WIADOMOŚCI

Lotus czeka na domowy wyścig
Lotus czeka na domowy wyścig
Zespół Lotus Australię opuszcza z mieszanymi odczuciami. Heikki Kovalainen zrealizował cel i dojechał do mety, jednak Jarno Trulli w ogóle nie wystartował. W bolidzie Włocha tuż przed startem wystąpił problem w układzie hydraulicznym. Zespół liczy teraz na udany występ przed własną publicznością, za tydzień w Malezji.
baner_rbr_v3.jpg
Heikki Kovalainen
„Podobało mi się dzisiaj, miałem dobrą zabawę. Naszym celem było ukończenie wyścigu i od początku prowadziliśmy wśród nowych ekip. Gdy Glock odpadł, starałem się utrzymywać przyzwoity rytm, nie popełniać błędów, starając się dowieźć bolid do mety. Ciężko powiedzieć czy inna strategia spisałaby się lepiej- gdybyśmy się zatrzymali jeszcze raz i założyli świeże opony, mogło być dla nas lepiej, ale naszym celem było ukończenie wyścigu i udało się. Teraz jedziemy do Malezji z dobrymi odczuciami i wszyscy czekamy na ten wyścig.”

Jarno Trulli
„Niestety nie mogliśmy wystartować dzisiaj, ponieważ pojawiał się problem z układem hydraulicznym i mimo wysiłków zespołu nie byliśmy w stanie go naprawić na czas. Teraz będziemy pracować nad tym, aby poprawić to przed Malezją, a ja nie mogę się doczekać tego wyścigu i tego co możemy zdziałać na Sepang.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

19 KOMENTARZY
avatar
przemekx16

28.03.2010 11:02

0

no zobaczymy co pokażą


avatar
kiriku

28.03.2010 11:06

0

Trochę mnie to denerwuje. Zespół nastawiony tylko na dojechanie do mety, nie ma startu nawet do Force India ze środka stawki. Przeszkadzają czołowym i nawet średnim zawodnikom, skarżył się na to Barichello. Rozumiem, nowy zespół, problemy, ustawienia bolidu, brak testów, ale co będzie w sytuacji, gdy np. przez koszmarne tempo Lotusa albo HRT wyłoni się wypadek?


avatar
Roll

28.03.2010 11:06

0

jeśli dojadą do mety


avatar
swistak256

28.03.2010 11:06

0

Na punkty bym nie liczył


avatar
kuczek

28.03.2010 11:07

0

na punkty nie ale i tak idą w dobrą stronę


avatar
nomadwcm

28.03.2010 11:09

0

2. trudno taki jest już sport ktoś musi przegrać żeby ktoś wygrał


avatar
nomadwcm

28.03.2010 11:11

0

tylko żeby w malezji nie było jak w zeszłym roku


avatar
bogus1245

28.03.2010 11:14

0

Co oni mogą pokazać?? Najwyżej to ze dojadą do mety jako pierwsi wśród nowych zespołów i nic więcej za bardzo odstają od reszty


avatar
tomiirow

28.03.2010 11:14

0

nawet nie zauważyłem że nie ma drugiego lotusa xD


avatar
Voight

28.03.2010 11:27

0

A co mają obrać za cel walkę z RedBullami?! To pierwsi debiutanci od Toyoty w 2002 ale że wtedy nie jeździł Kubica to większość nie pamięta tych czasów i jak wtedy wyglądały wyścigi.


avatar
Roll

28.03.2010 11:33

0

No i nie było tylu debiutantów


avatar
Wiater

28.03.2010 11:53

0

Może wyprzedzą jedno torro rosso. To byłby ich wielki sukces.


avatar
Gosu

28.03.2010 12:13

0

2. kiriku Cel Lotusa jest być najlepszym wśród debiutantów i to na razie realizują. Żeby nowy team (zbudowany od podstaw) mógł walczyć o punkty musi zapłacić frycowe, czyli 2-3 sezony minimum.


avatar
maniak300

28.03.2010 12:59

0

Idzie im dobrze, choc wiadomo... usterki beda sie pojawiac


avatar
MateuszF1

28.03.2010 13:16

0

strata w Q okolo 4sek ostatio bylo 5 wiec progres jest. Wogule ukonczyl 2 raz wyscig coraz lepiej:D


avatar
eisenwolf777

28.03.2010 14:14

0

Życzę Kovaleinenovi i Trullemu jak najlepszych wyników w Malezji, żeby sie Malzyjczycy o.permili po sufitach :)


avatar
marcin20

28.03.2010 17:00

0

Trulli to sobie nie pojeździł, szkoda go.


avatar
Roll

28.03.2010 18:40

0

No


avatar
szerter

29.03.2010 13:58

0

2. kiriku - narazie to Sauber powoduje wypadki i zamieszania na treningach


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu