Michael Schumacher, który minionych wyścigów obecnego sezonu nie może zaliczyć do udanych, za dwa tygodnie po raz kolejny stanie przed trudnym wyzwaniem. Sędziowie podjęli bowiem decyzję o nałożeniu na kierowcę Mercedesa kary cofnięcia o pięć miejsce na starcie GP Monako.
Stewardzi orzekli, że to Schumacher zawinił podczas kolizji z Bruno Senną, do której doszło na trzynastym okrążeniu dzisiejszego wyścigu.„Właśnie obejrzałem nagranie, a ujęcie z powietrza pozwala dostrzec, że on zjeżdża do wewnętrznej, aby bronić pozycji, ale podczas hamowania wraca tuż przed mój bolid” - tłumaczył Schumacher.
„Wtedy próbowałem uniknąć kolizji zjeżdżając do wewnętrznej, ale było za późno. To bardzo frustrujące, a ja jestem bardzo zdenerwowany”.
13.05.2012 18:54
0
Zgadzam się z decyzją może Bruno za szybki nie jest ,ale nie to powód aby wbijać się komuś w d*pe i jeszcze wyzywać od idiotów
13.05.2012 18:58
0
Mineły czasy kiedy dysponował najlepszymi pakietami. Powinien dać sobie spokój. No ale wiadomo i rozumiem że jest tam też dlatego że sporo na tym zarobi, co w jego wieku jest na plus. Jako kierowca jest za wolny i nie daje rady. Lata robią swoje.
13.05.2012 19:02
0
Nie sadze ze Schumi jest slabym kierowca, jest nadal bardzo dobrym, troche mi go szkoda bo ma w tym sezonie niesamowitego pecha, mozna dyskutowac czy kara suszna bo Bruno tez tam coz kombinowal.
13.05.2012 19:04
0
A ja z powietrza widziałem, że Szumi się nie mógł zdecydować z której minąć, i przy dużej różnicy prędkości pierdyknął centralnie.
13.05.2012 19:10
0
Rozstrzygniecie ok, choc pewnie gdyby nie P1 Pastora skonczyloby sie na reprymendzie.
13.05.2012 19:15
0
Nie dość że Bruno zepsuł mu wyścig, to jeszcze dostał karę 5 miejsc ?! Przypomniała mi się sytuacja jak mu zepsuł również Senna zepsuł wyścig wyścig w Brazylii 2011. BRUNO IDIOT !!!
13.05.2012 19:15
0
Niestety coraz częściej Schumi kończy w taki sposób. Chyba refleks już nie ten. Latek niestety nie da się zbyt długo oszukiwać
13.05.2012 19:16
0
@6 sorry za powtórzenia
13.05.2012 19:17
0
Można się domyślać, że kara dla Schumachera podyktowana jest ostatnio nasilającą się krytyką wobec opon Pirelli.
13.05.2012 19:17
0
@6, nie rób z siebie zaślepionego fana, Schumacher miał dużo miejsca żeby uniknąć tej kolizji.
13.05.2012 19:39
0
Wydaje mi sie ze z punktu widzenia kierowcy (Schumiego) wygladalo to troche inaczej, Bruno zjechal nagle na prawa strone toru by blyskawicznie powrocic na lewa, kara wydaje mi sie nie suszna, Bruno znowu narozrabial
13.05.2012 19:43
0
Szkoda mi Schumachera ma chłop chyba największego pecha w tym sezonie, a zaraz za nim Hamilton.
13.05.2012 19:46
0
@11 a choćby zatrzymać się mógł na środku zakrętu, to nie uprawniałoby nikogo, żeby wjeżdżać mu w d...
13.05.2012 19:48
0
Ta kara to już przesada. Ok,dla mnie winę ponosi Schumi,ale jest to incydent wyścigowy więc ta kara jest bez sensu.
13.05.2012 20:07
0
incydent byłby wtedy gdyby tylko sprawca był pokrzywdzony ale Bruno też stracił.
13.05.2012 20:11
0
Zrzutka na okulary dla dziadka Michała!
13.05.2012 20:47
0
No to Schumi dzisiaj zaszalał...
13.05.2012 23:46
0
Krytykujecie gościa, ponieważ nie zdobywa P1.. a gdyby tak było to zaraz byłoby, że wielka strata wina Senny itd. Jestem fanem Schumachera odkąd zacząłem oglądać F1, uważam że wszystko co do tej pory mu się przytrafiło było z winy zespołu, rzadko z jego... Co do incydentu, moim zdaniem wina 50/50... Senna zjechał szybko na jego tor jazdy, a że MSC był dużo szybszy.. to mógł go po prostu puścić... Wyprzedziłby go na następnym zakręcie z powodu dużo słabszej przyczepności, a że wielki pan Senna, który w ogóle nie odziedziczył zdolności do jazdy, musiał pokazać jaki to on wielki to zaczął zajeżdżać.. Kara bez sensu, pokazuje tylko złośliwość sędziów, czyli byłych kierowców F1, których Schumacher dawniej dublował... Dla mnie zawsze on będzie mistrzem, gdyby teraz wsadzili go do McLarena, to te wyścigi wyglądałyby zupełnie inaczej.. :)
14.05.2012 12:37
0
Nigdy jeszcze nie słyszałem żeby M.S.przyznał się do jakiegoś poważnego błędu. Brak mu cywilnej odwagi. To jest niegodne mistrza. To jest żałosne. Był z tyłu i to on odpowiada za swoje nie udane pomysły na wyprzedzanie. Oskarżanie tutaj Seny jest godne "ŻULA"
14.05.2012 15:23
0
Kara może niepotrzebna, natomiast wina Schumachera bezdyskusyjna, i niestety @19. ma całkowitą rację!
14.05.2012 20:06
0
Winę za kolizję bezsprzecznie ponosi Schumi. Tłumaczenia tego typu są zbędne, bo wszyscy widzieli jak było :)
14.05.2012 20:27
0
Schumacher jak i jego zaślepieni fani obrażający Sennę są jak zwykle godni pożałowania :) "Schumowina" w starym dobrym stylu narozrabiała a potem oczywiście czuła się niewinna (on nigdy nie popełnił błędu w F1, to zawsze Hill go taranował, Coulthard hamował na prostej, w Monako bolid psuł mu się w nawrocie w czasie kwalifikacji, Barrichello próbował sie sam wepchnąć na ścianę itd itp - WIADOMO) - a fani jak zwykle zaślepieni miłością gotowi są przyjąć każdą najgłupszą wymówkę byle tylko obronić swoje bóstwo :) jestem w 100% pewien, że wszyscy nazywający Sennę idiotą i odbierający mu umiejętność jazdy - gdyby tylko w identycznej sytuacji to Bruno uderzył w Schumachera - grzmialiby o ewidentnej winie Senny jako kierowcy, który wjechał w tył bolidu "Schumiego" :) cóż, a ja mam dużą satysfakcję oglądając upadek wielkiego mistrza - rozmienia swoją karierę na drobne i co kilka wyścigów udowadnia mi, że nie myliłem się nigdy co do tego człowieka - może kierowcą był świetnym, być moze nawet najlepszym ale wielkim mistrzem nie był nigdy - bo żeby być wielkim mistrzem poza tytułami i rekordami trzeba jeszcze jednego - trzeba klasy (czyli honoru i stylu) :) Schumacher pomimo wieku niestety nie nauczył się jak taką klasę prezentować, jak po własnej ewidentnej winie nie nazywać innych "idiotami" i nie robić z siebie pośmiewiska... i o ile mogłem mu to wybaczyć jak był młody i napalony (jak wielu innych mistrzów, którzy nie zawsze panowali nad emocjami) - ale w wieku 43 lat, po wygraniu 7 tytułów wypadałoby jednak umieć sie zachować... przyznać się do błędu, przeprosić poszkodowanego (w tym przypadku Bruno Sennę, któremu jakby nie patrzeć Schumi zniszczył wyścig)
14.05.2012 21:38
0
22 wielkim mistrzem nie był nigdy- trafne określenie - i Nigdy nie przeprosił Wreszcie znalazłem trafne określenie dla stylu Michaela -Schumowina- Dzięki
14.05.2012 22:09
0
22 devious 23 b.stary i na co te wasze wypociny śmiechu warte ha ha ha.Kto jest fanem Schumachera to nim pozostanie czy wam się to podoba czy nie, wasze żałosne przekonywania,że nie jest wielkim mistrzem są o dupę rozbić.Statystyk nie zmienicie tym waszym pisaniem,SCHUMACHER był, jest i pozostanie najlepszym kierowcą w F1,nie zmienicie tego wypisując te swoje żałosne androny ale skoro przynosi wam to ulgę to sobie piszcie.Co do klasy,chłopie chyba nie wiesz o kim piszesz weź się stuknij zanim coś nagryzmolisz bo ręce opadają czytając ten jazgot.
15.05.2012 07:12
0
i jeden i drugi jest wg mnie winny. powinno skończyć się na reprymendzie dla obu!!!
15.05.2012 08:52
0
@basik81 Tylko w statystykach jest mistrzem.A jak to jest,że ile razy są konkursy na najlepszego kierowcę w historii F1 wśród kierowców zawsze wygrywa Senna! Potrafisz ten fenomen jakoś wytłumaczyć?
15.05.2012 09:32
0
@basik81 nikt z fanow f1 nie zamierza zmieniac statystyk one sa stale to tylko fani schumowiny dostaja zawsze piany gdy znowu na Senne oddaja glosy he he.
15.05.2012 09:59
0
26 andy_chow temat na dłuższą wymianę zdań,krótko jedni lubią czarne drudzy białe na tym polegają konkursy czy plebiscyty,mnie interesują tylko statystyki a one się nie zmienią no chyba,że znajdzie się taki co zgarnie 8 tytułów ale w cuda nie wierzę,tym bardziej,iż w obecnej F1 po za Alonso i Raikkonenem nie ma nikogo szczególnego.Navajo0755' Schumowina'super nazwa sprawia,że utwierdza mnie to w przekonaniu bycia jeszcze większym jego fanem to tak jak być fanem czarnego charakteru a to jara jeszcze bardziej.pozdr.
15.05.2012 10:19
0
Schumacher jest najlepszym kierowcą F1 i jeszcze długo tak zostanie wszyscy którzy piszą że jest inaczej sami w to nie wierzą,ma pecha w tym sezonie i tyle. Ale przyjdzie jeszcze czas że utrze nosa wszystkim PAJACOM którzy sie z niego śmieją:)
15.05.2012 11:39
0
Michael Schumacher jest najbardziej utytułowanym kierowcą w historii MŚ Formuły 1 i tak to trzeba ogarniac. Określenia "najlepszy" czy też "najszybszy" to pojęcia subiektywne i nie do końca trafne. Nie ma co porównywac z Fangio. Z Senną nie powalczył długo - właściwie początek kariery, jako wschodząca gwiazda. Ayrton był kochany za wspaniałą jazdę, ale także osobowośc. Schumacher takiej nie posiada. Ja także uważam, iż jego powrót był błędem. Fajnie jest znowu ujrzec legendę, ale według mnie powinno skończyc się na tych kilku weekendach w 2010 roku, a nie trzech latach startów. O 2013 roku nawet nie chce myślec - życzę mu zwycięstwa w GP Niemiec - może to przekona go do powrotu na zasłużoną emeryturę.
15.05.2012 13:30
0
@basik81 Nie interesują mnie konkursy w których internauci głosują tylko te w których byli i obecni kierowcy F1 wypowiadają się! A wśród nich bezdyskusyjnym zwycięzcą jest Senna
15.05.2012 16:29
0
Oczywiście że słuszna decyzja aby cofnąć Schumacher o pięć miejsc , mało tego powinien jeszcze publicznie przeprosić Bruno za to iż go nazwał idiotą . Schumacher to nie Święta krowa , którą trzeba głaskać i ustępować gdy się ją spotka na drodze .
15.05.2012 17:20
0
Pech trwa akurat na GP Monaco
15.05.2012 20:26
0
Schumacher sam mówił, że najlepszym kierowcą w histori był Ayrton. Mama nadzieję, że pech Schumiego skończy się w Monaco i zdobędą dublecik z Nico
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się