Walka Witalija z Lewisem była naprawdę ładna - moment w którym Rosjanin wyprzedził Hamiltona odzyskując straconą pozycję, był momentem kiedy powiedziałem sobie pod nosem "k...a, dobry jest". Szkoda, że pozycję ponownie stracił, szkoda, że skończyło się jak skończyło. Ale z chłopaka będą ludzie jeszcze, pamiętajcie, że on praktycznie nie scigał się jeszcze w F1 - testy to nie to samo, a w wyścigach też nie pojeździł za dużo. Podoba mi się jak walczy. I podoba mi się że ma z tego fun.

"Mamy jednak sporo mniejszych części, które spodziewamy się dodać do bolidu przed wyścigiem" dyfuzoooor... @6.Vysogota: nick kojarzę, ale nijak nie potrafię powiązać z wypowiedziami :)

Miło że Krystian Sobierajski jest w studio - jego można posłuchać.

Od... się od Webbera! Mark się nigdzie nie wybiera :D

Markbit: nie sądzę aby ktokolwiek startował na miękkich oponach - degradacja będzie zbyt duża.

@35. saint77: Nie sądzę, aby Lotus był w stanie dogonić Toro Rosso.

@1. Kiachi: 13 i 15 miejsce to na pewno nie jest poziom Rubensa.

Byle tylko zawieszenia nie trzaskały jak zapałki, jak to miało miejsce na początku 2008. Poza tym, co znaczy że tor był eee.... zielony? Nieprzyczepny, czy jak? JamalF1 : "nie" z przymiotnikami piszemy razem, radzę się zapoznać z gramatyką języka polskiego przed wygłaszaniem takich komentarzy.

A mnie się wydaje, że Marka nie zauważa się właśnie przez jego pokorę, opanowanie i nie wciskanie na siłę swojego wizerunku gdzie popadnie. Inaczej niż w przypadku Hamiltona, Schumachera czy Vettela nikt nie ma wrażenia, że Mark za chwilę wyskoczy z lodówki. A kierowcą jest znakomitym, tylko nie miał do tej pory łatwej kariery.

dzeku7777: Ano, też o wiele bardziej przepadam za Webberem - facet się nie wywyższa, nie gada głupot i ma dobre tempo wyścigowe - i tak naprawdę wcale nie miał dużej straty do Vettela w zeszłym sezonie, zaczęła się ona mocniej pogłębiać gdy zespół postawił na jednego kierowcę. Jeżeli 2010 będzie wynagradzać tym, którzy mają mniej narwany styl jazdy... Mark na miszcza! :D

Pesymistycznie... Dobrze będzie jak HRT wystartuje jednym bolidem do wyścigu - o ile poskładają do kupy to co zostanie z dwóch bolidów na treningach, O ile zbudowali DWA bolidy :D Optymistycznie... Panie Chandhok, pan się sprawdzi w roku 2010 i w 2011 witamy w Force India :-)

Kurczę... Szkoda że Sauber nie korzysta z silników Merca :) Wtedy dopiero ośmieszyliby markę BMW

N-n-n-n-n-nieeeeeeeeeeeeeeeeee!!!

Piotre_k: nie zdziwiłbym się gdyby to działało na zasadzie: "Jak zarezerwujecie nam miejsce na 2011, damy wam kilka milionów zielonych... jak tylko będziemy je mieli" ;-)

"Trzeba jednak pamiętać, że ostateczna ocena formy poszczególnych zespołów nastąpi dopiero podczas trzeciej fazy kwalifikacji w Bahrajnie." Nie łudź się Kempa, że to powstrzyma dziwne komentarze ;-)

fabian: dziwne. aye?

@18. Ehm, BrAwnowi bazę pod bolid zbudowała (sfinansowała) Honda, której budżet do małych zdecydowanie nie należał. Stefana bym nie skreślał, jeżeli pogłoski o dobrych układach z Toyotą są prawdziwe, to jeszcze ich możemy zobaczyć na punktach. Lotus zaczął późno z budową, nie mają wielkiego budżetu, ale jak to określił Gascoyne - kogo to obchodzi. Jak zaczną jeździć na poziomie, nikt nie będzie pamiętał, że kiedyś prognozowano im niewielkie szanse.

Mnie tam się najbardziej podoba jak z Montoyą wojował :P

ah, zapomniałem o USF1 i Camposie, ew. Stefanie... shame on me

Ta, niech zatrudnią Ralfa Schumachera i może jeszcze Danicę Patrick - oba Szumachery w stawce i kobieta = odpowiedni rozgłos dla F1 i pieniążki płynące szerokim strumieniem do kieszeni pewnego sędziwego pana. Tym bardziej gdyby Danica skopała Ralfowi szanowne cztery litery. Widzicie te tytuły? "Schumacher pokonany przez debiutantkę" Bwahahahah, Bernie....

CFD jest coraz popularniejsze ze względu na coraz tańszą i wydajniejszą moc obliczeniową komputerów - kto kiedykolwiek bawił się w symulacje płynów (chociażby do grafiki 3D) wie, jak wzrasta procesorożerność wraz z dokładnością obliczeń (ale porównanie symulatorów dostępnych by bardziej symulować efekt niż odzwierciedlać zjawisko fizyczne do CFD jest jak porównanie konstrukcji wież Petronas do drewnianej ambony myśliwskiej). A to, że nie jest to nowa technologia, to nic dziwnego - w informatyce wiele rozwiązań powstało relatywnie dawno, ale dopiero po czasie zostały wykorzystane właśnie ze względu na potrzebną moc obliczeniową. A wojsko zawsze miało najlepszy sprzęt, więc nic dziwnego że wykorzystywali CFD dość dawno.

Świetne zdjęcie, z całej prezentacji to mg się najdbardziej podoba. Chociaż fakt, że zamiast tego tłumu powinna być ekipa Renault :p

Wygląda dobrze, ale cały efekt psuje malowanie. Nos faktycznie dość oryginalny ....i możnaby z niego do kaczek strzelać.

Ja też jestem za tym kopaniem dupska :) Tylko niezbyt mocno, żeby Michaela szyja nie rozbolała :P

BMW Sauber Ferrari ;)