WIADOMOŚCI

Schumacher: sezon 2008 będzie walką dwóch teamów
Schumacher: sezon 2008 będzie walką dwóch teamów
Michael Schumacher, który wczoraj testował po raz pierwszy nowe Ferrari F2008 uważa, że sezon 2008 ponownie będzie walką pomiędzy dwoma zespołami: Ferrari i McLarenem, a kierowcą, na którego będzie trzeba uważać zostanie Nico Rosberg z Williamsa.
baner_rbr_v3.jpg
„Nowy bolid jest lepszy od ubiegłorocznego pod każdym względem” wyjaśniał Schumacher. „Mistrzostwa Świata będą ponownie walką pomiędzy dwoma zespołami- nami i srebrnymi strzałami. Za nami jest kilka innych [zespołów], ale ich forma pozostaje znakiem zapytania.”

Mimo iż pierwszego dnia ostatniej sesji testowej przed nowym sezonem Nico Rosberg był wolniejszy niż Kazuki Nakajima, Schumacher uważa, że to właśnie Niemiec będzie błyszczał w tym sezonie: „Największe wrażenie wywarł na mnie Nico” podsumował siedmiokrotny Mistrz Świata.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

34 KOMENTARZY
avatar
Smola

26.02.2008 13:07

0

Rosberg faktycznie jeździ niesamowicie. Ale odkryciem, że znowu sezon będzie przebiegał pod dyktando Mclarena oraz Ferrari Schumi nie zabłyszczał. Wiadomo to było od początku. Renault jest słabsze od Ferrari i Mclarena, a nawet od BMW. Zagadką jest dla mnie Williams.


avatar
arek.jan

26.02.2008 13:08

0

A gdzie dobre słowo o Kubicy i BMW?


avatar
Sebuś

26.02.2008 13:11

0

Nie chcę być pesymistą, ale powinniśmy się oswajać z myślą, że tegoroczne BMW to krok wstecz. Raczej nie liczyłbym na rewelacyjne występy Roberta - NIESTETY!!!


avatar
pz0

26.02.2008 13:13

0

Od dłuższego czasu mam podobne odczucia Makówki i Ferdki chyba mniej więcej na podobnym poziomie (nie jak sądzi większość że za Ferrari duża dziura) z zagrożeniem ze strony Williamsa, a dopiero dalej Renówki, BMW i mogący pokazać pazury RedBull, z tym że nie wiem w jakiej kolejności te trzy teamy. Na mnie z kolei największe wrażenie wywarł Vettel.


avatar
fezuj

26.02.2008 13:15

0

@arek.jan- po prostu "ugryzł się w język" i nic nie powiedział żeby Heidfelda nie dołować. A po za tym to niczym nowym nie zaskoczył.


avatar
piciu123

26.02.2008 13:18

0

Panowie Schumi pochodzi z niemiec,i bedzie zawsze promował kierowcow z niemiec.Dziwi mnie to dlaczego Ngdy nie mowi w ten sposob o Niku/?


avatar
Tanis

26.02.2008 13:43

0

O Nicku Schumi nie mówi nic, bo Nick nie jest przyszłościowym kierowcą. Jeszcze trochę pojeździ, bo jest solidny, ale niedługo zacznie się szukanie miejsca w zespołach z trzeciej części stawki. A co do Roberta, to jak mógł zrobić wrażenie na Schumim jeśli w ogóle nie jeździł. Zresztą Rosberg od dawna ma lepsze opinie od Roberta, który jakoś nie ma dobrego image'u . Ani komentatorzy, ani inni kierowcy ( może poza Alonso ) nie widzą w Robercie mistrza :-((


avatar
david22

26.02.2008 13:47

0

Sebuś - NIESTETY, z wielką przykrością muszę się z Tobą zgodzić :(


avatar
Raczej27

26.02.2008 13:51

0

za wczesne na takie sądy - mysle ze się jeszcze nie raz zdziwimy w tym sezonie... :)


avatar
granat88

26.02.2008 13:55

0

Alonso i Raikonnen sa dobrej mysli o Kubicy.. Zreszta Rosberg pokazal Kubicy srodkowy palec na GP Włoch (chyba Włoch).. widzialem to na jakims filmiku na necie.. Jakos FIA nic nie zrobila.. Ale do Hamiltona jakby pokazal to rozstal by sie z superlicencja..


avatar
granat88

26.02.2008 13:59

0

I z Niemców dobrze sie wypowiadal tylko Heidfeld (bo musi- ) Mi wystrarczy opinia ALO i RAI...


avatar
Raczej27

26.02.2008 14:02

0

a co z tego wynika co mówi Schumi a czego nie mówi... na torzy wszystko się wyjaśni - bez paniki


avatar
RowerKibica

26.02.2008 14:18

0

Bo ALO i RAI jako jedyni ze staki wywalczyli mistrza, więc wiedzą co mówią. Schumi nie widział Roberta w akcji.


avatar
granat88

26.02.2008 14:25

0

widzial np na gp włoch w 2006 kiedy stanal na podium kolo niego


avatar
Kibic26

26.02.2008 14:39

0

to przecież oczywiste że Schumi nie będzie chwalił Roberta a zrestą i lepiej bo ma spokój i nie ma nad nim presji no chyba że ze strony rodaków


avatar
ziutek

26.02.2008 14:43

0

A o Hamiltonie nic nie powiedział. Widzi, że był wicemistrzem dlatego, bo ma za sobą FIA. No ale i tak uważam, że Robert, gdyby był w Ferrari, wszystkich by wykosił. Zauważcie Kovalainena. W Renault przeciętny jeździec, a w McLarenie już błyszczy.


avatar
pz0

26.02.2008 14:43

0

Aldo Costa (szef techniczny Ferrari) dla odmiany uważa że Największe zagrożenie dla Ferrari to Halmilton w McLaren i Alonso w Renault.


avatar
Kibic26

26.02.2008 14:48

0

a niech sobie myślą co chcą nie sądze by BMW staneło w miejscu takie opinie i wypowiedzi tylko podjudzają kibiców do nerwów prawda jest taka że każdy gada jak chce co chce i co mu się każe


avatar
Kibic26

26.02.2008 14:49

0

i tak wszystko wjdzie w praniu gdy każdy team bedzie musiał odsłonić karty


avatar
Amadeo

26.02.2008 15:07

0

Przecież Rosberg to syn znanego ojca. Kierowca, za którym działa ogromna machina marketingowa. Nie rozumiecie tego ? F1 to w malutkiej części sport, w ogromnej to Bussines. O Rosbergu ciągle się mówi jaki to talent, ale ja się z tym nie zgadzam. Jest zwykłym solidnym kierowcą, dobry jak wszyscy, ale na pewno nie wybitny.


avatar
Kibic26

26.02.2008 15:10

0

bo to już prawie nie jest sport tylko regulamin i Bussines:)


avatar
Peti

26.02.2008 15:24

0

Amadeo-zgadzam się z Tobą i nie przeceniałbym Rosberga, ale trzeba przyznać, że Williamsy dobrze testują w tym roku. Nie mówie ogólnie o BMW ale RK z reguły jest za MC i Ferr i to jest odzwierciedlenie przyszlego sezonu. Dziwią mnie opinie, że BMW to zasłona dymna, jeżdźą natankowani itp. Poprostu każdy team ma program do zrealizowania i próbuje wszystkich wariantów - a niestety BMW nie było podczas ani jednego testu w czubie (chyba że jeździli sami).Pzdr


avatar
szczurf1

26.02.2008 15:32

0

zeby to przypadkiem Nakajima nie był lepszy od Nico,bo jak narazie to zaskakuje.fakt jest taki ze Williams bedzie walczył o 3 miejsce,takze Robert musi pozkazac klase...


avatar
badylek

26.02.2008 16:34

0

najgorsze jest to ze jesli ojciec jezdziz w forule i byl dobrym kerowcą to synowie bez problemów wejdą f1. dlatego michael mowi ze jest to wybitny kierowca. Jak dla mnie ja nie widze w nim zadnej wybitnosci :|


avatar
bulionik

26.02.2008 16:50

0

Do tej pory Nico nie pokazał nic dobrego w F1 ale kto wie może w tym sezonie będzie lepiej jeździł. Schumi ma już tyle doświadczenia że wie co mówi...


avatar
walerus

26.02.2008 16:53

0

Amerykę odkrył....


avatar
dras

26.02.2008 19:43

0

po co te wszystkie spekulacje na temat formy bmw i innych zespolow. TO SA TESTY. kazdy cos testuje, jedni cos lepszego, inni cos gorszego. moze w przypadku bmw jest tak ze testuja jakies nowe czesci i one nie spelniaja swojego zadania. poza tym na testach nigdy nie jezdzi sie na maxa. spokojnie poczekajmy do pierwszych grand prix. tam sie wszystko wyjasni na 100%


avatar
Piotre_k

26.02.2008 19:53

0

Ależ wy ludzie marudzicie. A co miał Schumacher powiedzieć: że o tytuł będą walczyć Force India z Super Aguri i może włączy się Honda? Wtedy byście byli zadowoleni, że jaki on mądry bo powiedział coś czego nikt inny nie mówił? A co do Roberta to my chyba mamy poważne kompleksy, bo jak tylko ktoś "zapomni" pochwalić Kubicę jaki to on szybki, to zaraz podnosi się larum, że Niemiec, że biznes, że inne bzdury. Gdyby Robrt zajmował w testach takie miejsca jak Nico też zostałby zauważóny, gwarantuję


avatar
Piotre_k

26.02.2008 19:53

0

>zauważony<


avatar
dragomirov

26.02.2008 20:46

0

Ale ten Schumacher gada pierdoły. Nico w tym roku będzie wąchał dym od Nakajimy i nic więcej. Gwiazdą będzie Robert. Szczeny im poopadają.


avatar
dziarmol

26.02.2008 22:09

0

dragomirov też bym Robertowi tego życzył ale czy nie będzie kolejnego rozczarowania ? pożyjemy zobaczymy już nie długo poz.


avatar
ziutek

27.02.2008 16:06

0

A co wy myśleliście, że Niemiec pochwali Polaka? Piotre_k: Przypomnij mi, kiedy Rosberg zajął w testach bardzo dobre miejsce? Akurat Robert jeździ w testach od Rosberga lepiej. No i źle gwarantujesz. A że Niemiec, że biznes, też prawda, jak już wcześniej pisałem, Niemiec Polaka nie pochwali. Tylko czekać, aż zaraz Sutila będzie chwalił, że jak na możliwości tego bolidu jeździ fantastycznie i w ogóle. Co do biznesu: Kubica nie ma wielkich sponsorów, nie ma ojca, który coś osiągnął w F1. A Rosberg? Wystarczy mu ojciec, i zaraz mają sponsorów, na poczekanie! W tej chwili, w F1 nie ma za dużo sportu.


avatar
lewusFIA

28.02.2008 01:10

0

Prawda ziutek !


avatar
walerus

28.02.2008 09:15

0

sie wie!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu