WIADOMOŚCI

Renault dostarczy silniki Williamsowi i Lotusowi?
Renault dostarczy silniki Williamsowi i Lotusowi?
Koncern Renault aktualnie dostarcza jednostki napędowe dla swojego zespołu F1 oraz stajni Red Bull Racing, która przoduje w obu klasyfikacjach mistrzostw świata.
baner_rbr_v3.jpg
W wywiadzie dla serwisu Autosport.com, główny inżynier odpowiedzialny za silniki Renault, Remi Taffin, potwierdził że jego ekipa jest w stanie zwiększyć liczbę zaopatrywanych zespołów.

„Nie wiemy jakie zespoły będziemy zaopatrywać w przyszłym roku” mówił Taffin. „Z pewnością mamy możliwość dostarczania silników więcej niż dwóm zespołom, które aktualnie zaopatrujemy. To nie stanowi wielkiego problemu dla nas. Musimy wyprodukować kilka silników więcej i zapewnić nieco więcej ludzi do pracy przy nich. Jak tylko stworzy się silnik i zaopatruje dwa zespoły, dostarczanie jednostek do trzech czy czterech ekip nie stanowi wielkiego problemu z dodatkowym wysiłkiem.”

Z kolei włoski Autosprint podał, że w rozmowy z Renault zaangażowane są zespoły Lotusa i Williamsa, który z francuską marką odnosił już sukcesy na torach Formuły 1.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

35 KOMENTARZY
avatar
darexmoto

20.05.2010 11:15

0

o Renault podbija rynek formuły.Może za jakiś czas Ferrari zmieni silnik na Renault.haha


avatar
Gregory980

20.05.2010 11:43

0

przypuszczam, że tutaj wchodzi kwestia finansowa, zarówno ze strony Reni oraz pozostałych chętnych na silniki - bo przecież silniki nie są tak drogie jak Ferrari, ale to bardzo dobrze, bo większa kasa wpadnie Renówce, czyli większa kasa na nowinki dla bolidu Kubicy - z drugiej strony nie sądzę, żeby Kubek odszedł w przyszłym sezonie od Reni, bo dobrze mu się tam pracuje i ma widoki na mistrza już w przyszłym sezonie właśnie z nimi


avatar
Anteaus

20.05.2010 11:52

0

Coś mi się wydaje ,że te silniki nie są takie złe jak wstępnie szocwano.Może moc nie jest największa a właściwie jedna z mniejszych ale ciekawe jak wygląda kwestia momentu obrotowego bo to jak wiemy w wyścigach ma większe znaczenie niż moc


avatar
Igor

20.05.2010 12:01

0

Williams-Renault - pamiętamy. Rewelacyjne czasy stajni nie licząc Imoli.


avatar
Jimek

20.05.2010 12:46

0

Dodatkowym plusem dla silników Reni jest fakt, że są mało awaryjne no i jak mówi pan Borówa nie są tak paliwożerne jak np. Ferrari ;-)


avatar
mark.kmk

20.05.2010 12:58

0

Moment obrotowy jest ważniejszy w silnikach np. do ciężarówek i autbusów. W silnikach wyścigowych najważniejsza jest moc dlatego pracują na bardzo wysokich obrotach szczegolnie wysokie obroty maja silniki w f1 (do 18 000 obr/min). Moment obrotowy mniejwięcej jest taki sam bo wszyscy mają tej samej pojemności silniki. Najwazniejsze jest to jaki zakres efektywnej pracy ma silnik a to wynika z charktrystyki momentu obr. i charakterystyki mocy. Renault pod tym wzlędem nie złe co było widać w Monako. A czy dysponują wystarczjacą mocą to wyjdzie szczególnie na Monzy ale i Kanadzie również


avatar
melo

20.05.2010 13:35

0

Pieniądze z silników nie w całości dostanie Renault, znaczna część zostanie u producenta, firmy MECACHROME, bo to on konstruuje i wykonuje silniki dla Renaulta. Tak się składa że pracowałem w Mecharome i bardzo mnie cieszy fakt że ich silniki wracają do łask!!! mam nawet w domu pewną pamiątke;)


avatar
melo

20.05.2010 13:36

0

Mecachrome miało byc;)


avatar
kedar9315

20.05.2010 14:21

0

to wice że koncer renault zaczyna poszerzać swoje horyzonty w F1 xD


avatar
matito

20.05.2010 14:53

0

i tak jestem pod wrażeniem bo Renault miało jeździć po środku stawki a nie w czołówce


avatar
lukasz1

20.05.2010 16:40

0

Dla twojej wiadomości: Jeździ w środku stawki, tyle że jest zaraz za czołówką.


avatar
Agemlon

20.05.2010 16:46

0

11. lukasz1 Czy według Ciebie 6 miejsce Roberta w klasyfikacji generalnej to środek stawki?


avatar
nomadwcm

20.05.2010 17:00

0

A nie?


avatar
Agemlon

20.05.2010 17:02

0

No nie jest to środek stawki, gdyby jeszcze Renault miało ciut lepszego drugiego kierowcę, to byłoby 4 w klasyfikacji konstruktorów. To raczej nie jest środek stawki


avatar
nomadwcm

20.05.2010 17:15

0

No fakt, Kubica jest przed kierowcami Mercedesa w generalnej, a w konstruktorach traci do czwartego Merca 13 pkt. A i tak nie są zaliczani do tej "wielkiej czwórki"


avatar
Agemlon

20.05.2010 17:25

0

Jak się Witalij jakoś pozbiera to mogą ich przeskoczyć, ale wątpię niestety.


avatar
rsobczuk

20.05.2010 17:31

0

Renault przeskoczy merca i to już niedługo, a to dlatego, że merc przestanie już rozwijać tegoroczny bolid.


avatar
Radek005a

20.05.2010 17:34

0

Silniki Renault są świetne JAK KTOS UMIE DOSTOSOWAĆ DO NICH BOLID.


avatar
szerter

20.05.2010 17:50

0

6. mark.kmk - "W silnikach wyścigowych najważniejsza jest moc" - chyba w wyścigach po owalu. Moment obrotowy ma większy wpływ na zdolność do przyspieszania, natomiast moc do pokonania oporu powietrza, więc też osiągnięcia prędkości max. W F1 prędkość max. jest osiągana 1-2 na okrążeniu natomiast przyspiesza się prawie cały czas. Większy stosunek mocy do momentu silnika F1w porównaniu z silnikami 'cywilnymi' wynika ze specyficznej konstrukcji bolidu i porównywanie z załadowaną po sufit ciężarówką mija się z celem.


avatar
lukasz1

20.05.2010 18:07

0

12. Agemlon Odpowiedz brzmi zdecydowanie tak!!! Dla mnie czołówka to jest pierwsze 3-4 miejsca. Dla mnie czołówka to jest zespół którego kierowca w każdym wyścigu bez wzglądu na warunki atmosferyczne i przebieg wyścigu, jest w stanie "czysto" zajmowac miejsca 1-4. Dla mnie czołówką jest Red Bull, Ferrari, McLaren i troszke z tyłu Mercedes. Renault troche traci do czołówki, ale jakby nie patrzec to nie jest czołówka, gdzieś musi byc ta granica. Oczywiście mam na myśli cały team, bo Kubice po ostatnich świetnych wyścigach można zaliczyc do czołówki.


avatar
nomadwcm

20.05.2010 18:15

0

16. Agemlon Ja też w to zaczynam powątpiewać, tylko Kubica punktuje i to jego zasługa że są 'aż' albo 'tylko' na piątym miejscu. Musi chłop się wziąć do roboty, mogli by dać szanse testów w piątek temu Tungowi, może chociaż trochę zmotywowało by to Petrova. Jeżeli to prawda że do połowy sezonu ma zdobyć połowę punktów Kubicy, to już tego nie dokona. I dziwi mnie że zakontraktowali debiutanta, skoro Grosjean był 0,3 sek. za Alonso [?]. Pewnie chodziło o sponsorów, a kasa od nich idzie w odbudowę rozbitego bolidu w kwalifikacjach ;] więc na zero wychodzi ;D [żart oczywiście]


avatar
Agemlon

20.05.2010 18:22

0

21. nowadwcm Witalij miał zdobyć 25% punktów Roberta i to nie w połowie sezonu, ale chyba w 1/4, tak mi się wydaję. Ale i tak pewnie nie zmienią Witalija, bo na kogo, poza tym Witalij ma pieniążki.


avatar
Xardas

20.05.2010 19:24

0

Silniki Renault są na tyle dobre że pozwalają Red Bullom zwyciężać i prowadzić zarówno w klasyfikacji konstruktorów jak i kierowców.


avatar
TuR1smo

20.05.2010 19:31

0

Lotus z silnikami Renault. ? Ciekawie. ;)


avatar
lechu55

20.05.2010 19:46

0

Skoro silniki Renault dobrze sie spisująto zadne zaskoczenie ze są zainteresowani tamkimi sinikami


avatar
kuczek

20.05.2010 19:57

0

silniczki dobre póki co nikt z nimi nie miał problemów ;D


avatar
Masakra 81

20.05.2010 20:49

0

sorki pytanko jakie meszanki opon maja byc na Turcje?


avatar
Renault R30 F1

20.05.2010 21:19

0

Za raz wszyscy bedą mieli silniki renault w F1 hehe.


avatar
tomiirow

20.05.2010 22:30

0

http :// www. youtube. com/ watch?v=- N2k6C3sp6E&feature =player_embedded


avatar
Gosu

20.05.2010 22:44

0

29. tomiirow naprawdę dobre :)


avatar
mpkaras

21.05.2010 07:57

0

Silniki to rzecz nie pierwszorzędna. FI jeździło na Ferrari, Toro Rosso jeździ i nic z tego nie wynika.


avatar
M@teuka

21.05.2010 08:09

0

to wynika ze Toro Rosso jest słabsze od FI.. a bolid mają jak RBR pozdro


avatar
Anteaus

21.05.2010 12:42

0

@mark.kmk zgadzam się z tym co napisał @19. szerter moment obrotowy ma bardzo duże znaczenie w F1 jak i w innych wyścigach. Zobacz sobie na serię wyścigów LeMans gdzie zaczynają swoją dominacje auta z silnikami diesla A wiadomo ,ze te silniki mają bardzo wysoki moment obrotowy.Podejrzewam ,że tutaj kryje się tajemnica dobrych wyników RBR i Renault. Bo matematycznie biorąc pod uwagę samą moc nie powinno to tak wyglądać jak wygląda. Szczególnie właśnie w Monaco gdzie było dużo hamowań i przyspieszeń.


avatar
kosanr1

21.05.2010 14:54

0

32. M@teuka gdzie ty to wyczytales ze Toro Rosso ma bolid jak RBR? :D


avatar
mark.kmk

21.05.2010 15:29

0

W LeMans wygrywają samochody z dieslem ponieważ ich moc jest porównywalna z silnikami na benzynę a jednocześnie spalaja mniej paliwa co przy długim dystansie ma bardzo duże znaczenie. W silnikach wolnossących moment jest ścisle związany z pojemnością silnika. W zwyklych silnikach z pojemności 2.4 uzyskuje się do 260Nm. W jednostkach F1 też nie jest dużo więcej a że wszysy mają tej samej pojemności silniki więc i moment jest na tym samym poziomie. Dlatego nikt nie zajmuje się kwestią momentu. Dla porównania wystarczy sprawdzić parametry silnika do auta luksusowego i sportowego o pdobnej pojemności. Moment będzie podobny różnica będzie w mocy a max moment będzie uzyskiwany przy wyższych obrotach. Ponadto w silnikach spalinowych moment uzyskuje swoje max watości tylko ściśle okreslonym zakresie obrotów np. 2500-4600obr/min (jeśli ma zminne fazy rozrzadu i czasami dodatkowo zmienną długość kanałów dolotowych). Później moment spada i przy max mocy jest bardzo mały- to przy zwykłych silnikach benzynowych. W silnikach zarówno sportowych a tym bardziej wyczynowych istotne jest to aby max momentu i max mocy były jak najbliżej siebie. A że momentu nia da zwiękaszać zwiekasza się tylko moc porzez wzrost obrotów silnika natomiast zmienia się charakterystykę momentu do wzrostu obrotów. Dzięki temu uzyskuje się wzrost osiągów. Dlatego od zawsze w wyścikach głównym parametrem silnika była moc i onią zawsze walczono. Dla osób którym motoryzacja kojaży się z hasłem diesel - moment orotowy to mogą myśleć że moment jest głównym parametrem, tak jest ale tylko w śilnikach do zyczajnych samochodów. Silniki wyczynowe i lotnicze to zupełnie inna bajka. Monako to nie jest tor silnków co innego Montreal, Spa i Monza tutaj dopiero będzie widać co jest wart silnik Renault.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu