komentarze
  • 44. mpogo
    • 2008-09-08 10:18:09
    • *.181.131.34

    Panowie, to co zrobil Ham jest chyba normalne. Zaryzykowal, niby oddal pozycje ..ale tak, zeby duzo nie stracic. Moglo mu sie udac. Kazdy z nas zachowalby sie podobnie na jego miejscu. Nie wyszlo, powinien zaakceptowac kare i tyle.

  • 45. zenthurio
    • 2008-09-08 10:30:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wg mnie manewr wyprzedzania w wykonaniu LH jest jak najbardziej prawidlowy. Ba, KR wykonal 2 manewry obronne, co nie jest zgodne z przepisami. Problem jednak lezy wczesniej. Wszyscy przyjmuja, ze LH scinajac szykane bronil sie przed kolizja. Smialbym sie nie zgodzic. Drugi zakret szykany Bus Stop przejezdza sie z predkoscia okolo 90km/h na 2 biegu. Biorac pod uwage czas reakcji kierowcy, z tej predkosci bolid hamuje na dystansie mniejszym niz 15m (nie biorac poprawki na warunki na torze, biorac pod uwage, ze bolid KR poruszal sie). IMHO byla mozliwosc dohamowania z uniknieciem kolizji, tyle ze LH stracilby na takim manewrze okolo 1,5sek. Co za tym idzie, na srodku prostej startowej nie siedzialby na skrzydle KR i nie wyprzedzilby go przy nastepnym zakrecie. Wracajac do tego, czy dohamowanie bylo mozliwe czy nie. Mozemy sie tutaj spierac, ale nie posiadamy takich danych, jakie posiadaja sedziowie przed podjeciem decyzji.

  • 46. quick B
    • 2008-09-08 10:58:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W moim odczuciu choć nie lubie Hamiltona to uważam że kara była nałożona niesłusznie. Fakt ściął szykane ale tylko dlatego że go Raikonen nie potraktował zbyt delikatnie przy dochamowaniu i przepchnął go na pobocze. Lewis z kolei oddał miejsce na prostej Kimiemu i ustawił sie zaraz zanim. A to że potem Kimi dał sie wyprzedzić w LA source było spowodowane złym torem jazdy fina przed nawrotem bo gdyby trzymał wewnętrzną to by mógł znów Hamiltona wywieżć w trawnik na wyjsciu. Taka jest moja teoria całej sytuacji.

  • 47. skylinedrag
    • 2008-09-08 11:15:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W sumie miał dwa wyjscia. Sciąć szykane, bądz zachamować za RAI. Bez wątpliwości przekroczył przepisy, ale przez to rywalizacja między nimi wyglądała bardzo widowiskowo...

  • 48. kumahara
    • 2008-09-08 11:20:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kara jak najbardziej słuszna, Lewis po raz kolejny zachował sie zbyt emocjonalnie, przecież wiedział doskonale, że jest na tym etapie szybszy od Kimiego i bez nerwów , spokojnie zrobiłby co miał zrobić trochę dalej a tak sam sobie winien.

  • 49. zenthurio
    • 2008-09-08 11:21:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ogladalem sytuacje kilka razy na youtube i mimo wszystko bede sie upieral, ze przestrzelenie szykany bylo wykonane swiadomie i z premedytacja. Dohamowanie z utrzymaniem sie w torze moglo kosztowac Lewisa zwyciestwo w tym wyscigu, co szybko skalkulowal.
    Ogladajac sytuacje live, czulem ze sytuacja nie jest do konca czysta, ale nie sadzilem, ze sedziowie podejma jakakolwiek decyzje w tej kwestii. Jesli szukac porownania, to chyba idealnym jest przytoczenie sytuacji z koncowki meczu Austria - Polska. Niby sytuacja na karny byl, ale... Jaka decyzja nie bylaby podjeta i tak bedzie kontrowersyjna. Szkoda, ze wlasnie na takich incydentach rozstrzyga sie walka o mistrzostwo...
    Pomijajac ta akcje, uwazam ze LH zaslugiwal na zwyciestwo w tym wyscigu. Jestem swiecie przekonany, ze z zachowaniem przepisow i tak wyprzedzilby KR. Teraz to nie ma juz znaczenia.

  • 50. atomic
    • 2008-09-08 11:49:28
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    moi drodzy hamil dostał kare za scięcie szykany a nie zakrętu.z tego co mi świta to każdy kto zetnie szykane / nie zakręt/dwoma kołami podlega karze .może to być przejazd przez pit line lub, jeżeli sytuacja zaistniała na 5 okrążeń przed końcem GP, kara doliczenia 25 sek.teraz chyba mamy po bólu.

  • 51. walerus
    • 2008-09-08 12:02:15
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    wtedy kara jak odnosi z tego korzyść a tu odniósł - zwykle jak jest jurna zamieszanie z przodu to z Hamiltonu - a z tyłu z Nakajimą......

  • 52. jestemradek
    • 2008-09-08 12:12:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kolejny przykład tego, że FIA faworyzuje Ferrari!!!
    Druga sprawa - widać jak ludzie mają uprzedzenie do "czarnych".
    Nie lubią Hamiltona, jadą po nim... cały czas... Rasiści i tyle...

  • 53. zenthurio
    • 2008-09-08 12:15:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie jestem rasista, nie jestem ani fanem, ani antyfanem Hamiltona

  • 54. kumahara
    • 2008-09-08 12:27:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Sam masz uprzedzenia 'jestemradek', nie znoszę Hamiltona ale nie z powodu koloru skóry tak jak większość, Lewis jest poprostu bucem!

  • 55. malwinka_lu
    • 2008-09-08 13:35:11
    • *.chello.pl

    ogladając ten manewr od razu pomyslałam, że HAM trochę przegiął, bo to było cwaniackie zachowanie. Przepisy nie są po to, żeby je naginać, tylko żeby nie było nieuczciwych zachowań na torze. A tu powinien zdecydowanie odpuścić.

  • 56. Angulo
    • 2008-09-08 13:51:32
    • *.yeo.pl

    A niech Hamilton i Massa dostaną po 8 punktów, a zwycięstwo dadzą Alonso :)))) P.S Heidfeld za to za farta spada na 4 miejsce :))))

  • 57. kumahara
    • 2008-09-08 14:23:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Angulo - nie bądź zdrajcą, napisz Lewis 10pkt, Koval 8pkt, reszta do podziału pozostałym małpkom, chyba im się należy!

  • 58. Angulo
    • 2008-09-08 15:10:25
    • *.yeo.pl

    Po prostu jak widzę te wszystkie zamieszania to po prostu niech zagrają krótką piłkę - kto jechał bez udziału w aferach ten wygrywa, a Heidfeld wyprzedzał przy żółtej fladze.

  • 59. cubusek1
    • 2008-09-08 15:42:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    a niech składają itak im to nic nie da bo to było ewidente nawet jak oglądałem wyścig to mówiłem a właściwie krzyczałem :p ej no jak to niech hamilton go przepóści

  • 60. jestemradek
    • 2008-09-08 15:49:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    świetne tłumaczenie - "nie jestem rasistą, ale Hamilton to buc"
    Każdy wyprzedza jak ma taką możliwość, a co ma się czaić?
    Hamilton pojechał bokiem i puścił Raikonenna, wyprzedził go ponownie... żadnej kary nie powinno być...

  • 61. kumahara
    • 2008-09-08 16:13:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ty chyba 'jestemradek' sam jesteś niezłym rasistą, jeżeli uważasz, że wizytówką człowieka ( w tym przypadku Hamiltona) jest jego kolor skóry. Buc to buc i nie zależy to od barwy skóry.

  • 62. Ajami
    • 2008-09-08 18:07:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale przepisy mówią jasno, że jeżeli zetniesz szykanę i wyprzedzisz, musisz go spowrotem przepuścić. Hamilton przpuścił, a to z eRaikkonen popełnił błąd w następnym zakręcie to już nie wina anglika i nie powinien być za to karany. Ale widać działanie FIA w ramach handicapu dla Ferrari. Nikt już nie pamięta Węgier 2006?? MSC kilka razy ścinał podobne szykany prze kilka okrązeń pod rząd i sędziowie co zrobili? Nic!

  • 63. Angulo
    • 2008-09-08 18:38:24
    • *.yeo.pl

    O właśnie ja dobrze pamiętam GP Węgier 2006 i mogę to z całą pewnością potwierdzić.

  • 64. margdoc
    • 2008-09-08 18:49:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Słuszna kara - gdyby szedł za Kimim w szykanie, po wyjściu nie byłby na tyle blisko, żeby go łyknąć. Od razu nie podobało mi się w jaki sposób "puścił" Kimiego po ścięciu szykany.

  • 65. dziarmol@biss
    • 2008-09-08 19:18:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-09-08 18:07:20 Ajami - też pamiętam tyle że Schumacher nie zyskiwał pozycji wówczas królował Fernando Alonso

  • 66. darecky3
    • 2008-09-08 20:08:58
    • *.range81-151.btcentralplus.com

    szykana i zakret, hahahahaha ale slownictwo sie tu pojawilo, no ciekawi mnie jeszcze co dalej wymyslicie, dwukrotna zmiana linii ataku niby tez nie dozwolona, ale dyrdymaly. A juz najwiekszy dyrdymal ze po scieciu szykany zblizyl sie bardziej do KR, no takiej glupoty dawno juz nie czytalem, jak mozna sie bardziej zblizyc jak juz dwoma kolkami sie zrownali i jeden na tyle przyblokowal ze unikajac kolizji trzeba bylo zwiewac. Zal niektorym tylek sciskal ze ogral Hamilton Raikonena jak male dziecko. Sam odslonil zaraz po odebraniu pola linie optymalna korzystajac z suchej czesci nawierzchni, obejrzyjcie sobie to jeszcze raz albo 100 razy do zrzygania, glupi by tego nie wykorzystal. Hamilton oddal prowadzenie, prosze bardzo jedz sobie ale ten tylko meczy samochod i siebie wiec zaatakowal z zimna krwia, niewolnikow nie bierzemy, ja tu jade po tytul a ty chyba lykasz deszcz po kacu, tyle z tej historii. Za niebezpieczne blokowanie powinni KR ukarac bo byl atakowany od wewnetrznej i samochody sie zrownaly a przepisy wlasnie o tym mowia, ze nie wolno zamykac drogo po wewnetrznej. Chej znawcy przepisow, linie ataku mozna zmieniac 100 razy na sekunde jesli tylko mozliwe ale tylko wtedy kiedy z tylu jest puste pole na conajmniej 2,5 dlugosci samochodu, A co do tych danych z fia to McLaren przedlozyl cala telemetrie ostatniego okrazenia zbijajac wszystkie argumenty ferrari, dlatego mowi sie o apelacji przed sadem FIA, bo to juz korupcja smierdzi. Niech wszystkim raz na zawsze zaskoczy ze fia nigdy mclarena tylko ferrari "dopingowala". A te cala Fiamiltomanie i bucowatosc Hamiltona nakrecily polskie media a zientarski to juz na krzeslo elektryczne chyba zasluzyl. Bucowaty bo widac jego pyche. Ja tego jeszcze nigdy nie zauwazylem i chyba dzieki temu ze nie sledze tego sportu w polskiej telewizji, zdarzylo mi sie raz u znajomych na polsacie (no bo swiatowi przyjechali) i po godzinie opuscilem dom szybko na koncowke w normalnej stacji, myslalem ze sie porzygam od tego o czym sie gada i jak zachwala RK. Owszem, mieszkam w Anglii i ta cala hamiltomania mi tez dokucza, ale to tylko media ktore robia mnostwo szumu wokol swojego rodaka ale te media nigdy nie robily nagonki na zadnego z innych kierowcow, w Polsce jest odwrotnie! Az wstyd. Osobiscie ogladam RTL i juz nie raz polecalem innym, obejrzyjcie sobie chociaz raz w jezyku ktorego nie rozumiecie, od razu pojawia sie wam inne mysli i inne odczucia po wyscigu, wbrew pozorom nie zachlystuja sie niemcy niemcami. Pozdrawiam

  • 67. darecky3
    • 2008-09-08 20:40:09
    • *.range81-151.btcentralplus.com

    aha i jescze jedno czego zapomnialem przytoczyc, po oddaniu prowadzenia mozna wyprzedzac natychmiast jesli przepuszczony przekroczyl linie start meta i tu sie historia konczy, a cale ferrari pochowalo sie w dziury podczas obrad komisji i nawet do tej pory nie udzielaja zadnych wyjasnien...banda gnojkow. Jedynie to cytuje"Jesteśmy bardzo rozczarowani Kimim, który jechał wspaniały wyścig i zasłużył na zwycięstwo, zwłaszcza w tak trudnym okresie. Ten wynik jest oczywiście szczególnie ważny dla naszych nadziei związanych z mistrzostwami". oczywiscie wszelkimi srodkami ugnoic rywala, swoj daje ciala wiec trzeba go chronic jak sie da.

  • 68. iRomek
    • 2008-09-08 23:21:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    darecky3 napisał wszystko co ja bym mógł...popieram

  • 69. Kojo
    • 2008-09-09 01:19:14
    • *.pronet.lublin.pl

    Z tego co wiem po ścięciu zakrętu trzeba oddać pozycje, ale w taki sposób, by nie być w lepszej sytuacji i nie mieć ze ścięcia korzyści,np: przepuścić na całą długość bolidu. Hamilton oddał pozycje, ale nie przepuścił Kimiego na całą długość bolidu(praktycznie po przepuszczeniu byli równo i Hamilton był w lepszej sytuacji, czyli miał korzyść po ścięciu zakrętu, a to jest równoznaczne z przekroczeniem przepisów).Kara jest słuszna i tyle.

  • 70. darecky3
    • 2008-09-09 08:06:27
    • *.range81-151.btcentralplus.com

    gdzie byli praktycznie rowno jak raikonen dal sie wyprzedzic, kojo boj sie boga

  • 71. MarekB
    • 2008-09-09 16:50:10
    • *.blast.pl

    Tak tak wreszcie Hamiltona traktóją równo z innymi i już krzyk. Przypomnijcie sobie poprzedni sezon Hamilton nieprzepisowo jechał a ukarali Roberta. Korzystał z pomocy osób 3 i żadnej kary. I jest pyszałkiem, żaden kierowca nie miał takiego startu w F1. 2-krotny mistrz był w zespole nr 2, przy debiutańcie. Teraz mu się nagle krzywda dzieje żenada.

  • 72. cubusek1
    • 2008-09-09 17:03:06
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    zgadzam sie z MarekB i kojo ale musze sie nie zgodzic z darecky3 bo jakby hamilton nie śćiął tej szykany to niebył by w stanie zblizyć sie do raikkonena po tym zdarzeniu. skoro wg dareckyiego to nie zasługuje na kare to wszyscy by tak robili jakby mieli atakować żeby ściąć zakręt przychamować zeby oddać prowadzenie na 15 cm i pełen but wcisnąć jak dla mnie to niech hamilton sie cieszy ze dostał tylko 25s

  • 73. cubusek1
    • 2008-09-09 17:06:53
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    a i jeszcze coś dla mnie to powinni go cofnąć o 5 albo 10 pozycji albo przynajmniej na starcie za tydzień we włoszch o 5 pozycji. Wogóle zawsze jak jest jakiś gnój w f1 to zawsze jest Mclaren w kole zamieszanych i niewiem po co dyskutujecie jeszcze jedyne z czym sie zgodze u dareckyiego to to ze tam już korupcją śmierdzi kto wie czy dennis jeszcze nie da w łape sądowi fia bo tego dziada to na wszystko stać

  • 74. pz0
    • 2008-09-10 10:22:39
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    MarekB - taa, Hamilton był nr1 w zespole. Przypomnij sobie GP Monaco 2007. Czy przypadkiem Hamilton nie chciał wyprzedzić Alonso? Czy przypadkiem nie dostał wtedy zjebki z boksów i nie nakazano mu jechać za Fernando?


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo