Alpine wywalczyło odzyskanie siódmego miejsca Alonso w GP USA
Zespół Alpine odzyskał siódmą lokatę jaką Fernando Alonso wywalczył w GP USA po tym jak jego protest został uznany za słuszny.Zespół Haasa po wyścigu w Austin złożył protest na bolid Alonso wskazując, że był on niebezpieczny ze względu na ruszające się lusterko, które ostatecznie całkowicie odpadło z bolidu Alpine. Problem był pokłosiem efektownej kolizji między Lancem Strollem, a Fernando Alonso, po której Hiszpan cudem mógł kontynuować swoją walkę i zdobyć sześć punktów za siódme miejsce na mecie.
Sędziowie po wyścigu uznali protest Haasa i nałożyli na dwukrotnego mistrza świata karę stop&go, która po wyścigu została automatycznie zamieniona a karę czasową 30 sekund, co sprawiło, że Alonso spadł w klasyfikacji wyścigu na 15. miejsce.
Zespół Alpine szybko złożył własny protest, gdyż okazało się, że Haas złożył swoją dokumentację 24 minuty po terminie. Fernando Alonso od czasu przyjazdu do Meksyku praktycznie mówił tylko o tym, twierdząc, że F1 będzie miała "ogromny problem" jeżeli uzna, że uszkodzone bolidy są niebezpieczne, gdyż to oznaczałoby konieczność wycofania "50, 60, 70 procent" stawki.
Protest Alpine opierał się na tym, że kontrola wyścigu nie poinformowała Alonso w trakcie rywalizacji, że jego auto jest uszkodzone, a także podkreślał, że Haas złożył swój protest 24 minuty po terminie. Haas z kolei twierdził, że otrzymał informację od FIA iż może złożyć protest w ciągu godziny, gdyż nie miał możliwości dotrzymania regulaminowego terminu.
FIA z kolei w czwartek w Meksyku wstępnie uznała, że protest Alpine nie może zostać złożony, gdyż przepisy w takich okolicznościach nie dopuszczają protestu.
Alpine skorzystało więc ze swojego prawa i poprosiło o ponowne rozpatrzenie sprawy, powołując się na pojawienie się nowego, znaczącego dowodu, którym było to, że zespół dowiedział się dopiero o 20:53 w dniu wyścigu, że oryginalny protest [Haasa] został złożony 24 minuty po 30 minutowym terminie."
Alpine twierdziło również, że dopiero podczas przesłuchania w niedzielę wieczorem dowiedziało, że Haas rozmawiał w tej sprawie z kontrolą wyścigu, co stanowiło kolejny nowy i znaczący dowód w sprawie.
Sprawa została więc na nowo otwarta i w czwartek doszło do kolejnego przesłuchania, podczas którego ustalono, że Haas mógł złożyć swój protest w terminie 30 minut, a to oznaczało, że nie było to niemożliwe, jak pierwotnie twierdził amerykański zespół.
To z kolei implikowało, że pierwotny protest nie powinien zostać w ogóle przyjęty do rozpatrzenia, a sędziowie przywrócili siódme miejsce Fernando Alonso w GP USA.
Alpine w swoim komunikacie napisało, że "dziękuje sędziom FIA za przywrócenie i pozytywne zakończenie sprawy dotyczącej bolidu numer 14 z GP USA."
"Zespół z zadowoleniem przyjmuje decyzję wspomnianych sędziów, która przywraca bolid numer 14 na siódme miejsce w klasyfikacji i oddaje mu sześć punktów za ten wyścig."
"Nie możemy doczekać się kontynuowania współpracy z FIA, aby upewnić się, że spektakl wyścigowy będzie rozgrywany na najwyższym poziomie jakości."
Sędziowie w swoim komunikacie wyrazili również zaniepokojenie, że Alonso mógł pozostać na torze i nie otrzymał czarno-pomarańczowej flagi. Zarekomendowali również Federacji przejrzenie procedur w tej kwestii i zaproponowali, aby zespoły były informowane o takich sytuacjach przez radio lub czarno-pomarańczową flagę.
Z raportu sędziowskiego wynika również, że przewodniczący FIA rozpoczął już przegląd procedur dotyczących wykorzystania podczas wyścigu czarno-pomarańczowych flag.
komentarze
1. Michael Schumi
Wow, no nieźle. Tym bardziej te 7 miejsce Fernando cieszy. A propo Haasa to pokusiłbym się o twierdzenie, że musieli się kogoś przyczepić, aby udowodnić wszystkim, że gdy oni byli poszkodowani przez pokazanie im czarno-pomarańczowej flagi to gdy tylko mieli możliwość oni również chcieli dać do zrozumienia innym, że każdy inny zawodnik zasługuje na podobny los. I chyba tak bardzo chcieli wykazać tą niesprawiedliwość, że gdy tylko mogli to złożyli protest mimo tego, że był złożony po terminie, a twierdzili jeszcze, że niby nie mogli się zmieścić z tym terminem. No nic, życie.
2. SpookyF1
Aż oderwałem się od mojego ulubionego odcinka Benny Hilla, bo to jest o niebo lepsze.
Czekamy na protest Haasam oprotestowujący protest Alpine, dotyczący protestu Haasa, protestującego przeciw nie wywieszeniu flagi Alonso.
Linka nie wkleję, ale starsza część osób zna czołówkę z serialu Benny Hil. Zapada w pamięci.
3. Iron Man
Żałosne...
4. Frytek
Śmiechu warte, tylko poklepać ich po główce jak w Benny Hillu. Proponuję aby niektórzy Hamiltoniarze i Verstappeniarze przerzucili swoją stadionową frustrację na FIA zamiast na kierowców. Po niemal tygodniu wiemy jakie są wyniki zawodów, albo nie wiemy.
Parodia dosłownie, może jechać beż lusterka czy nie może, można składać protesty po terminie czy nie można, zabrać punkty czy nie. Co oni tam kuźwa monetą rzucają. Tor się zrobi wilgotny to przerywają wyścig. Kiedyś takich cyrków nie było, Kubica ścigał się z Massą na wodzie poza torem i nikt nie składał protestów ani nie przerywał wyścigu
5. Emer7
Przynajmniej Alpine odzyskało kilka pkt przewagi nad Mclarenem, ale walka o 4 miejsce nadal trwa :-)
6. berko
Super, ALO będzie miał już tylko 7 pkt straty do Ocona. Mam nadzieję, że wyprzedzi tę miernotę.
Vamos Fernando!
7. Cube83
Komedia. Dobrze się stało, że Alonso odzyskał punkty, ale to jest jakaś masakra. Może chociaż ta "afera" wpłynie pozytywnie na przyszłe decyzje w podobnych przypadkach.
8. Iron Man
@berko Tak, zgadzam się że OCO to miernota w dodatku taka z którego ALO powinien robić miazgę w punktacji tak jak robi to VET ze STR
9. Aeromis
Za błędy sędziowskie powinni odpowiadać sędziowie, a nie zespoły. Naprawili co zepsuli, choć złej krwi po tym co zrobiono naprawić się już nie da.
10. belzebub
Burdel trwa dalej. Pisałem wielokrotnie, że odejście Masiego niczego nie zmieni, bo to tylko czubek góry lodowej. Wprowadzili dwóch sędziów zamiennie, z których jeden już najprawdopodobniej wypadnie, bo Freitas (czy jak mu tam) nie ogarnął obowiązków. Wittich coś tam lepiej sobie radzi, ale... nie on sam kontroluje wyścig. Są tam regularnie jeszcze inni sędziowie. Pytanie, co oni tam w ogóle robią? Grają w karty, piją kawę? Jak można było nie wywiesić czarno pomarańczowej flagi Alonso skoro było ewidentnie widać, że to lusterko ledwo się trzyma. Dlaczego nie wywiesili jak mu się urwało skoro wg przepisów bolid musi mieć dwa lusterka. Dlaczego nie wywiesili podobnej flagi w przypadku Pereza wtedy kiedy jego skrzydło było podobnie uszkodzone jak w przypadku Magnussena? No i dalej dlaczego w ogóle protest Haasa był w ogóle uznany, skoro być nie powinien? Pomijając niewiedzę ze strony zespołu, a w zasadzie mieli błędne informacje, to chyba sędziowie powinni znać przepisy i jeśli protest można złożyć do określonego czasu to potem jest on nieważny.
To jest po prostu dalszy ciąg kompromitacji ze strony FIA i sędziowania. Wraz ze zmianą Masiego trzeba było wybrać stały skład sędziowski na wszystkie wyścigi, najlepszych z dotychczasowego składu to może coś by się poprawiło. Ale wątpię żeby coś tutaj się ruszyło.
11. TomPo
Ale jak PER jechal z naderwanym skrzydlem przez jakis dluzszy czas, az w koncu odpadla z duza predkoscia i polecialo na pobocze, to tym to sie FIA nie zajmie oczywiscie, bo to swiete krowy, znaczy swiete byki.
Natomiast takiego Haasa to od razu do boksow i kara, bo co tam jakis Haas znaczy.
A ta sytuacja tutaj... to juz nawet sie komentowac FIA nie chce.
12. belzebub
@11 Tutaj nie chodzi o to czy to Haas czy RBR - nie dorabiaj teorii spiskowych. To jest po prostu burdel w sędziowaniu.
13. nekos
Bardzo dobrze.
Natomiast przydało by się wprowadzić jakąś odpowiedzialność sędziów - np kara finansowa za brak pokazania Alonso flagi - lusterko to duży ciężki element i było pewne, że zaraz odpadnie.
14. Fojur
"5. Punkty za poszczególne typowania podliczane są po każdym Grand Prix najpóźniej do środy następującej po wyścigu. W przypadku, gdy po wyścigu okaże się, że FIA ukarała bądź zdyskwalifikowała zawodników punkty zostaną przyznane zgodnie z poprawioną punktacją, która będzie obowiązywać w środę po wyścigu."
Czyli rozumiem, że powołując się na powyższy punkt z regulaminu konkursu typowania, punkty za typy wyścigu pozostają takie jakie przyznano w środę?
15. xandi_F1
No i siema
16. Jacko
@1. Michael Schumi
Ale zauważyłem, że Alonso (a właściwie jego bolid) de facto nie został uniewinniony? Protest Haasa był zasadny, a został odrzucony tylko z powodów proceduralnych.
A co do meritum, to wielu "kolegów" powyżej się myli. Sędziowie rzeczywiście dają d... z tą flagą i to należy jak najszybciej ujednolicić i być konsekwentnym, ale te flagi, to jest tylko taki dodatek. W przepisach jest jasno napisane, że to na zespole spoczywa obowiązek wystawienia regulaminowego i bezpiecznego bolidu i zapewnienia tego przez cały czas trwania wyścigu. Nawet jeśli ta flaga nie zostanie pokazana, to ten obowiązek nie znika, bo to oni mają najlepszy ogląd sytuacji i monitorowania stanu swojego bolidu.
Jako przykład można podać kary dla zespołu za wypuszczenie na tor samochodu ze źle dokręconym kołem, czym stworzyli niebezpieczeństwo (a przecież taki bolid żadną flagą wymachiwany nie jest).
Podobnie w przeszłości zdarzały się kary dla kierowców, którzy za wszelką cenę próbowali zjechać do boksów uszkodzonym bolidem czym narażali siebie i innych.
Podsumowując: bez względu na okoliczności, zespół ma obowiązek natychmiast ściągnąć do boksu albo nawet zatrzymać bolid na poboczu, jeśli stwierdzi jakiekolwiek zagrożenie.
PS.
Kwestią której FIA w ogóle nie poruszyła (mówił o tym jedynie Steiner) jest to, iż Alonso po odpadnięciu lusterka powinien być zdyskwalifikowany całkowicie, gdyż jechał nieregulaminowym bolidem. Wiele osób zarzuca Strollowi, że "nie patrzy w lusterka i stwarza zagrożenie", a Alonso jadąc całkowicie bez niego takiego zagrożenia nie stwarzał?
17. Malmedy19
Tyle lat oglądam, a jednak dalej nie przestaję się dziwić, jakie miernoty pracują w F1. Cofnięcie kary oczywiście niezasadne. Sędziowie mieli obowiązek działać, bez protestu. Lusterko było wystarczającym powodem na nakazanie obowiązkowego zjazdu.
18. Frytek
@ 16. Jacko
No dobra, jak się czepiamy ze bolid musi mieć dwa lusterka to czy nie powinien mieć czterech kół. Kiedyś Lewis przejechał linię mety na trzech kołach, kiedyś również Lewis jechał kupę czasu z luźnym zagłówkiem, to w sumie też było niebezpieczne bo musiał jedną ręką cięgle go trzymać. Nie wspomnę że mógł on odpaść.
Jakby sędziowie mieli aż tak rygorystycznie do tego podchodzić to wiele wiele bolidów nie powinno poruszać się po torze. Póki nikt nie czepiał się że Alonso jedzie bez lusterka to sędziowie nie reagowali, gdyby ktoś zwrócił na to uwagę to z pewnością by go ściągnęli.
Inna sprawa gdy te lustero dyndło. Z tego co pamiętam to ściągali Magnussena z toru bo jakiś kierowca narzekał że mu skrzydło dynda i musieli to zrobić. Na Alonso nikt nie narzekał raczej.
Ogólnie to Haas wszystko przespał.
19. Aeromis
@17. Malmedy19
Kara była niezasadna, ze wszech miar powinna być cofnięta i jakimś cudem została. Sędziowie popełnili błąd, ale nie można go naprawiać karą wyssaną z palca "bo tak". "Bo tak" - nie ma nic wspólnego z przepisami.
20. Jacko
@19. Aeromis
Kara była zasadna. Przecież nie uniewinniono Alonso, a zniesiono ją tylko ze względów proceduralnych.
21. hubertusss
Kolejna kompromitacja sędziów to oni powinni oddalić słuszną ale po terminie skargę
22. belzebub
@16 To raczej Ty się mylisz. To sędziowie są od tego żeby w takich sytuacjach działać od razu i być konsekwentnym. Porównanie do niedokręconych kół jest słabe i na wyrost. Spróbuj jechać na trzech kołach, a co innego z urwanym lusterkiem. Logiczne że w przypadku tej pierwszej sytuacji odpowiada zespół, ale w przypadku drugiej skoro sędziowie nie dopatrzyli się nieprawidłowości to nie mogli później po czasie ukarać kierowcy. Sędziowie są jak d..pa od srania od pilnowania takich sytuacji. Nie wywiązali się ze swoich obowiązków, więc kara była całkowicie niezasadna.
23. Jacko
@22. belzebub
W niczym się nie mylę. Flaga (lub jej brak) nie zwalnia zespołu z odpowiedzialności.
24. mc2000
Witam.
Pytanie do konkursu TYPOWANIE
czemu w typowaniu niema ALONSO na 7 pozycji?????
Wyscig ukonczyl na 7
25. luk77as1
Trzeba poprawić w takim razie punktacje w typowaniu... podzielam uwagę poprzednika
26. mcjs
A Vettel w typowaniu powinien być 8.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz