Mark Webber wierzy, że w przyszłym sezonie nie będzie dochodziło już do spięć między nim, a jego kolegą z zespołu - Sebastianem Vettelem.
"Nasze relacje są teraz dobre. Po ostatnim wyścigu porozmawialiśmy o kilku rzeczach, które się wydarzyły. W trakcie sezonu, podczas rywalizacji, ciężko jest rozmawiać o niektórych sprawach. Przez zimę będziemy mieli więcej czasu by skupić się na budowaniu jeszcze lepszej przyszłości, bez żadnych konfliktów."Kierowcy Red Bulla przez miniony sezon toczyli między sobą zaciętą walkę, z której ostatecznie zwycięsko wyszedł młody Niemiec. Niejednokrotnie atmosfera w zespole była dosyć napięta. Duet przeżywał trudne chwile, szczególnie po kolizji w Grand Prix Turcji, o którą obwiniali siebie nawzajem.
"Prawdopodobnie nie." - odpowiedział Webber, zapytany czy jego relacje z Vettelem były tak złe, na jakie wyglądały. "Myślę, że to nieuniknione, w sytuacji gdy dwóch kierowców naciska na siebie tak bardzo jak my. Ludzie muszą zrozumieć, że to zdarza się raz na 10 czy 15 lat, kiedy kierowcy jednego zespołu do samego końca walczą ze sobą o mistrzostwo. W Red Bullu taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy , wszystkich nas czegoś to nauczyło."
Australijczyk zapowiada także, że jest zdeterminowany i da z siebie wszystko, aby w przyszłym roku osiągnąć lepszy wynik. "Muszę się poprawić, aby osiągnąć lepszy rezultat. Moim celem jest odniesienie jeszcze większej liczby zwycięstw. Będę jeździł samochodem oznaczonym numerem drugim, ale Sebastian zdobył 51% punktów dla zespołu , a ja 49%, co oznacza, że walka między nami była niezwykle zacięta. To się nie zmieni. Naszym celem jest zwycięstwo w klasyfikacji konstruktorów. Zespół wie, że potrzebuje do tego wkładania równej energii w oba samochody. Myślę, że to najlepszy sposób."
18.12.2010 13:44
0
Wzruszyłem się ...;)) buhahaha ;D A tak na poważnie , to wygląda na to, że Mark jest na psychotropach ...;/
18.12.2010 13:48
0
"...to zdarza się raz na 10 czy 15 lat, kiedy kierowcy jednego zespołu do samego końca walczą ze sobą o mistrzostwo" - rzeczywiście to rzadkie zjawisko ale w 2007r. mieliśmy podobna sytuację w MCL. Tylko tam skorzystał ten trzeci z krainy 1000 jezior:)
18.12.2010 13:48
0
To jest przed sezonem a zobaczymy co będzie w sezonie....
18.12.2010 14:06
0
co za autor...
18.12.2010 14:15
0
jak to fankaVettela pisała to możecie być pewni, że to prawda :D
18.12.2010 14:17
0
Maja dobrego spin doktora, to wszystko ;-)
18.12.2010 14:32
0
Nie rozwala mnie mnie ta autorka smiech .A do tej pory bardzo mi sie podobal ten portal,ludzie co wy robicie? troche powagi .Nie mam nic do Ciebie fanka Vettela ,ale przestań pisać bzdury wyssane z palca .Żenada
18.12.2010 14:47
0
ja tak z innej beczkixD jestesmy przed sezonem 2011 i mozemy gdybac jak sie sily ułaza ale ja bym stawial tak: Redbull(nadal bedzie o klase szybszy od reszty dziecko Vetel mś po raz 2 niestety) MClaren(bo oni pokazali ze moga słabszym bolidem wygrywac) Ferrari(na poziomie Mclarena tyle na temat walka miedzy nimi bedzie napewno) Lotus Renaut GP(jesli nic nie zepsuja maja szanse powaliczyc z Ferrari i Maclarenem jak równy z równym) Wiliams (daleki od czołówki) Force India(walka z Wiliamsem) Sauber(bez błysku) Mercedes(słabiutki) i reszta maruderówxD
18.12.2010 14:49
0
a co do newsa sie nie wypowiadam bo to komercha
18.12.2010 14:53
0
@7-żenada, ale komentarz.... Bez komentarza.
18.12.2010 14:57
0
8. seba030189, widac jak sie znasz na F1 stawiajac Mercedesa na koncu, to przeciez absurd, maja olbrzymi potencjal, a tegoroczny bolid to byl jeden olbrzymi kompromis. Dla mnie stawka bedzie wygladac tak: RBR (niestety, baze maja taka, ze reszta pewnie sie nie zblizy) Ferrari/McLaren (wiadomo) Mercedes (moga byc nawet wyzej, maja wszystko, pieniadze, kierowcow, pracownikow w fabryce) Williams (najlepiej sie rozwinal w ciagu calego roku) Lotus GP (a to i jedynie dlatego, ze maja Kubice)/FI (jesli indianie zatrudnia Nicka)/Sauber
18.12.2010 14:57
0
@pjc Prost I Lauda w McLarenie się przypomina 1984.
18.12.2010 14:58
0
A jak komus autorka tematu nie odpowiada to "selawi", nie bedziemy tesknic, nikogo nikt do czytania nie zmusza, a juz na pewno nie do pisania takich madrosci jak te tam wyzej.
18.12.2010 15:02
0
Czytając ten artykuł wiedziałem, że autorem tego tekstu, może być tylko... fankaVettela :-) 1.Grzesiek 12 - Też się.... wzruszyłem.... ;-) A tak poza tym. Niestety.... ale zgadzam się tu, z postem nr 7.minettu. To są jakieś jaja, czy co ?
18.12.2010 15:03
0
@7 nie wydaje mi sie, ze to jest wyssane z palca. Jest chyba jakis redaktor naczelny ? Dajcie spokoj dziewczynie
18.12.2010 15:07
0
7. Myślę że z moją interpretacją angielskiego nie jest jeszcze aż tak źle. Poczytaj trochę zagranicznych portali, to też nie takie trudne, najpierw tam się popytaj dlaczego wypisują bzdury wyssane z palca. Albo nie.. mam lepszy pomysł - poproś osobiście Marka Webbera żeby potwierdził swoje słowa. Upewnisz się, ochłoniesz, może wtedy pogadamy.. jak nie wystarczy to może melisa na uspokojenie...czasem pomaga.
18.12.2010 15:18
0
@16 haha jak sie fanka zmeinila...
18.12.2010 15:21
0
Tak beltzaboob te słynne 0.5 punktu. A wraz z tym przypomina się debiut pewnego brazylijskiego kierowcy, potrafiącego skopać tyłki najlepszym na najtrudniejszym technicznie torze i to w dodatku w deszczu. Dla podkreślenia tego wydarzenia należy tu przytoczyć start Senny z połowy stawki, średniej klasy bolidem w Monaco gdzie jak wiemy :) - wyprzedzanie to "pryszcz" :). Szkoda,że nie śledziłem wtedy jeszcze tak wnikliwie wydarzeń w F1. Ale kto to Lauda, Prost i Piquet już kojarzyłem.
18.12.2010 15:36
0
Ze względu na to, że jest to świeży post to taki mały offtop: Kubica w rajdzie wygrał dziś 2 z 6 odcinków (jeden odwołano a kolejny jeszcze się nie rozpoczął)i jest drugi w klasyfikacji generalnej :) Tu możecie śledzić rajd: htt p :/ /tnij .org /jikf
18.12.2010 15:40
0
co sie tu porobiło mark mówi o zgodzie z vettelem a jego fanka została redaktorem świat staje na głowie chyba
18.12.2010 15:45
0
Dla zainteresowanych, w dłuższej wersji cały WYWIAD z Markiem Webberem , gdzie opowiada o swoich relacjach z Sebastianem znajduje się na BBC. Można sobie spokojnie oglądnąć i posłuchać co ma do powiedzenia. Grzesiek 12. oczywiście polecam Tobie. Mimo wszystko, nie wygląda żeby był na psychotropach ;/
18.12.2010 15:50
0
14 mariusz-f1 Nawet nie zauważyłem ...;) Ale rzeczywiście to sporo wyjaśnia ... 16. fankaVettela Z całym szacunkiem , ale zamiast przypisywać innym .... melisę , wystarczy źródło informacji ;) Na pewno byłoby prościej i oszczędziło dalszych złośliwości ....
18.12.2010 15:51
0
21 fanka Tak lepiej ;)) Dzięki , na pewno skorzystam ;))
18.12.2010 15:55
0
z igły widły , na co drugim portalu polskim czy zagranicznym widnieje ten news, dziewczyna to tylko przetlumaczyla a wy juz AGRESJA -_-
18.12.2010 15:58
0
13. Ataru dobrze wiem ze Merc był dobry ale uwazam ze w nastepnym bedzie słaby wkoncu oni zrobili go z mistrzowskiego bolidu a na tle ferrari czy maclarena byl slaby porównaj reno z sezonu 2009 jaki postemp mercedes obnizyl loty tylko i nie dadza rady tak uwazam
18.12.2010 16:16
0
pani fankovettela mam nadzieje że twoje wpisy beda bezstronne biorac pod uwage Twoj nick
18.12.2010 16:23
0
proponuję żeby "AUTORA":):):)...tekstu umieszczać przed artykułem....zaoszczędzi to wielu ludziom czasu
18.12.2010 16:34
0
21.fankaVettela - Jeśli jest tak jak piszesz, to przepraszam. I mam nadzieję tylko, że w niedalekiej przyszłości, twoje wpisy i artykuły, będą przede wszystkim..... "bezstronne".
18.12.2010 16:45
0
2. pjc- >>z krainy tysiąca jezior<< I miliarda komarów ;-)))
18.12.2010 16:48
0
Przestańcie się czepiać kobiety...
18.12.2010 16:58
0
@27 roberttc przeczytałes artykuł bylo okej, ale jak zobaczyles autora to juz do dupy , nie przesadzacie kto teraz jest stronnicowy ona czy wy ?
18.12.2010 17:09
0
Fanka jeśli zrzynasz artykuł, bądź się na nim opierasz to na normalnym przyzwoitym portalu umieszcza się źródło, no ale ten portal już nie jest normalny a na nim nikt źródła nie umieszcza. Jesteś fanką Vettela, ale zlituj się wypisywać taki bzdury tylko dlatego, że było sobie to na jakimś portalu? Przecież to ewidentne oszustwo. Małolat, który dostał za szybki i za szybko bolid jak na umiejętności wygrał tylko dlatego, że miał pełne wsparcie teamu a Marka kopano w dupę. Przecież gdyby Ferrari nie spierdoliło pit stopu to mielibyśmy najbardziej spektakularną porażkę w historii F1. Markowi odebrano zwycięstwo bo był osamotniony w walce, ponieważ szczyl miał wsparcie i nagle ni z gruszki ni z pietruszki podchodzi do kolegi i witają się jak przyjaciele. "Australijczyk zapowiada także, że jest zdeterminowany i da z siebie wszystko, aby w przyszłym roku osiągnąć lepszy wynik" To tylko potwierdzenie, że większych kretynizmów dawno nie czytałem tutaj. Nie mam nic do ciebie, ale żeby powtarzać jak małpa takie pierdoły? Rzygać się chce jak czytam takie wpisy rodem z onetu, wp o poziomie mass mediów.
18.12.2010 17:17
0
Tia.... teraz nim zacznę komentować newsa będę przede wszystkim sprawdzać "autora" gdyż jak widać pewien fanclub zdominował bądź co bądź obiektywny jak dotąd portal ;-((
18.12.2010 17:20
0
32. Biotrek Po za wulgaryzmem którego winieneś się wstydzić (kiedyś za to banowano) zgadzam się w pełni ...
18.12.2010 17:20
0
........ "W Red Bullu taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy ........" ............ I może po raz ostatni. ................... Z obserwacji ostatnich lat wynika, że co rok zmieniają się zespoły zajmujące pierwsze miejsce. Czyżby RBR zarezerwował sobie znów mistrzostwo ?? Tak by chcieli, ale tak chce każdy zespół. Przy istotnych zmianach konstrukcyjnych samochodu na 2011 r "walka" zacznie się od nowa. Kto skonstruuje najlepszy samochód .... ?? ..... To wielka zagadka. Pretendentów jest co najmniej pięciu, a "drobny wynalazek" może spowodować, że pogodzi ich szósty. Pewne jest tylko jedno ; .... sezon 2011 będzie ciekawy. Osobiście.liczę na Kubicę. ...........
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się