłopaki kibicuje wam i nie zawiedliście. Jutro realna szansa na dublet tylko wszystko musi się dobrze ułożyć ( Button łyka najpierw Webbera potem tempem w picie łyka Vettela a Hamilton na starcie już objeżdża Niemca)
26.03.2011 10:55
0
Liczę, że Lewis i Jenson będą gryźli jutro Vettela.
26.03.2011 10:58
0
Może ktoś sie orjentuje sie i mi napisze jak to jest ze startem. Czy mozna używać KERS na starcie, bo ruchome skrzydło nie. Czy RBR użya KERS, czy mają go wogóle zamontowany??? Może RBR poszedł w inna strone.
26.03.2011 11:00
0
Trzymam Hamiltona za słowo ;) Jeszcze Jenson na 2 niech dojedzie to będzie idealnie ;) Ale bądźmy realistami-przynajmniej jeden z RBR będzie na podium.Jak Button dobrze wystartuje i utrzyma Marka za sobą to będzie ok.
26.03.2011 11:01
0
Mam nadzieję, że " nieobliczalny" Lewis Hamilton da jutro popalić Vettelowi :D
26.03.2011 11:02
0
Jak on mu zamierza zapewniać wyścig życia, to ja już zaczynam się bać o bezpieczeństwo Sebastiana :D
26.03.2011 11:03
0
KERS na starcie mozna uzywac jak podczas okrazenia instalacyjnego sie go naladuje :-) co do Red Bulla i jego systemu KERS to sie jutro okaze. dzisiaj podobno nie uzywal go. nalezy pamietac, ze kers nie jest obowiazkowy i ekipy moga go uzywac wedle uznania na roznych obiektach. W Australii system ten nie jest "szczegolnie" przydatny.
26.03.2011 11:08
0
Zapowiada się ostry wyścig oby Hmilton dotrzymał slowa co do jazdy .....A Vettel..? no żeby go zbytnio nie poniosło bo może wyścig szybciej ukaczyć !! Pozdrowienia dla wszystkich .
26.03.2011 11:13
0
Patrząc realnie to Lewisowi będzie ciężko pokonać Sebastiana, który jest w świetnej formie i ma najlepszy bolid w stawce :-( Mam nadzieję, że moje przypuszczenia się nie sprawdzą. Natomiast Button może na starcie wyprzedzić Webbera, który często ma słaby start. Cały wyścig to jedna niewiadoma bo nie wiadomo jak będzie postępować degradacja opon. Jedno jest pewne - będzie ciekawie.
26.03.2011 11:15
0
wątpie zeby walczyli ale oby vettel pewnie na poczatku odskoczy a jak beda walczyc to mam nadzieje ze nie dojdzie do SC pozdro i pytanie jutro wyscig o 8 to po zmianie czasu?
26.03.2011 11:34
0
KERS na starcie i dawać chłopaki byle dalej w przód. Ale po prawdzie może być bardzo ciężko. Znowu sekundowa strata w Q3. Ale zestaw kierowców maja i tak najlepszy. Takie jest oczywiście moje prywatne zdanie.
26.03.2011 11:36
0
@11. dziarmol@biss - wiem co czujesz....po części. Obawiam się jednak, że bedziesz musiał przywyknąć, bo ten od palca jest naprawdę odpowiednim kierowca do tej maszyny (chociaż ja bym znalazł lepszych, if you know, what i mean...;)))). Trudna sprawa.... Pozdro!
26.03.2011 11:38
0
22. kempa007 KERS w Red Bull byl zainstalwoany dzisiaj, tylko w qualu go nie uzywali. Na konferencji Vettel lakonicznie podal za powodu fakt, ze nie byl w pelni naladowany.
26.03.2011 11:43
0
@26. beltzaboob, To nie jest Twoje prywatne zdanie, to jest po prostu fakt, mają najlepszy duet kierowców. @11. dziarmol@biss - Jak telenowela od nienawiści do miłości,ehh ten Hamiton , pomyśl o napisaniu scenariusza ;) Swoją drogą w obecnej sytuacji też pomału zaczynam kibicować McL i Hamiltonowi. "Zapewnię Hamiltonowi wyścig jego życia" Obok Hamiltona powinien stać już jego nowy menadżer z kubłem zimnej, lodowatej wody i lać na rozgrzaną głowę zanim znowu mu się coś tam poprzestawia, musi pamiętać,że to pierwszy wyścig a nie ostatni i,że ma walczyć o zwycięstwo a nie bawić się z Vettel. ;-)
26.03.2011 11:59
0
Witam .Widzę,że co nie którzy zmienili podejście do Mclarena i Lewisa - to miłe.Co by nie było jutro zaczyna się w końcu wyścig z moim ulubionym zespołem . Niech moc KERSU będzie z Nimi.
26.03.2011 12:01
0
@jar188 może LH będzie tak dobrze jechał,że będzie miał czas na zabawę z Vettelem. Ja mam ogromny "apetyt" na pojedynek pomiędzy tymi dwoma mistrzami. Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą - bardzo istotną. Czy Hamilton będzie często wgryzał się "Bykom" w 4 litery. Dziś ich rozdzielił a to już jest coś.
26.03.2011 12:02
0
@29. jar188 - rozumiemy się;))). Tak tylko pro forma dodałem Sprawa jest w sumie bezdyskusyjna. Pozdro!
26.03.2011 12:16
0
11. dziarmol@biss Popieram.Ten palec ma inne odpowiednie miejsce ale nie będę tutaj "brzydko "pisał :)) W tym sezonie sercem jestem z Robsem a pokibicuję Mclarenom bo w moich oczach to jedyny zespół który jest w stanie szybko się rozwijać. A mimo tych narzekań na bolid wydaje się on całkiem rozwojowy i oby tak było !! Co do wyścigu wydaje mi się że na starcie HAM łyknie dziecko i może będzie ciekawiej.W przeciwnym razie znowu pojedzie osobny wyścig a na koniec sezonu zbierze gromy typu "mistrz dzięki bolidowi" :)) Trzeba coś z tym zrobić i nie chodzi mi że mają być szybsi od RB ale niech są na równi.To mi wystarczy. Wiem że każdy marzy o Ferrari i Robert także i chciałbym Go tam widzieć ale zawsze byłem ciekaw Roberta w Mclarenie.To chyba najwłaściwszy zespół na Roberta ale z polityką się nie wygra.Tak celowo dodałem o Robsie a nawet na złość bo widać że niektórym mocno to przeszkadza gdy się o Nim pisze za dużo.Ale to pod innym tematem :) Pozdrawiam.
26.03.2011 12:48
0
29. jar188 Z tą nienawiścią przypisywaną mi to lekko przegiąłeś ;/ Bo... czym innym jest niechęć którą żywiłem do Hamiltona za ten jego arogancki styl bycia kiedy był na szczycie a czym innym jest nienawidzić kogoś ;-)) Akurat tej "przypadłości" we mnie nie ma... nawet do Lewisa czy też Vettela ;-)) Tak więc z telenoweli nici ;-)) A czy RBR ma akurat najlepszych pilotów??..Miejsca w kwalifikacjach czy też w wyścigach zdają się to potwierdzać gdyby nie jedno ale...... No i te końcowe wyniki w Q w RBR zdają się wskazywać na podwójne standardy co akurat w tym zespole to nic nowego ;-)
26.03.2011 12:58
0
@34. dziarmol@biss - McLaren ma najlepszych pilotów. Przynajmniej ja o nich pisałem. Drobna ale jakże znacząca pomyłka.
26.03.2011 12:59
0
@34. dziarmol@biss - RBR ma wysokiej klasy pilotów, łącznie z Vettelem. Ale są od niego lepsi, z HAM i ALO na czele, o Robercie nawet nie wspomnę:) Vettelowi szacunek się należy choćby nawet dlatego, że potrafi wykorzystać atut w postaci bezkonkurencyjnego bolidu. A to, że w tym bolidzie 2/3 stawki zdobyłoby tytuł wcześniej od niego to już inna sprawa. Jutro będzie ciekawy wyścig, mam nadzieję, że jeśli Lewis nie zdoła objechać Vettela na starcie to w połowie wyścigu zrobi to ALO lub BUT na niezniszczonych oponach:)
26.03.2011 13:01
0
albo mi sie wydaje albo Ilona to nowy nick FankiVettela?;> McL do boju!
26.03.2011 13:01
0
oby dla Lewisa wyścig się nie skończył za szybko a nawet jeśli to niech zgarnie ze sobą Niemca
26.03.2011 13:02
0
A ja liczę jutro na Pietka , zobaczycie jak wypali , on jeszcze nigdy nie startował z tak wysokiej pozycji tak że BUT i WEB mogą wąchać jego oryginalny wydech już przed pierwszym zakrętem :))
26.03.2011 13:04
0
Co oni takiego zrobili, że w testach byli gorsi od Saubera, Williamsa i Toro Rosso, o Ferrari już nie mówiąc, a w Melbourne są drugą siła po RBR?
26.03.2011 13:05
0
oczywiście że nie na Pietka tylko Witka.. :-)
26.03.2011 13:23
0
Wreszcie się doczekałem browar się już chłodzi szkoda,że bez Kubka a palec Vettela mam nadzieje jeszcze nie raz mu się zegnie pozdro beltzaboob i dziarmol@biss i fani F1
26.03.2011 13:29
0
Pierwotny MP4-26 okazał się szajsem, a tyle było zachwytów Mc Fanów.....
26.03.2011 14:07
0
@34. dziarmol@biss , Z tą nienawiścią to oczywiście celowe kolorowanie;) ja sam przez to co napisałeś nie przepadałem za Hamiltonem no a teraz to już inna bajka, zresztą zdaje się,że podobną drogą idzie Vettel, jeżeli ochłonie i przestanie się wygłupiać to i ludzie zaczną na niego patrzeć inaczej. jeżeli chodzi o duet najlepszych kierowców to mi chodziło odnośnie wypowiedzi @26. beltzaboob, o kierowców McL - oni mają najlepszy duet kierowców, RBR też nie ma na co narzekać ale to jednak nie ta sama klasa co duet McL. W sumie dopiero w McL doceniłem Buttona,nie tylko za jazdę le i za to jak bezkonfliktowo wkomponował się w zespół, to tak na marginesie.
26.03.2011 14:20
0
21. Ilona -czytaj fanka Vettela Jak on mu zamierza zapewniać wyścig życia, to ja już zaczynam się bać o bezpieczeństwo Sebastiana :D Postaraj się dać od Siebie choć trochę obiektywizmu i stwierdzić, że to raczej Vettel jest "mistrzem" jeśli chodzi o starcia na torze..... gwoli przypomienia-Australia 08, Turcja 10,Belgia10-coś mi jeszcze uciekło?
26.03.2011 14:25
0
@42. andy_chow-pozdro! @43. ziyon - jednak problem z wyciąganiem wniosków masz spory, bez urazy, ale jest to dla mnie wiarygodne jak to, że w testach zespoły pokazują cały potencjał. Kto wierzy w te pierdoły, które opowiadają kierowcy? Kto wierzy, że kosmetyczna zmiana podłogi i wydech nagle uczyniły z szajsu bolid nr2?Naiwniak jesteś, bo MP4/26 nie okazał się żadnym szajsem.....dym w oczy....Ale rozumiem, że kicha Cię boli, bo pierdoły wypisywałeś zapewne i trudno Ci się przyznać do błędu. @44. jar188 - tak dokładnie postrzegasz Buttona, jak ja. Na marginesie;))) Pozdro!
26.03.2011 14:26
0
11. dziarmol - że co??? Ty kibicujesz Lewisowi?? Jaka nowina!! O mały włos nie zadławiłam się kawą ;)))
26.03.2011 14:29
0
@45 ma byc Australia 2009 ;)
26.03.2011 14:31
0
48. M@teuka naturalnie, że tak.....
26.03.2011 14:35
0
@Ilona - bystrzachy się pokapowały;))) Pozdro!
26.03.2011 14:37
0
50. beltzaboob Nie będę oryginalny pisząc, że to jasne jak słońce...Przecież ona pisze wszystko na jeden bat tzn. słodzenie, słodzenie i jeszcze raz słodzenie
26.03.2011 14:46
0
@Marti he he a czy aby nie była gorąca ta kawa?? przepraszam za swoje zachowanie ale wiesz jak jest ;-)) Na bezrybiu i rak ryba ;-)) pozd.
26.03.2011 14:51
0
@Marti... to ocz. w kontekście Hamiltona owe bezrybie ;-))
26.03.2011 14:53
0
@beltzaboob & @jar188 Mój błąd ;-)) I teraz dopiero załapałem o jakich pilotów chodziło ;-)) Faktem jest że obaj są z górnej półki. pozd.
26.03.2011 14:56
0
36. saint77 W Australii zawsze się działo ;-))I teraz też mam taką nadzieję ;-)) pozd.
26.03.2011 15:00
0
@kempa A czy ten czas GP na godz.8 jest już po zmianie czasu?? czy też jedziemy jeszcze po staremu??
26.03.2011 15:02
0
@dziarmol - oczy przecieram już po raz kolejny i dalej nie mogę uwierzyć w to co Ty napisałeś :-) ale miło się czyta takie rzeczy pod Twoim nickiem ;-) Jutro naprawdę jest szansa na dublet. Webber ewidentnie nie w formie, a raczej to jego auto nie jest w formie ;-) Vettel nigdy nie miał szczęścia w Melbourne, coś czuję, że jutro też się nie odnajdzie. Tak więc GO GO GO McLaren! @AndrzejOpolski - miło Cię wreszcie widzieć :o) Pozdrawiam Cię i życzę jutro zwycięstwa dla Whitmarsha i spółki!
26.03.2011 15:04
0
56. dziarmol@biss - ten czas już jest po zmianie zegareczków ;-) Czyli o 2 w nocy przestawiamy zegarki na 3 i o 8 rozpoczynamy batalię :-))
26.03.2011 15:34
0
@Master666 również pozdrawiam :o)
26.03.2011 15:36
0
@51. antos05 - nooo...trudno sie nie zgodzić. W inwokacji pochwała Vettela, potem trochę rzetelnej analizy w kontekście RBR i wreszcie wyrażenie nadziei na dalsze sukcesy. Ale taki ma dziewczyna styl, a F1 to dla Niej, jak i dla nas, spory kawałek życia więc.....szanujmy się w ramach przyjętych konwencji. Pozdrawiam!
26.03.2011 15:50
0
52. dziarmol Kawa musi być gorąca, inaczej nie smakuje :) Trąci dwulicowością jak stąd do Australii. I dobrze mówię, że faceci są zmienni jak wiatr, jesteś tego kolejnym dowodem :PP 58. Master666 - będziesz czekał do 2-giej aby przestawić zegarek, czy nie lepiej to zrobić wieczorem przed pójściem do poduchy? ;))
26.03.2011 16:08
0
Ja poczekam do tej drugiej ! tak jak każe @Master666 ;-)) I nie jestem dwulicowy ;-)) I tej wersji będę się trzymał ;-))
26.03.2011 16:34
0
@61. Marti: chyba że jest mrożona kawa, wtedy na gorąco to niespecjalnie:)
26.03.2011 16:35
0
61. Marti - i tak mam dzisiaj imprezę, więc nie będzie problemu przestawić zegarki o godzinie 2 ;-)) potem wyścig, tak więc szykuje się nieprzespana noc :-) ale wiem, że będzie warto!
26.03.2011 19:10
0
W chwil, kiedy jedynym teamem, który może nawiązać walkę z Bykami jest McLaren - nie dziwi fakt, że wielu kibiców (bardziej lub mniej przychylnych dotychczas) zaczyna kibicować Hamiltonowi. Osobiście również podzielam zdanie @dziarmola - mimo , że też za Hmiltonem nie przepadałem i nie przepadam. Nie chodzi tu o kierowcę ale o osobowość.Przewaga , jaką mają Red Bulle jest aż denerwująca. A to dlatego , że żaden inny bolid nie może (na dzień dzisiejszy) się do nich zbliżyć , gdyż różnica między nimi to przepaść. I niestety nie jest to akurat zasługą kierowców Red Bulla. Jakoś nie chce mi się wierzyć , że akurat Sebastian miał decydujący wkład w obecny rozwój bolidu. I to niestety denerwuje( mnie również) , gdyż nie widzę na dzień dzisiejszy wyjątkowych umiejętności Vettela , których nie miałby inny czołowy kierowca w stawce. Kilku go nawet przewyższa a jednak nie mają szans na walkę z nim.Sebastian jest jakby odzwierciedleniem Lewisa w okresie początkowych sukcesów - z tym , że na mniejszą skalę. Dlatego Lewis był tak nielubiany. Dzisiejszą wypowiedzią ma u mnie plusa. Bo wiem , że nie odpuści ( jak wilk co poczuje krew) a wie , że może skubnąć Byków. A jak ich skubnie , to wtedy będzie mógł powiedzieć , że jest lepszy niż dobry.......Za co go nie lubiłem na początku kariery - jak wielu z nas na tym forum. Nadal mnie wkurza niejednokrotnie swoim zachowaniem na torze i po za nim ale dzisiejsza wypowiedź.....Super Tym bardziej , że ma słabszy bolid. To nie dwulicowość - tylko pragnienie uczciwej walki oraz poparcie słabszemu w walce z silniejszym @Marti. Pozdrówka dla Wszystkich.
26.03.2011 19:11
0
>>W chwili<< :))
26.03.2011 19:59
0
45. antos05- Postaraj się dać od Siebie choć trochę obiektywizmu i stwierdzić, że to raczej Vettel jest "mistrzem" jeśli chodzi o starcia na torze. Daje od siebie troche obiektywizmu i stwierdzam. Tak, masz racje. Vettel jest mistrzem jeśli chodzi o starcia na torze. Teraz jest ok?
26.03.2011 20:13
0
Takiego poparcia na tym forum to Lewis chyba jeszcze nie miał ? he he he
26.03.2011 20:13
0
67. Ilona W zasadzie innego komentarza z Twojej strony się nie spodziewałem....... żal
26.03.2011 20:59
0
11. dziarmol@biss - cooooo??? nie wierzę sam w to co piszę (ani czytam) ale szacun
26.03.2011 21:18
0
65. zenobi29 - następny... świat już staje na głowie. Czyżby to była oznaka zbliżającego się 2012? Tak swoją drogą to co takiego zrobił Vettel że takie osobistości jak dziarmol albo zenobi zaczęły kibicować Levisowi? Mi zresztą też się coś w baniaku pokierało i w jakimś stopniu kibicuję Schumiemu, aż wstyd. To może jeszcze Alonso ma u mnie szanse, a może jeszcze się skumam z Iloną?
26.03.2011 21:32
0
Brawo Lewis, choć za nim nie przepadam, to jednak jest to jedyna opozycja do RBR, no i zapowiada się niezłe widowisko z przodu, a może coś więcej?
26.03.2011 21:51
0
No pięknie coraz więcej poparcia dla Hamiltona od tych co przedtem go nie cierpieli! A pamiętam jak całe forum jechało po nim bez opamietania. Przepraszam byli bardzo nieliczni ktorzy stali za Hamiltonem murem zwlaszcza jeden ktoremu wtedy radzili żeby został menadżerem Hamiltona. Pozdrawiam tego fana!
26.03.2011 21:56
0
Woow,rzeczywiście poparcie dla Lewisa jest niespotykane.Pamiętam jak tu pisałam rok temu ile osób go wyzywało od różnych,a teraz? ;) Nie chcę zabrzmieć jak pewna osoba,ale widzę,że coraz więcej osób schodzi na dobrą drogę :) Bez urazy oczywiście.
26.03.2011 21:58
0
No cóż, teraz wszyscy za Hamiltonem i Pietrovem. Ale się porobiło.
26.03.2011 22:06
0
73 i 74 - tzw. total recall - za to kochamy kobiety.
26.03.2011 22:39
0
62. dziarmol - Twoją pro-Hamiltonową deklarację traktuję jako przedwczesny pro-aprililsowy żart :)) nie wierzę, że mówisz poważnie. 64. Master666 - zatem życzę udanej pobudki na czas :) 65. zenobi29 - tak obi wiem, że Ty za dziarmolem pójdziesz w ogień :)) mimo wszystko dziwi mnie taka postawa "od dzisiaj jestem za Hamiltonem". Co prawda Ty kiedyś mimo krytycznych opinii nigdy nie wyzywałeś Lewisa, bo z dziarmolem pod tym kątem różnie bywało :) Nie mieści mi się w głowie, że przechodzicie na stronę Hamiltona. To tak jak bym ja z dnia na dzień zaczęła kibicować Alonso, co jest rzeczą niemożliwą. Gdybym zaczęła kibicować Fernando, przestałabym być sobą :D pozdrówka :)
26.03.2011 22:43
0
63. saint77 Mrożona stanowi wyjątek :)
26.03.2011 22:57
0
sprawa jest prosta - na tle zdechłorybich wypowiedzi większości kierowców arogancja Hamiltona nabiera cech wyrazistości i robi wrażenie. Vettel jest bubkowaty, natomiast HAM ma cechy chuligana i stąd te PR-owskie sukcesy. Za jedno szanuję tylko HAM-a - GP Korea, podczas którego miał jaja w odróżnieniu od WEB-a.
26.03.2011 23:06
0
@Marti tak gwoli wyjaśnienia, moja niechęć do Lewisa nie wynikała z tego że jest np czarny czy też że potrafi prowadzić bolid. Raził mnie w nim jego buńczuczny, arogancki styl bycia, "pieluchowanie" przez Rona Dennisa. Jakże podobnie choć na mniejszą skalę zachowuje się Sebastian "palec". W RBR sytuacja wypisz wymaluj Mclaren 2007. tyle że Lewis po "kopniakach" od losu spokorniał i zachowuje się całkiem przyzwoicie, choć nadal jest czarny oraz kapitalnie jeździ (choć nie tak dobrze jak np Kubica czy Alonso). Reasumując, u mnie nie ma dożywocia bez względu na okoliczności ;-)) ja a i widać że i @Zenobi (za co jestem mu wdzięczny dozgonnie i stawiam browara) kiedy widzę u delikwenta poprawę jestem gotów mu "darować" ;-)) Ale jak widać u Ciebie nie ma przebacz ;-) pozd.
26.03.2011 23:27
0
46. beltzaboob Mówiąc szajs, miałem na myśli bolid, który nie brał udziału w qalu, nie zmienia to faktu.,że niektórzy jarali się samym wyglądem bolidu MP4-26.( we wersiji pierewotnej). Jeżeli chodzi o kichę.... no cóż... to nie to forum ale wygląądasz na obcykanego... sorry nie moja liga... pozdro??
26.03.2011 23:47
0
81. uderz w McL, a nożyce się odezwą. Ja za określenie Buttona wyrobnikiem zostałem poczęstowany "bucem". W związku z tym szczerze odradzam polemikę. Pozdrawiam.
27.03.2011 01:27
0
Cieszę się, że ta słaba forma z testów zimowych minęła (albo to faktycznie był pic na wodę). Tak czy inaczej kibicuję im mocno w tym sezonie, ktoś musi w końcu się do RB dobrać (a zwłaszcza do Vettela). Hamilton zmądrzał, nabrał doświadczenia, ale dalej jest świetnym fighterem. Mam tylko nadzieję, że za szybko opon nie zniszczy ;)
27.03.2011 06:24
0
z braku mistrza Roberta. Zastępczo zakibicuję hamiltonowi z lekką dozą sympatii dla alonso, który wciąż ma na swoim kasku wizerunek kasku Kubicy. let them race...
27.03.2011 07:29
0
71. pz0 , 77. Marti - w myśl zasady bij mistrza;)))) Tym bardziej , że reszta jest skazana na pożarcie. Kosmiczna przepaść. @dziarmol - Ach ten bursztynowy nektar:)) Pozdrówka
27.03.2011 07:48
0
77. Marti - "Dzisiejszą wypowiedzią ma u mnie plusa.".......Nie znalazłem w swoim poście zdania >>Od dzisiaj jestem za Hamiltonem << Drobna różnica :D Jak któryś z kierowców zasłuży, to pojadę równo - bez obrażania. I raczej w tym aspekcie się nie zmieniłem. Oj Marti Marti i @pz0 - chyba przeczytaliście mojego posta wybiórczo;)) POzdrówka
27.03.2011 11:38
0
Proszę Was - przestańcie już z tym "Nie przepadam za Lewisem, ale ....", bo to się głupie robi! @pz0 ma rację - chyba koniec w 2012 jest prawdą! ;]
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się