WIADOMOŚCI

  • 20.03.2014
  • 6005
Bottas: forma z Australii to tylko namiastka
Bottas: forma z Australii to tylko namiastka
Fiński kierowca Williamsa wydaje się być przekonany, że zespół z Grove stać na wiele więcej niż to, co pokazał w trakcie pierwszego Grand Prix sezonu. Bottas mimo problemów, cały czas był w pogoni, kończąc ostatecznie na 5. miejscu.
baner_rbr_v3.jpg
Williams zaprezentował w Melbourne bardzo dobre tempo. Gdyby Valtteri Bottas nie popełnił błędu i nie uderzył swoim tylnym prawym kołem w jedną ze ścianek okalających tor, mógłby rywalizować z czołówką. O dobrej wyścigowej dyspozycji bolidu musi się jeszcze przekonać Felipe Massa, który odpadł już na pierwszym okrążeniu GP Australii.

„Mamy jeszcze 18 wyścigów, by pokazać na co nas stać” – mówił Fin. „W Australii mogło być znacznie lepiej. Felipe nie mógł nic zrobić, aby uniknąć kolizji na pierwszym zakręcie. Ja też popełniłem błąd, więc powinniście się po nas spodziewać więcej” – dodaje.

W zespole wszyscy czują, że atmosfera się zmieniła w porównaniu do zeszłorocznych startów. „Teraz to zupełnie inna ekipa. Już mamy więcej punktów niż w poprzednim sezonie. Samochód jest naprawdę szybki nawet na tle naszych największych rywali. Jestem naprawdę zadowolony z tego, co osiągnęliśmy zimą i podczas testów” – mówi dalej.

Malezja będzie kolejnym testem, nie tylko dla Williamsa. „Obiekt w Malezji jest zupełnie inny. To bardziej tor wyścigowy, niż uliczny. Myślę, że będziemy mogli walczyć w czołowej szóstce” – przyznaje.

Felipe Massa wyjaśnia, co stoi za sukcesem zespołu – „Jesteśmy dość mocni pod względem hamowania i wchodzenia w zakręt. Można się na tym oprzeć. Nadal mamy słabe punkty w kwestii mocy, poza tym trakcja wymaga poprawy, zwłaszcza na mokrej nawierzchni” – mówi Brazylijczyk.

„Bolid nie spisywał się najlepiej jadąc za innym samochodem w szybkich zakrętach. Jednak nasza maksymalna prędkość jest bardzo dobra, co pomaga przy wyprzedzaniu” – kończy nowy kierowca ekipy Franka Williamsa.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
devious

20.03.2014 15:26

0

Czyli zgodnie z moimi przewidywaniami Williams jest mocny ale nie aż tak by walczyć o wygrane - jak twierdziło wielu po testach... Są w czołowej grupie razem z McLarenem, Ferrari i RBR co cieszy - i tutaj przetasowania będą spore co wyścig. Różna specyfika torów i nieustanny rozwój maszyn będą wypychać na czoło peletonu raz jeden zespół, raz inny. Do peletonu próbuje się też załapać Force India i być może na niektórych torach im się uda - a z przodu samotnie ucieka Mercedes. Samotne ucieczki udają się jednak tylko najsilniejszym kolarzom :D Będzie ciekawie :) A nie możemy zapominać, że w Australli niespodziewanie mocno zaprezentowało się Toro Rosso i stać ich na pojedyncze "wyskoki", a Lotus ciągle odgraża się, że ich pakiet jest dobry - i może w europejskiej części sezonu też dołączą do peletonu... Tak czy siak zapowiada się świetny sezon Williamsa i jest nawet szansa, że uda się wygrać jakiś wyścig (może jakiś tor będzie wyjątkowo im "leżał" np. Kanada - plus zawsze kilka ekip z przodu może mieć problemy i otworzy to furtkę do wygranej) a choćby jedno podium jest niemal pewne. Oby tylko ich rozwój był dobry by mogli przez cały sezon utrzymać się "w peletonie".


avatar
krzysiek000

20.03.2014 15:59

0

Bottas sam zdobył więcej punktów w pierwszym wyścigu, niż Williams przez cały poprzedni sezon. Znaczy się, postęp jest.


avatar
Dexterus

20.03.2014 17:10

0

@1. Przy zawodności tegorocznych bolidów wszystko jest możliwe. Tym niemniej, trudno stawiać ich w roli pretendentów do najwyższych laurów... ale wiesz, ja się nie czuję zaskoczony nadmiernym entuzjazmem co niektórych komentujących: to jednak niebywale zasłużony team, a już od dłuższego czasu nic nie ugrali. Nie dziwota, że ludzie są wyposzczeni ;) Też, z czystej sympatii do sir Franka, trzymam kciuki, aby nie zwalniali tempa przez cały sezon. Pieniądze są, ludzie są, oby nie zabrakło tylko pomysłu!


avatar
radzix

20.03.2014 18:07

0

Williams jest bardzo mocny, myślę, że tuż za Mercem, Bottas po błędzie spadł na 14 czy piętnaste miejsce nie wspominając o tym że ruszał także z odległej pozycji i ostatecznie skończył na 5 miejscu. Ekipa Sir Franka chyba najlepiej skorzystała na tym, że bolid powstał zupełnie od podstaw, brawa dla nich!


avatar
lukasz1

20.03.2014 18:30

0

Jest dobrze, nawet bardzo. Jedyne co może martwić to rozwój w przeciągu całego sezonu i wielka niewiadoma Felipe Massa.


avatar
kryzq

20.03.2014 19:13

0

Witam. Mam takie pytanie. Czy przełożenia skrzyni ustawiane były raz przed sezonem i nie można ich zmieniać? Nie wiem czy ktoś to zauważył, że Williamsy prostą w Australii przejeżdżały na 8 biegu i przy prawie maksymalnych obrotach, a większość na 7 biegu. Jeżeli nie można zmieniać przełożeń, to na szybkich torach zapowiada się niezły cyrk.


avatar
Yogson

20.03.2014 19:43

0

6@ Prawdopodobnie raz w ciągu sezonu ale pewny nie jestem, poprawnie mnie jak coś:)


avatar
SilverX

20.03.2014 20:02

0

Fakt faktem forma Williamsa to dużo większe zaskoczenie niż mega forma Mercedesa.


avatar
mazur81

20.03.2014 20:48

0

@ 6,7 Przełożenia można zmienić raz w ciągu całego sezonu. W dowolnym momencie. Z tego co czytałem to większość ekip planuje zmiany przed Spa i Monzą. Chyba nie trzeba mówić dlaczego :)


avatar
motoxj

20.03.2014 21:10

0

Wszyscy narzekaja że Formuła upada i jaka jest ona zła ale spójrzcie na to z tej strony, że zasady dla wszystkich są równe (co nie znaczy że je popiepram) trzeba się dostosować i tyle jak ktoś nie chce to niech nie ogląda. Cieszy mnie ten sezon a wyścig na antypodach wcale nie był nudny chociażby dlatego, że dawał nadzieję i dalej rozbudza wyobraźnię, że zespół Williamsa może walczyć. Wielki team powraca i to jest piękne tak samo jak McL a nie jakieś energetyki. Może legenda stworzy kolejny rozdział i to jest piękne.


avatar
radzix

20.03.2014 22:49

0

Przy takich zespołach jak Mercedes czy Red Bull, Williams wydaje się być ekipą wręcz kameralną ;), dlatego zbudowanie tak solidnej maszyny jest sporym zaskoczeniem in plus. Swoją drogą dokonali manewru stulecia przesiadając się z Renault na jednostkę napędową Mercedesa.


avatar
socjoświr

20.03.2014 23:10

0

Mam pytanie do ogarniających: dlaczego GP Australii miało w tym roku tylko 57 okrążeń (o 1 mniej niż w latach ubiegłych)?


avatar
Dass

20.03.2014 23:51

0

@12 Skrócili wyścig o jedno okrążenie, bo były dwa okrążenia formujące.


avatar
fankaWilliamsa

21.03.2014 10:16

0

Czytając tak pozytywne wypowiedzi kierowców można stwierdzić,że Williams przeszedł ogromną''metamorfozę''i wreszcie walczy o solidne punkty a może uda się i o podia-ten bolid ma ogromny potencjał trzeba wyeliminować te niedociągnięcia i rozwijać go w odpowiednim kierunku a będzie jeszcze lepiej:)) bardzo przeżywałam każdy manewr młodego Fina żeby tylko nie popełnił błędu żeby dowiózł te punkty i udało się a Valtteri ma ogromny talent i z doświadczeniem Felipe mogą stworzyć świetny duet, który poprowadzi zespół w dobrym kierunku:)) pozdrawiam Wszystkich Fanów zasłużonej ekipy z Grove :)))


avatar
pjc

21.03.2014 16:28

0

@devious ważne że ten bolid w końcu jedzie a nie tuła się w końcu stawki. Punkty już są, będą zapewne kolejne i o to chodziło - ekipa została wyrwana z dołka. Mnie ogromnie cieszy ta sytuacja.


avatar
Tygrysek2014

21.03.2014 21:27

0

Williams, tak czytam o podium to może w Barcelonie gdzie w barwach tego teamu na najwyższym stopniu podium stał Maldonado, Może w tym sezonie Massa stanie na podium. Oby jak najszybciej:-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu