komentarze
  • 23. Skoczek130
    • 2011-03-06 10:35:02
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Lata 2007-2008 były absolutną dominacją Ferrari i McLarena i cieszę się, że to minęło. Teraz stawka jest wyrównana i teraz na prawdę jest ciekawie. ;)

  • 24. dryndol
    • 2011-03-06 10:46:54
    • *.pascal-net.pl

    no pewnie ze wyrównana... w zeszlym sezonie vetel cisnął z webberem a reszta sie nie liczyła. Moze alonso probowal nawiązać walke jedynie. W tym roku jak będzie. nie podejrzewam zeby różnica w kwalifikacjach między 1-szym a 10-tym mieściła sie w 0,2 sek bo wtedy jedynie bym uważał ze stawak jest wyrównana. Oczywiście nie wspominam o pozostalych 14-stu nawet bo tam już będą znacznie większe różnice...;]

  • 25. jenks
    • 2011-03-06 11:00:26
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    7-kubica agresywny na torze?w którym wyścigu

  • 26. fanAlonso=pziom
    • 2011-03-06 11:05:34
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    22 akurat tak się składa że F1 się cofa skoro były V12 potem V10 teraz V8 a za 2 lata jakieś g.... silniki muszą wytrzymac coraz więcej wyscigów tak samo skrzynia wszystkie nowe rozwiązania typu dyfuzory i f - ducty zostają zbanowane tory to lotniska i jest ich coraz więcej kosztem torów klasyków
    poza tym sezon F1 nie zawsze będzie emocjonujący zapowiedzi są zawsze szumne ale potem różnie wychodzi na dobry sezon składa się wiele czynników nie tylko zmiany regulaminowe które też są chore co rok zmiany bo im wyprzedzania za mało dajcie 5 lat z takim samym regulaminem to zobaczymy co i jak
    jak dla mnie w F1 nie chodzi o wyprzedzanie ale o rywalizację najlepszych z najlepszych kierowców

  • 27. fanAlonso=pziom
    • 2011-03-06 11:07:00
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    25 singapur monaco nie w każdym wyścigu mu na to pozwalał bolid czasem lepsza od agresji jest zimna głowa i kalkulacja

  • 28. sly1234
    • 2011-03-06 12:33:23
    • *.adsl.inetia.pl

    przyjdzie taki dzień, gdzie wszystko się załamie. jeżeli teamy płacą tak ogromne pieniądze, aby zaistnieć w F1 gdzie stary pryk tak bardzo im przeszkadza. Jeżeli w F1 nie będzie jakiegoś wspólnego języka, gdzie Świat F1 zacznie słuchać się również kibiców, to za parę lat może z F1 zostać tylko nazwa, a wszystko co związane z F1 pozostanie tylko w naszych wspomnieniach.

  • 29. dawid199422222
    • 2011-03-06 12:48:31
    • *.opera-mini.net

    Ja jestem za wydłużeniem dystansu wyścigu do 400 km i usunięciem limitu długości wyścigu pod wzgl. czasu

  • 30. Patrick99
    • 2011-03-06 13:19:10
    • *.7-4.cable.virginmedia.com

    Tesknie coraz bardziej za F1 z lat '90 :((( Istny zywiol :)))) Dobrze ze temu staremu prykowi nie odalo sie wprowadzic ograniczen budzetowych w 2008 r. bo ogladalibysmy teraz wycig żółwiów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 31. AndrzejOpolski
    • 2011-03-06 15:37:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    F1 za chwilę będzie skrótem od "Flinstonów" a publika na trybunach i przed TV gromkim okrzykiem "Yaba Daba Du" nagrodzi kierowcę o najmocniejszych girach i najmniej zdartych piętach.

  • 32. D.S.
    • 2011-03-06 16:41:37
    • *.range86-164.btcentralplus.com

    Jaki wplyw opony Pirelli beda mialy na F1, przekonamy sie wszyscy w trakcie sezonu. Maruderzy zawsze marudzili, jak nie na szybkie zuzywanie, to na zly dobor mieszanki. Powod do zrzedzenia zawsze sie znajdzie. Jednego mozemy byc pewni, Pirelli zrobilo takie opony, jakich zarzyczyl sobie odbiorca.

  • 33. leo_
    • 2011-03-06 18:02:14
    • *.dynamic.chello.pl

    Opony , oponami, ale chyba prawdą jest, że w tym sezonie bolidy będą wolniejsze. W każdym razie mnie się też tak wydaje. Tyle że moim zdaniem, nie tylko opony są tego przyczyną. W sezonie 2010 tempo kwalifikacyjne było lepsze niż w latach poprzednich (pomijając rok 2004), średnio tak gdzieś o te kilka dziesiątych sekundy/okr. Teraz, odwrotnie, może być gorsze o tyle samo.

  • 34. leo_
    • 2011-03-06 18:04:16
    • *.dynamic.chello.pl

    cd 33.- Czyli nawet gorsze niż w 2008-2009.

  • 35. miki26
    • 2011-03-06 18:30:10
    • *.unitymediagroup.de

    26. fanAlonso=pziom 2011-03-06 11:05:34 (Host: *.internetdsl.tpnet.pl)

    No to czym dla ciebie jest rywalizacja? Z toba to nawet nie warto dyskutowac bo nawet nie rozumiesz slowa "rywalizacja". Twoim zdaniem powinni jechach po kwalifikacjach poprostu od startu do mety? Zalosny jestes a widze, ze o technice nie masz zielonego pojecia. Jestes nastepnym dla ktorego licza sie liczby a nie widowisko. Ty tez nie musisz ogladac F1 jak ci sie nie podoba i jezeli uwazasz, ze sie cofa. Nikt cie do tego nie zmusza. A jesli tez jestes konserwatysta to nic tu po tobie w naszym tzw: "swiecie komputerow", takze zapraszam do ogladania Arhiwum F1 i do podniecania sie stara technologia i przeszloscia.

  • 36. athelas
    • 2011-03-06 20:06:55
    • *.strong-pc.com

    35. Ty tu czegoś nie rozumiesz. Podzielam zdanie FanaAlonso. Ja nie chcę oglądać emocji w pitstopach, ja chcę emocji NA TORZE. Niech się wyprzedzają i pokażą co potrafią tym zapewniając widowisko, a nie wszystko sztucznie podtrzymuje emocje, bo tylko tak można nazwać słabsze opony, pomysł z sztucznym deszczem, regulamin dot. ruchomego tylnego skrzydła (sam w sobie ten pomysł jest świetny, tylko powinno być dostępne cały czas, nie tylko do wyprzedzania). A to da się zrobić! Tylko nikt takich regulacji nie wprowadza. I tak chwała za zakazanie podwójnych dyfuzorów. Ale powinno się jeszcze ograniczać aerodynamikę i powrócić do zawieszeń generujących docisk mechaniczny. Do tego tory... Nie chodzi mi na pewno o to, żeby dać same stare dziadki i nie dawać nowych torów (chociaż pewnie wszyscy się zgodzą, że F1 bez Monte Carlo, Spa i Monzy to nie to samo). Nowe tory są potrzebne, owszem... Ale nie takie, jak 50% dzisiejszych torów. Czemu Tilke nie zbuduje toru, który wyciska wszystko z kierowcy, ciężko utrzymać bolid, a najmniejszy błąd powoduje koniec wyścigu? Albo czegoś w stylu Monzy - prosta, wolny zakręt, prosta itd... Tilke tłumaczy to, że niby większe bezpieczeństwo... Ale chyba nigdy jazda 350km/h nie jest bezpieczna. A jeśli ktoś próbuje na siłę taką z niej zrobić, to nie mam zbyt dobrego zdania o tej osobie.

    Zmiany w F1 SĄ potrzebne, a powrót do przeszłości wyszedł by F1 na dobre. Możesz pisać, że jak nie chce to nie muszę oglądać - ale dlaczego mam rezygnować z czegoś, co mnie pasjonuje? Bo jakaś banda oszołomów nie zarządza tym odpowiednio? O nie... Ja F1 będę oglądał, cokolwiek by się nie stało (chyba że przestaną jeździć...), i czegokolwiek by nie wprowadzili. Ale jak już oglądam, to mam prawo komentować to, co widzę, i nikt nie może mi tego zabronić. A moje zdanie jest właśnie takie, że kiedyś było lepiej.

  • 37. etos
    • 2011-03-06 20:17:36
    • *.ip.telfort.nl

    szkoda, może jak oglądalność spadnie to sie fia w łeb puknie, może w piłce nożnej bramki i piłkę pozmniejszyć i boisko

  • 38. Arko123
    • 2011-03-06 20:24:19
    • *.54.117.1

    Bernie chce spowolnienia F1, bo chlop ma juz 80 lat to nie ten refleks co dawniej i juz nie wyrabia z przebiegiem sytuacji podczas wyscigow...

    A co do slow Hamiltona to ma on calkowita racje. Lubie jego agresywny styl jazdy, jednak to co sie dzieje z opanami i nie tylko coraz bardziej bedzie takich kierowcow ograniczalo.
    CO do agresywnych kierowcow to nie uwazam, zeby Kubica sie do nich zaliczal.
    A tak pol zartem, pol serio dopisalbym jeszcze do nich Sutila, kory w tamtym sezonie mial najwiecej wyprzedzen-43.

  • 39. RoyalFlesh F1
    • 2011-03-06 21:21:23
    • *.205.238.142

    38. Arko123
    Raczej Kubica jest agresywnym kierowcą. Oglądnij sobie GP Monako 2010 a dokładniej kwalifikacje. Wyprzedził w Q jednego RBR i Mercedesy, Maclareny i Ferrari wolniejszym bolidem dzieki agresywnej jeździe na limicie.

    Warto sie zastanoić dlaczego Hamilton krytykuje opony. Czyżby Maclaren miał problemy???

  • 40. piotrek74
    • 2011-03-06 22:13:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @39. na pewno
    jest nowa konstrukcja plus nowe opony i do tego dorzuć jeszcze ruchome skrzydło ,spaliny które zmieniają charakterystykę podwozia i jeszcze mało km przejechanych na testach .To nie stawia ich w dobrej sytuacji startowej do rozpoczęcia sezonu ,Moim zdaniem są na razie bardzo głęboko w lesie a za czym to wszystko ogarną i poukładają to parę Gp będą mieli w plecy .

  • 41. miki26
    • 2011-03-06 22:34:14
    • *.unitymediagroup.de

    36. athelas 2011-03-06 20:06:55 (Host: *.strong-pc.com)
    A kto mowi o emocjach w pit stopach? Synu przeczytaj jeszcze raz co napisalem i nie wymadrzaj sie wypisujac maslo-maslane. Pozatym zaliczasz sie do tych, ktorzy uwazaja Vettela za doskonalego i najlepszego kierowce i juz samo to dyskwalifikuje cie z dalszej dyskusji ze mna. Zegnam...

  • 42. athelas
    • 2011-03-06 23:02:10
    • *.strong-pc.com

    41. No teraz to przywaliłeś, po pierwsze to nie uważam Vettela za bezwzględnie najlepszego, tylko jednego z najlepszych i mu kibicuje, a po drugie to przez to właśnie uważasz mnie za gorszego od Ciebie. A co do reszty, Ty stwierdziłeś mniej więcej "aktualne zmiany są dobre, poprawią widowisko", więc je także skomentowałem. Bez napinki ;)

    Co do Roberta to przypomnę tylko GP Singapuru. Nie każdy by tyle wyprzedził. Czy jest agresywny czy nie, można się sprzeczać, jedno wiem na pewno - on dobrze wie, ile potrafi jego bolid i zawsze daje wszystko co możliwe z siebie i auta.

  • 43. miki26
    • 2011-03-06 23:05:21
    • *.unitymediagroup.de

    42. athelas 2011-03-06 23:02:10 (Host: *.strong-pc.com)

    Nie cytuj czegos czego nie napisalem, albo naucz sie czytac.

  • 44. athelas
    • 2011-03-06 23:14:10
    • *.strong-pc.com

    Zacznijmy od początku. Przedstaw mi swoje zdanie na temat zmian regulaminowych przed sezonem 2011, może dojdziemy do jakiejś wspólnej konkluzji..

  • 45. galicaboss
    • 2011-03-06 23:32:21
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Jeśli nowe opony są kłodą, rzuconą pod koła kierowcy z brawurowym stylem jazdy, to (moim zdaniem) jest to również kłoda rzucona pod koła Formuły 1 jako takiej.

  • 46. miki26
    • 2011-03-06 23:36:35
    • *.unitymediagroup.de

    44. Od poczadku to przeczytaj moje posty w ktorych Ja nie pisze o zmianach regulaminowych tylko o nowoczesnej technice potrzebnej w F1 do uatrakcyjnienia ogladalnosci. Na temat zmian regulaminowych wogole sie nie wypowiadalem. Mi chodzilo ogolnie o dazenie do postepu technologicznego na podstawie silnikow KERS itp. Pisalem ze niewazne sa liczby czy silnik jest 12 ,10 czy 8V. Wazne jest widowisko a skoro widac wyraznie, ze osiagi bolidow mimo zmniejszania pojemnosci i mocy oraz ciagle zmiany ograniczen aero itp. Jednak nie spowalniaja tak bardzo bolidow przez te wszystkie lata ( Ham mowi o tepie wyscigowym, ale to nom. skoro jezdza od roku zatankowani pod korek. Kolega 33. leo_ cos na ten temat juz napisal wiec wyciagnij wnioski). To wytlumacz mi gdze F1 sie cofa???? I Mi wcale nie chodzi o tory. A jesli chodzi o regulamin Podejzewam nawet, ze z tymi poprawkami ( KERS i ruchome tylnie ) , kazdy tor bedzie dobry do wyprzedzana, do tego dojda jeszcze opony. W tym sezonie nie wygra najlepszy bolid tylko najlepszy kierowca, wspomnisz moje slowa. A ponadto podejrzewam, ze padna rowniez rekordy okrazen kwalifikacyjnych gdyz podczas ich mozna bedzie do woli uzywac ruchomego tylnego skrzydla ( straty predkosci w zakretach po zsumowaniu beda mniejsze niz zyski na prostych na jednym okrazeniu a do tego opony Pirelli maja ponoc na pierwszym kolku doskonala przyczepnosc ).
    Oto moja konkluzja....

  • 47. miki26
    • 2011-03-06 23:55:36
    • *.unitymediagroup.de

    A co do twojej uwagi o uzywaniu tylnego skrzydla na okraglo to raczej nie jest to dobrym pomyslem, poniewaz kazdy by tego uzywal na prostej i byloby tak samo jak w 2009 z KERS. Wszyscy jechaliby tym samym tempem bez wyprzedzania (procesja). Akurat uzywanie tylnego r.skrzydla jest dobrze okreslone przepisami z malym wyjatkiem, mianowice nie powinno byc jednej strefy wyprzedzania lecz po zblizeniu sie na 1 sec. moznaby atakowac odrazu i na calej dlugosci toru.

  • 48. aygor82
    • 2011-03-07 11:14:51
    • *.pools.arcor-ip.net

    Nie wiem po co FIA na sile proboje ulepszac F1.. Ostatni sezon byl arcyciekawy.. Zielone technologie maja byc sygnalem, ze motoryzacja idzie w ekologie. Zastanawia mnie tylko ile energii, wody i czegokolwiek jezcze idzie na produkcje systemow KERS. Poza tym notoryczne zmniejszanie pojemnosci bolidow, doprowadzi do tego, ze za kilka lat bedziemy ogladac GOKART F1... :( Silniki na 2013 maja miec pojemnosc 1.5 ltr i 4 cylindry, coprawda zasilane turbo, ale nie wiem, czy to bedzie jeszcze to....

  • 49. galicaboss
    • 2011-03-07 11:53:22
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Jeśli taki Hamilton będzie za swój waleczny styl "karany" dodatkowymi pit-stopami, to mija się to z istotą wyścigów. W F1 nie chodzi o jazdę na czas (jak w rajdach) - to są "wyścigi ze startu wspólnego" i liczy się, kto pierwszy dotrze do mety, wyprzedzając po drodze przeciwników (jeśli nie startuje z PP) - czasy liczą się w kwalifikacjach, gdzie walczy się o lepszą pozycję wyjściową do właściwego ścigania.
    Upraszczając sprawę - wolałbym, żeby kierowca wygrywał wyścig dzięki temu, że wyprzedził 3-4 rywali w bezpośredniej walce, a nie dlatego, że szanował gumy i zrobił 1-2 pit-stopy mniej niż ostro jadący przeciwnik (albo że jego mechanicy szybciej obsługują "śrubokręty"). Popieram wszystko, co sprzyja temu pierwszemu rozwiązaniu, zachowuję rezerwę w stosunku do rozwiązań promujących drugi z wymienionych wariantów. Chcę oglądać walkę koło w koło na torze a nie gorączkową krzątaninę w alei serwisowej.


    Nie chcę zabicia widowiska. Oszczędzanie opon będzie gwoździem do trumny F1. nie jest dobrze jeśli kierowca musi oszczędzać gumy, zamiast atakować. Hamilton potrafi się ścigać - jeździ agresywnie i dość brawurowo. Mnie to się podoba. Niestety, bardzo prawdopodobne, że przez Pirelli:
    -Lewis przestanie się liczyć (jego styl jazdy nie pozwoli na osiąganie najlepszych rezultatów)
    -Jego dotąd tak interesujący styl jazdy, zamieni się w "Button-owski", nudny "strategiczny" styl.

  • 50. dick777
    • 2011-03-07 13:22:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ta cała awantury wokół opon śmieszy mnie. Przecież dzięki tym szybko degradującym się oponom zapowiada się najciekawszy sezon od lat, w którym bardziej będą liczyły się umiejętności kierowców niż bolidy. I o to chodzi. Wcale nie jest powiedziane, że Hamilton będzie w gorszej sytuacji, ponieważ może okazać się, że jadąc agresywnie (szybciej) np. od Buttona, może być na mecie przed nim mimo np. jednego pitstopu więcej. Schumacher udowodnił w swojej karierze, że coś takiego jest możliwe. Póki co powstrzymuję się od krytyki opon Pirelli, ponieważ nikt nie wie, jak będą wyglądały wyścigi. Wolę zamieszanie i tasowanie na torze niż dominację jednego lub dwóch teamów, które mają szybszy bolid od innych, jak to było z Ferrari i McLarenem w sezonach 2007 i 2008. Już nie mogę doczekać się rozpoczęcia sezonu... szkoda że bez Roberta.

  • 51. fanAlonso=pziom
    • 2011-03-07 15:44:45
    • *.rzeszow.mm.pl

    35 panie nie pierd .... pan
    F1 nie zamieniłbym na żaden inny sport skoro mam inne zdanie to już nie znam się na technice i jestem konserwatystą??? widac poziom niemowlaka
    jestem wdzięczny FOM za coraz lepszą jakosc przekazu co jakiś czas są nowe grafiki w czasie transmisji a rewolucje co sezon i zakazywanie wszystkiego oraz wprowadzanie nowych durnych eko zabawek typu kers to kolejne koszty a przecież teraz nawet testów w sezonie nie ma i jest jedno wielkie ograniczanie kasy

    jak ktoś cie wkurzył ci czegoś nie dał albo co gorsza dał to spójrz w lustro i właśnie na nim się wyżyj !

  • 52. miki26
    • 2011-03-07 17:34:12
    • *.unitymediagroup.de

    51. fanAlonso=pziom 2011-03-07 15:44:45 (Host: *.rzeszow.mm.pl)

    Widzisz synu ja o dupie a ty o Marynie......

  • 53. fanAlonso=pziom
    • 2011-03-07 18:37:38
    • *.rzeszow.mm.pl

    52 jak ty sprawy związane z F1 tak nazywasz to szkoda słów


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo