Zespół BMW Sauber po dzisiejszym GP Belgii podwoił swój dorobek punktowy w mistrzostwach i mimo pewnych problemów, zdołał zdobyć czwartą i piątą pozycję.
Mario Theissen, szef zespołu„Po naszych najlepszych kwalifikacjach to był także najlepszy wynik w wyścigu w tym sezonie. Dzięki czwartej i piątej pozycji byliśmy jedynym zespołem, któremu udało się wprowadzić do strefy punktowej dwa bolidy i zdobyliśmy 9 punktów. Nick stracił szansę na podium na pierwszym wstrząsającym okrążeniu. Robert zniszczył przednie skrzydło na początku, ale był w stanie kontynuować. Wielkie wyrazy uznania dla całego zespołu za tak mocną formę.”
Willy Rampf, koordynator techniczny
„Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani przed startem, gdyż spodziewaliśmy się akcji. I mieliśmy ją. Niestety, Nick stracił przewagę swojej dobrej pozycji startowej na szykanie za prostą Kemmel. Po tym incydencie był w stanie utrzymać dobre tempo i ostatecznie wspiął się na piątą pozycję. Robert miał kontakt z innym bolidem na początku i stracił część swojego skrzydła. Sprawdziliśmy dane aerodynamiczne i zadecydowaliśmy, że nie byłoby sensu wzywać go do boksów, co okazało się prawidłową decyzją. Dzisiejszy wynik jest nagrodą za naszą ciężką pracę przez ostatnie tygodnie.”
30.08.2009 17:32
0
tak jak myślałem :) Dobra decyzja BMW, że nie wzięło Roberta do pitlane. Wtedy nie wiadomo jak by potoczył się dalej wyścig...
30.08.2009 17:37
0
jeszcze raz gratuluje
30.08.2009 17:40
0
Wreszcie mogę was pochwalić panowie Theissen i Rampf.Trzymać osiągi do końca sezonu i walczyć o kontrakt Zandera i utrzymanie przy zespole PETRONASA.
30.08.2009 17:43
0
To może PETRONAS GP?? :D
30.08.2009 17:45
0
też jestem za zatrzymaniem PETRONASA, nazwa fajnie brzmi, i ładnie wygląda na bolidzie ;D A co do BMW, to miło mnie zaskoczyli ;)
30.08.2009 17:45
0
Dlaczego nie wymienili potem skrzydła na pierwszym tankowaniu??? sklerotycy czy co?
30.08.2009 17:49
0
a w czasie tankowania nie można było zmienić? Zmienili się diametralnie kiedyś mały kontakt w tył bolidu a przy okazji zmieniali przednie ,może oszczędzają ? ale z drugiej strony to może lepiej każdy wie co się dzieje po picie jak mechanicy chcą coś poprawić ! Dawno nie oglądałem na stojącooooo.
30.08.2009 17:49
0
Bardzo solidny wyścig obu kierowcow, cieszy, że Kubica potrafi sobie radzić nawet, jak mu los rzuca kłody pod nogi. Oby we Włoszech było wszystko cacy i walka o podium.
30.08.2009 17:50
0
Piotr_the: przeczytaj to jeszcze raz: "Robert miał kontakt z innym bolidem na początku i stracił część swojego skrzydła. Sprawdziliśmy dane aerodynamiczne i zadecydowaliśmy, że nie byłoby sensu wzywać go do boksów, co okazało się prawidłową decyzją" Nie wpłynęło to znacząco na aero bolidu, telemetria najwidoczniej wykazywała, że wszystko jest ok, więc po co było tracić cenny czas w pitstopie na zmianę przedniego skrzydła? Gratulacje dla zespołu za najlepszy wyścig w sezonie. Szkoda, że tak późno ale zawsze to coś :)
30.08.2009 18:12
0
Wychodzi na to że Kimi poprawia im areo.. albo to skrzydełko było jako ozdoba
30.08.2009 18:22
0
10. piotrek74 może to był element wyważający bolid... Polecili Robertowi: "Przechyl głowę do przodu" i dało rade jechać;).
30.08.2009 18:29
0
A mnie ten ich szowinizm jednak razi, zwróćcie swą szanowną uwagę na wypowiedź szczególnie Rampfa, nawet nie wspomniał że suma sumarum Heidfeld stracił dwie pozycje w stosunku do kwalifikacji, lecz w ustach Rampfa wyszło że zyskał cholera, a że Kubica zyskał jedną pozycję ani słowa pochwały, a i u doktorka też nie lepiej, "Kubica zniszczył skrzydło".. istny wandal z tego Kubicy
30.08.2009 18:34
0
hhee dokałdnie BMW dogoni WIliamsa prawdopodobnie w następnym wyscigu i na tym sie skonczy
30.08.2009 18:38
0
hehehe, kubica stracił element przedniego skrzydła i szybko pojechał. To może BMW teraz na każde GP niech oderwie przed startem ten element i będzie ok ;)
30.08.2009 18:45
0
11. Konik_mekr -ale On zawsze wbrew im dojeżdżał do mety ,a Ralfowi po co tunel aerodynamiczny skoro wszystko mogą sprawdzić na torze ? ... A mam jeszcze jedno pytanie Kto jest ten blondynek zawsze towarzyszy RK w czasie wywiadów ?????(NIANIA )
30.08.2009 18:47
0
12. Ty lepiej idź do Psychologa i lecz się z fobii antyniemieckich. Może to co powiedzieli tłumaczył translator albo ktoś z takimi fobiami jak ty i ich słowa nabrały takiego kontekstu. Tak szkodzą Robertowi? Spójrz na 2 pit stop. Świetnie go wykonali. Albo na końcu wyścigu gdy Heidfeld się zbliżał do Roberta. Tam był TO żeby nie dobierał się do Roberta.
30.08.2009 18:51
0
15. Ten facet nagrywa to co mówi Robert w wywiadach. Każdy kierowca ma takiego parobka.
30.08.2009 18:54
0
12. Po 1 zakręcie KUB był 2 a HEI (6?) a skończył wyścig 1 pozycje za Kubicą więc ,, się przebił ''to jest też świetny wyścig HEI, myślę że gdyby lepiej wystartował to był by 1.
30.08.2009 18:55
0
15. Ano ja też się zastanawiałem po co on tam chodzi, myślałem że to ochroniarz prywatny :P
30.08.2009 18:58
0
17. Budda89> czyli On pilnuje aby kierowca czegoś nie palnął w nerwach .(anioł struż )
30.08.2009 19:02
0
16.- otóż drogi Psychologu komentuję to co przeczytam powyżej więc mam prawo do takiej a nie innej opinii, a swoją drogą pod newsem podpisał się @kempa007 czy jest translatorem ?? nie wiem..
30.08.2009 19:11
0
16. Budda89. Myślę że TO nie było, a w każdym razie nie był potrzebny. Z wypowiedzi Roberta wychodzi, że kontrolował on przewagę nad Nickiem (zresztą jak Nick się raz mocniej zbliżył to Robert od razu przyspieszył, tzn że miał pewne rezerwy), a wszystko to z powodu decyzji o oszczędzaniu silnika ( i słusznie).
30.08.2009 19:15
0
gratulacje i oby na monzy byla powtorka.. przynajmniej maja ladne pozregnanie z formula.
30.08.2009 19:20
0
Team Orders ? hehehe Nick zamiast oszczędzać silnik ,gonił Kubicę jak szalony .....
30.08.2009 19:22
0
Czemu w tych wypowiedziach doktora mariana i rampfa nie ma nic na temat wspaniałego startu Roberta i przyczyn dla którch nie rozwiązali problemu z silnikiem Roberta o czym Robert dzisiaj mówił po wyścigu?!
30.08.2009 19:24
0
@dziarmol@biss, zgodzę się z jednym, jakoś tak dziwnie nawet nie pochwalili Roberta.
30.08.2009 19:24
0
16. Robert nie jest specjlnie hołubiony w BMW ( ma charakter i mógł sobie co niektórych do siebie zrazić). Ale to jest w jakimś sensie zrozumiałe, w końcu to jakby narodowy zespół i starają się przede wszystkim wygładzać błędy swojego , tj niemieckiego kierowcy i przedstawiać go w jak najlepszym świetle. A tak poza tym , to był świetny wyścig w wykonaniu obu kierowców. Czekam na Monzę, może i tam zdobędą parę punktów.
30.08.2009 19:29
0
25. abrams Nie ma czego się dziwić, BMW i tak już zrobiło sobie piękną antyreklamę ,nie będą dolewać oliwy do ognia . RK i BMW nie nadają na tych samych falach ,dlatego zawsze przy Polaku jest parobek od nich
30.08.2009 19:34
0
Nie chcę jako następny kreować spiskowej teorii, ale jasno widać po kolejnych wypowiedziach zarządu bmw,że nie darzą Kubka zbytnią sympatią (a za całokształt jego pracy-powinni! ) A dlaczego bo zawsze prawie mówił to co złego i dobrego działo się w zespole a przede wszystkim nie nadskakiwał im. Teraz tez widać ze gdyby go trochę częściej słuchali to posiadali by dużo więcej. Kubek miał wiele trafnych spostrzeżeń i za to go cenię. Brawo dla niego i Nicka za dzisiejszy występ.
30.08.2009 19:36
0
Po tym co wykonal zarzad BMW czyli za postep dla mnie nie powinien odchodzic z F1.
30.08.2009 19:45
0
28. Pietrek ;-) przy każdym kierowcy jest taki parobek od nagrywania wypowiedzi. Czasami koles, czasami jakas panna (Mark, Fernando)
30.08.2009 19:45
0
28. Pietrek ;-) przy każdym kierowcy jest taki parobek od nagrywania wypowiedzi. Czasami koles, czasami jakas panna (u Marka i Fernando)
30.08.2009 19:46
0
Ups.
30.08.2009 20:11
0
30. Budyn_F1 nie powinien ale jednak odchodzi :/ mechanicy i technicy/inżynierowie w BMW chcą cos sobie i innym udowodnić. A co do wyścigu to jeden z bardziej interesujących. A Nick nie wiem dlaczego marudzi przecież to duży sukces dla niego i zespołu. Co do Roberta to juz się bałem że po kontakcie z Kimim zjedzie do pit-lane ale na szczęście tak sie nie stało. pozdrawiam
30.08.2009 20:17
0
31. Budda89 zgoda inni też maja ale nie rzucają się w oczy jak on , ale MI bardziej przypomina strażnika niż doradcę do spraw medialnych !
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się