szystkim się narażę, ale co tam. Schumacher wraca, hurra!

Skad u Was tyle jadu? Zawiść bezinteresowna? Szewca wątroba boli, bo prałat dostał awans na biskupa? MSC był i będzie najlepszy. Nie zazdroście mu kasy i popularności, bo na nie zasłużył. Nie był święty, to fakt. A Senna był?

Wybaczcie, ale to jest typowy przykład pt, "dajcie małpie brzytwę". Załuję serdecznie pasażera i Panu Zientarskiemu życzę oczywiście powrotu do zdrowia jak najszybciej, ale ludzie, zastanówcie się, kto jedzie po Puławskiej nawet 100 km na godzinę? Tylko facet bez wyobrazni! Nigdy nie prowadziłam Ferrari, choć w nim jechałam. Moje doświadczenia kończą się na porche (doszłam do 3go biegu) w mieście. Z duszą na ramieniu zresztą. Trochę wyobrażni, na Boga.

Kasy ma chyba dość a mam wrażenie, że nigdy tak naprawdę nie angażował się na 100% w to co robił. Dziwne!

Może jestem naiwna, ale problem wydaje się prosty. Nie można mnożyc w nieskończoność ilości wyścigów w sezonie. Jeśli Bernie chce mieć wyścig w Rosji, to kogoś musi "wygryżć". I próbuje z Australią.

Valerus. Swięte słowa.I nie wierzę, ze każdy zespół chciałby go mieć.Mąci i dąsa sie,jeśli tylko coś idzie nie po jego myśli. Może corrida byłaby dla Alonso bardziej odpowiednia?Pozdrowienia.

Któryś z włoskich kanałów musi transmitować testy Ferrari! Spróbuję się dowiedzieć jutro.

Wesołych i spokojnych a może dla niektórych i szalonych świąt życzę wszystkim. I żeby marzec nastal jak najszybciej!

Pantera1412! BYłoby cudnie, gdyby Schumi wystartował, ale to mrzonki. Musiałby być zarejestrowany jako kierowca testowy , czy rezerwowy a to chyba bzdura. Chociaż szkoda!

Dla Hondy to z pewnością b dobrze, ale jakoś dziwnie będzie zobaczyć Brawna w innym boksie, niż Ferrari. Swiat się zmienia, pora umierać.

jan55! No własnie. Masz racje.Myslę, że sytuacja przerosła Hamiltona. Pobredza jak dziecko. Dobry jest, ale ten szum wokół niego spowodował, że ludzie przestali go lubić. Ja z pewnoscią. Alonso też histeryk nt własnej wartości, kurczę, jedyny normalny to chyba Kubica?

FIA nigdy nie grało tak nachalnie na Schumachera, jak teraz na Hamiltona, zresztą dzieli ich ogromna różnica klasy. Na korzyść Schumiego oczywiście.

Zadam pewnie głupie pytanie, wybaczcie, ale mam wrażenie, że Robert może być b dobry w Monaco. Ale, oświećcie mnie, chyba docisk , tak ważny na tym torze , nie jest mocną stroną BMW?

Nie będę powtarzać tego co wyżej napisano. Cieszę się!!!!!!!! ąle faktycznie Ham powinien być za Alonso. Dobrze się skończyło, choć groził mi atak serca.Pozdrowienia dla Wszystkich.

Ludzie! Spokój! Przaeżyjmy do końca ten sezon, choć to najgorszy pod względem sportowym, jaki znam i czekajmy na przyszły rok. Nic więcej nie da sie zrobić. I nie kłócmy się może. Pozdrawiam.

Borg! Z Twoich ust do boskiego ucha, ale to tylko marzenia. Nie pozbędziemy się tego Ham.. jeszcze długo. Za duża kasa zostaLa tam zaangażowana. Ale facet denerwuje mnie nieziemsko. Na początku sezonu było fajnie, lecz te machlojki wokół niego przekreślają wszystko.

Atomic! Podzieam Twoje odczucia. Smutno bedzie i jakaś gorycz, że nam zepsuli ten sezon. Mam tylko nadzieję, że oliwa sprawiedliwa itp i że z czasem Ham.. padnie, bez tych pleców, które teraz ma.

Smola, Cayman! Podzielam Wasze oipinie. Dzięki. Bardzo wszystkich przepraszam, ale jak na początku sezonu było fajnie patrzeć na Hamiltona, tak po manewrach FIA w duchu pomyślałam gorzej niż czarnuch, bo wprost małpa. Przyznaję się. A MSC potrafił robić takie cuda na torze, bez pomocy FIA, że do dziś mi się to śni. I miał charyzmę! Trzymam kciuki za Alonso, wbrew sobie, bno Masa nie ma już szans, Kimi minimalne. Ach! Gdyby Ham.. nie dojechal. ale wtedy pewnie powtórzą wyścig.

Jedyna nadzieja, to to, że tak przewrócą w głowie Hamiltonowi, iż już nie zniesie najmniejszych problemów. I wtedy pęknie,bo przywykł do łatwizny. Jest b dobrym kierowcą, ale sodówka musi mu uderzyć do głowy w tej sytuacji. Tobędzie początek załamania.

Tytusek! Sorry, ale jak można porównywać MSC i Raikonenena?! Schumibył duszą i motorem zespołu Fwerrari a Kimi przyjeżdża, robi swoje i wychodzi, lub wyjeżdża. Nie słyszałam, żeby w wolnym czasie dzwonił do Ferrari, pytał jak leci itp. W tej chwili Trzymam kciuki za każdego, kto może utrzeć nosa Hamiltonowi. To jak głosowanie w zyborach nie za kimś tylko przeciw komuś. Szkoda, że tak ustawili Hamiltona, bo jest obiektywnie dobry, ale nikt już go nie lubi oprócz Anglików.

Premier321! Gdyby tak było, to cudnie, ale obawiam się, że to kompletnie nierealne. Wg moich niedokładnych obliczeń, to Alonso nie ma już reaknych szans na tytuł. Hamilton musiałby nie dojechać. A nawet jeśli np wypadnie z toru to i tak go wepchną na siłę.

Sorry, to może nieistotne, ale chuj to jednak przez ch. Ale , że Ham taki jest, to prawda.Sodówka totalna, nie będzie jeżdził w jednym teamie z Alonso! Na drzewo z małpą, przepraszam,ale się zdenerwowałam. Wybaczcie, ale Massie prędzej mogę wybaczyć. A ogólnie, jak Berni i Max chcą mieć mistrza Anglika, to niech go mianują, będzie wszystko jasne wtedy. Cholera!

Chyba przestanę oglądać F1. Jeśli "włodarze" Berni i Mx chcą mieć mistrza z GB, to może niech go mianują po prostu. Albo Ham startuje, a reszę puszczają 5 sek po nim! Nie pierwszy raz przepisy są różne dla poszczególnych kierowców.

Wybaczcie, ale nie wyobrażam sobie dwóch facetów z przerostem ego w jednym teamie! Alonso i Kimi?

Podpisuję sie pod wypowiedzią walerusa