DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
28.11.2010 19:44
0
@22. kempa007 nonono chłopie, aleś dowalił. Lać na użytkowników i robić im łachę.... nonono. Widać ci już śmierdzi kasa z reklamy.
Przejdź do wpisu Kubica tuż za podium w 56. Rallye du Var
07.11.2010 16:31
0
Nad torem tak, ale nad innymi częściami miasta chmuuuury
Przejdź do wpisu Peter Sauber myśli o emeryturze
25.10.2010 20:01
0
Dla tych, co się usrali na to, że Szumi łyknął Roberta. Jeśli oglądaliście wyścig, to pewnie nie uszło waszej uwagi, że Nico łyknął był Hamiltona, a ten ostatni jechał McL do którego reni jednak trochę brakuje. Co by nie mówić o Hamiltonie, to też nie jakiś Senna. Wniosek jest jeden - Mercowi pasował i tor i aura, a Robert nie był jedynym którego łyknięto.
Przejdź do wpisu Renault: Solidny wyścig Roberta
24.10.2010 14:26
0
Dla tych, którzy krytykują Roberta za słabszy występ i nic nie robienie. Nic nie robienie było dzisiaj najskuteczniejszą metodą na dobry wynik. Drugi Hamilton był drugi bo... nic nie zrobił. W końcówce odpuścił i "tylko dojechał", choć dwa sezony temu, to hoho. Szacun, bo dojrzał i potrafi już kalkulować, a nie tylko cisnąć na oślep. Trzeci Masa był trzeci bo.... nic nie robił. Jechał i dojechał trzeci. Widocznie najlepszą na dziś strategią było nic nie robienie. Robert był piąty, bo miał szczęście, bo inni popełniali błędy, albo mieli pecha.... . Cała trójka z podium, stała na nim tak jak stała, bo inni popełniali błędy, albo mieli pecha. I takich lokat w dzisiejszym wyścigu było dużo więcej, więc nie tylko Kubica dojeżdża tak jak zafundują mu inni. Dla odmiany bez przerwy robił coś na torze Sutil i nasz pupilek Witia, a za swoje bardzo dobre tempo zapłacili też kierocy Wiliamsa.
Przejdź do wpisu Kubica: Ważne było dbanie o przejściówki
29.08.2010 09:53
0
32.Ferrante ja bym nie był taki pewien. Wszystko moim zdaniem zależy od sprytu. Starują na oponach, na których zakończyli Q3. Więc jeśli podczas próby wymiany pompy, wymienili opony licząc na wyjazd, to właśnie te nowe były w bolidzie w momencie zakończenia sesji. Chyba w momencie zakończenie sesji nikt nie mógł im kazać wymienić opon na stare bo nie wyjechali?
Przejdź do wpisu Permane: Będziemy walczyć o podium
28.08.2010 17:16
0
A ja już myślałem, że cała żółć prawdziwych Polaków i Patriotów została wylana na Krakowskim Przedmieściu.... . Polak - Polakowi jak nie zaszkodził... to już mu pomógł.
Przejdź do wpisu Kwalifikacje: Webber, Hamilton, Kubica
20.07.2010 11:29
0
Toż to jawny szantaż!!!! Ale chyba nie przemyślany, bo Księstwo Monaco to suwerenny kraj i wystarczy że Książę ogłosi w nim Berniego jako Persona Non Grata i rura mu zmięknie. Bo gdzież wtedy ten kościany dziad będzie brylował? W Kołobrzegu?
Przejdź do wpisu Ecclestone: F1 przeżyje bez Monako
18.05.2010 13:58
0
Mówiąc nawet o samym majstrze: Zdobył majstra prowadząc ferrari. (cóż ferrari to ferrari) Zdobył majstra prowadząc renault.(pokonał maki, ferrari ...) Niby majster, ale jak różne odczucia....
Przejdź do wpisu Plotka rośnie w siłę
31.08.2009 07:56
0
Witam. Zdajecie się zapominać o jednym. Sam nie przepadam za Nickiem, ale zbliża się koniec BMW w F1 i o ile Robert znajdzie pracę bez problemu, o tyle Nick musi się mocno starać. Dlatego sądzę żezespół bedzie mu na siłę dodawał zasług w ostatnich wyścigach, aby załapał trochę punkcików u potencjalnych pracodawców. Choć po wyczynie Fisico widać, że doświadczony kierowca - to jednak coś, w przeciwieństwie do nowicjuszy, którzy choć w dobrych bolidach, a jednak się gubią.
Przejdź do wpisu Zarząd BMW Sauber zadowolony z wyniku
24.05.2008 16:42
0
Wydaje się, że inne teamy rozwijają się, natomiast BMW stanęło w miejsu. Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale zastanawiam się czy nie są zbyt zajęci poprawianiem wyników Nicka (których i tak nie widać) kosztem prób dalszego rozwoju bolidu. A może to już koniec możliwości tego bolidu?, a wyniki Roberta tak jak wyniki Alonso to już tylko kwestia czynnika ludzkiego?
Przejdź do wpisu BMW Sauber po sesji kwalifikacyjnej
12.05.2008 18:28
0
Najbardziej irytujące jest zachowanie Hicka. Cały zeszły sezon,to Robert miał pecha, ale jakoś tego głośno nie komentował. Nawet jak miał słuszne pretensje, nie powiedział tego wprost, tylko stwierdził, że każdy widział jak było. Natomiast ta wypowiedź, nie jest pierwszą w wykonaniu Nicka w płaczliwym tonie.
Przejdź do wpisu Heidfeld: przewaga Kubicy jest irytująca