WIADOMOŚCI

Massa będzie grał czysto
Massa będzie grał czysto
Felipe Massa powiedział w Sao Paulo, że nie zamierza stosować nieczystej taktyki, by wywalczyć mistrzowski tytuł w tym sezonie.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Brazylijczyk traci siedem punktów do lidera mistrzostw, Lewisa Hamiltona i w Grand Prix Brazylii będzie musiał zrobić wiele, by zapewnić sobie tytuł. Po komentarzach Eddiego Jordana ostrzegającego Hamiltona przed nieczystą grą Massy, Felipe wypowiedział się w tej sprawie.

"Nieczysta gra nigdy nie była moją domeną. Nie chcę nic takiego robić" - powiedział zapewniając, że chce zwyciężyć, ale nie za wszelką cenę.

"Jedyną rzeczą w mojej głowie jest wygrana w wyścigu. Reszta nie zależy ode mnie. Jeśli zostanę mistrzem, spełnią się moje marzenia. Jeśli nie, w porządku, spróbuję ponownie w przyszłym roku."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

57 KOMENTARZY
avatar
Hamilton_Mistrz

28.10.2008 10:51

0

"Nieczysta gra nigdy nie była moją domeną..." HA HA HA - JAPONIA 2008


avatar
Pa_jonk

28.10.2008 11:07

0

A ja mam nadzieje,ze Ham po raz kolejny nie wytrzyma presji i popelni jaakis glupi blad.Jesli na starcie straci kilka pozycji to bedzie po ptokach(zakladajc,ze bedzie startowal z czolowych miejsc)on nie umie jechac z tylu.Jesli jednak bedzie prowadzil od poczatku no to wygra na 100% jedynie awaria bolidu lub pomoc innego kierowcy maga mu przeszkodzic


avatar
dziarmol@biss

28.10.2008 11:49

0

2008-10-28 10:51:29 Hamilton_Mistrz - To było nieczyste? incydent i tyle , a co powiesz o swoim "waflu"z GP Kanady 2008? to było dpoiero HAHAHA, i wiele innych HAHA


avatar
*Agusia*

28.10.2008 11:49

0

Pa_jonk też mam taką nadzieję ;)


avatar
Kibic26

28.10.2008 11:58

0

zgadzam sie z tobą dziarmol hamilton nie zasługuje na jazde w McL moze gdyby zaczoł jezdzic w słabyszm bolidzie na początku karierry w F1 moze by jakos dorósł i troche spokorniał a tak na samym początku dostał sie do nie ukrywajmy jednego z najlepszych teamów w sumie to sa dwa ale mniejsza z tym ciekawe jak by jezdził w słabszym teamie czy byłby taki dumny z siebie jak teraz i tak pyskował wsadzcie RK czy AlO a moze Hiedfelda czy kazdego innego kierowce co jezdzi róno i nie popełnia błędów do tegorocznego bolidu McL to by juz sobie dawno zapewnił tytuł nie robiąc zadnych głupich błędów w GP


avatar
pz0

28.10.2008 12:01

0

dziarmol prosiłem już parę razy o podanie czegoś poza Kanadą gdzie Hamilton by kogoś skasował. Więc proszę już nie wiem który raz o te wiele innych. Mam wrażenie że w tym roku Ferrari pod względem dzwonów ma przewagę, jednak zapewne bardzo się mylę.


avatar
pz0

28.10.2008 12:06

0

Kibic26 - o ile mnie pamięć nie myli to Fernando i Lewis któregoś roku jeździli chyba w takich samych bolidach. O ile dobrze pamiętam to Hamilton miał lepszy bilans, no chyba że mnie pamięć zawodzi. Tylko mi nie wyjeżdżaj z nędznymi tekstami o szykanowaniu mistrza. Po prostu Hamilton prezentował się lepiej.


avatar
Kibic26

28.10.2008 12:14

0

tak pzO ale tak naprawde niewiesz i nikt do konca niewie o co tak naprawde chodziło w McL to ze ALO był aktualnym mistrzem to nie miało znaczyc ze to on ma byc nr 1 i bolid ma byc tak szybki by mógł on kontynuowac i walczyc o trzeci tytuł . Hamilton od dawna był przygotowywany do McL i sytuacja wygląda jak BMW brytyjczyk w brytyjskim teamie ma byc nr 1 jako kierowca a moze ALO był tylko potrzebny po to by pomóc w rozwinieciu sie zespołu i dac wskazówek Hamiltonowi na przyszłosc zresztą cała ta afera szpiegowska podobno była związana miedzy innymi z Alonso moze po prostu wykorzystał Alonso dla potrzeb rozwoju i nabrania doswiadczenia dla Hamiltona. To tylko jedna z moich opinii


avatar
Kibic26

28.10.2008 12:16

0

Angole przeciuz juz dostaja sraczki ze tytuł wróci na wyspe


avatar
Shallan

28.10.2008 12:20

0

choćby obok Hamiltona w zespole jeździł sam Jezus Chrystus - HAM będzie prezentował się lepiej, bo jest flagowym produktem McL, w który od wielu lat inwestowano. Dennis wciska ludziom ten sam kit, w który Hamilton już uwierzył ("jestem lepszy niż Senna, jestem najlepszy na świecie"). Kiedy wreszcie niektórzy zrozumieją, że to, co piszą gazety i o czym mówi się w telewizji, nie zawsze jest prawdą? Ludzie jednak są bardzo podatni na działanie instrumentów marketingowych.


avatar
Sister

28.10.2008 12:23

0

pz0 - w tym roku Hamilton jeździ w kratkę - raz jest doskonały, innym razem beznadziejny. Zostanie mistrzem bo regularnie ( równo ) jeżdżący kierowcy mają słabsze bolidy. Prawdą jest, że Lewis miał lepsze statystyki w zeszłym roku od Fernando ale nie patrzmy wstecz. Mamy rok 2008 i niestety niski poziom naszej kochanej F1. Hamilton poza GP Kanady nikogo innego "nie skasował" :)


avatar
dziarmol@biss

28.10.2008 12:38

0

No tak hehe GP Bahrajnu dzwonek w Alonso?tyle incydentów to tylko Nakajima zalicza , no i licytacja będzie Hamilton vs Ferrari?no tak w takich proporcjach to faktycznie Ferrari to "buldożery na torze caly team zaliczył chyba 3 kolizje z udzialem innych bolidów ale przecież to tylko" fiararri"


avatar
Zerd

28.10.2008 13:05

0

Hamilton już nie jest pod presją. Ma przewagę więc wygra.


avatar
atomic

28.10.2008 13:10

0

pz0: hamil przywalił w kubice ,obu obróciło i obaj powrócili na tor ale to robert dostał "przejazd" a sytuacja była identyczna jak ta ostatnia z massą .co do massy,żeby mógł liczyć na "coś" kolwiek, to musi pojechać czysto i wygrać .


avatar
ptasior

28.10.2008 13:57

0

@Pa_jonk - Hamilton nie umie jechać z tyłu? Nie rozśmieszaj mnie. Co w takim razie powiesz o Massie, który po 1/3 sezonu miał coś ok. 10 zwycięstw, z czego aż 9 kiedy startował z PP. @dziarmol - widziałeś w tym sezonie, żeby ktoś tak perfidnie wjechał w Hamiltona jak to zrobił Massa? Po tym "incydencie" zacząłem kibicować w walce o tytuł Hamiltonowi (oczywiste było, że Robert nie ma szans). Niech ktoś poda chociaż jeden argument, dlaczego Felipe bardziej zasługuje na tytuł niż Lewis.


avatar
iceman

28.10.2008 14:06

0

Podaj jeden argument dlaczego HAM ma zdobyć tytuł. Taka gadka do niczego nie prowadzi ja uważam że Kimi zasluguje na tytuł i co z tego.


avatar
ptasior

28.10.2008 14:20

0

@iceman - zdecydowana większość na tym portalu uważa, że Hamilton nie zasługuje na tytuł bo to czy tamto. O Massie ani słowa, zakładam więc, że uważają, iz Felipe bardziej na to zasługuje. Ale jeszcze nikt nie powiedział dlaczego. Na pewno nie jeździ równiej, na pewno nie jest szybszy, więc niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego.


avatar
atomic

28.10.2008 14:21

0

iceman:ponieważ jest obciążony genetycznie brakiem wyobrażni. tato jeżdzi po placu zabaw a syn ma broblemy z sygnalizacją świetlną.a tak poważnie to wygrywa ten ,który jest dobry i ma szczęście.jeszcze ostatni wyścig ale jeżeli wygra to będzie znaczyło ,że jest dobry, tak jak felipe,i miał w ty sezonie więcej szczęścia


avatar
walerus

28.10.2008 14:35

0

Biedny Masa musi teraz prostiować że będzie jechał czysto.... czyli bojaźdliwie.... a tego bym nie chciał.... - według mnie Heiki powinien skasować Hamiltona dziękując mu za cały sezon 2008.....


avatar
Sister

28.10.2008 14:45

0

walerus- wiesz co by się działo wtedy w McLarenie? ukrzyzowaliby go chyba :)


avatar
ja2

28.10.2008 14:52

0

Szkoda mi będzie Massy jeśli nie zdobędzie w tym roku tytułu, ale niech wygra lepszy i pewnie będzie to Hamilton.


avatar
ja2

28.10.2008 14:52

0

Choziaż mi wydaje się inaczej.


avatar
pz0

28.10.2008 14:53

0

Shallan - wywiad z tego tygodnia. Co Hamilton powiedział: ''Ayrton zawsze był moim ulubionym kierowcą. Myślę, że jest najlepszym kierowcą F1, jaki się kiedykolwiek urodził i nawet po dziś dzień nie wydaje mi się, aby ktokolwiek mógł go pokonać. Jeśli będę mógł osiągnąć chociaż małą część tego, co on osiągnął, to będzie to dla mnie spełnieniem marzeń''.


avatar
pz0

28.10.2008 14:56

0

atomic, jeżeli chodzi o zeszły rok to Kubica przywalił w Hamiltona, ale i tak nikt tego nie przyjmie do wiadomości. Kubica był z tyłu.


avatar
Shallan

28.10.2008 15:03

0

pz0 - teraz tak gada, bo mu kazali spece od PR po kilku wcześniejszych, niefortunnych wypowiedziach. Cała ta ekipa McL i ich gadanie przyprawia mnie o mdłości - pogarda dla reszty zespołów i kierowców bardzo często pojawia się w ich wypowiedziach. Dlatego szkoda, że najprawdopodobniej Hamilton będzie mistrzem.


avatar
eonth

28.10.2008 15:06

0

buraki gadają to samo ciągle i ciągle ..udają wielkich znawców a nic nie wiedzą ..że niby Hamilton jest nie dojrzały i popełnia dużo błędów.....zmięcie płytę bo co czyta, posty to to samo


avatar
walerus

28.10.2008 15:30

0

dobra; Hamilton jest cudowny!


avatar
Angulo

28.10.2008 15:50

0

Czysto! Mając takie wsparcie teamu i FIA jeszcze coś takiego powiedział?


avatar
gustavof199

28.10.2008 16:06

0

Według mnie Massie może teraz pomóc tylko Raikonen.Kimi i tak już nie ma nic do stracenia, a sam nie dawno powiedział że dla niego liczy się tylko mistrzostwo. Także może on pomóc Massie w ten sposób że startuje obok Hamiltona i bez kompleksów taranuje go na pierwszym zakręcie, rujnując sobie jednocześnie wyścig, a Massie wystarczy 2 miejsce i w ten sposób zdobywa mistrzostwo.


avatar
LOL85

28.10.2008 16:09

0

Błędy popełnia każdy a w tym sezonie wygra ten kto mógł je odrobi. HAM miał ich sporo tak jak i Felipe tylko ze ferrari miałe dość słabą obsługę kierowców. gdyby nie błędy w boksie to Felipe miałby wiecej punktów.


avatar
pz0

28.10.2008 16:13

0

Bawią mnie te spekulacje fanów Ferrari. Cały czas pieją jak to nieczysto zagrywa McLaren, jakie to buce i hamidła. Z drugiej strony marzą im się czyściutkie zagrania ze strony Ferrari, a niech Kimi staranuje, a może Nakajima. Jak Kalemu ukraść to źle, jak Kali ukraść to dobrze.


avatar
Piotre_k

28.10.2008 16:30

0

Angulo: a co złego jest we wsparciu teamu? Czyżby kierowca powinien być przez swój zespół szykanowany? A jesli masz na myśli team orders, to McLaren zrobiłby na miejscu Ferrari dokładnie to samo bez mrugnięcia okiem. Zresztą w tym sezonie już tak robili.


avatar
go!!!

28.10.2008 17:02

0

Jak czytam wypowiedzi tych wszystkich którzy piszą kto kogo powinien "wywalić" z toru, to sugerowałbym im zmianę ulubionej dyscypliny z F1 na rallycross, lub na nascar - tam tego typu akcje są na porządku dziennym. Najdziwniejsze jest to, że są to najczęściej kibice Ferrari. Enzo byłby dumny.


avatar
robertkubica2

28.10.2008 17:10

0

shallan celnie razi w obłudę MCLM, w innym poście jednak ociera się o granice dobrego smaku . Kibic 26 z godz. 11.58 - Twój skrót myślowy jest nie do przyjęcia z powodów, o których pisałem i inni pisali WIELOKROTNIE - LH jest jak jedynak dla MCLM, z nieodciętą , grubą jak przedramię dorosłego mężczyzny pępowiną. Tak samo LH nie zasłużył na MCLM jak i odwrotnie - to tylko gra słów! Wg mnie są siebie warci, dzieci jednego ojca - żądzy sukcesu za wszelką cenę, pychy (pisali o tym inni)


avatar
robertkubica2

28.10.2008 17:28

0

ponieważ chcę, aby mistrzem był Massa (z różnych powodów) , rozważam różne możliwe scenariusze wypadków na torze Interlagos(Między Jeziorami), które do tego doprowadzą - 1) awaria auta LH 2) błąd LH 3) błąd zespołu MCLM 4) przypadkowy incydent wyścigowy z innym kierowcą 5) nieprzypadkowy incydent wyścigowy z innym kierowcą . Szanse na zainstnienie któregoś z tych punktów oceniam jak 1:3


avatar
Morgoth

28.10.2008 17:33

0

ludziska wiecie cos na temat transmitowania przez Polsat SE.,PIATKOWYCH TRENINGOW?ZAWSZE BYLY A TYM RAZEM W PROGRAMIE ICH BRAK,BYC MOZE TO POMYLKA.


avatar
Hamilton_Mistrz

28.10.2008 18:39

0

dziarmol@biss al eza to Lewis dostał karę cofnięcia o 10 miejsc w kolejnym wyścigu. A ta łajza ze scuderFIA jak zwykle potraktowana po swojemu


avatar
hot dog

28.10.2008 18:45

0

2008-10-28 17:28:03 robertkubica2 W swych wyliczeniach uwzglednij co najmniej 10 kierowcow malo przychylnyhch Hamiltonowi, ktorzy zwyczajnie lub tez mniej zwyczajnie moga nie pomagac Lewisowi.


avatar
Hamilton_Mistrz

28.10.2008 18:47

0

Shallan co niektórych przyprawia o mdłości twoje gadanie i trudno trzeba z tym żyć. Całe szczęście że prawdopodobnie Hamilton zostanie mistrzem a nie przedstawiciel tej kaszlącej szkapy


avatar
karol

28.10.2008 19:21

0

Hamilton_Mistrz,nie masz gdzie bluzgać,młodzieńcze?jak musisz to idż sobie np. na mecz i to koniecznie z dużą grupą sobie podobnych,bo wtedy tylko jesteście mocni lub anonimowo,jak ty tu.Kibicuj komu chcesz,ale ubierz to w mniej prymitywne słowa.


avatar
RadioPolonia

28.10.2008 19:25

0

Janek Polonia: Gdyby tak Kubuś zasiadł za kierownicą McLarena lub Ferrari - a Hamilton, Massa czy Raikonen, w BMW Sauber - wówczas PIERWSZY byłby KUBUŚ, drugi Fernando, a Hamilton, Massa czy też Raikonen - byliby raczej poza podium. ŻEBY wygrywać, oprócz super talentu trzeba dysponować dobrym, szybkim bolidem klasy McLaren, Ferrari. Robertowi Kubicy GRATULUJĘ SUKCESU, którym jest realne 3 miejsce w "generalce", a zależeć to będzie przede wszystkim OD DOBREGO WSPARCIA całego zespołu BMW Sauber w ostatnim wyścigu. Marzy mi się Kubuś i Fernando w… Ferrari – za 2 lata! Serdecznie pozdrawiam fanów F1.


avatar
dziarmol@biss

28.10.2008 19:30

0

2008-10-28 13:57:49 ptasior- widziałem wyścig w których jeden kierowca próbował wypchnąć z toru co najmniej dwóch kierowców i nic za to nie dostał , widziałem wyścig w którym taranował Alonso (co prasa brytyjska potraktowała jako celowe wyhamowanie przez Alonso a co okazało się nieprawdą) Raikkonena na czerwonym świetle, a najlepszy to był manewr na Fuji 08 kiedy tuż po zdublowaniu przez Fernando natychmiast go wyprzedził (mam na myśli oczywiście championa Hamiltona) Lewis ścina szykany za co dostaje kary następnie odwołuje się od tych kar (bezskutecznie)a na koniec obwieszcza że jest szykanowany przez stewardów oraz FIA. to tyle o pretendencie do korony. /:-(


avatar
Orlo

28.10.2008 19:34

0

Racja, kolego Karolu. A tak poza tym to gratuluję ksywki: "Hamilton_Mistrz". Świadczy o poziomie ukrywającego się pod nią człowieka. I to nie jest komplement... A jeżeli Hamilton niestety zostanie mistrzem, to będzie straszna siara i wstyd. Facet, który wjeżdża w stojących na czerwonym świetle, zachowuje się hamsko na torze i poza nim, ma kompleks wyższości, popełnia na torze dziecinne błędy ma być mistrzem F1? Że też tej łajzie się nigdy bolid nie rozkraczy, co Heikkiemu zdarzało się w tym sezonie już nie raz, albo jakaś wpadka podczas pit stopu, a tu nic. Złego diabli nie biorą. Pozdro dla wszystkich fanów "boskiego" Hamiltona.


avatar
Sister

28.10.2008 19:54

0

Kochani, udziela Wam się już klimat niedzielnej rywalizacji :) Ktokolwiek wygra, Hamilton czy Massa, to będzie porazka formuły1. Ani jeden, ani drugi nie jest godzien miana mistrza swiata. Chuchajcie lepiej na BMW czy już, kurka wodna, najakiś inny team aby w przyszłym sezonie mozna było obiektywnie powiedzieć, że ktoś jest najlepszy i zasługuje na tytuł.


avatar
maro1993

28.10.2008 19:56

0

Nie chce się wtrącać do waszej 'ciekawej' rozmowy, ale wydaje mi się(choć jestem fanem Ferrari), że Scuderia po prostu przespała ten sezon licząc na cud z nieba. Zawiodłem się nieco na Ferrari jeżeli chodzi o płetwę rekina-myślałem, że taki zespół sam wymysli jakieś dobre rozwiązanie. Co do tytułu to wydaje mi sie że zdobędzie go Hamilton, chociaż najbardziej zasługiwałby Robert......


avatar
Pete

28.10.2008 20:00

0

Gdyby gdyby gdyby...Od tego gdybania juz glowa boli...Gdyby Kubek byl w czerwonych mialby tytul w kieszeni juz we wloszech ale nie ma...Poza tym co to za gadanie ze Lewis nie startowal w force indii->kubek tez zaczal w 3 zespole f1 ale o tym wiekszosc pieniaczy na tym forum zapomina...Poza tym nie uwazam zeby felipe byl z lepszej gliny niz lewis...Co z tego ze czerwoni maja kiepska opbluge na pitstopach? Gdyby to mcl mialo takie wpadki smielibyscie sie pod niebiosa (a mechanik na wozku do konca zycia)...Lewis ma pyche a Felipe po kazdym zwyciestwie pokazuje pewien znak dlonia, ktory dyskwalifikuje go w moich oczach...Ktokolwiek by nie zostal mistrzem i tak bedzie najslabszym mistrzem od kilku lat i wasze przepychanki mcl->czerwoni nic na to nie pomoga


avatar
Orlo

28.10.2008 20:30

0

Ale czujemy się dzięki temu lepiej:D Tzn, dzięki tym przepychankom. Chociaż rzeczywiście jest sporo racji w tym co napisałeś.


avatar
RadioPolonia

28.10.2008 20:35

0

Janek Polonia: Mam prośbę zarazem bardzo proszę mnie źle nie zrozumieć – może zamiast szczegółowo i tasiemcowo rozstrząsać tylko o Hamiltonie, Massie, Raikonenie – trochę napisać o Kubicy. Mamy przecież świetnego Polaka w F1, Roberta Kubicę. Ma talent na miarę mistrza, popełnia najmniej błędów z całej czołówki F1. Pomimo słabszego bolidu (aniżeli Mclaren czy Ferrari), Kubica ma szanse na 3 miejsce w GP F1. To sukces jakiego jeszcze nie było w tej kategorii wyścigów. To pierwszy tak utalentowany Polak w F1, który swoim talentem wspartym solidną pracą, zasłużył co najmniej na to 3 miejsce. Gdyby miał bolid taki ja Ferrari, to 1 miejsce byłoby w jego zasięgu. Nie wątpię w to, że w niedzielę od godz. 18 – będziemy (jak zawsze) kibicować Kubicy! Można tylko życzliwie pozazdrościć rodakom, którzy obejrzą ostatni wyścig na żywo.


avatar
ptasior

28.10.2008 20:39

0

@dziamrol - chodziło mi tylko o to, że obaj są siebie warci, tyle mówi się o chamskiej jeździe Hamiltona, a okazało się, że Massa wcale nie jest lepszy (incydenty z Hamiltonem i Bourdaisem).


avatar
robertkubica2

28.10.2008 20:58

0

hot dog - po cichu liczę na tych , którzy MNIEJ ZWYCZAJNIE


avatar
darecky3

28.10.2008 22:15

0

sobote 77% deszcz, niedziela 99% ulewa, jazda w deszczu Hamilton kontra Massa jak do tej pory 4:0. LOL85 pozwol ze cie zacytuje:"ferrari miało dość słabą obsługę kierowców. gdyby nie błędy w boksie to Felipe miałby wiecej punktów." Bardzo mnie to rozsmieszylo, nie dlatego ze nie masz racji lecz dlatego ze ferrari podchodzi do tego jako zwyczajny ludzki blad lub pech, ktorego nie da sie uniknac a fani Massy nawet nie pomysleli ze moze istniec jakis spisek w boksach...hehe zapewne zaraz zostane zniszczony i oczywiscie posadzony o prowokacje, zostane fanem Hamiltona no i takie inne epitety, tylko za kawalek prawdy hahaha smiech normalnie smiech :)


avatar
choleryk

29.10.2008 05:01

0

od kiedy ferrari fra czysto ? od nigdy i to mi się podoba w tym sporcie.... ludzie, piszecie o oponach, dohamowaniach, a hdzie zwykłe myslenie... ? no gdzie ? jakbyście nie znali ostatnich wyścigów nie znali... hamilton musi zostać wypchnięty... nie ma innego scenariusza... jeśli tak się nie stanie, albo mimo wszystko ham zostanie mistrzem, nie odezwę się totaj przez miesiąc....


avatar
sivshy

29.10.2008 18:26

0

moim zdaniem massa mówi swoje, bo akurat takie mu zadano pytanie, a przecież nie powie "tak wypchniemy go". PR i gadanie, a życie to dwie zupełnie rozbierzne kwestie...


avatar
pz0

29.10.2008 20:20

0

Jeżeli Massa załatwi Hamltona to prosta sprawa - FIA odbierze tytuł Massie. Jeżeli natomiast zrobi to Kimi, to Massy za takie zagranie nie ukarzą. Mogą najwyżej odebrać nawet wszystkie punkty, ale Kimiemu, natomiast tytuł zostanie w rękach Filipa. Zgadzam się z Massą, z pewnością będzie grał czysto. Jest tylko pytanie - czy Ferrari będzie grało czysto, bo na ten temat Felipe nie powiedział ani słowa. Mam nadzieję że do niczego takiego nie dojdzie i to GP będzie uczciwe.


avatar
Andy Cho

29.10.2008 22:05

0

Massie nic nie daje przywalenie w Hamiltona natomiast jak Hamilton przywali w Masse jest automatycznie mistrzem świata i taki scenariusz jest możliwy


avatar
dziarmol@biss

30.10.2008 09:41

0

2008-10-28 20:39:17 ptasior -Massie zdarzyło się w jednym wyścigu fakt niezaprzeczalny, natomiast u Hamiltona to norma od samego początku (chamstwo na torze) a swoją drogą to ciekawe jak wyglądają zakłady bukmacherskie ?pozd./:-)


avatar
pz0

30.10.2008 10:58

0

dziarmol - o Sennie też na początku jego kariery mówili - chamstwo na torze.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu