W pełni zgadzam się z @17. Zastanawia mnie tylko to przejście do merca. Wtedy merc był średniakiem, McLaren był dużo lepszy. Bardzo jestem ciekaw, czy wyczuł pismo nosem, czy wiedział dużo więcej, niż my przeciętni kibice...

@6 Chociaż przecinek, o kropce nie wspomnę waszmość mógłbyś zapodać... A Berni coraz bardziej pieprzy trzy po trzy. A zapomniał swoich przytulasków, których dokonał na imć paluchu? Teraz widzi w Weberze faworyta? Coraz bardziej jedzie mi tu ustawkami. Obym się mylił...

Ale data prezentacji bolidu ogłoszona przez zespół nic nie oznacza, oprócz informacji w mediach.Równie dobrze można wogóle nie wskazać takiej daty. Nawet dla PR zespołu byłoby lepiej. Domysły, spekulacje, itd.

Tjaaaa... a ja jestem w szoku, że w zimie śnieg pada... Takie typowe sralimuchybedziewiosna. Już tekst z paliwem jest dużo lepszy. Jeśli paliwa jest mało, to można zaoszczędzić. Jeśli coś wycieka, to trzeba uszczelnić. No chyba, że swoim cudownym palcem to zrobił...

@12 Tobie tez jakaś operacja przydałaby się... Chociaż nie wiem, czy medycyna w obecnym stadium wiedzy jest przygotowana na takie wyzwanie. Ale spieprzyć nie mogą, bo się nie da. A poprawić jak najbardziej. Mają pole do popisu.

@ 11 Ilona. Wiadoma, o jaki gest chodzi. Z chęcią podesłałbym parę zdjęć, ale mam pytanie: Czy mogę jakiś inny palec sobie wybrać?

I ofc nie wróci w tym sezonie. Nie ma co sobie nawet robić nadzei. Jeśli wogóle wróci to na wiosnę 1012, a i to będzie b. dobrze. Podejrzewam, że większość z nas po takim wypadku miałaby odciętą łapkę bez próby jej naprawienia...

Hmmmmm temat jest poważny. No to zadam równie poważne pytanie: jeśli Vettel zaparkuje ten swój palec w dupie Alonso, to który z nich będzie miał palec w dupie?

@176 Ataru. Kolego, nie rozpędzaj się. Piszesz tutaj często i gęsto jak wyrocznia. Niestety też często i gęsto są to skrajnie różne opinie o tym samym kierowcy. I upierasz się jeszcze przy swoim. Wyluzuj please, i bądź konsekwentny, jeśli sam nie chcesz stać się Onetowcem.

Żeby z takim sprzętem w połowie (nawet dalej) nie mieć już prawieże zapewnionego majstra tożto porażka. PR-owcy z RBR trzepią sobie konie i mówią, że jest super, ale tak naprawdę to jest do dupy. Taki przykładowy duet jak Massai powiedzmy Heidfeld podejrzewam, że już odjechaliby w punktacji jednej i drugiej.

Coś zdaje mi się, że jakby zamiast Vettela był np. Button, i nie byłby faworyzowany, to już zapewniliby sobie oba majstry. TO dla zespołu jest dobre wtedy, gdy jeden znajuje się dużo wyżej w klasyfikacji, niż drugi. W RBR jest bez sensu. W Mcl też. Ferrari, to co innego, tyleże mogli załatwić to w białych rękawiczkach, ew. ustalić przed wyścigiem. Tak poza tym TO nie powinno być zakazane, a wręcz przeciwnie.

Panowie 2,3,6 - napiszccie proszę co takiego złego Ananas napisał...

Zmieniło coś się ostatnio w ortografii? Literówki autorów tekstów wyłapujecie w locie, a sami krzaczycie, aż przykro czytać. Nie tak dawno był to jeden z niewielu serwisów, w którym komentarze były na naprawdę wysokim poziomie. A teraz coraz gorzej... Ogarnijcie się troszkę panie i panowie...

A może zmienić regulamin w tą mańkę: Ci co typują po kwalifikacjach - dostają punkty tak, jak jest teraz; A hardkorowcy, którzy typują przed kwalifikacjami dostają punkty razy dwa. Wilk syty i owca cała. Nikt już nie będzie marudził w tą, czy w drugą stronę. Howgh :-)

Ehehehehe ale nagroda... Kiedyś był jakiś konkurs muzyczny związany z ZZTop (wszyscy mieli brody prawie po jaja). za 3-cie miejsce była bodajże płyta, za 2-gie bilet na koncert, a za pierwsze włos z brody wokalisty. Pojechało kogoś z takimi nagrodami. Proponuję jakiś konkurs z Kubicą i w nagrodę można będzie szambo mu wyczyścić. Tak poza tym sezon ogóra uważam za otwarty.

Wydać polecenie, żeby roztrzaskać się, to jedno, ale posłuchać tego polecenia, to trzeba mieć już dobrze nasrane pod czaszką. Bardzo dobrze, że już nie będzie ani jednej strony, ani drugiej. Inna sprawa, że ci co zostali, to nie muszą być lepsi...

Jaka szkoda. A echo powtarzało mać... mać.. mać.. Tu jest filmik Kubica vs Vettel (1 spacja) http://ww w.youtube.com/watch?v=4iu_Ludr8m4

edit: statystykę=prawdopodobieństwo. Sorry literówka. Józefa było:-)

Za parę lat, to bolidy różniły będą się tylko kolorami i numerami.

Przy takich zamiarach zmian w przepisach to bez różnicy, czy to PSA, czy Durex miałby swój team. I tak dla rozwoju motoryzacji F1 nic nie wniesie. Zostaje tylko reklama.

Każdy zespół będzie miał problemy z finansami. Ale to głównie mediom trzeba podziękować. Jakby nie było tyle pieprzenia w tv/radio o kryzysie, to po prostu nie byłoby go. A tak spirala się nakręca...

z aero to niech z NASA gada, a zawieszenie z panem Zenkiem z Polski... Co to ma być? Bryczka z napisem India Forever? Na jaki uj jest potrzebny ranking konstruktorów? Teraz to już ranking teamów się nazywa... Bo co oni o konstrukcjach wiedzą, a raczej będą wiedzieli za parę lat przy takich pomysłach standaryzacji wszelakiej. Już widzę, jak w 2012 roku dzisiejsza F1 nazywała się będzie IKEA F1 najtańsze meble. Kasa, kasą ale bez przesady.

W tym roku to 3-cie miejsce konstruktorów - ok, 3-cie miejsce Roberta deczko fuksem jeśli będzie. Na przyszły rok jeśli będzie walka o 2-gie miejsce konstruktorów i pewne 3-cie miejsce indywidualne z walką o drugie, a może i majstra to super. Jak to Nemce. Powoli, sukcesywnie do przodu. Nic na hura. I tego im i nam życzę :-)

No faktycznie nie zarobiłby na Hamiltonie. Na Ham jest 1,15, na Mas 4,75.

deczko OT. flowenol, Ty aby nie pracujesz/pracowałeś w tepsie??