Spłonęło Ferrari - Maciej Zientarski walczy o życie
Wczoraj wieczorem, koło godziny 22, na ulicy Puławskiej, jednej z głównych arterii Warszawy, doszło do wypadku, w którym zginął dziennikarz Super Expressu- Jarosław Zabiega. Ferrari 360 Modena, które roztrzaskało się na słupie podpierającym wiadukt na Usynów, było prowadzone przez Macieja Zientarskiego- znanego kibicom F1 ze Studia Polsatu przed wyścigami F1. Kierowca walczy o życie.Jak poinformował Tomasz Głowacki z zespołu prasowego warszawskiej straży pożarnej w akcji gaszenia auta brały udział dwa zastępy strażaków.
Na feralnym odcinku Puławskiej już kilkakrotnie dochodziło do tragicznych wypadków. Dwa lata temu w ciągu kilku dni zginęły tu trzy osoby. Jeden z młodych chłopaków zginął wtedy, zapalając znicz na miejscu śmierci kolegi. Zarząd Dróg Miejskich obiecał, że zlikwiduje nierówność jezdni. Słowa jednak nie dotrzymał.
komentarze
1. Tutankhamun
mowili w radio ze wskazowka zatrzymala sie na 200km/h (okolo), Kondolencje dla rodziny zmarlego dziennikarza, Maciek wracaj do zdrowia chlopie i obys nabral pokory do nieznanych drog i kucykow pod maska.
2. Pewlo
to niedobra wiadomość:(
3. dragomirov
wyrazy współczucia dla Pana Włodka Zientarskiego, musi przeżywać teraz horror. Maciej fajny gość a razem z ojcem tworzą niezły duet. Szkoda, by było Macieja, oby przeżył. A tak na marginesie. Wszystko jest do dupy. Do dupy drogi, do dupy ludzie którzy tam pracują, do dupy prawo, które na coś takiego pozwala, do dupy... A i Maciej mógł lepiej używać głowy.
4. bolo22
mam nadzieje ze maciek wyzdrowieje i bedzie prowadzil razem z ojcem studio.
5. yaneq
owszem to tragednia. szkoda dziennikarza, szkoda zientarskiego. z drugiej strony to wina jego głupoty i brawiry, tylko do siebie może mieć pretensje. co mają do tego dziury? przepisy w końcu po coś w tym kraju są prawda? skoro auto przecięło na pół, musiał bardzo szybko nim lecieć.
6. Tutankhamun
dragomirow daje glowe ze Gdyby Maciek wiedzial o tym garbie to napewno by nie depnal, ale to jego wcale nie usprawiedliwia, zobacz na zdjecia z wypadku, kurna ruch jak na zakopiance, pelno aut...przyznam ze raz tylko jechalem 200km/h chyba 2 min przez niemcy, ale to bylo lato, samo polodnie i nikogo przedemna ani za mna (toyota corolla verso d4d 2,2 nie cale 107 kucykoe) pogoda bezwietrzna i stwierdzam ze nawet po obnizeniu sprezyn takie auto sie nie nadaje na te predkosci, jest za wysokie, dlatego srednio jak jest bezpiecznie jezdze max 150 i wystarczy. no ale co tu porownywac mojego klakra do Ferarki:) Maciek przegial pale i tyle.
7. Tutankhamun
nie cale 170 kucykow..*
8. ALUNO
a co to jakas cenzura tu panuje czy jak?? nie mozna swohego zdania wyrazic?;/;/ tylko dlatergo ze to jakis dziennikarz ktory prowadzi studio F1?? SUPER !!
9. Marti
Składam kondolencje rodzinie zmarłego dziennikarza. Panu Zientarskiemu życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Jeśli jechał z taką prędkością, o jakiej piszą serwisy, to po prostu brakuje słów, aby to skomentować...
10. adampsica
Maćku 3maj się chłopie!
Wszyscy jesteśmy z tobą myślami.
11. ALUNO
jeszcze jedna uwaga do Admina ktory usunał moj post, a gdyby nie przywalil w slup tylko w samochod np z Twoja rodzina? to co bys powiedział nie nic sie nie stało?? tylko prowadz dalej studio czy jak?? o takkich rzeczach powinno sie mowic na drogach jest wiele innych wiuekszych tragedii niestety...
12. hot dog
Po skutkach widac ze nie bylo to 50 km/h samchod jest zmasakrowany!!!Zycze powrotu do zdrowia
13. hot dog
Aluno akurat co do tego dziennikarza na tym forum padlo wiele gorzkich slow...nie wiem co napisales ale pewnie bylo mocno..."News wielonarzadowe urazy glowy brzucha stan stabilny ale ciezki"
14. ALUNO
nie było to wcale mocne ani mocno po prostu wyrazilem swoje zdanie na ten temat
15. Koniarek
Jazda z predkoscia okolo 200km/h na polskich drogach jest zwykla glupota i tyle
16. Kenjiro
Podejrzewam, że pan Włodek Zientarski nie poprowadzi teraz sam studia F1? Polsat ma niewiele czasu na zmiany personalne w tym zakresie...
17. Mistrzu
Lubię gościa ale to co on zrobił to już przesada. Nie ważne ile jechał, ale jechał przynajmniej ze trzy razy za szybko. Spowodował wypadek, w którym zginął jego kolega. A jeszcze nie dawno reklamował bezpieczna jazdę i OC w PZU "oswaja emocje" Chyba jemu nie oswoiło....
18. rammzes
wow wstrzasnela mna ta wiadomosc szkoda ludzi no i ferrari tesh.....Maciek zientarski to jest ten koles prowadzacy studio przed wyscigami f1?? to jest ten starszy czy mlodszy prowadzacy??
19. hot dog
Mlodszy, strarszy mial by chyba wiecej wyobrazni...
20. lankas
przykre jest to że człowiek o tak rozległej wiedzy motoryzacyjnej i pewnie nie małych umiejętnościach ma tak małą wyobraźnię...
21. kempa007
ALUNO, ja za Zientarskim nigdy nie przepadalem, co nie znaczy ze nalezy w takiej chwili zachowac sie, Twoj post w moim udczuciu byl zbyt "ostry"- sorry prawo admina.
22. Leeloo
nie piszcie głupot o wyobraźni czy o właściwym zachowaniu Maćka, ciekawe jak szybko każdy z Was pojechałby gdyby wsiadł do ferrari f360??
23. patrol4x4
da rade przezyje, no i w koncu zniknela reklama
24. hot dog
no pieknie Leeloo z wyobrazni nic nie zwalnia jezeli chcial przycisnac sa od tego tory!!placisz i masz a nie ulice miast tym bardziej przy stanie drog jaki mamy...Rozumiem ze gdybys Ty wsiadl za kolko rowniez mial byc w czterch literach gdzie jezdzisz...gratuluje
25. Dissident
Jeżeli stoi tam znak ograniczenia prędkości to po to by go przestrzegać. Postawiono go przecież ze względu na panujące tam warunki drogowe. Tragedię przeżywają rodziny, przyjaciele pseudo znajomi i boardowicze, forumowicze. Musze jednak wyrazić swoje zdanie na ten temat. Gdyby dostosował się do warunków na drodze nie byłoby teraz tego wszystkiego. Jak przychodzi ochota depnąć - deptaj ale zastanów się co może się wydażyć, jakie tego bedą konsekwencję.....odrobina wyobraźni ..... i od razu noga z gazu. A jak jedziesz z kimś to odpowiedzialność jest tym większa. Wsiadając z kimś do samochodu powieżasz mu swoje bezpieczeństwo, zdrowie - wszystko. Młody Zientarski chyba nie szanował tych wartości. Nic dodać nic ująć
26. Porky2
ciekawe ile jeszcze osob musi zginac na tym odcinku, zeby w koncu poprawili jezdnie, jak ja uwielbiam ten kraj...
27. atomic
odkąd pamiętam jeżdziłem szybko . ale takie niusy powalają. nie lubiłe zientarskich w studio f1 i pewnie nigdy nie polubie .ale życze maćkowi szybkiego powrotu do pełni sił i możliwości rozwoju swojej pasji . panowie zwolnijmy.
28. rammzes
admin czemu nie dodaliscie mojego komenta??:/
29. huku
Popieram Leeloo. A Mackowi zycze powrotu do zdrowia.
30. rammzes
Koles jest wedlug mnie bez wyobrazni rozumiem ze ma pod maska 3,6l spoko ale trzeba miec wiecej wyobrazni az boje sie myslec gdyby takiemu kierowcy jak on dac do prowadzenia Veyrona (1005KM) albo Ferrari FXX (812KM). Taki kierowca jak on powinien jezdzic co najwyzej astra 2 no bo sorki ale on sprawia niebezpieczenstwo na drodze dla innych... niechce zginac przez jednego z takich kierowcow, szczerze mowiac powazalem go kiedys ale teraz sie to zmienilo.
31. rammzes
PS. obejrzyjcie sobie filmi spowodowany przez jednegto z takich kierowcow... pl.youtube.com/watch?v=xUUcvXnLLl4
32. lankas
leeloo tobie chyba brak wyobraźni!!!!! ciekawe co byś napisał gdyby jechał z nim np. twój brat...choć pewnie ciężko ci to sobie wyobrazić
33. Mistrzu
A jak by w tym wozie siedziało dwóch dresiarzy, to jestem pewny że nikt już by ich nie żałował nawet śmierci życzył. Ale że siedziała tam osoba znana i szanowana to trzeba pogłaskać po główce powiedzieć że źle zrobił i dać nowy samochód żeby dalej mógł szaleć na drodze. Tak samo było z Otylią, większość lamentowała jak rozbiła samochód i zabiła brata, jaka to tragedia, trzeba ją zostawić w spokoju, nawet o ile pamiętam wyroku nie dostała.
Do czego zmierzam- Ktokolwiek by nie jeździł nie zwalnia go od przestrzegania przepisów ( wiem że to trudne sam często nie przestrzegam) ale ludzie wyobraźni trochę on nie jechał "tylko stówy" bo przy tej prędkośći to albo by jeszcze na trawie wyhamował (ferrari ma potężne hamulce, chyba że to podróba z chin czy wietnamu:D) albo uderzył ale już z nie takim skutkiem. A gdyby by uderzył w inny samochód, itp??
Nie usprawiedliwiajmy człowieka tylko dlatego że jest sławny.
Z drugiej strony mimo wszystko życzę mu powrotu do zdrowia i życia w świadomości że zabił drugiego człowieka może to go trochę nauczy. Współczuję ojcu to wielka tragedia...
34. Marcin_e_k
a co tu ma do rzeczy czym on jechał i jak szybko ja bym jechał takim autem i ile koni a ile kobył ma pod maską. Facet jechał za szybko i dobrze o tym wiedział, wiedział że jego szanse na wyjście z jakiejkolwiek kraksy (do której zresztą doszło) są niewielkie. Szkoda tylko że przez swoją brawurę zabił człowieka, który nie wielki miał wpływ na prędkość tego auta. Wsiadając z Zientarem powierzył mu swoje bezpieczeństwo i się trochę przeliczył ale czy rodzine Jarosława Zabiegi obchodzi teraz stan Zientara? Nie! Oni zadają sobie pytanie dlaczego ten gówniarz nie zwolnił.... przecież to oczywiste kto popełnił błąd który kosztował czyjeś życie, no chyba że pasażer prosił: Maciek zabij mnie, chce zginąć w Ferrari .... czytając wasze komentarze aż się żygać chce.. pozdrawiam
35. Mistrzu
Dokładnie Maricn_e_k masz świętą rację
36. zet075
Kondolencje dla rodziny Jarka Zabiegi...
37. rammzes
no tak Marcin w sumie masz racje, najwazniejsze jest to czy kierowca ma wyobraznie i poczucie odpowiedzialnosci za pasazerow!!
38. stalowy22
kondolencje dla rodziny i potepienie glupoty Zientarskiego...
przez miasto dwie paczki??
39. padrealonso
Jestem w totalnym szoku!!!
Chciałbym złożyć kondolencje rodzinie Jarka Zabiegi..odszedł gość, który kochał motoryzację..mam nadzieję, że śmierć nie zabierze Maćka Zientarskiego..
Osobiście uważam, że nie ma co teraz sądzić i obwiniać Maćka..to co się stało to tragedia - ogromna tragedia..WYPADEK - może się zdarzyć każdemu z NAS i też z naszej winy..a wtedy inaczej się patrzy na świat.
Jeżeli Maciek przeżyje to i tak będzie żył z ogromnym obciążeniem.
Nie sądzcie MAĆKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wszyscy przekraczamy prędkość.WSZYSCY!
Każdy za kierownicą F 360 Modena może stracić głowę..każdy.
Trzymam kciuki za ZIENTARA..i modlę się za spokój duszy Jarosława Zabiegi..
40. Peti
To fakt, jechał za szybko. Myślę, że gdyby jechał 70 - 90km/h jak każdy z nas przy ograniczeniu do 50km/h to nie byłoby wypadku a jeżeli już to skutki byłyby mniejsze. Ale mimo wszystko uważam, że nawet trochę szaleństwa i brawury nie zasługuje na takie konsekwencje i karę. Oby wylizał się z tego stanu, a potem - będzie jeszcze musiał stawić czoła psychice - śmierć kolegi. Masakra
41. shav
Wydaje i sie że 200 km to lekkie przegięcie, i sądze że tyle nie jechał, a jeżeli jechał to tym bardziej dziwne. W dodatku czytałem że ciała wyleciały z samochodu - nie mieli zapiętych pasów? aż mi się nie chce wierzyć że tacy weterani motoryzacji popełnili najgorsze błędy kierowców.
42. dragomirov
moi drodzy, oceńmy to na chłodno. Zwróćcie uwagę na pewne zdarzenie, o którym cała Polska nie dawno mówiła. A mianowicie wypadek lotniczy Casy, w którym zginęło 20 czy 22 lotników. Brawura, to słowo jest kluczem do wszystkiego, brawura. Nie ma gorszej rzeczy, gdy komuś się wydaje że jest nieśmiertelny i że nad czymś panuje. Jeszcze nikt oficjalnie niczego nie potwierdził, ale werdykt w tej sprawie będzie jeden, zawinił człowiek. Oczywiście o tym dowiemy sie za dwa lata jak wszystko przycichnie i pamięć po zmarłych trochę odejdzie w zapomnienie, dlaczego? Bo przecież nie można przyznać się przed światem, że kwiat polskiego lotnictwa zginął prze błąd człowieka. Jak 20 lotników na pokładzie i zginęli przez człowieka, jak to możliwe? A jednak, możliwe. Dlaczego? bo poczuli się nieśmiertelni. Przecież Bóg nie może być tak cyniczny, żeby pozwolić na śmierć najlepszych polskich lotników w nowym samolocie, prawda? A jednak, więc co, pycha i buta. Tak pycha i buta, to zabiło lotników i to było przyczyną wypadku Maćka.
43. walerus
Po pierwsze - jego ojciec opowiadał przy wyścigu Roberta - co też musi czuć jego ojciec - i teraz sam jest w podobnej sytuacji.....po drugie - brak usprawiedliwienia dla M. Zientarskiego... po trzecie strzelił gola PZU nie ma co.... po czwarte - każdy zasługuje na życie - ale niektórzy mają większą odpowiedzialność za swoje czyny niż inni - będąc bardziej medialnymi od innych..... niech wyjdzie z tego cało i zrobi coś dobrego w takich kwestiach....
44. Kibic26
moim zdanie to dość może wydawać się dziwne niedawno reklama bezpieczeństwa i ubezpieczeń a teraz ten wypadek. uważam że jadąc 50 km/h nie jest możliwe skosić tyle trawnika rozbić się na betonowym słupie roztrzaskać auto na dwie cześci by się zapaliło. na budziku musiał miec o wiele więcej bo to poprostu nierealne przy 50
45. szaman
Gdy widze tego typu wypadki, gdzie jedyna przyczyna jest nadmierna predkosc to zawsze zaczynam zastanawiac sie nad tym dlaczego rejestruje sie do uzytku (nie tylko w Polsce, ale i na Swiecie) samochochody, ktore rozwijaja predkosci ponad dopuszczalna w danym kraju? I nie chodzi mi tutaj tylko o samochody sportowe, bo ich jest bardzo malo, ale przede wszystkim o zwykle nasze autka. Jak to jest, ze najpierw to sprzedajemy, a potem bolejemy nad smiercia? Jako fani Formuly 1 najlepiej przeciez wiemy po co buduje sie tory, a do czego sluza drogi. Czy rejestrowanie do uzytku drogowego tylko samochodow, ktore max. poruszaja sie np. z predkoscia 130 km/h wychodzi poza wyobraznie ludzkosci? Bo w bajki, ze jest to technicznie nie mozliwe oczywiscie nie wierze. Kochamy sie w smierci - taka jest prawda.
46. ziyon
Tak to jest jak się jeździ za szybko i bez pasów
47. Smola
Wszyscy sportowi kierowcy jeżdżą przepisowo, bo prędkość stanoi część ich zawodu. Za to za kółkiem swojego samochodu jeżdżą z "gracją". Powoli, subtelnie, bezpiecznie. Za przykład posłużył mi tutaj Schumacher. Szkoda mi Zientarskiego, niech wraca chłopina do zdrowia. Rodzinie zmarłego składam kondolencje. A tak powracając jeszcze do tematu nadmiernej prędkości. W Polsce i na całym świecie istnieje przekonanie, że ten facet, który nie jeździ brawurowo, nie ma jaj. No cóż. Przysłowiowo jaj nie ma, ale za to, ma mózg, który uchroni go od utraty swoich klejnotów. To do mnie przemawia.
48. walerus
Ale dałeś przykład - a jak pędził taksówką za jej kierownicą na lotnisko to święty był?? a Hamilton na autostradzie we Francjii? Każdy ma w sobie żyłkęsportowca - ale to nie znaczy że wszędzie mozna sobie na ujawnianie takiej żyłki pozwolić - polecam symulatory wyścigów w domowym zaciszu - namiastka - ale zawsze coś...
49. szaman
"Każdy ma w sobie żyłkęsportowca" - dokladnie i dlatego technicznie mozliwe powinno to byc tylko
na torach. Jezeli ktos chce miec Ferrari na zwyklej drodze - OK, ale samochod ten nie pojedzie mu wiecej niz np. 130 km/h (specjalna konstrukcja wersji drogowej nie bedzie na to pozwalala).
Moim daniem to jest jedyna metoda, abysmy juz niedlugo nie widzieli kolejnego trupa jakiegos mlodego czlowieka.
Ale oczywiscie nie stac nas (ludzkosci) na cos takiego, bo jak napisal ktos wyzej - jedziesz wolno, jedziesz zgodnie z przepisami to "nie masz jaj". Tacy jestesmy. Smutne.
50. Smola
wybryki się zdarzają walerus, ale notorycznie popierniczać na drogach po prostu nie warto. Sportowcem po części jest każdy. Ale sportowiec, który się tym zajmuje na codzień i nie jeździ 100 km/h ale 360 km / h, nie jest podniecony jak przeciętny człowiek "szaszkowaniem" i wysokimi obrotami.
51. Arlosa
Poprostu Zientarowi ferrari wode z mózgu zrobiło. Za młody jest jeszcze i za mało doświadczony by jeździć takimi samochodami to po pierwsze. Po drugie wyszło na jaw jak mało jest odpowiedzialny - użyje tu słowa gówniarz. Jeżeli przeżyje, a życze mu tego, mam nadzieje, że nabierze pokory... odnośnie jadzy i zastanowi się zanim wciśnie pedał do podłogi. Praw fizyki się nie oszuka... Boże jak pomyśleć ile to jest 200km/h!?! W mieście?!? na ograniczeniu do 50?! Cud, że żyje. Dziękować, że nie zabrał do grobu osób postronnych. Coś mi się wydaje, że nie prędko wróci na ekran telewizora. Ja na jego miejscu bym sobie darował powrót.
52. bigspider
Lamentujecie nad Zientarskim, a co ma powiedzieć rodzina Jarka Zabiega?
53. Arlosa
Dodam jeszcze tylko, że najśmieszniejsze jest to, że to idioci o idiotach (mężczyznach) myślą w ten sposób, że jeżeli się wolno jedzie to się nie ma jaj. HEHE wręcz przeciwnie kobiety, które uważają że gdy facet jeździ wolno płynnie i elegancko nie ma kompleksów (czytaj: ma jaja). Więc jeśli chcecie zaimponować kobiecie jeździjcie odpowiedzialnie i przepisowo.
TESTED AT MYSELF :D
Pozdrawiam
54. bartek_s
Studio F1 w Polsacie poprowadzi W. Zientarski i M. Dowbor. A co do młodego Zientarsiego to trzeba mieć naprawdę nierówno pod sufitem, zeby w mieście jechać 200km/h. I jeszcze się chwalił wcześniej w Antyradiu, że będzie testować to auto. No comment!
55. Jarkeczek
Szkoda ludzi, ale przykro to powiedziec sami sie o to prosili. Jak ktos trafnie kiedys powiedzial: "krzyz przy drodze to nie symbol ludzkiego nieszczescia a ludzkiej glupoty"
56. sadowski
do Arlosa: jak to nie zabrał do grobu osób postronnych? A dziennikarz expessu ? nie zapominajcie o nim dlatego że był mniej znany ! co do predkości , bardzo wielu z was tak jeździ , tylko się niechce przyznać . mieszkam na ulicy gdzie jest ograniczenie do 40 i 150 jest tu bardzo częstym przpadkiem :/.
57. walerus
ja mieszkam na wiosce - ale nawet w nocy obudzić może ryk podkręcanej w garażu bryki czy motoru - to jest nagminne i zdarza się wszędzie - najgorsze jest to że najczęściej nie cierpi winowajca lecz osoby postraonne - ale M.Z. będzie musiał teraz żyć z tym że odebrał komuś życie własną g. ....
58. Kubica FAN 555
Mam nadzieje ze Maciek wyjdzie z tego. A wszystkim "swietym" ktorzy tu pisza i ktorzy to zaswsze na 50 tkach jada 50 powiem tylko tyle: pomyslcie o tym co tu wypisujecie jak bedziecie przejezdzac na "poznym pomaranczowyn"(czyt czerwonym) albo wyprzedzac na trzeciego. pozdrrawiam
59. hot dog
Kubica FAN 555 nie mozesz przechodzic odrazu w skrajnosc nikt nie mowi o 50 a o rozsadnej predkosci. Zawieszenie takiego samochodu nie tlumi taki nierownosci wobec czego moze ja stracic...a co do Tego poznego pomaranczowego masz racje wiele wypadkow dzieje sie w taki sposob ja osobiscie raz uniknalem pozadnego dzowna w ten spob i od tamtej pory "pomarancz" jak "czerwien"pozdrawiam
60. dragomirov
ludzie, czy wy żartujecie, czy eurosocjalizm pozbawił was samodzielnego myślenia. Ograniczać prędkość samochodu do dopuszczalnej maksymalnej prędkości obowiązującej w danym kraju? Co to za faszystowskie metody? Niech każdy używa własnego rozumu i będzie dobrze. Każdy jest kowalem swojego losu. Każdy. Nawet Jarek miał swój rozum, nie trzeba było się pchać do Zientara i byłby żył. Proste. ?Jeśli nie chcesz, żeby kto inny decydował za Ciebie, to decyduj sam. Jeżeli wsiadasz do samochodu, którego nie prowadzisz to twoje ryzyko i twoja odpowiedzialność a nie kierowcy, bo to jego życie i jego sprawa jak jedzie. Nie zwalajcie winy na innych, tylko patrzcie na siebie. Najlepiej wszystkiego zakazać i ze społeczeństwa zrobić doszczętnych debili, żeby kto inny za nich podejmował decyzje, banda niewolników.
61. wychyl
W szoku bardzo sie zmartwilem tą wiadomoscią, bo naprawde lubie Maćka :((( Wracaj do zdrowia Maciek :((( Mój kolega mi mowil dzisiaj ze jakies ferrari sie rozbilo na mokotowie, ale nie mialem pojecia ze to Macka :(( Jestem z Toba stary!
62. jacekhome
Tragedia trzamaj się
63. Leeloo
wcale nie usprawiedliwiałem Maćka, ale teraz niech każdy z Was odpowie sobie na jedno zasadnicze pytanie, czy Wy jeżdzicie 50 tak gdzie jest ograniczenie do 50, a Wy warszawiacy czy na puławskiej jeździcie 50 na gdzine, bo jakoś jak tamtedy jade to z reguły wszyscy ponieżej 100 nie schodzą. A dodajcie sobie do tego samochód jakim jechał, sam miałem możliwość pojeżdzania sobie takim samochodem i aż chce się wdepnąć także nie dziwię się Maćkowi. I przestańcie pie... głupoty jak to powinno się jeżdzić, że przekorczył prędkość i inne bzdety bo pewnie grubo ponad połowa z Was jechałaby podobnie !!
64. Qbus81
No a gdzie w Polsce wolno jeździć 200 km/h ??? Ale kto popełnia błędów! Każdego szkoda :(
65. pepcio73
co tu dużo pisać !! Taka tragedia może spotkać każdego z nas !! nawet Ciebie ! wszyscy wiemy że łamiemy przepisy - po co mamy antyradary CB radia , gps-y ??? po ta by bezkarnie łamać przepisy !!! i łamiemy je nagminnie ! A maciek???? jest jednym z nas , młody człowiek którego poniosła ułańska fantazja , jeżeli przeżyje to i tak jest skończony, kolega nie żyje !!! napewno wolał by zginąć zamiast niego !!! czeka go sprawa w sądzie za wypadek śmiertelny , wina jest ewidentnie po jego stronie ! mój kolega za taki wypadek dostał 3 lata odsiadki bez zawiasów , maciek nie jest mistrzem olimpijskim więc sąd oka nie przymknie , Jeżeli przeżyje to samo życie będzie karą , życie ze świadomością że pozbawił życia kolegę , To jest przestroga dla nas wszystkich !!!!!!!!! więcej wyobrazni !!!!!
66. paw_ko
wy (niektorzy) naprawdę uwazacie, ze tych 200km/h to cos niezwyklego? droga dwujezdniowa, dwa a miejscami trzy pasy w jednym kierunku, zwykle samochody jezdza jakies 150km/h wiec w czyms lepszym 200 to nie az tak niezwykle zjawisko, wpadniejcie do wawy i przejedzcie sie pulawska 50km/h, tez wam zdjecia beda robic ;P
gorzej ze ZDM w kazdej sprawie zawsze mowi ze naprawi,zmieni,poprawi, a zawsze gowno robi...
67. conrad30
moze 10 razy w zyciu jechalem ponad 200 z czego moze dwa razy w polsce a w miescie nawet sobie nie wyobrazam dlatego nie komentuje.Macku wracaj szybko do zdrowia.
68. reikorp
Nie wiem skąd macie takie info, że licznik zatrzymał się na 200. Jest to informacja śmieszna, chyba, że ktoś odczytał to z pięknej felgi trzystasześciesiątki, albo z pokrywy ośmiocylidrowca, która zachowała nawet czerwony kolor. Dla wszystkich zwolenników "brawury powodującej wypadki": obniżcie i utwardźcie zawieszenie swojego pojazdu (proponuję wiejski warsztat dragomirova, można nawet ponoć założyć ultrasportowe, kłowe sprzęgło) do poziomu porównywalnego z F360, a potem przejedźcie odcinkiem Puławskiej, gdzie doszło do wypadku. Jak nie poczujecie chwilowej utraty kontroli nad pojazdem spowodowanej "hopem" to znaczy, żeśta złą trasą pojechali. Śmieszą policjanci, którzy tłumaczą coś o barierach energochłonnych osłaniających filary i o tym ile to oni teraz nie wyślą wniosków o przebudowę odcinka. Cóż, szczęście w nieszczęściu, że to nie było F430, jak się mówiło i co mogła sugerować felga kojarzona z tym właśnie modelem.
69. walerus
zgadzam się relikop, mają na razie tylko znaków dołożyć - a tu trzeba nawierzchnię poprawic a nie znaki mnożyć i znicze.....
70. szaman
/Ograniczać prędkość samochodu do dopuszczalnej
maksymalnej prędkości obowiązującej w danym kraju? Co to za faszystowskie metody? Niech każdy używa własnego rozumu i będzie dobrze./ - jest dokladnie odwrotnie, to obecnie panuje jakis dziwny amok i ciche przyzwolenie spoleczenstwa na szybka jazde mimo znakow ograniczajacych predkosc. Po co produkujemy somochody, ktore jezdza szybciej niz pozwalaj na to przepisy? Czysta hipokryzja.
71. ural
Znaki i znicze. Tia. Jeśli jadąc 120-130 autostradą podczas dobrych warunków pogodowych podbije mi auto do góry na jakimś zgarbieniu i wylecę z drogi i będę kaleką, to mam prawo mieć pretensje do tych, którzy są odpowiedzialni za jakość nawierzchni. Bo mam mieć gwarancję, że jazda 130km/h autostradą jest bezpieczna. I mogę się sądzić. Jeśli natomiast pomknę Porschakiem 250km/h i wypadnę z drogi, bo stracę kontrolę nad pojazdem, tzn., że jestem debilem i byłem sam sobie winien.
Podobnie tutaj. Duża tragedia, ale takich na polskich drogach są codziennie dziesiątki (małe miasteczko u nas rocznie ginie na drogach). Czy ludzie giną przez zły stan dróg? Po części tak. Ale głównie giną przez własną brawurę - wystarczy być kierowcą, by wiedzieć ilu 100% debili jeździ po naszych drogach, często pojazdami kilkunastoletnimi, cn. jakby to były bolidy F1, albo rajdówki, zaś drogi były torem wyścigowym.
Zientarski cisnął ponad 200km/h po drodze z ograniczeniem do 50. Nie była to autostrada, tylko teren zabudowany. Zatem gdy ktoś przekracza o ponad 150km/h dozwoloną prędkość, to jest nieodpowiedzialny i sam sobie winien. Ferrari to nie zabawka - to, że w tym aucie nie czuje się prędkości jest tym bardziej zdradliwe, zresztą pieprzyć to - mógł zabić kogoś zupełnie postronnego. Nic go nie usprawiedliwa - ani jakość nawierzchni, ani fakt, że nie było prawie nikogo na drodze, itd. - prędkość się dostosowuje do warunków i do przepisów. Wiadomo, każdy przekracza prędkość, cudów nie ma... no ale nie o tyle, a często nawet przekroczenie dozwolonej prędkości o 30km/h jest mocno ryzykowne. Po coś są ograniczenia. Gdyby ktoś przez przypadek kogoś zabił, bo np. potrąciłby doniczkę i ta spadłaby komuś na głowę, to miałby rozprawę sądową i dostałby cn. zawiasy. A tutaj mamy do czynienia z kierowcą, który miał świadomość co robi, czym ryzykuje i jakie mogą być konsekwencje - zatem nawet trudno to przyrównać do nieszczęśliwego wypadku. Jeśli Maciej przeżyje (trzymam kciuki), to powinien ponieść jakąś karę, takie jest moje zdanie.
72. mala
Jechać z prędkością 4-krotnie większą od dopuszczalnej ? To jest po prostu chore.. ale Maciek taki jest, samochody są jego pasją, a szybka jazda najpiękniejszym uczuciem pod słońcem. Prędzej czy później to by się tak skończyło. Wypadek na własne życzenie i brak wyobraźni. Nie piszczcie, że skoro to ferrari to pewnie też byśmy pojechali z taką prędkością. Halo Halo kto jest mądry na pewno by tak nie pojechał w takim miejscu w jakim znalazł się Maciek! 50 km / h a 200. To nie jest miejsce na głupie zabawy samochodem. Boże ludzie... Kubica jakoś jeździ powoli i nie przekracza dopuszczalnej prędkości. A nie ma malucha, tylko porządne auto ;] Po prostu wie jak zachować się na polskich jezdniach, jeżeli kochasz szybką jazdę rób to w bezpiecznym miejscu a nie na zabudowanym terenie. Z resztą każdy robi na co ma ochotę, jego życie, jego sprawa. Po takim wypadku i tak nie wróżę mu dobrej przyszłości. Nie mam nic do niego, fajny facet, ale naprawdę trochę przesadził.. Pasja wzięła górę, on tym żyje, jest szalony - po prostu.
73. RowerKibica
Trochę żartem: "Nikt ci nie powie jakie emocje wyzwoli stłuczka(czy jakos tam)" no i syn posłuchał się ojca.Na serio, jak zwykle zawiniła głupota ludzka (Maćka i drogowców). Najgorsze jest to, że niedość to on spowodował wypadek(będzie się z tym czuł fatalnie), to jeszcze wsadzą go do więzienia. Podobny przypadek do Otylii Jędrzejczak.
74. przesio
1 rzecz brawura. 2 rzecz nierownosc w drodze. 1 nawiazuje do 2. Gdyby nie brawura by nie zginal jego kolega. Gdyby nie droga trez by nie zginal. 1 uzaleznione od 2. Przypomnijmy sobie slynny wypadek otyli jedrzejczak . Brawura i co z tego wyszlo ?? Zabila brata. Ludzie jak chcecie rozladowac emocje to nie tak. Nie kazdy JEst jak kierowca F1 i nie wszedzie sa warunki do takiej jazdy. Kierowcy F1 maja podobne sytuacje. Malo emocji i ilez to bylo wypadkow w zyciu prywatnym. Kondolencje dla rodziny zgionego. i oby maciek wrocil do zdrowia. Nie chcialbym zeby Wlodek stracil syna. Wiecie jaka to jest duza strata dla ojca :(
75. fezuj
Wiecie co?- szkoda mi najbardziej ojca Maćka bo Maciek "załatwił" swój życiorys zabijając własnego kolegę, ale i zrobił straszliwą rysę na karierze dziennikarskiej własnego ojca, który praktycznie staje się zupełnie niewiarygodny w dalszej pracy w tematyce motoryzacyjnej szczególnie jeśli chidzi o bezpieczeństwo na drogach.
76. lania01
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia
77. wrona12
Maciek pewnie się wyliże i w przyszłości będzie jeździł bezpieczniej. Uczmy się na jego błedzie.
78. ales1
Wybaczcie, ale to jest typowy przykład pt, "dajcie małpie brzytwę". Załuję serdecznie pasażera i Panu Zientarskiemu życzę oczywiście powrotu do zdrowia jak najszybciej, ale ludzie, zastanówcie się, kto jedzie po Puławskiej nawet 100 km na godzinę? Tylko facet bez wyobrazni! Nigdy nie prowadziłam Ferrari, choć w nim jechałam. Moje doświadczenia kończą się na porche (doszłam do 3go biegu) w mieście. Z duszą na ramieniu zresztą.
Trochę wyobrażni, na Boga.
79. marchewa20
czytalem ze nie jest pewne, ze to Zientarski prowadzil ferrari
80. Vienio
A tyle mówił o bezpieczeństwie na drodze.
81. Musalla
Ferrari, Aston, TVR, Lambo to auta dla ludzi wykazujących wyższe funkcje mózgowe a nie tylko wypchany portfel.Współczuję Ojcu Zientarskiemu syna pacana, zastanawiam się kto mu sprzedał to Ferrari bo w salonie nówki niestety nie kupi,bo by mu nie sprzedali- nazwyczajniej w świecie nie przeszedłby testów psychologicznych. Cóż więcej pisać:będzie kaleką na wózku z rurka w buzi do końca swych dni w pierdlu bo niestety musi tam trafić za zabicie człowieka i wrodzoną bądź nabytą głupotę
82. przesio
moze sie zamienili i powiedzial mu kolega by troche wycisnal z pojazdu
83. bulionik
Kondolencje dla rodziny i bliskich Pana Jarosława, a Tobie Maćku życzę szybkiego powrotu do pełni sił. PS. Mobile!!! Polskie drogi nie nadają się do tak szybkiej jazdy, na torach wyścigowych to można szaleć a nie na drogach publicznych...
84. afx
po cholere hideto temat na forum zablokowal, forum jest po to zeby na nim pisac. kto ci dal takie uprawnienia skoro takie numery odwalasz
85. anne
nie oglądałam wczoraj telewizji, dziś rano dowiedziałam się o wypadku, ale nie wiedziałam, że to on. mój kolega pierwsze co powiedział to, że kto normalny jeździ z taką prędkością po polskich drogach. a dzień wcześniej dyskutował mój brat ze mną, że jak się ma takie auto to warto je wykorzystywać. to smutne, ale wiele młodych ludzi tak myśli. szczere wyrazy współczucia dla ojca Zientarskiego i kondolencje dla rodziny zabitego. A swoją drogą to nieźle załatwił PZU.
86. pralat
Wielki niefart !!! Oby kolejne informacje w tej sprawie były już tylko dobre. Gówno chodzi po ludziach...
87. Leeloo
pozdrowienia dla admina który urządza sobie prywate i kasuje posty, zachowujecie się jak dzieci i traktujecie niektórych jak gówniarzy !!
88. piciu123
szkoda ,nic wiecej nie mozna juz chyba napisac bo kazdy w pewnym sensie ma racje.A
le mam nadzieje ze nie byli oni na bani,lub na innym dopalaczu.I dziekowac mozna modlic sie za to ze był to słup a nie autokar z dziecmi.
89. Leeloo
upsss sorrka to nie w tym forum miało być napisane, jeszcze raz sorrka !!
90. tomtdk
" ale 200? to przesada" Dajcie spokoj .HIPOKRYCI. sami zasuwacie tylko nie tak szybko...hi na 50 jedziecie 70-100 a tu piszecie zescie zdziwieni. A pani z Porsche na 3 biegu uswiadamiam ze tam jest wtedy powyzej150kmh .Zdziwiona? A moze jezdzimy na obrotomierz,co? I jeszcze jedno do w\w, ja i kilka tysiecy kierowcow dziennie jezdzi PULAWSKA powyzej 100. Nie proboj z ludzi idiotow robic. Kondolencje dla rodziny tragicznie zmarlego. Macku wracaj do zdrowia.
91. f one
niech nikt się eraz nie obraża mówią że motocykliści to dawcy organów trzeba by dopisać również kirowcy ferrarek.A w rankingu bespiecznych ałt na pięć gwiazdek ferrarce daję pół jeżeli jest takie droie bo jest szybkie niech będzie droższe al bezpieczniejsze
92. Kubica FAN 555
swiete slowa panie tomtdk
93. leonardo1899
Zientarski jechał nie 360-ką modena tylko 430-ką!!!
94. Arlosa
@Musalla
Człowieku masz 100% racji!!! Chociaż jedna osoba. Myślałem, że na tym portalu ludzie mają więcej swiadomosci i są bardziej przytomni.
anne twój brat ma racje ja też uważam że należy takie auto wykorzystywać. ALE NIE KU*** NA PUBLICZNEJ DRODZE!!!
a tomtdk juz niech nic nie pisze lepiej, bo 100, a 200km/h, to roznica jak spasc z 2 pietra, a z 8 :/
95. Adanciu
prezes fiata jadąc około 180 na autostradzie udederzył w barierę i wyszedł bez szwanku. auto było średnio rozbite wiec mógł Zientarski ponad 200 jechać
96. Arlosa
a info o liczniku pochodzi chyba z Radia RFN FM ;]
97. dragomirov
ale skoro samochód spłonął to, jak odkryli że na liczniku było 200km/h. Ciekawe, który był taki odważny żeby próbować dojrzeć licznik płonącego auta.
98. hot dog
no tak w kwestiach prawnych jak juz poruszyl Musalla do konca siedziec nie moze bo KK przewiduje za nieumyslne spowodowanie smierci z tego co pamietam max 8 lat jak byl pijany max 12 a do czasu do kiedy samochod nie bedzie narzedziem ktorym mozan zabic z premedytacja nie bedzie nigdy dozywocia.To tak w kwestiach prawnych ale poza tym dajcie juz spokoj z ta piana !!!nie da sie tego juz czytac
Ile bylo na liczniku o wiele za duzo napewno ustala biegli nie podejrzewam Macka a chec tego co sie stalo...Zycze powrotu do zdrowia!
99. hot dog
te 200 to przypuszczenia i dzienikarska sensacja podjerzewaja na podatstawie uszkodzen,nie wiadomo ile bylo!!!zegary splonely!. Ile bylo ocenia biegli.
100. hot dog
informacje o predkosci pochodza od swiadkow a chyba nie trzena nikomu mowic jak ciezko ocenic jadac ile inny uczestnik ma na liczniku.
101. obi216
Tragedia - Ku przestrodze - Ale czy dotrze ?
To nie czas , ani miejsce - by się znęcać nad uczestnikami tragedii. ...... Szkoda , że wraz z prędkością ubywa rozumu - niestety. Przerażające jest , że wczorajsza tragedia jest tyko kropelką w skali ogólnopolskiej ........Fatalny stan dróg - fatalne decyzje i działania inżynierii ruchu przy realizacji wymogów europejskich (ślepa realizacja , przysłaniająca zdrowy rozsądek ) coraz więcej szybkich samochodów i ZERO KULTURY jazdy . Niestety !!
102. Żyleta
No cóż bardzo smutna to wiadomość:(. Chociaż za Panem Maćkiem nie przepadam życzę mu aby wyszedł z tego cały.A co później ? pewnie dostanie zarzut umyślnego spowodowania śmierci:(((. nie będzie miał kolorowo.... Jednak pokora na drodze i szanowanie znaków to podstawa bo prędkość i brawura zabija ludzi. Prawda też jest taka, że nie ma u nas dróg na takie cacka, a już nie mówię o szybkiej jeździe. Trzeba się pilnować chociaż to takie trudne jak się ma pod nogą trochę koników - wiem coś o tym i wiem dlaczego tak się stało. Naprawdę łatwo dziś o tragedię na drodze!!!!! tym bardziej, że co drugi to "mistrz kierownicy". Pozdro dla wszystkich!
103. tomtdk
do arlosa. Naucz sie czytac miedzy wierszami swietoszku i odrozniac sarkazm ty ,,normalny ,, kierowco. a na publicznej mozna 130 na to sie zgadzasz a na 200 nie?
104. PrisOnN
Życze Maćkowi powrotu do zdrowia..
105. lewusFIA
Kondolencje dla rodziny p. J. Zabiegi i wyrazy współczucia rodzinie Maćka. Drodzy Forumowicze ( niektórzy ), nie róbcie z Maćka mordercy, bo nim nie jest !!!
106. robkas
Oczywiście cała wina po stronie Zarządu Dróg Miejskich. Paranoja. Nie będę dalej pisał ze względu na pamięc o zmarłym. [*]
107. Arlosa
@tomtdk
Nie jestem świętoszkiem tylko dałem ci wyobrażenie jakie są obrażenia przy wypadku, przy 100km/h, a przy 200km/h. (prędkość^2). I wcale nie uważam, że można podróżować w mieście 130 (pisaliśmy o tym ile ludzie jeżdża w mieście, więc teraz nie wyjeżdżaj z tekstem ile na publicznej!!!) ty chyba jesteś z innej bajki koleś. Poza miastem jeżdże max 120. Z ręką na sercu. A jeżeli ty nie czujesz różnicy między 100km/h, a 200 to chyba miałeś pałe z fizy. Pozdro.
108. dziarmol
2008-02-28 12:46:30 Mistrzu - człowiek to człowiek szkoda każdego nawet dresiarza . Otylia Jędrzejczak karę dostała , i tyle. Wyrazy współczucia z powodu tej tragedii ,jestem niesamowicie zaskoczony no cóż wielka brawura i nasze drogi dają taki a nie inny rezultat poz.
109. tomtdk
do Arlos. To kolega chyba malym fiatem jezdzi.W\g Ciebie to poza mistem mozna jezdzic z reka na sercu 120? I to max??? Tam nie ma ograniczen ,miszczuniu? Przetan z prawami fizyki, bogubisz watek przewodni. A i pewnie wypadku przez cale zycie nie miales wiec mozesz tu innych osadzac.A co do roznicy odczuc w roznych predkosciach to nie trzeba umiec fizyki tylko zjezdzic kilkanascie roznych, nawet szybkich aut i wtedy pogadamy jak w roznych autach odbierasz roznice predkosci. Pozdro.
110. Tomo2345
Przede wszystkim tak naprawde nie wiadomo kto prowadził samochód chyba że gdzieś podano jakąś wiarygodną informacje. Tak naprawde to wiadomo że zdarzył się wypadek a kierowca na pewno przekroczył prędkość tylko tyle reszta to spekulacje portali które prześcigają się w pogoni za sensacją.
111. Tomo2345
A tak wracając do Puławskiej to ludzi którzy jeżdzą tam 100 można policzyć na palcach reszta jedzie więcej i jesteście wśród nich a teraz zgrywacie świętych , zanim kogoś ocenicie proponuje przyjrzeć się sobie !!!!.
112. tomtdk
do Tomo2345. I to im tutaj proboje powiedziec, a oni o fizyce, moze oni nie z wawy, ale wiedza lepiej. Poz.
113. anne
do Arlosa: to był taki skrót myślowy. jasne, że można wykorzystywać, tylko, że rozsądnie, a z tym to coraz częściej trudno u ludzi.| Współczuje zientarskiemu, że jak przeżyje, a jego stan jest na razie bardzo ciężki, to będzie musiał się uporać ze świadomością, że jego kolega nie żyje. podobno nie jest pewne czy to on prowadził. więc nie ma co oceniać. sytaucja trudna, zwłaszcza dla jego rodziny, gdy wszystkie media spekulują na temat okoliczności wypadku. jego syn chodzi do mojej szkoły i widać, że bardzo nieprzyjemne jest dla niego jak wszyscy na około zastanawiają się czy to jego wina jego ojca i jaką poniesie karę.
114. raffar
Nosił wilk razy kilka... jestem pewien że to nie pierwsza jazda p. Macieja z taką prędkością po W-wie.
Pamiętacie wypadek Roberta w kanadzie?
Starszy pan Zientarski był w wielkim szoku i nie wiedział co powiedzieć, natomiast p. Maciej przekonywał wszystkich że to taki sport i kto jeździ z prędkością ponad 200km/h musi liczyć się z tym że kiedyś będzie bum. Czy ktokolwiek kto jedzie z nadmierną prędkością nie zastanawiał się nigdy co może się wydarzyć? Kilka razy się uda .... takie życie
115. Klausberg
W warszawie podobno zniknęły reklamy PZU wiadomej reklamy,powiem tyle szkoda człowieka ale za głupote sie płaci.
JAK by ktoś z nas miał taki wypadek daję głowe (mam nadzieje że bedzie żył) prawka nie ma i nie tylko na tym sie skończy.
Przypomne ,że niedawno piłkarz T.Hajto zabił kobiete na przejsciu nic mu prawie nie zrobili niestety prawo nie jest równe dla wszytkich w tym przypadku bedzie podobnie.
116. cezarnation
FERRARI RIP [*]
117. Arlosa
@tomtdk
Nie no słuchaj nie bede się z tobą spierał. Powiem tylko, że miałem wypadek w wieku 20 lat, który mnie wiele nauczył. Sam mówiłeś że jeżdżisz w mieście 100-130 więc nie rozumiem dlaczego teraz czepiasz się jeśli napisałem max 120 poza miastem. Jeżdże obecnie skodą octavią 1.8T 180HP Więc mam czym przycisnąć... i mimo tego nie szaleje. Wiem co to poczucie prędkości bo jeżdziłem zarówno maluszkiem, imprezą, meganeF1 więc jest już kilka samochodów :)
Nie zmienia faktu, że Zienatr jest nieodpowiedzialny i z tego co się wydarzyło widać, że nie dorósł do takich samochodów.
118. dragomirov
zdecydowanie nie dorósł, to fakt. Pracował blisko motoryzacji i czuł się bezkarny. Znany lubiany prezenter telewizyjny może dużo, prawda. No to się chłop pomylił, bo okazuje sie że nie był dobrym kierowcą.
119. ales1
Pozdrowienia dla Admina! Dziwnie cenzurujesz.
120. tomtdk
do Arlosa. Drogi kolego nadal nie czytasz tekstu.Nie napisalem tego na co sie POWOLUJESZ. Chce ci tylko powiedziec ze kazdy nawet spokojny kierowca popelnia Bledy. A generalnie polacy, czyli my wszyscy mamy za nic przepisy i ograniczenia. Ja mam rowniez szybkie sportowe ar 156. On popelnil blad i poniosla go fantazja, co nie znaczy ze powinnismy go tu zlinczowac ,zwlaszcza ze nikt z nas nie jest niewinny. Jezeli ktos ma czyste konto punktowe to po prostu nie dal sie zlapac. hough. Takie mam zdanie.Pozdro. PS i nie piluj tak tej skodzianki bo zacznie latac.
121. dziarmol
2008-02-29 22:13:35 tomtdk-masz trochę racji ale ta znieczulica na przepisy to efekt niewłaściwego oznaczenia dróg np.znak roboty na drodze i ograniczenie przez 1 km. do 40 ale w tym miejscu już dawno roboty skończono ale znak stoi więc co robisz? olewasz za którymś razem albo znak ogr. wysokości pod wiaduktem np (wrocław)3,5 m a przejeżdża 4,25 więc kto tu kogo olewa ? odpowiedź nasuwa się sama
122. tomtdk
do dziarmol. Oczywiscie. Jestesmy najszybszym i najlepszym krajem w naprawie drog. Po prostu stawiamy znak ograniczenia lub ostrzezenia i klopot z glowy. Pozdro.
123. mateusz.1996
2008-03-01 12:29:30 tomtdk-no, niestety, masz trochę(co ja piszę????)racji. u nas to wystarczy znak postawić. jak są wyboje na drogach to niebezpiecznie, ludzie narzekają. a jak drogi gładkie jak stół to policja załamuje ręce. bo wypadków dużo. a trochę wcześniej napisałeś, że każdy popełnia błędy. a ile było wypadków w f1 bez winy kierowcy??z tego co widziałem na yt to tylko Senna i Williamson mieli wypadki, gdyż coś im się zepsuło. Senna-coś przy kole mu pękło, a Williamson (chyba)zarył o asfalt. a tutaj był wybój.
124. tomtdk
do mateusz.1996 . moglbys uscislic, bo sie poplatalem?
125. Z.Stardust
F360 może jechać 290km/h. do setki śmiga w nie więcej jak 4.6 czy 4.7 i nawet zakładając, że Maciej przycisnął i zbliżył się do 200 to i tak konstrukcja samochodu miała pewien margines bezpieczeństwa. i teraz powiedzcie mi jak się mylę; czy prowadzone przez doświadczonego kierowce Ferrari jadące 200 km/h stwarza większe zagrożenie od jadacego 100 km/h astry albo golfa za 4000zł prowadzonej ręka i nogą nie specjalnie doświadczonego kierowce tzw gnypka-nowicjusza? Odpowiedzi mogą być różne ale ja swoją znam. Tutaj ten zgrany poniekąd zespół kierowca-pojazd-pazażer mknał po drodze, która nie wybaczyła im zachwytu nad możliwościami auta. Oznakowanie do 50? Serio? Jeździ tam ktoś tyle jak nie ma korków? Z drugiej strony... czy on zapomniał o tej hopce? Co się stało, że tak fatalnie to wszystko poszło? Może do Euro 2012 zlikwidują tą wadę na drodze i będzie wtedy można jechać 70
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz