Tuż przed Grand Prix Brazylii w dziale Track Talk Mario Theissen opowiada o trudnościach, jakie stawia tor Interlagos, analizuje miniony sezon pod względem wyników zespołu BMW Sauber F1 Team. A na nadchodzący sezon dyrektor BMW Motorsport wyznaczył ambitny cel.
Drodzy entuzjaści sportów samochodowych,Tegoroczny sezon Formuły 1 wychodzi na ostatnią prostą. W 2007 walka o tytuł rozstrzygnęła się podczas emocjonującego wyścigu w Brazylii. Być może podobne widowisko fani Formuły 1 będą mieli okazję oglądać również w tym roku. Na torze w Sao Paulo szanse na zdobycie tytułu mistrza świata ma ciągle dwóch kierowców.
Tor Interlagos jest trudny pod wieloma względami. Jednym z nich jest trudna do przewidzenia pogoda. Długa prosta startowa wiodąca pod górę stanowi spore obciążenie dla silników. Ale również ta część toru sprawia, że start jest szczególnie ekscytujący. Kolejną rzeczą charakterystyczną jest wysokość nad poziomem morza. Rzadsze powietrze powoduje, że osiągi silników są o 8% gorsze niż na poziomie morza. Czekamy na finałowy wyścig sezonu 2008 i pragniemy zakończyć rok jeszcze jednym dobrym rezultatem.
W ogóle dla nas jest to najlepszy sezon od czasu powstania zespołu BMW Sauber F1 Team. Osiągnęliśmy nasze ambitne cele już w trzecim roku startów. Okazaliśmy się nie tylko jednym z najlepszych zespołów w stawce. Zanotowaliśmy na swoim koncie pierwsze zwycięstwo. Tym lepiej ono smakowało, że drugie miejsce w Kanadzie również należało do nas. W tym roku, do chwili obecnej zajęliśmy miejsce na podium 11 razy, a tylko 2 razy w roku ubiegłym. Ta jedna statystyka dowodzi tylko, jak znaczące poczyniliśmy postępy.
Można by do niej dodać pierwsze najszybsze okrążenie wyścigu osiągnięte przez Nicka w Malezji czy pierwsze pole position Roberta w Bahrajnie. W każdym z ostatnich 34 wyścigów zdobyliśmy punkty. Żaden inny zespół nie może się pochwalić takim osiągnięciem. Ostatnim wyścigiem, w którym nie zdobyliśmy żadnych punktów było Grand Prix Brazylii w 2006 roku. Takich osiągnięć nie uzyskuje się przypadkiem. Naszą silną kartą w tym sezonie jest doskonała niezawodność, w dużej mierze również bardzo dobre strategie wyścigu, świetna praca teamu podczas postojów i bardzo niewiele błędów ze strony kierowców.
W kwestii czystych osiągów, mamy sporo do nadrobienia w porównaniu do Ferrari czy McLarena. Nie uczyniliśmy tak znaczącego kroku do przodu jak chcieliśmy w drugiej części sezonu. Proszę mi wierzyć, po prostu niektóre z naszych prac rozwojowych nie dały spodziewanego zysku w postaci lepszych osiągów na torze. Jestem jednak pewien, że wyciągniemy z tego odpowiednie wnioski na rok 2009. W końcu w przyszłym sezonie zamierzamy walczyć o tytuł mistrza świata.
Z poważaniem,
Mario Theissen
Źródło: bmw-sauber-f1.com
30.10.2008 14:35
0
NO to doktorek wyrzucił z siebie co mu lezy na wątrobie
30.10.2008 14:42
0
tylko o jaki mu tyuł chodzi ? kierowców czy konstruktorów? jak Nick bedzie tak dalej smigał to wątpie
30.10.2008 14:47
0
sie chłopakowi zachciało przed ostatnim wyścigiem.
30.10.2008 14:49
0
"Jestem jednak pewien, że wyciągniemy z tego odpowiednie wnioski na rok 2009. W końcu w przyszłym sezonie zamierzamy walczyć o tytuł mistrza świata". Trzymam za słowo Panie Theissen i będę te słowa pamiętać do końca sezonu 2009
30.10.2008 15:05
0
"Naszą silną kartą w tym sezonie jest doskonała niezawodność, w dużej mierze również bardzo dobre strategie wyścigu, świetna praca teamu podczas postojów i bardzo niewiele błędów ze strony kierowców." Z tymi postojami to niebyłbym taki pewien... :/
30.10.2008 15:08
0
byłoby super jakby tak renault i bmw zrownaly sie z ferari i mclarenem.. wiecej kierowców rozne podia.. to dopiero emocje, no i nasz Robert Kubica oby tylko dostał dobry bolid.. zycze im udanej i owocnej pracy bo na to zasluguja
30.10.2008 15:36
0
Panie Theissen w Polsce jest takie powiedzenie "obudzic sie z ręką w nocniku":/
30.10.2008 15:47
0
"...bardzo dobre strategie wyścigu..." żartowniś ;-)
30.10.2008 15:49
0
taki cichy i taki wylewny za razem.... rok temu cały sezon słabszy - teraz 1/3 w miarę za rok może 2/3 to daje b. dobry sezon w 2010 roku... ;-)
30.10.2008 16:36
0
z ta regularnoscia to prawda-to jest mocna strona bmw. niezawodnosc tez sie poprawila. co do strategi i pracy w boksie to oglednie mówiac bywa róznie... generalnie prognozy sa na postep w nastepnym sezonie. a jak bedzie....? pozyjemy, zobaczymy...
30.10.2008 16:53
0
BMW jest najbardziej niezawodnym teamem w tym sezonie i to jest bardzo istotny fakt. O ile mnie pamiec nie myli to obydwa bolidy teamu BMW-Sauber niemialy ani jednej usterki technicznej co by ich wykluczyla z wyscigu.
30.10.2008 16:54
0
Reespect
30.10.2008 16:59
0
A co do strategii to doktorek też ma rację. Popatrzcie na Nicka. Czy miał kiedykolwiek złą strategię. Zawsze powyżej jego możliwości.
30.10.2008 17:09
0
Czy on na prawdę nie rozumie, że jego sukcesy może zawdzięczać jedynie szczęściu?
30.10.2008 17:11
0
Piękne słowa i perspektywy na przyszły rok. Myślę, że Robertowi mogą podpasować slicki z jego agresywnym stylem jazdy, ciekawe co będzie z tym KERSEM i tymi kilogramami (ale myślę, że gdyby rzeczywiście miał bardzo działać na niekorzyść Roberta to Mario miałby wątpliwości co do przedłużenia kontraktu Kubicy). Oby Robert nie przesadził tylko z odchudzaniem zimą - jak kiedyś Hanavald.
30.10.2008 17:13
0
Mario wymienia co im się udało ale jakoś milczy o tym co zawalili. Nie ważne, że mieli wolniejszy bolid. Mieli kierowcę, który przy odrobinie wsparcia, doprowadziłby ich do dużo większych osiągnięć. A może nawet i do .....mistrzostwa.
30.10.2008 17:33
0
2008-10-30 17:09:13 Angulo; jak teraz do tego dołożą odrobinę pracy to mclarena rozniosą w pył, prawda?
30.10.2008 17:56
0
jak czytam te wiadomosci w ktorych jest cos o wygranej roberta to theisen zawsze podkresla to drugie miejsce nica jakby bylo wazniejsze od wygranej.
30.10.2008 18:31
0
no cóz dzisiaj podał nam wszystkim fanom do wiadomości co by chciał na gwiazdke
30.10.2008 19:16
0
W sumie przyszłoroczny cel też już mają odfajkowany. Trochę przypadkowo, ale do przedostatniego wyścigu walczyli o tytuł, a nawet o dwa. Tylko czy to była walka? Ja na miejscu Mario jednak już bym ten punkt programu zaliczył, dzięki temu można byłoby zmienić cel na przyszły rok. Celem tym byłaby nie walka o tytuł mistrza, a zdobycie tegoż tytułu.
30.10.2008 19:16
0
kumahara-gdy dołożą trochę pracy, a McLaren nie będzie miał pecha to co najwyżej wyjdą na tym samym. No chyba, że to ich w zamian za ten rok będzie prześladował pech. A co do rozniesienia w pył to raczej McLaren rozniesie resztę.:))) Ale czegóż innego się po mnie spodziewałeś?
30.10.2008 19:54
0
Czy wygranie wyscigu dzieki szczęsciu można zaliczyć jako spelnienie przed sezonowych zapowiedzi i ambitnych planów?Każdy powinien odpowiedzieć wedle wlasnych poglądów, jednak dla mnie to nie to samo co wygrana w której zostaja z tyłu pozostali konkurenci.Oczywiście życze im jak najlepiej jednak czuje niedosyt...Nastepny sezon dzieki zmianom w przepisach może być mocny jak również słaby, i oby się nie okazało że bliżej niż w tym sezonie tytułów już nie bedą.
30.10.2008 20:14
0
W tym roku to 3-cie miejsce konstruktorów - ok, 3-cie miejsce Roberta deczko fuksem jeśli będzie. Na przyszły rok jeśli będzie walka o 2-gie miejsce konstruktorów i pewne 3-cie miejsce indywidualne z walką o drugie, a może i majstra to super. Jak to Nemce. Powoli, sukcesywnie do przodu. Nic na hura. I tego im i nam życzę :-)
30.10.2008 20:22
0
Dodam jeszcze panie podkreślam doktorze, że ostatnie pitstopy w wykonaniu beemki były perfekcyjne. Tak trzymać. I dorównać całą resztę do tego.
30.10.2008 21:05
0
....no słodko i przaśnie sie zrobiło po takiej wypowiedzi.......szkoda tylko paru nietrafionych decyzji w sezonie, a nie nietrafionych prac rozwojowych - jest niedosyt, bo było widać wcześniej i czuć dalej, że Nick "uber alles"
30.10.2008 22:23
0
Typowa komercyjna wypowiedź, przecież trzeba chwalić "swoje". A swoją drogą to jestem ciekaw jak BMW sobie poradzi w przyszłym sezonie ale coś mam złe przeczucia, że postęp będzie mniejszy niż w tym sezonie a co najwyżej zostaną na tym samym poziomie i walczyć będą np z Renault
30.10.2008 22:55
0
Forca BMW!
30.10.2008 23:13
0
Teoster renault to bedzie miało za rok MŚ i MK, zobaczycie ze te kersy i inne pierdoły to bedzie dylemat typu need for speed
31.10.2008 00:22
0
pierd....nie o szopenie takie pisanie kto gdzie bedzie w pszyszłym sezonie o matko opinie wam sie zmieniom po pierwszych GP w 2009 wtedy bedziecie zmieniac opinie bo wiekszość tu jest jak choragiewki kto jest dobry w danym momencie tego chwala reszta be tak wiec niekture wypowiedzi są calkiem niedorzeczne
31.10.2008 00:23
0
przepraszam za błedy ale sie uniosłem bzdurami jakie tu są czasem pisane
31.10.2008 08:07
0
Doktorek ma rację,zespół ma trzy lata i w każdym sezonie osiągają wyznaczone cele (co mają powiedzieć TOYOTA i HONDA) ;Angulo czy KIMI byłby mistrzem gdyby nie miał wielkiego farta że walczył o tytuł z nie doświadczonym Hamiltonem, może zamiast pisać bzdury popatrzyłbyś na wyniki.Jestem fanem Roberta,ale niespecjalie BMW tym niemniej Mario mówi prawdę.
31.10.2008 08:35
0
pier***** polsat sport juz nawet piątkowych treningów nie pokazuje... je**** frajerzy... za co ja płace ?!
31.10.2008 10:21
0
miloszV8 dokladnie jak mowisz,pier....polsat. Wychwalany Kubica pod niebiosa nie spelnil ich oczekiwan, nie bedzie mistrzem tylko rozegra ostatni wyscig w walce o pietruszke wiec zainteresowanie kiepskie, dobry przyklad na to ze transmisje F1 w polsacie niewiele maja wspolnego ze sportem motorowym, wiecej raczej bablania
31.10.2008 10:26
0
miloszV8 jesli masz jakis programik do maskowania IP lub jego tymczasowej zmiany, to przestaw na jaks angielski i wejdz na itv.com live stream, transmisja za 2 godz
31.10.2008 12:01
0
zwracam honor typkom z polsatu...jednak trening bedzie na wizji...wlasnie zaczelo sie studio.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się