WIADOMOŚCI

Kubica na konferencji prasowej
Kubica na konferencji prasowej
Robert Kubica podczas dzisiejszej konferencji prasowej po raz kolejny podkreślił, że czuje się w stu procentach gotowy do wystąpienia w GP USA. Oto wypowiedzi Roberta Kubicy bezpośrednio z toru Indianapolis, na którym już w niedzielę odbędzie się kolejna eliminacja Mistrzostw Świata F1.
baner_rbr_v3.jpg
„Czuję się jakby nic się nie stało, chcę wrócić za kierownicę. Nie mogę się doczekać. Kanada nie była bardzo szczęśliwa dla mnie, problemy w piątek z wyciekiem paliwa, a od tamtej pory nic dobrego.”

„Byłem gotowy w sto procent pierwszego dnia. Jestem jak nowonarodzony. Mam wiele szczęścia i jestem bardzo pozytywnie nastawiony. Ważne jest żebym powrócił na tor tak szybko jak to możliwe, ale muszę poczekać aż FIA powie, że mogę wystartować, ale osobiście czuję się tak jakby nic się nie stało.”

Robert Kubica musi przejść dzisiaj testy przeprowadzone w obecności lekarza FIA. Wynik zostanie ogłoszony jeszcze dzisiaj. „Prawdopodobnie oni chcą mnie sprawdzić. Dowiedziałem się od lekarza z Montrealu, dr Denisa, że wszystko jest okay. Oni byli zaskoczeni, że nic mi się nie stało, ale musimy poczekać.”

„Czuję się na 100 procent dobrze, ale musze czekać na decyzję. Jeżeli szczęście dopisze będę znowu w bolidzie i na lepszej pozycji niż w Kanadzie.”

Na konferencji prasowej Kubica przyznał, że zdaje sobie sprawę z faktu, że gdyby miał ten wypadek 10 lat temu, najprawdopodobniej nie przeżyłby go.

„Ścigaliśmy się z Jarno (Trullim) w zakręcie, pojechałem na lewo i wtedy w zakręcie wiodącym w lewo, pomyślałem, że Jarno tam pojedzie, więc pojechałem w prawo, a on myślał, że byłem po lewej, więc pojechał w prawo.”

„Dotknąłem go, przednie skrzydło poleciało pod bolid, a kiedy wjechałem na trawę, bolid uniosło; gdy uderzyłem w ścianę wszystko zatrzymało się. Nic więcej nie ma tutaj do powiedzenia.”

„Oglądając zapis tego zdarzenia, byłem znacznie bardziej zszokowany niż w rzeczywistości. Gdy się zatrzymałem, zdałem sobie sprawę, że jestem w dobrym stanie. Kilka lat temu brałem udział w wypadku samochodu osobowego i od razu wiedziałem, że coś złego się stało, ale tym razem, jak się zatrzymałem sprawdziłem się, poczułem trochę bólu w kostce, ale to było wszystko.”

„To pokazuje postęp jaki dokonała FIA w zakresie bezpieczeństwa, to pokazuje trochę tych unowocześnień, tak więc wielkie dzięki dla nich. Prawdopodobnie po takim czymś, 10 lat temu nie byłoby mnie tutaj.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

86 KOMENTARZY
avatar
Maraz

14.06.2007 19:01

0

Właściwie nie powiedział nic nowego w stosunku do tego wywiadu dla Bild.


avatar
kempa007

14.06.2007 19:04

0

no wlasnie- ale Bilda nie uwazam za autorytet wiec wolalem wrzucic z lepszego zrodla :-)


avatar
mariuszf

14.06.2007 19:06

0

dobrze ze jest wsrod nas i ma sie dobrze!!!teraz na Indy da z siebie wszystko i bedzie to dobry wynik!chcilbym zobaczyc zapis zdarzenia z kamery umieszczonej na bolidzie Jarno.ciekawi mnie to bardzo!trzymaj sie Robert!Pozdrawiam fanow F1


avatar
gml

14.06.2007 19:10

0

teraz tylko wrócić, zwyciężyć i pokazać kto tak naprawdę rządzi w F1:D


avatar
golakr

14.06.2007 19:20

0

Ciekawym, skąd autor tłumaczenia, zdobył wypowiedzi Roberta Kubicy, z konferencji prasowej! Naprawdę podziwiam. To jedyna strona na świecie, która posiada takie informacje. DUŻY plus.


avatar
Sauron9

14.06.2007 19:28

0

Hmm fakt że Robert nie powiedział nic nowego. Już nie mogę się doczekać jutrzejszych treningów. Ja myślę że Robert będzie mógł zająć 3-4 miejsce na starcie jeśli znów go tak nie zatankują. Sprawdza się taktyka aby jechać z mało zatankowanym bolidem ale z jak najwyższego miejsca. Talent Kubicy trochę się marnuje w BMW. Mam nadzieje że znajdzie inny team np Renault :)


avatar
PieroPL

14.06.2007 19:35

0

Coś w tym jest co mówisz Sauron. McLaren i Ferrari mogą dla dwóch zawodnik stosować tą samą taktykę i jeśli kierowcy nie popełniają błędów, działa ona w 100%, dlatego teoretycznie i BMW mogłoby zastosować tą samą taktykę dla Nicka i Roberta. Tym bardziej na torze w USA, gdzie jazda na 1 pitstop jest chyba niemożliwa z racji charakteru toru i pogody... (opony nie dadzą rady). Ciekawe jak będzie spisywał się nowy bolid Kubicy... Trzymam kciuki aby dopuścili go do wyścigu!


avatar
xsamir

14.06.2007 19:35

0

Sauron9 dlaczego Kubica miałby zmieniać team?? Myślisz że w Renault osiągnąłby więcej niż w BMW do tej pory?? Nie wydaje mi się.


avatar
glider

14.06.2007 19:49

0

Pozycja Roberta w Indianapolis (Jeżeli go dopuszczą do wyścigu) zależeć będzie przedewszystkim od tego czy nowy bolid da się poustawiać tak jak Robert bedzie chciał, bo nowy bolid uszą poznać także mechanicy. Myślę żę BMW wyleczy się w końcu z pasywnej strategi dla Roberta chociażby dlatego że odskoczyło trochę w punktacji od Renault


avatar
maniek25

14.06.2007 19:51

0

Witam mam pytanie...o której Robert ma te testy


avatar
jaros69

14.06.2007 19:51

0

dla mnie już udział Kubicy w GP USA to święto ( bezalkoholowe )


avatar
ziutek

14.06.2007 19:56

0

Według mnie, Renault i BMW to praktycznie te same bolidy biorąc pod uwagę osiągi. Robert nie osiągnął by wiele więcej w Renault. Natomiast gdyby jeździł nawet w Ferrari, to napewno byłby praktycznie w każdym wyścigu w pierwszej trójce. Może za dwa, trzy lata będzie jeździł za Raikonena w Ferrari, albo za Alonso w McLerenie, ponieważ wtedy Mclaren będzie miał młody zespół, a Kubica jest o wiele lepszym kierowcą niż Hamilton. No, może trochę przesadziłem, ale Robert jest jednak trochę lepszy.


avatar
ziutek

14.06.2007 20:03

0

Według mnie, Renault i BMW to praktycznie te same bolidy biorąc pod uwagę osiągi. Robert nie osiągnął by wiele więcej w Renault. Natomiast gdyby jeździł nawet w Ferrari, to napewno byłby praktycznie w każdym wyścigu w pierwszej trójce. Może za dwa, trzy lata będzie jeździł za Raikonena w Ferrari, albo za Alonso w McLerenie, ponieważ wtedy Mclaren będzie miał młody zespół, a Kubica jest o wiele lepszym kierowcą niż Hamilton. No, może trochę przesadziłem, ale Robert jest jednak trochę lepszy.


avatar
barteks2

14.06.2007 20:12

0

ZAUWAŻYLIŚCIE, ŻE KUBICA TERAZ MÓWI MIĘDZY WIERSZAMI, ŻE TO BYŁA WINA TRULLEGO ??? KUBICA JECHAŁ SWOIM TOREM A JARNO ZJECHAŁ NA PRAWO I TYM SAMYM ZMUSIŁ ROBERTA DO WJECHANIA NA TRAWĘ, KRAWĘŻNIK, ITP... JUŻ NIE WSPOMNĘ O TYM, ŻE W TEN SPOSÓB USZKODZIŁ PRZEDNIE SKRZYDŁO...


avatar
Marti

14.06.2007 20:13

0

Treść tego news'a nie zaczerpnięto z Bilda'a, treść newsa pt. "Pierwszy wywiad Kubicy po wypadku", owszem ;).


avatar
Sauron9

14.06.2007 20:16

0

Ja uważam że w Renault Kubica więcej by osiągnął. Nie patrzcie na ten sezon tylko na dwa ostatnie. To że ten sezon jest nieudany nie oznacza że Renault jest gorsze od BMW.


avatar
maniek25

14.06.2007 20:16

0

jaros69 jesteś tego pewien,że Robert wystartuje w niedziele


avatar
pipiaro

14.06.2007 20:20

0

A ja słyszałem że Ojciec Roberta w wywiadzie dla jakiegoś Polskiego dziennikarza użył takich słów co do BMW że nie chcieli ich nawet powtórzyć w telewizji.Musiał się naprawdę wkurzyć no i ja mu się w cale nie dziwie.


avatar
Tanis

14.06.2007 20:20

0

Moim zdaniem Robert wystartuje na 90% - ale jeszcze jeden problem nie znalazł zakończenia a mianowicie inżynier Roberta nadal nie dostal wizy do USA: cytat - motoplaneta.pl "Stały inżynier Polaka, Irańczyk Mehdi Ahmadi, ciągle nie może dostać wizy pozwalającej mu na przylot do Stanów Zjednoczonych Ameryki na weekend w Indianapolis. - Ciągle czekamy na wizę - potwierdził rzecznik BMW Jorg Kottmeier. - Jeśli nam się nie uda jej zdobyć, Oikanrinen będzie wykonywał jego pracę w Indianapolis. Ossi Oikarinen pracował w F1 dla Arrowsa w latach 1997-2000. Następnie był związany z Toyotą (2001-2006), ostatnio jako inżynier wyścigowy Jarno Trullego."


avatar
Marti

14.06.2007 20:26

0

barteks2, tutaj się z Tobą nie zgodzę. Nie odczuwam, aby Robert mówił między wierszami, dając do zrozumienia, że to była wina Trullego. Z wypowiedzi wyraźnie wynika, że było to nieporozumienie. "...pojechałem w prawo, a on myślał, że byłem po lewej, więc pojechał w prawo”. Więc Jarno tak samo błędnie pomyślał, gdyż myślał że Robert pojedzie w lewo, a jechał w prawo, więc Jarno nie pojechał w lewo, ponieważ po tej stronie spodziewał się Roberta, tylko też w prawo. Robert wyraźnie mówi: "dotknąłem go". Jeżeli Kubica powiedział, że nic więcej nie ma tutaj do powiedzenia, to nie ma! Bo nie ma :)


avatar
tomek_sem

14.06.2007 20:39

0

badania rozpoczely sie o 20 i potrwaja z godzine


avatar
roland85

14.06.2007 20:40

0

Robert-jesteś prawdziwym twardzielem-życzę Ci aby FIA nie miała do Ciebie żadnych zastrzeżeń-i pokarz wszystkim że nawet po takim wypadku można wygrywać :)


avatar
F1 07

14.06.2007 20:51

0

trzymam kciuki


avatar
F1 07

14.06.2007 20:55

0

.


avatar
F1 07

14.06.2007 20:55

0

.


avatar
F1 07

14.06.2007 20:55

0

.


avatar
kaczor96

14.06.2007 20:56

0

Jak ktośjuż bedzie coś wiedzieć to niech natychmiast da znać jak poszło Robertowi!


avatar
tomek_sem

14.06.2007 20:57

0

caly czas Go jeszcze badaja


avatar
vojo

14.06.2007 20:58

0

:tomek_sem A gdzie to śledzisz?? ;>


avatar
vojo

14.06.2007 20:58

0

:tomek_sem A gdzie to śledzisz?? ;>


avatar
F1 07

14.06.2007 20:59

0

ja na onecie


avatar
tomek_sem

14.06.2007 20:59

0

www.wp.pl


avatar
vojo

14.06.2007 21:00

0

dzięki


avatar
tomek_sem

14.06.2007 21:01

0

nie ma sprawy


avatar
tomek_sem

14.06.2007 21:07

0

ale te badania dlugo trwaja


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu