Felipe Massa już po raz trzeci w sezonie ruszy do wyścigu z pierwszego pola startowego. Wyniku uzyskanego przez kierowcę Ferrari nie zdołał poprawić jadący za nim Fernando Alonso - i taka właśnie jest obsada pierwszego rzędu startowego do wyścigu o Grand Prix Hiszpanii.
Na tym etapie z dalszą rywalizacją o Pole Position pożegnało się dwóch, zdecydowanie najwolniejszych w Hiszpanii kierowców - Christijan Albers i Adrian Sutil z teamu Spyker. Ich los podzielił Ralf Schumacher i Alex Wurz, a po problemach z bolidami odpadli również Mark Webber i Scott Speed.
Tymczasem na przeciwnym krańcu tabeli czasowej brylował Lewis Hamilton, autor rewelacyjnego czasu 1:21.120. Poniżej minuty i 22 sekund zdołał zejść również Fernando Alonso, obaj kierowcy Ferrari i BMW, Heikki Kovalainen, oraz Nico Rosberg.
Druga część kwalifikacji tradycyjnie rozpoczęła się od szybkiego wyjazdu na tor kierowców słabszych zespołów - czasy ustanawiali kolejno Takuma Sato, Anthony Davidson, oraz Jarno Trulli. Jednak jedynie kierowcy Toyoty udało się awansować do finałowej fazy sesji kwalifikacyjnej. Poza kierowcami Super Aguri, z walką o pierwsze pole startowe pożegnali się obaj kierowcy Hondy, Nico Rosberg, oraz Vitantonio Liuzzi.
Najszybciej na tym etapie rywalizacji jeździł Felipe Massa z Ferrari - który zdołał poprawić i tak wyśrubowany rezultat Lewisa Hamiltona. Trzeci wynik należy do Kimi Raikkonena, minimalnie wolniejszy od Fina był Fernando Alonso. Piąty i szósty czas uzyskali kierowcy teamu BMW - sytuacja w drugiej części kwalifikacji doskonale oddała więc aktualny układ sił w stawce. Z pewnością narzekać nie mógł również Flavio Briatore - obaj kierowcy jego zespołu zdołali awansować do finałowej częsci kwalifikacji. Świetnie pojechał David Coulthard - który po raz pierwszy w sezonie 2007 zdołał przebić się do Q3.
Początek trzeciej części kwalifikacji to tradycyjne, gorączkowe poprawianie czasów przez dziesiątkę najlepszych dziś kierowców - kilka minut jednak wystarczyło, aby stało się jasne, że sesja na Circuit de Catalunya nie przyniesie nam niespodzianki, i po raz kolejny pierwsze pole startowe padnie łupem kierowcy któregoś z dwóch czołowych zespołów. Zagadką było tylko, kogo...
Odpowiedź poznaliśmy dopiero kilka chwil po upływie regulaminowych piętnastu minut - gdyż zarówno obaj kierowcy Ferrari, jak i McLarena, byli na swych okrążeniach pomiarowych. Linię mety kolejno przecinali Lewis Hamilton, Kimi Raikkonen, Felipe Massa, oraz Fernando Alonso - najszybciej okrążenie toru pod Barceloną pokonał Brazylijczyk. Massa o trzy setne części sekundy wyprzedził Alonso, z którym jutro zajmie pierwszy rząd startowy.
Za plecami Massy ruszy Kimi Raikkonen, obok niego wystartuje Lewis Hamilton. Tymczasem 'pojedynek' w zespole BMW tym razem zwyciężył Robert Kubica - i to on zajmie pole startowe numer pięć. Razem z Polakiem z trzeciego rzędu do wyścigu przystąpi Jarno Trulli. Czwarta linia - to Nick Heidfeld i Heikki Kovalainen. Najwolniej w Q3 jeździli David Coulthard i Giancarlo Fisichella - zajmą oni piąty rząd startowy.
Sesja odbywała się przy temperaturze powietrza wynoszącej 27 stopni, podczas gdy tor nagrzał się do 50 kresek. Nie licząc zatrzymania na torze bolidu SA07 Takumy Sato, udało się uniknąć incydentów.
12.05.2007 15:26
0
W końcu :) Po raz pierwszy po kwalifikacjach w tym sezonie nie mam poczucia lekkiego nie dosytu :) Robert udowodnił, że bmw jest trzecią siłą, a on jest lepszy od kolegi z zespołu ;-) Jutro czekają nas wielkie emocje, walka miedzy ferrari a maclarenem bedzie niesamowita !
12.05.2007 15:27
0
WIDAĆ, ŻE ROBERT SKORZYSTAŁ Z MOJEJ RADY! :) NA SZCZĘŚCIE TYM RAZEM NIEMIASZEK HEIDFELD MOŻE WĄCHAĆ TYLKO SPALINY BOLIDU KUBICY.... DOBRA POZYCJA DO STARTU.... MYSLE ZE SA SZANSE NA MIEJSCE 4-5. POZDRO!
12.05.2007 15:27
0
Bardzo dobry wynik Roberta, jestem zadowolony :) mam nadzieje ze główny wyscig bedzie takze udany.
12.05.2007 15:28
0
WIDAĆ, ŻE ROBERT SKORZYSTAŁ Z MOJEJ RADY! :) NA SZCZĘŚCIE TYM RAZEM NIEMIASZEK HEIDFELD MOŻE WĄCHAĆ TYLKO SPALINY BOLIDU KUBICY.... DOBRA POZYCJA DO STARTU.... MYSLE ZE SA SZANSE NA MIEJSCE 4-5. POZDRO!
12.05.2007 15:29
0
Pierwsza czwórka bez zmian. Mam nadzieję że Hamilton nie odskoczy i RK nawiąże z nim walkę. Jeśli przyklei się do Hamiltona, który z kolei będzie chciał wyprzedzić Raikkonenna to jest szansa na miejsce 3-5. Alonso i Massa będą walczyć o nr1. Tak to widzę Panowie Panie :-)
12.05.2007 15:30
0
W końcu :) Po raz pierwszy po kwalifikacjach w tym sezonie nie mam poczucia lekkiego nie dosytu :) Robert udowodnił, że bmw jest trzecią siłą, a on jest lepszy od kolegi z zespołu ;-) Jutro czekają nas wielkie emocje, walka miedzy ferrari a maclarenem bedzie niesamowita !
12.05.2007 15:31
0
AHA ZAPOMNIAŁBYM DODAĆ, ŻE ZESPÓŁ BMW ZNOWU CHCIAŁ WYKIWAĆ ROBERTA Z TYMI OPONAMI.... NA CHOLERE ZMIENILI MU DRUGI RAZ NA TWARDE OPONY ??? TYLKO STRACIŁ CZAS NA WYPALANIE BENZYNY. IMO LEPIEJ BYLOBY CALY CZAS JECHAC NA TWARDYCH I TYLKO NA OSTATNIE KILKA OKRAZEN ZMIENIC NA MIEKKIE..... ALE COZ BMW MA TAKICH STRATEGOW, ZE SZKODA GADAĆ.... POZDRO!
12.05.2007 15:35
0
gratulacje dla Roberta. widac ze Ferrari i McLaren tocza boj o mistrzowski tytul, jutro sie wszystko wyjasni zapraszam rownierz na moj bloog: www.oly.bloog.pl
12.05.2007 15:35
0
Może dlatego że na tych oponach bolid więcej spali paliwa i będzie lżejszy. Może ...
12.05.2007 15:42
0
Tak jakby tendencja się odwracała. Czyżby tym razem to Nick będzie miał otwartą klapkę od paliwa? ;)
12.05.2007 15:42
0
"barteks2" - proszę, nie używaj słów typu "niemiaszek" - to płytkie i prymitywne. F1 to sport międzynarodowy, w którym kto jakiej jest narodowości jest najmniej ważne. Co do kwalifikacj myślę, że Alonso miał mniej paliwa niż Hamilton - chciał za wszelką cenę zająć pierwsze miejsce startowe w swoim rodzinnym wyścigu. Jeżeli Massa nie da się wyprzedzić na pierwszych okrężeniach i nie wyskoczy jakiś pech to jutro wygra. Pozdrawiam.
12.05.2007 15:45
0
"KADET" : CHODZĄ TAKIE SŁUCHY, ŻE TYM RAZEM KUBICA PODMIENIŁ BOLID HEIDELDOWI ;)))
12.05.2007 15:51
0
Zapowiada sie bardzo ciekawie...niech tylko Robecik utrzyma pozycje byloby miodzio a jak by powalczyl o 4 miejsce to juz wogole:))) kibicuje BMW ale priorytetem bedzie dla mnie gdy dojedzie przed Heidfeldem bo jego wypowiedzi sa za bardzo zadufane wiec troszke Robert utarl by mu nosa choc zycze Heidfeldowi zeby przyjechal o 0,001 sekundy za Robertem:))) no dobra 0,100 :))))
12.05.2007 16:05
0
Jest dobrze, Robert ma spore szanse na walkę o 4 pozycję z Hamiltonem, Robert jest w jednej linii za Ferrari na bardziej nagumowanej stronie toru przy dobrym starcie Raikkonena i przyblokowaniu Hamiltona Robert może na tym skorzystać i już na starcie będzie ciekawie.
12.05.2007 16:07
0
Nie wiem, czy zauważyliście? W ferrari, McLarenie, BMW, Renault a nawet Super Aguri kierowcy tego samego zespołu są jeden za drugim. Ciekawy układ na starcie. Czy Robert da rady Lewisowi ? Powodzenia Robert!
12.05.2007 16:09
0
Ferrari duże "F" oczywiście
12.05.2007 16:10
0
Sesja była wspaniała.Robert znany jest z dobrego startu więc dlatego trudno doczekać się jutra aby zobaczyć co będzie się działo w czołowych rzędach gdy zgasną czerwone światła.
12.05.2007 16:11
0
Myśle ze McLareny i Ferrari beda jednak poza zasiegiem dla reszty. Wystarczy popatrzec na czasy kwalifikacji, za Hamiltonem nastepny zawodnik ( tu akurat Kubica) ma prawie 0.5s straty.
12.05.2007 16:13
0
barteks2, przykro mi, ale Twoje komentowanie wydaje się bardzo niedojrzale i wręcz pozbawione znajomości tematu. Po pierwsze Robert na pewno nie musi korzystać z Twoich rad, bo zapewne skończył by wyścig zanim by się zaczął. Po drugie, Roberta nikt nie wykiwał z oponami. Było to celowe zagranie zespołu, gdyż i Nick w tym czasie zmienił opony na twarde. A po trzecie - wyłącz Caps Lock. Nie musisz krzyczeć! A co do sesji, to ułożyła sie idealnie dla BMW. Dziś właśnie Kubica miał być o pozycję wyżej od Nicka. Taką dyrektywę wydał szef teamu i technicy. Dopiero podczas tego wyścigu, potwierdzone zostaną oczekiwania zespołu co do Roberta i Nicka. Tym razem Kubica ma uciekać i zdobyć więcej punktów niż Heidfeld. Od tego wyniku zależy przyszłość obu kierowców w zespole, bo jak wiemy zapowiada sie na zmiany. Z tego co wiem, spekulacje na temat zmiany barw, mają być zakończone po wyścigu GP Monaco. Pozdrawiam.
12.05.2007 16:17
0
myślę że BMW miały sporo paliwa, tak duża różnica do Ferrari i Mc Laren . Pokazały się Renault. Alonso w końcówce doskonale, Kubica jak dla mnie super !
12.05.2007 16:29
0
Szczerze mówiąc spodziewałem sie tego.Wiedziałem ,że Ferrari pokaże pazur dopiero w kalifikacjach podczas 2 czesci sesji kwalifikacyjnej Massa ustanowił najlepszy czas całego weekendu potem w 3 części znów był najlepszy i jutro będzie jednym z najpoważniejszych kandydatów do wygrania wyscigu. Ciekaw jestem jak zaprezentuje sie Raikkonen który podobno znalazł juz ustawienia dobre bolidu:) brawo Kubica za 6 miejsce.Co do wyscigu stawiam na Ferrari Mclaren tez bedzie grozny.Mysle że jak Massa dobrze wystartuje i nie popełni błedu nikt nie bedzie wstanie go pokonać start bedzie bardzo wazny a wyscig zapowiada sie niezwykle interesująco:)
12.05.2007 16:31
0
Warte dodania jest to ,że juz 4 wyscig i 4 Pole Position dla Ferrari ...a podobno nie umieja ustawić bolidu pod katem kwalifikacji:P
12.05.2007 16:36
0
tommy myślę że to że Robert jest przed Nickem nie jest wcale ustaleniem techników i i szefa teamu z reszta skąd miałbyś o tym wiedzieć, Robert po prostu pojechał lepiej, zuważ iż przez całe przygotowania do tego wyścigu spisywał sie lepiej także w bajki o dyrektywach nie wierze. pozdrawiam
12.05.2007 16:56
0
mam nadzieje ze Robert utrzyma 5 pozycje, a daj bog wyzsza ale chyba jedynie jak zawiedzie sprzet komus z wielkiej czwórki...
12.05.2007 16:56
0
kierowcy BMW będa podczas wycigu wymiatac na twardej mieszance
12.05.2007 17:11
0
Extra spisał się Robert! Gratulacje
12.05.2007 17:59
0
tommy, nie ośmieszaj sie ! Jakie dyrektywy, widać twoją ignorancję i brak znajomości tematu. Wpisz sobie w googlach "team orders w F1" i to bedzie na tyle w temacie. Poza tym wystarczy zwrócić uwagę na ostatnie okrążenia pomiarowe Roberta i Nicka i wtedy można zauważyć, że Robert w S2 był szybszy o 0,2s od Nicka. :))))
12.05.2007 18:06
0
Sądzę, że zespół może mieć wpływ na zdobywane przez kierowców miejsca w kwalifikacjach, choćby przez różne ilości paliwa w ostatniej części kwalifikacji. Wydaje mi się, że Robert ma jednak mniej paliwa od Nicka. Sytuację, że Nick będzie gonił Roberta uważam za korzystna i dla jednego i dla drugiego. Dla Nicka jednak będzie sporym wyzwaniem wyprzedzenie Trullego, ale sądzę, że sobie z tym poradzi i wtedy będziemy mieli sytuację podobną jak w Malezji i w tym widzę zagrożenie, dla kierowców BMW ( chyba , że Robert na starcie wyprzedzi Lewisa Hamiltona, co byłoby świetnym początkiem wyścigu i zapowiadało piękną walkę pomiędzy dwoma bezspornie największymi talentami w F1 w tym sezonie.
12.05.2007 18:28
0
słabo?! wszystko wskacuje na to, że robert będzie miał okazję powalczyć o miejsce z hamiltonem na pierwszym zakręcie. a jak zdoła go dojechać, to już wszystko się może zdarzyć:) tak tylko sobie gdybam...
12.05.2007 18:33
0
w takim razie nazywa się to opracowanie strategii a nie dyrektywa odgórnaa jest to wielka różnica !!! jeżeli ustalamy że ja jadę z taką a taką iloscią paliwa bo na tym i natym okrążeniu zjeżdzam do PIT STOP to ok. ale kierownictwo nie może powiedzieć słuchaj Robert masz być w kwalifikacjach wolniejszy czy szybszy od Nicka bo tak nam się podoba !!!
12.05.2007 18:54
0
ad.Leeloo Oczywiście masz rację. Ja także uważam, że kierownictwo BMW nawet nie mogło pomyśleć o utawianiu wyścigu czy Quala w ten sposób, bo to byłoby samobójstwo. A Thaissen i inni z kierownictwa BMW nie są idiotami. :-)
12.05.2007 19:25
0
z moich obserwacji wynika że Robercik był szybszy od Nicka w trzeciej częci toru, w pozostałych jeździli raczej równo. Jeśli chodzi o wyścig to mam skrytą nadzieję że RK będzie 3...
12.05.2007 19:52
0
To że Robert jest przed Nickiem to może być jednak "sprawka" zespołu, ale jak już to tylko w takim sensie, że w tym wyścigu to Kubica będzie miał mniej paliwa i będzie uciekał. BMW mówiło, że nowe zasady SC zmuszają ich do stosowania odmiennych taktyk więc musimy się przyzwyczaić do tego, że przewaga w kwalifikacjach jednego, albo drugiego kierowcy z teamu to raczej kwestia obranej strategii a nie umiejętności. Wcale też nie jest tak, że ten co ma mniej paliwa jest "nominowany" do zdobywania punktów, bo nie da się przewidzieć która strategia będzie lepsza. Może się okazać, że jedna z nich będzie bardziej optymalna, ale to która komu przypadnie to raczej kwestia dogadania się w zespole i indywidualnych preferencji kierowców.
12.05.2007 19:59
0
barteks2, przeczytaj najpierw to co napisałeś... potem pomyśl. Następnie poczytaj to co napisałeś ostatnio i porównaj. Zupelnie zaprzeczyłeś sam sobie - ale to normalne u ludzi/dzieci w młodym wieku, więc Ci wybaczam nieznajomość pojęć F1. Aha, częściej powołuj sie na konkretne dane, bo "ask google" jest mało sprecyzowane.
12.05.2007 19:59
0
A co do startu to myślę, że jeśli moje przewidywania co do strategii dla Nicka i Roberta się sprawdzą to obaj kierowcy powinni współpracować na starcie a nie walczyć ze sobą. Robert powinien pomóc Nickowi wyprzedzić Toyotę, żeby później Niemiec spowalniał resztę kierowców, a Kubica mógł się skupić na walce z Hamiltonem (albo przynajmniej na dotrzymywaniu mu tępa). No i mam nadzieję, że Alonso da sobie radę z Massą:)
12.05.2007 21:04
0
Panowie popatrzcie na różnicę czasową pomiędzy RK a NH i zauważycie że jest to tylko 0,136 s. W poprzednich wyścigach Robert zawsze miał więcej paliwa od Nicka ale nie dużo bo na przejechanie 2 lub 3 okrążeń więcej od Nicka. W kwalifikacjach RK również miał więcej paliwa ale tor w Barcelonie jest trudnym techniczni dla kierowców(szczególnie trzeci sektor) a Robert o klasę lepiej radzi sobie w tych warunkach od Nicka.PS- dobrze technicznie jeżdżącymi kierowcami są: Robert Kubica, Fernando Alonso i David Coulthard. ROBERT NA PODIUM( :-0)
12.05.2007 21:27
0
Robert pojechal niestety dobrze:(
12.05.2007 21:35
0
denio1294: coś ci nie pasuje ???
12.05.2007 21:50
0
Tak trzymac Robert !!!!! Mysle ze jutro bedzie w pierwszej trojce,brawo , brawo!!!!
12.05.2007 22:20
0
Bardzo dużo będzie zależało od ludzi w BMW, że by nie bylo tak jak ostatnio że musza prawie jednocześnie zjeźdzac do pita Roberto i Nick
12.05.2007 22:25
0
A mi się marzy Nick za Robertem i pasjonujący pojedynek Kubica-Hamilton. Reszta jest mało ważna.
12.05.2007 22:27
0
Nareszcie Robert miał bezawaryjny bolid. Szkoda, że zmarnował 2 pierwsze GP. Ferrari i McLaren są raczej poza zasięgiem, dlatego byłoby super jakby Kubica dojechał na 5 miejscu. A może jednak łyknie kogoś z w.w. Trzymam kciuki :)
12.05.2007 23:21
0
NO DOBRA, MOJE OSTATNIE PRZEWIDYWANIA NA JUTRO DLA KUBICY TO MIEJSCA 3-5 !!!
12.05.2007 23:28
0
A jak typowałeś miejsce Kubicy?
13.05.2007 00:16
0
W wywiadzie RK w wiadomościach sportowych Robert powiedział o grzaniu się tylnich opon i lekkiej nadsterowności bolidu. Wyścig to 66 okrążeń, ale myślę, że Robert da radę i utrzyma pozycję, a mam nadzieję, że podwyższy. Należy Mu się to! Pozdrawiam wszystkich( jutro rano siadam na rowerek i pohasam po górkach- czas szybciej zleci!)
13.05.2007 00:35
0
Najbardziej cieszy mnie to , że Robert będzie startował przed Nickiem ! Robert już niejednokrotnie udowodnił ,że ma bardzo dobre starty i analogicznie bratobójczą wojnę mamy jakby za sobą ! Pamiętamy co było w Malezji ?! Robert już w F1 wygrywał start z Hamiltonem i gdyby nie blokada Alonso , mogło być inaczej.Każdy z czterech kierowców , poprzedzających Kubicę ma zbyt dużo do stracenia , aby wdawać się w przepychankę. Bezbłędny start ROberta , oraz dobra taktyka zespołu , a może być naprawdę nieźle . I wydaje mi się , że nie jest to tylko mój " koncert życzeń ". Pozdrówka
13.05.2007 01:41
0
Wiecie co mówi Mario Theisen na odprawie przed wyścigiem do mechaników BMW Sauber? "Czy są jakieś błędy techniczno-taktyczne, których jeszcze nie popełniliśmy?" ;) Mam nadzieje, że wyczerpali już ich limit i że team zdobędzie 10 pkt w nadchodzącym wyścigu: Robert 6, a Nick 4 :D Pozdrowionka :D:D
13.05.2007 09:39
0
obi216 obyś miał rację. Trzymajcie kciuki panowie
13.05.2007 12:39
0
Bardzo dobra pozycja Roberta! Mam nadzieję, że dzisiaj zdobędzie jakieś punkty. Liczę także na dobry występ Nicka. Po tym BMV może zbliżyć się do drugiego miejsca! Jeżeli chcecie oglądać wyścig w necie to widziałem link na transmisje.net Pozdro!
17.05.2007 21:55
0
barteks2:"cos ci nie pasuje??"-Przeciez kazdy ma swoje zdanie, ale ja nigdy nie lubie i nie bede lubil Kubicy.Dla mnie idolem byl i bedzie Kimi Raikkonen.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się