WIADOMOŚCI

Wywiad z Robertem Kubicą
Wywiad z Robertem Kubicą
Robert Kubica powoli przygotowuje się do pierwszego testu w Walencji 1 lutego. Wcześniej, 31 stycznia Renault zaprezentuje nowy bolid, R30. Po oficjalnej wizycie w Enstone Polak wydaje się jednak zadowolony z pracy zespołu.
baner_rbr_v3.jpg
Pytanie: Robert, odwiedziłeś fabrykę w Enstone w ubiegłym tygodniu. Jakie są Twoje pierwsze wrażenia?

Robert Kubica: „Byłem w fabryce już wcześniej, kiedy testowałem dla zespołu kilka lat temu, ale wspaniale było powrócić i zobaczyć jak wiele się zmieniło. Fabryka jest teraz większa i jest więcej pomieszczeń takich jak Centrum CFD [ang. Computional Fluid Dynamics], które robi wrażenie i które odegra ważną rolę w rozwijaniu naszego bolidu w tym roku. Gdy chodzi się po fabryce panuje wspaniała atmosfera, a wszyscy wydają się zmotywowani i gotowi do boju- tak jak ja!”

P: Jak przebiegło dopasowanie fotela?

RK: „Wykonaliśmy tylko pierwszy etap w modelu nadwozia, gdyż R30 nie jest jeszcze gotowy. Sprawdziliśmy gabaryty i zmierzyliśmy wszystko, aby upewnić się, że będę się dobrze czuł w bolidzie. Muszą zostać jeszcze wykonane niewielkie zmiany, ale to nic poważnego. Pod koniec miesiąca znowu będę w Enstone, aby wypróbować gotowe nadwozie i fotel, tak aby być gotowym na pierwszy test w Walencji.”

P: Jak rozwijają się relacje z zespołem?

RK: „Jak na razie wszystko idzie bardzo dobrze, a w fabryce ciepło mnie przywitali. Nadal jest jednak zbyt wcześnie, aby poznać wszystkich w zespole, ale w tym momencie wszystko idzie w dobrym kierunku. Już mam dobre relacje z moimi inżynierami, z którymi rozmawiam telefonicznie raz w tygodniu, gdyż chcę wiedzieć możliwie najwięcej odnośnie nowego bolidu. Jedyną trudnością jest cierpliwość w oczekiwaniu na pierwszy test- to była długa zima bez możliwości jazdy bolidem. Nie mogę się doczekać Walencji!”
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

50 KOMENTARZY
avatar
BMWbmw

18.01.2010 21:35

0

Wszystko gitara...


avatar
Shotgun

18.01.2010 21:36

0

To dobrze, ze wszystko idzie bardzo dobrze


avatar
Linux783

18.01.2010 21:42

0

wszystko fajnie, zaobaczymy co bedzie później


avatar
mapol

18.01.2010 21:43

0

a za rok ferrari


avatar
Vysogota

18.01.2010 21:44

0

komentarz na oficjalnej stronie zespołu renault, bardzo ciekawy: Monday 18 January 2010 at 15:09:23 by fuego79 Welcome Robert Renault made a fuel tank of 165kg. Mercedes made a fuel tank of 175 kg. Cosworth made a fuel tank of 185 kg. Interesting I think this could be a huge advantege but the car also needs good aerodynamics.So i cant wait to see testing


avatar
lechu55

18.01.2010 21:50

0

Ciesze sie ze wszystko idzie dobrze ale co będzie dalej to nie wiadomo.


avatar
jar188

18.01.2010 21:59

0

@5. Vysogota Gdyby tak było to RB ma majstra w kieszeni.


avatar
Vysogota

18.01.2010 22:04

0

Ale RB nie wystawia jednego z kierowców jako nr 1, mogą sobie podbierać punkciki a w Renault tego nie ma :) i Reno daje silniki konkurencji, może będą się palić jak te Vettela? ];->


avatar
jantar321

18.01.2010 22:05

0

Czegoś sie jednak nauczył Robert od Nicka Heidfelda, nosić brodę ;-) FOTO pod art. Z kim przystajesz takim się stajesz .


avatar
gucioF1

18.01.2010 22:19

0

Cieszę się z tego że Robert jest zadowolony. Oby więcej uśmiechu na twarzy miał w sezonie ;) pozdrawiam


avatar
stozek08

18.01.2010 22:22

0

Ludzie opamietajcie się,! będzie 10 kg lżejszy i co z tego??Skoro maja słabsze silniki i będa przegrywać kwalifikacje i startować ze środka stawki i te pare kilo na pewno nie da im takiej przewagi żeby mogli sie przepchać do przodu co najwyżej pęda mieli lepsze czasy w poczatkowych okrążeniech. Oczywiście rozpatrujemy tylko pod kątem silników i miejmy nadzieje że Renault będzie miało wszytko inne dobrze przygotowane:)


avatar
jar188

18.01.2010 22:24

0

@8. Vysogota. A jednak sądząc po wypowiedziach płynących z Renault (walka może o pierwszą trójkę) i po formie RB z zeszłego sezonu kiedy to kierowcy nie potrafili ewidentnie wykorzystać potencjału bolidu to siłą rzeczy wg mnie są jednym z głównych pretendentów do majstra, a jeżeli podane przez Ciebie są choćby w przybliżeniu prawdziwe to można by się pokusić o stwierdzenie , że są głównym faworytem, tyle teoria, testy pokażą jak będzie.


avatar
orinocoPL

18.01.2010 22:38

0

No mam tylko nadzieje, ze nie powtórzy sie sytuacja z bmw. Wtedy tez byly szumne zapowiedzi a final wszyscy znamy. Z duzej chmury maly deszcz... Ale obym sie mylil. Trzymam kciuki za Roberta.


avatar
Marti

18.01.2010 22:41

0

No nie wiem Robert, wciąż mam obawy, że jesteś w niewłaściwym czasie w niewłaściwym miejscu... :|


avatar
kempa007

18.01.2010 22:54

0

kazde 3 kg zaoszczedzone na paliwie maja dawac 0,1 sekundy na okrazeniu, co biorac pod uwage caly dystans daje jakies 6 sekund srednio.


avatar
kuba1988

18.01.2010 23:07

0

NIech juz sie zacznie ten sezon....


avatar
gucioF1

18.01.2010 23:09

0

14. Marti więcej optymizmu ;)


avatar
Marti

18.01.2010 23:24

0

17. gucioF1 - w tym przypadku wolę być mile zaskoczona aniżeli rozczarowana ;)


avatar
gucioF1

18.01.2010 23:31

0

18. Marti w sumie też racja ;)


avatar
Konik_mekr

18.01.2010 23:37

0

Czuć z wypowiedzi dużo więcej optymizmu, niż to było w niemieckiej stajni. Oby zapał przez sezonem przełożył się na wyniki w trakcie;)


avatar
Gosu

18.01.2010 23:47

0

Robert znany jest z tego, że gada to co myśli. Wydaje się być zadowolony z prac nad autem, więc i my powinniśmy być spokojni. Jeszcze tylko 2 tygodnie :)


avatar
Niespokojny

19.01.2010 00:05

0

no i git! ;-)


avatar
Musashi

19.01.2010 01:52

0

Coś Roberto wygląda na zmęczonego. Nieogolony jak jakiś menel z kartonu. No ale z taką kasą jak kierowcy F1 to można mieć wszystko w nosie hehe


avatar
mariusz-f1

19.01.2010 03:11

0

17.gucioF1 - Popieram , więcej wiary !!!! Dobrym znakiem jest to , że Robert nie marudzi , jak to ma w zwyczaju . A to już coś ! Zobaczycie że Renault i sam Robert , mile nas zaskoczą w nadchodzącym sezonie ! Pozdro .


avatar
devious

19.01.2010 03:51

0

@7 "Gdyby tak było to RB ma majstra w kieszeni." no ja od ładnych kilku miesięcy typuję RB na mistrza co mnie niespecjalnei cieszy bo nie przepadam za Vettelem... na 100% będą mocni i myślę właśnie najmocniejsi, chyba że MaC i Ferrari dokonają jakichś cudów (na Merca nie liczę specjalnie) w połowie 2008 też pisałem o tym (m.in. na forum gazety.pl) że zmiany na 2009 mogą spowodować wywrócenie stawki i mogą skorzystać m.in. japońskie ekipy - przypadkiem to przypadkiem ale trafiłem wtedy z Hondą ;) przypadkiem bo z silnikiem Hondy Brawn by nie wygrał MŚ... no ale zarówno ex-Honda jak i Toyota były bardzo mocne... no i Red Bull co też nie jest niespodzianką bo Newey to geniusz i zawsze odnajduje się jako pierwszy w nowych przepisach... teraz znowu mamy tym razem lekką zmianę przepisów - i stawka się już nie przewróci (większość będzie bazować na konstrukcjach z 2009) ale na pewno ktoś zyska a ktoś straci - zyskają na pewno ekipy z silnikami Renault (nie w kwalifikacjach ale w trakcie wyścigów) ale i tak decydujące będzie dobre aero zapewniające (tutaj można w ciemno stawiać dobre aero Red Bulla co najmniej niezłe pozostałych ekip z czołówki) a także - to moim zdaniem klucz - dobra praca opon... kto będzie dobrze obchodził się z oponami będzie nie do zatrzymania na dystansie - trzeba pamiętać, że większość ekip będzie zapewne jeździć na 1 postój (być może pierwszy i drugi rząd na starcie będą próbować 2 postojów) a nadal trzeba będzie używać 2 różnych mieszanek... i tutaj właśnie powinna być przewaga Red Bulla i miejmy nadzieję Renault - mniejsza masa na starcie to juz spory zysk jeżeli chodzi o zużycie gum... kierowca nawet ruszjąc z dalszych miejsc i jadąc w tłoku będzie miał zawsze tę świadomość, że rywal może zjechać do boksu pierwszy - co prawda przy zakazie tankowania ciężko będzie na zużytych gumach szybko nadrobić kilka sekund przed swoim własnym pitstopem - ale niewykluczone, że to może dać jakąś przewagę... do tego same kwalifikacje też niekoniecznie muszą iść źle z powodu słabszego ale oszczedniejszego silnika - w 2009 Red Bull bez większych problemów wygrywał kwalifikacje nie tylko w Q3 przy dużym zapasie paliwa - ale też wygrywał Q1 i Q2 więc z pustym bakiem też miał przewagę - po prostu w F1 moc silnika nie jest az taka ważna... tylko na kilku torach takich jak Monza czy Spa widac wyraźnie dominację mocniejszych jednostek - tam faktycznie w kwalifikacjach a co za tym idzie także w wyścigu Red Bull i Renault będą w poważnych opałach... no ale to tylko kilka wyścigów w całym kalendarzu ;) reasumując - silnik powinen dać jakąś przewagę, czy będzie duża? wątpię... ale przy dobrym aero i podwoziu na pewno auta z jednostkami Renault będą tracić do rywali mniej niż w 2009 - a każdy pamięta jak szalał Red Bull... więc w 2010 to własnie oni sa faworytami, czy uda im się to potwierdzić przekonamy się już za kilka tygodni ;)


avatar
sssebooo

19.01.2010 06:34

0

25. devious, ale żeś się rospisał;D


avatar
Horhe

19.01.2010 08:35

0

Vettel... Australia 2009- nie zapomnę Ci tego :P


avatar
PieroPL

19.01.2010 08:41

0

Tak, ale ważne że sensownie i na temat! :-)


avatar
fotoman

19.01.2010 08:51

0

przez francuskie media, Petrov wymieniany jest jako główny kandydat do drugiego fotela w Renówce..., dla mnie już lepiej byłoby Nicka zatrudnić w tej sytuacji


avatar
Haszek

19.01.2010 09:18

0

devious masz chyba sporo racji, że stawka raczej nie przewróci się do góry nogami, bo bolidy będą rozwinięciem tych z poprzedniego roku, ale należy pamiętać kto zdobył najwięcej punktów w II połowie sezonu a w związku z tym wg mnie McLaren powróci do mistrzowskiej formy.


avatar
kacperboss

19.01.2010 09:38

0

@30 Też uważam, że to McL będzie najsilniejszy w przyszłym sezonie. O miejsca 2,3,4 powalczy RBR, Ferrari i MGP. Na reno zbytnio nie licze, ze względu na brak dobrych inżynierów. Za Roberta oczywiście będę trzymał kciuki, lecz uważam, że reno to tylko opcja na przezimowanie i cierpliwe czekanie aż w jakimś lepszym zespole zwolni się miejsce xD


avatar
atomic

19.01.2010 09:49

0

15 kempa007: ale już 20 sek przy 10 kg różnica .jeżeli cała reszta będzie git to może być całkiem całkiem.


avatar
Gosu

19.01.2010 09:56

0

31. kacperboss mam nadzieję, że już na pierwszym GP szczena Ci opadnie :)


avatar
yaneq

19.01.2010 10:26

0

gdybanie... robert nie marudzi, jest zadowolony... i co z tego? co ma powiedzieć, że nie jest zadowolony? w poprzednim sezonie też był zadowolony, a to niczego nie zmieniło. moim zdaniem faworytem do majstra jest red bull. silnik renault i ich aero rozwalą wszystkich. stawiam na vettela. niestety :(


avatar
yaneq

19.01.2010 10:27

0

@25 devious: teraz czytam. dokładnie. pięknie to ująłeś. nic nie mam do dodatnia.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu