WIADOMOŚCI

Wyjątkowe drugie miejsce Kubicy i Renault
Wyjątkowe drugie miejsce Kubicy i Renault
Na konferencji prasowej po wyścigu Robert Kubica określił swoją drugą lokatę w GP Australii jako „wyjątkowy” wynik dla powracającego do formy zespołu Renault. Polak zaznaczył jednak, że dzisiejsze osiągnięcie nie byłoby możliwe gdyby wyścig przebiegł w normalnych warunkach.
baner_rbr_v3.jpg
Trzy dotychczasowe GP Australii były bardzo pechowe dla Roberta Kubicy, który dopiero w czwartym podejściu zdołał przekroczyć linię mety wyścigu na Antypodach.

„Niestety do tej pory Australia nie była dla mnie szczęśliwa, a w ostatnich dwóch latach z łatwością mógłbym finiszować tutaj na podium” mówił Kubica zaraz po wyścigu. „Będąc szczerym, nie spodziewałem się, że będziemy finiszować na podium. Dla Renault i dla mnie to wyjątkowy wynik. Ciężko pracowaliśmy w ziemie, a to najlepszy wynik jakim mogliśmy rozpocząć sezon. Wielkie dzięki dla wszystkich chłopaków.”

„Musimy pozostać realistami, nie mamy tempa, aby w normalnych warunkach finiszować na podium. Musimy dalej naciskać i jestem pewny, że wcześniej czy później będziemy mieli tempo.”

Robert Kubica po zmianie slicków znalazł się przed Jensonem Buttonem, jednak Brytyjczyk wykorzystał rozgrzane już opony i wyprzedził Polaka.

„Było ciężko ponieważ mieliśmy problem z rozgrzaniem opon, więc gdy zobaczyliśmy, że Button jest szybki na slickach, zjechaliśmy na tym samym okrążeniu co Felipe.”

„Moi mechanicy wykonali świetną robotę w pit stopach, ale Button był znacznie szybszy po jednym, czy dwóch okrążeniach na sowich oponach- udało mu się rozgrzać gumy, a oni są bardzo szybcy na prostych. Nie czułem się pewnie w takich warunkach, gdyż to było moje pierwsze okrążenie na slickach, więc ciężko było walczyć z Buttonem.”

Polak przyznał także, że początkowo myślał, że będzie musiał się zatrzymać po raz dugi w boksie.

„Myślałem, że będziemy musieli ponownie zjechać do boksu, ale gdy mieliśmy duża degradację, zapytałem czy powinniśmy zjechać, a oni powiedzieli, że możemy sobie z tym poradzić bez zjazdu.”

„Lewis atakował mnie, był bardzo szybki, wtedy zdecydował się na zjazd do boksów, a potem dogonił mnie Felipe. Liczyłem na dobrą prędkość, żeby utrzymać drugą lokatę.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

85 KOMENTARZY
avatar
dakob2

28.03.2010 10:44

0

Deszcz w kazdym wyscigu!!!!!!!!!!!!


avatar
michalk56

28.03.2010 10:45

0

Brawo Robert!! Super wyścig.


avatar
tomspoon

28.03.2010 10:46

0

BRAWO


avatar
jim

28.03.2010 10:46

0

Brawo Robert Kubica! Szacunek dla Hamiltona


avatar
dakob2

28.03.2010 10:46

0

Gdyby tak nie dał się Kubica wyprzedzic przez Buttona, ale i tak jest Swietnie.


avatar
forex_lover

28.03.2010 10:47

0

BRAWO - biało-czerwone podium - Jenson nr1, Kubica drugi - oby tak dalej. Kibicujemy biało-czerwonym !!! XTB - świetny ruch


avatar
koval22

28.03.2010 10:48

0

Wielkie brawa , napięcie jak na rybach:). Tak naprawdę to zjarałem pół paczki z emocji.


avatar
SYLASKA76

28.03.2010 10:49

0

s u p e r bravo Robert....


avatar
Ziel5950

28.03.2010 10:49

0

Robert Najlepszy ! : D


avatar
Adik3509

28.03.2010 10:50

0

tylko odszedl w BMW i odrazu pecha nie ma w Australii


avatar
saint77

28.03.2010 10:52

0

I dlatego właśnie zespoły, które potrafią dostosować strategię do aktualnych warunków na torze i przebiegu wyścigu mają większą szansę na lepsze pozycje:) Gdyby to było w w BMW, Robert musiałby zjechać na drugi pitstop bo taki jest plan i przyjechałby w najlepszym wypadku 6-sty:) Jeszcze raz wielki szacunek i uznanie za bezbłędną jazdę i walkę na torze.


avatar
fabian

28.03.2010 10:55

0

NARESZCIE !!!!!! wyścig najciekawszy chyba od Grand Prix Brazylii 2008!!! Oby tak do końca sezonu, tyle ataków i przetasowań nie było w całym ubiegłym sezonie!


avatar
xone85

28.03.2010 10:56

0

Robert 'spotkał się' z Button'em w nieodpowiednim czasie i miejscu. Odpowiednia strategia i szczęście i tak sporo pomogła dziś Robertowi, jednak nie można mieć wszystkiego. Brawo dla Roberta za rozwagę! Ma łeb na karku, mimo wciąż młodego wieku. Gdyby ryzykował podjęcie walki z Buttonem, przy znacznie wolniejszym bolidzie, a co ważniejsze na niedogrzanych oponach, mogłoby się skończyć jak z webberem i hamiltonem... Robert świetnie jeździ, a do tego potrafi myśleć i zdrowo kalkulować. Wierzę że to czego dziś dokonał, jeszcze bardziej zmobilizuje zespół do pracy nad bolidem i takich finałów będziemy oglądać w przyszłości więcej :)


avatar
ziarro

28.03.2010 10:57

0

Właśnie o to chodziło!!! Robert jako jedyny nie popełnił błędu!! Dzięki temu mamy 2 miejsce na podium!!! ROBERT i RENO to JEDNOŚĆ!!! Jeszcze raz GRATULACJE!!!!!!


avatar
tombien

28.03.2010 10:58

0

Widok wyjeżdżającego Roberta z pit stopu - bezcenny!!!


avatar
SYLASKA76

28.03.2010 10:59

0

@15 potwierdzam


avatar
kuczek

28.03.2010 10:59

0

jeszcze raz BRAWA dla Roberta oby udało się powtórzyć ten rezultat w Malezji chociaż będzie bardzo trudno


avatar
blochu

28.03.2010 11:00

0

No i można dojechać do końca w Albert Park :) No i wreszcie nikt go nie uderzył. Najbardziej mnie cieszy że Robert ma nerwy ze stali i nie dał się mistrzom wyprzedzić. Bravo dla Roberta , Świetna praca zespołu i strategia. Szkoda że Vicia znowu nie ukończył a świetnie rozpoczal.... ale jeszcze nabierze doswiadczenia po zmianie opon , VICIA OPONKI TRZEBA PODGRZAĆ :)


avatar
SYLASKA76

28.03.2010 11:00

0

Robert jak tylko dostanie sie do lepszego zespolu ===> MISTRZA bedzie mial w kieszeni pozdro


avatar
david9

28.03.2010 11:01

0

Wyścig super dawno takiego nie było Kubica dużo szczęscia ale i świetna bezbłędna jazda. Hamilton szacun dla niego gość jest jednak dobry Alonso to samo. Vettel pechowo no i zawiodłem sie na Weberze za dużo prostych błędów.


avatar
kuczek

28.03.2010 11:02

0

15. tombien śmieszne ale prawdziwe naszczęście to nie 2009 tylko 2010


avatar
elloco

28.03.2010 11:04

0

KUB nie bronił pozycji w starciu z guzikiem przypadek Pietrowa potwierdza jak niebespieczne mogą być niedogrzane opony ,Widać moim zdaniem ze KUB jest gotów by wygrywać wyścigi uspokojił sie i wie gdzie są priorytety jeszcze jeden pech w gram prix austarlji mógł by nadszarpnąć wiare zespołu czy aby napewno dobrze zrobili biorąć go do zespołu, po dzisiejszym wyścigu widać potencjał w aucie i w kierowcy teraz poprawić docisk w Q3 i mozna regularnie na pudło wskakiwać BRAVO KUB


avatar
Mareckis

28.03.2010 11:04

0

Super wyścig, ale trzeba pamiętać że Robert ma troszeczke wolniejszy bolid niż mclaren`y, Hamilton poprostu frunął. Ale jeszcze trochę i Renault też coś dołoży. Robert i tak jest wielki, nikt się nie spodziewał. BRAWO!!!!!!


avatar
kuczek

28.03.2010 11:04

0

Hamilton był najbardziej agresywny na torze potrafi chłopak jeździć nawet na zwykłych drogach swoim własnym Mercem 600 konnym tylko policja się czepia xD


avatar
rafał78

28.03.2010 11:05

0

Brawo Brawo Robert!!!! Oby tak dalej.


avatar
adam2530

28.03.2010 11:06

0

mam takie odczucie ze to hamilton zakonczy kariere po tym sezonie a nie mark -no i tez mam taką nadzieje


avatar
rknorek

28.03.2010 11:06

0

6. forex_lover chyba czerwono białe??? Jak zwykle komusi się pokręciło....... Brawo ROBERT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!


avatar
saint77

28.03.2010 11:07

0

@15.dokładnie, on to ma wyczucie.:)


avatar
Raven89

28.03.2010 11:07

0

@20: Hamilton jest dobry? Owszem ale gotuje się przy pierwszej lepszej okazji.Brakuje mu opanowania jakie ma np. Robert.


avatar
Roll

28.03.2010 11:08

0

No. Dwa razy wypadł


avatar
xone85

28.03.2010 11:09

0

Zgadzam się! Start Roberta po zmianie opon był obłędny wręcz! Jak tam było ciasno, a z jaką energią i finezją Robert ruszył, wystrzelił jak z procy... Geniusz!!! Uważam, że w chwili obecnej nie należy trzymać kciuki za dostanie się Roberta do lepszego zespołu. Ja trzymam za Renault, aby miało jak najlepszy bolid. Majster w odradzającym się Renault będzie smakował znacznie lepiej niż w bolidzie Ferrari, Maca, czy Red Bulla...


avatar
bogus1245

28.03.2010 11:09

0

Hamilton pokazał, że jest szybki nie tylko poza torem :D. gdyby tylko nie popoełniał tylu błędów i Webber go nie uderzył... Jednak nie dał rady kapitalnemu ROBERTOWI KUBICY!!! Polak przejechał chyba najlepszy wyścig od czasu zwycięstwa w Kanadzie!!!


avatar
lechart

28.03.2010 11:10

0

Robert pokazał, że trzeba "używać głowy" w czasie wyścigu, a wtedy nawet nie najlepszym samochodem można odnieść sukces. Rozegrał GP idealnie taktycznie. Pokazał klasę w czasie jazdy, nie popełniając błędów. Alonso tym razem miał pecha, ale pokazał jak z niemal ostatniej pozycji można przebić się do początku. Pokazał też, jak rozsądnie zakończyć wyścig nie prowokując "bratobójczej" walki.Hamilton, pojechał jak na niego przystało, ale widać, że nadmierne ryzyko nie popłaca. Vettel znów miał "pecha", ale wydaje mi się, że chyba na własne życzenie. Button pojechał po "angielsku" i wygrał. Pietrow chyba za bardzo chce pokazać, że dorównuje Kubicy, a to jeszcze daleka droga. Trzeba również zauważyć, że był to jeden z najciekawszych wyścigów od kilku lat.


avatar
-Zarathustra-

28.03.2010 11:13

0

A ja się zastanawiam po co Pietrov sprowadza swoją mamę do garażu? Jej obecność tam nie pomaga mechanikom... Kubica jest numerem jeden i mógłby sobie zażyczyć tron dla kogoś ze swojej rodziny albo przyjaciół, ale w życiu czegoś takiego by nie zrobił.


avatar
Renault R30 F1

28.03.2010 11:13

0

Robert Brawo super wyścig taka pogoda odpowiada bolidowi i ty pojechałeś świetnie oby tak samo było w normalnych warunkach to będziecie bardzo dobrze i będzie co oglądać w innych wyścigach do boju Robert do boju Renault :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu