Jak donosi serwis autosport.com, Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 i zespoły niezrzeszone zostały ostrzeżone przez FIA, że ewentualne zmiany w regulaminach na sezon 2010 będą możliwe jedynie przy jednomyślnym głosie wszystkich zapisanych na przyszłe mistrzostwa zespołów.
Jak na razie trzy nowe zespoły (Campos Grand Prix, Manor Grand Prix, Team US F1) i dwa stare (Williams, Force India) nie przynależą do stowarzyszenia FOTA a podczas najbliższego weekendu GP na niemieckim torze Nurburgring planowane jest spotkanie wszystkich zrzeszonych i niezrzeszonych zespołów celem przedyskutowania planów na sezon 2010.Max Mosley w osobnych listach do zespołów zrzeszonych i niezrzeszonych, jak również do przewodniczącego FOTA, Luca di Montezemolo, jasno stwierdził, że zmiana ogłoszonych już przepisów zgodnie z artykułem 66 regulaminu FIA będzie wymagała jednomyślnej zgody wszystkich uczestników.
„Jak wiecie, artykuł 66 Międzynarodowego Kodeksu Sportowego stanowi, że żadne zmiany przepisów nie mogą zostać wprowadzone do ogłoszonych zasad bez zgody wszystkich potwierdzonych uczestników” napisał Mosley w liście do niezrzeszonych w FOTA zespołów.
„W wyniku czego, zmiany przepisów na sezon 2010 wymagają waszej zgody i pozwolenia.”
„Z tego powodu chciałbym abyście zaangażowali się w pilną sprawę i z zespołami FOTA poszukali porozumienia i sformalizowali powyższe podstawy w odpowiednie kontrakty i zaproponowali wstępny zestaw regulaminów FIA, który usatysfakcjonuje wszystkie zespoły.”
„Jeżeli wystąpią problemy, będę zadowolony zaangażować Senat FIA, ale liczę, że to nie będzie konieczne.”
„Gdy tylko porozumienia zostaną sfinalizowane z waszą zgodą, będziecie musieli powiadomić FIA tak, aby zasady mogły być formalnie poprawione.”
Artykuł 66 regulaminu FIA mówi: „Żadne zmiany Regulaminów Uzupełniających po rozpoczęciu okresu otrzymywania aplikacji nie mogą zostać wprowadzone chyba, że za jednomyślną zgodą wszystkich już zapisanych uczestników lub decyzją zgromadzenia sędziów wymuszonych siłą wyższą lub bezpieczeństwem (zobacz artykuł 141).”
Uzyskanie zgody nowych członków FOTA, na zrezygnowanie z punktu dotyczącego ograniczonych budżetów, które były kością niezgody na linii FIA – FOTA, może być jednak trudne do wykonania. Co postanowią zespoły przekonamy się prawdopodobnie już podczas weekendu wyścigowego na Nurburgringu.
07.07.2009 23:34
0
"tak" to znaczy "nie" -albo dalej jeden wielki SYFFFF ... wiemy ze nic nie wiemy... Mosley kończ !!!!! i wstydu oszczędz ...((((
07.07.2009 23:39
0
Usunięty
07.07.2009 23:59
0
Tym razem się z Mosley'em zgadzam. Regulamin to regulamin.
08.07.2009 00:00
0
2 dziarmol dzięki :) Co tu komentować ??? nalezy tylko czekać aż się "przekręcą" ....
08.07.2009 00:07
0
Dziarmol, przeczytałem to i muszę przyznać mu sporo racji. Tchatcher była jednym z najlepszych premierów w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, akurat jej kontrowersyjne działania podobały mi się. Saddam rzeczywiście był w stanie kontrolować Irak, nie to co obecne mamałygi, jednak raczej dobrze że go obalono, chociaż nie do końca jestem tego pewien. Jeżeli chodzi o Hitlera, to również go podziwiam za to że potrafił zawładnąć ludźmi. Zadziwiające jak go słuchał praktycznie cały naród, potrafił rozruszać gospodarkę. Oczywiście nie popieram tego co później zrobił, jednak dojście do władzy było naprawdę mistrzowskie. ] Co do samego newsa, to jednak Max ma raczej rację. W podobny sposób zespoły zablokowały wprowadzenie systemu medalowego. Zapis ten działa jednak w obie strony.
08.07.2009 00:47
0
Wielu ludzi tęskni do czasów stalinizmu mówiąc że wówczas był "porządek"he he he tylko zapominają dodać że przy okazji wymordował ok 200 milionów ludzi (kobiet dzieci mężczyzn) bohater czy potwór?? Hitler wykorzystał ówczesny system demokratyczny aby dojść do władzy aby ową demokracje zamordować.. ciekawe czy gdyby Hitler bądź jego następcy nadal dzierżyli władzę to czy Bernie mógłby swobodnie wypowiadać swoje poglądy?? ba czy Bernie w ogóle by istniał??? to tyle o dyktatorach .. A pani Margaret Thatcher nigdy nie była dyktatorem , była premierem demokratycznego rządu
08.07.2009 08:56
0
I Mosley dalej ryje, robi wszystko by swoje postawić na wierzchu,namówi któregoś z nowych lub Wiliamsa na dywersję i to on znów będzie górą i znowu zacznie się przepychanka z FOTA. A jeśli do tego dojdzie to niestety ale F1 padnie i będą robić nową serię choć by miała w 2010 być w jakiejś okrojonej wersji bo czasu będzie bardzo mało.
08.07.2009 09:04
0
5.pz0 - "Zadziwiające jak go słuchał praktycznie cały naród," poczytaj pare ksiazek, na poczatek proponuje "Ludzie Hitlera"
08.07.2009 09:29
0
5. pz0 wybacz mi ale chyba nie znasz historii przedwojennej Niemiec. Przecież przed wojną już były prześladowania od kiedy tylko zaczęła rządzić NSDAP, tam była zasada albo z nami albo przeciwko nam, więc nie mów "podziwiam za to że potrafił zawładnąć ludźmi. Zadziwiające jak go słuchał praktycznie cały naród, potrafił rozruszać gospodarkę" naród go słuchał bo musiał. 8. radd ma rację proponuję książkę "Ludzie Hitlera" przypuszczam że zmienisz zdanie, Berniemu też polecam tą lekturę i krótką wycieczkę do Oświęcimia, może wtedy nie będzie wygadywał takich idotyzmów. Dyktator to człowiek obłąkany, owładnięty władzą, i pod żadnym względem się nie zgodzę że dyktatura jest dobra dla rządów.
08.07.2009 10:08
0
hitler - idol ?!!! A Polacy pewnie też rozpętali pożogę wojenną ? Ło matko... Pozdro dziarmol, jak zwykle masz rację... komu przeszkadzała prawda o Maxie - h..., przecież uwielbia ubierać faszystowskie fatałaszki... taki jest 'od środka' przecież.
08.07.2009 10:47
0
@Iwan. - a Mosley brał pod uwage regulamin gdy zmienial przepisy wedlug wlasnego widzimisie? - Zespoly od poczatku nie godzily sie na limitowanie wydatkow i co? wtedy ten punkt nie obowiazywal? A moim zdaniem teraz FOTA powinna kategorycznie powiedziec NIE Z NAMI TE NUMERY - FIA - ALBO WYWALICIE NA ZBITY P* MOSLEYA albo od 2010 bedzie autonomiczna nowa seria wyscigowa... koniec kropka, macie czas do 12 lipca... ZADNYCH ROZMOW Z TYMI TETRYKAMI...
08.07.2009 11:19
0
a może Hitler była kobietą....?
08.07.2009 11:33
0
Max daje do zrozumienia, że ma za soba 5 zespołów i tym samym ostrzega FOTA iż gra toczy się dalej z nim w roli głównej, mówiąc prosto, ryć będzie dalej...
08.07.2009 12:13
0
Mosley ma niestety racje, trudno żeby zespoły z poza FOTA nie uczestniczyły zupełnie w tworzeniu regulaminu. Mam nadzieje ze FOTA ma na piśmie jakieś podstawowe ustępstwa z jego strony w formie aneksu do Concorde Agreement (szczerze to nie wiem jak to z nim jest, podpisali , czy nie, kogo obowiązuje do 2012 kogo nie..). Ale obawiam się ze nie mają niczego na piśmie. Problem w tym, ze FOTA, o ile nie ma jakiś uzgodnień na piśmie, nie może się wypiąć teraz na Mosleya ponieważ przystąpili już do mistrzostw w 2010 r. Jak Wy to sobie wyobrażacie? Gdyby mieli nadal taka opcje to byśmy już o tym usłyszeli. Z resztą Mosley by się tak nie zachowywał wiedząc że groźba rozłamu jest nadal realna. Pytanie co będzie w razie braku porozumienia? Regulamin zostanie bez zmian? Ciekawe też jak bardzo nowe zespoły są uzależnione od FIA (nie zdziwiłbym się ze to właśnie było kluczem podczas wyboru - nie tak jak się ostatnio słyszało że wybór silników Cosworthu. Bo czemu nie wybrali np Loli, która ma duże tradycje wyścigowe ?) I co z zespołami zawieszonymi w członkostwie w FOTA? Mosley musi odejść, chyba wszyscy tego chcą (może poza betonem FIA). Najwyższy czas na zmianę. Choć trzeba mu przyznać że zrobił też niemało dobra dla tego sportu - chodzi mi o znaczne podniesienie poziomu bezpieczeństwa. Pytanie tylko czy po śmierci Senny brak takich działań był w ogóle możliwy i czy znalazłby się szef FIA który by nie wdrażał nowych regulacji.
08.07.2009 12:38
0
tak !!! stronka nie wyrabia się z aktualnościami na czas i usuwa komentarze które jej nie pasują ....bo przecież są wakacje ...
08.07.2009 12:54
0
Gdzie są duże pieniądze, tam są zatargi. Ale nie można przeginać. To sztuczne ograniczenie budżetów jest chore. Jeżeli ktoś ma kasę, to czemu zabraniać ją wydawać? F1 jest dla bogatych a nie biedaków.
08.07.2009 14:24
0
Trzy tygodnie temu był czas kiedy FOTA mogła coś ugrać, teraz jak juz przystąpili do sezonu na rok 2010 (wstępnie, tyle że czas już działa na niekorzyść) to musztarda po obiedzie. To jest jak negocjacje między rządem a związkami zawodowymi. Te drugie mogą strajkować, negocjować, prowadzić lobbing ale ostatnie słowo i tak należy do tej maszynki decyzyjnej która ma umocowanie prawne. FOTA takiego umocowania nie ma, więc trudno się dziwić temu co mówi Mosley, bo On o tym doskonale wie co może On a co może FOTA. To FIA rządzi kasą w środowisku a nie FOTA bo ta ostatnia ma tylko tyle kasy ile dostanie od sponsorów teamów, zaś FIA tyle ile zażąda. To jest ta różnica. Niestety.
08.07.2009 15:24
0
Mosley.. Niewielu ludzi mnie wkurza tak jak on! No, jeszcze kurdupel mógłby z nim konkurować.
08.07.2009 18:44
0
5 pz0 racja Wojna polsko-niemiecka trwa
08.07.2009 19:14
0
Spotkanie FOTA+FIA+nowe zespoły już się odbyło. Obrady zakończyły się przedwcześnie ponieważ zespoły przynależące do FOTA przerwały rozmowy i opuściły obrady. Czyli cd. cyrku. Coraz bardziej jestem przekonana do odłączenia się zespołow z FOTA i utworzenia przez nich własnej serii.
08.07.2009 20:15
0
Pie... Skur... Brak słów na tych dziadów z FIA. Stwierdzili, że 8 zespołów nie ma ważnych zgłoszeń i nie może decydować o regulacjach technicznych... To sie w głowie nie mieści.
08.07.2009 20:33
0
Max sex impreza z dziewczynkami przebranymi za nazistki, Bernie fan Hitlera - przypadek???
08.07.2009 20:36
0
20 Marti Jeśli Max nadal będzie prezydentem FIA to masz rację -najlepiej będzie niech stworzą własną serię wyścigową chociaż miałoby to przez jakiś czas "kuleć" ...
08.07.2009 20:37
0
Zrzuta na snajpera?
08.07.2009 20:51
0
... a czym to tego Juszczenkę chcieli truć...? hm...
08.07.2009 20:57
0
23. grzes12 - powinni utworzyć swoją serię, niezależnie kto będzie prezydentem FIA (znając Maxa, obstawiam, że będzie kandydował). @ 25. Qbus81 - dioksynami
08.07.2009 22:32
0
Zrzuta na snajpera poryła mi beret :) Po dychu każdy ! ^_^
08.07.2009 22:39
0
@26 Marti Zawsze rozłam wiąze się z tym ze uwaga kibiców będzie podzielona na dwie wersje wyścigowe a to przeszłości nigdy nic dobrego nie dawało i dochodziło do chaosu .... Do tego nie ma rzadnej pewności ze za jakiś czas jeśli zespoły FOTA nie będą miały wspólnego wroga (FIA) czy między nimi nie będzie dochodzić do konfliktów ?A najważniejszym czynnikiem jest czas gdyż wydaje mi się ze w roku 2010 ze względów organizacyjnych nowa seria by nie powstała Podobnych problemów można wyliczać w nie skończoność ... więc myślę (teoretychnie) jeśli jakimś cudem udałoby się usunąc Maxa ze stanowiska prezydenta FIA i znależć kompromis między stronami to byłoby to najlepsze wyjscie dla wszystkich .Ale .... i tu się zgadzamy
08.07.2009 22:57
0
28. grzes12 - zgodzę się z pierwszym zdaniem, jednak ja już chyba wolę takie ryzyko aniżeli w dalszym ciągu F1 pod rządami Maxa i Berniego. Kiedyś F1 znacznie bardziej mnie się podobała, owszem zawsze było w niej sporo polityki i od zawsze rządzi nią głównie (brudny) pieniądz, lecz obecny rozgardiasz zaczyna mnie juz powoli męczyć. Cieżko będzie o kompromis pomiędzy stronami. Dlaczego zespoły zrzeszone w FOTA przerwały dzisiejsze rozmowy z FIA oraz debiutujacymi w 2010 zespołami? Prawdopodobnie dlatego, że FIA "wyrolowała" FOTĘ oznajmując im, że odstępuje od warunków, które obiecała im 2 tygodnie wcześniej, dzieki którym FOTA została w F1. Teraz podobno FOTA znowu grozi rozłamem. Normalnie jak w serialu argentyńsko-brazylijsko-wenezuelskim lub jak w tasmiemcu "moda na sukces"... :-)
08.07.2009 23:17
0
29 Marti Myślę ze Max z Bernim za duzo naobiecali "nowym" i stąd ta cała sytuacja się wzieła ,a teraz są między młotam a kowadłem ... Tak !!! "moda na sukses" tam przynajmniej można rok czasu nie oglądać a potem obejrzeć przypadkiem jeden odcinek i być "na czasie" he he he pozdro
09.07.2009 00:18
0
Czyli Max sprytnie daje wolna rękę zespołom by się sami dogadali (konkretnie chodzi o zniesienie ograniczonego budżetu) wiedząc że nie będzie łatwo im się dogadać a jak się nie dogadają to zostaję regulamin wg reguł Mosleya - genialne posunięcie tego cwaniaka.
09.07.2009 00:33
0
No trzeba mu przyznać rację tym razem. Albo wszyscy, albo nikt, częśc zespołów nie może decydować o zasadach. Ale poza tym to niezły sk**wiel z niego, ręki bym mu nie podał.
09.07.2009 10:31
0
trzeba Litrwienkę wykopać i polon odzyskać - inaczej jest bardzo drogi - potem przebrać chętnego za niemiecką dziwkę i podać z niebieską tabletką Maxowi i na jachcie Berniemu.... jest chętny?
09.07.2009 18:15
0
W sumie FIA ma rację. Wszystkie zasady muszą byc równe dla wszystkich! FOTA troszeczkę przesadza w niektórych sprawach, a z drugiej strony jest to logiczne. W końcu przecież muszą wszystko tak, aby było dla nich korzystnie.
02.03.2010 13:32
0
Przygotowania do strajku mechaników F1 - próby przed tradycyjnym paleniem opon.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się