komentarze
  • 59. Dagmara_W
    • 2008-04-03 10:59:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No i nie mówcie że to nie rasita.. jejku jak mnie tacy ludzie denerwuja... Już by pchał vettela i Rosberga na przody(nic do nich nie mam) mimo że jeżdza na odgleglych pozycjach, i już zakłada że BMW nie wytrzyma z Forma.. to jakoś jest to bardzo sprzeczne ze słowami Taissena który mówił że coraz lepsze osiągio będa mięć w dalszej fazie sezonu.. Shumacher już chyba z nudów nie ma co robić i bawi się w kolejnego znawcę od spekulacji.. moim zdaniem błędnych

  • 60. robertkubica2
    • 2008-04-03 11:01:27
    • *.adsl.inetia.pl

    Piotre_k trafił w sedno, nic nowego MS nie powiedział, to bezbarwne kopiowanie różnych wypowiedzi BMW z domieszką chciejstwa odnoście do Vettela. Ale taki jest ten światek - kogoś tam ktoś promuje, zakulisowe układy itd (niemal wprost mówił o tym kiedyś Kubica). Każdy pewnie ma swój wymarzony - bardziej lub mniej realny scenariusz wydażeń w tym sezonie. Bierze się do tego trochę rzyczeń, trochę faktów, trochę historii i ... u mnie to wygląda tak : Massa załamuje się psychicznie po kolejnych 2/3 błędach, awariach, presji zespołu, mediów. Wtedy napięcie z Ferrari dramatycznie wzrasta, bo jeżdzą faktycznie jednym kierowcą. MCL wraca do swojej normalnej awaryjności (patrz sezon 2006- bo przeciez 2007 był nienormalnie bezawaryjny dla nich) i BMW konsekwentnie i bezawaryjnie pnie się w górę. Przy takim scenariuszu wszystko jest możliwe. Do tego dochodzą 2/3 deszczowe wyścigi i wszystko jest możliwe! Oczywiście najprawdopodobniej tak nie będzie, bo elementów tej układanki jest wiele i nikt nie wie, jak się ułożą. Ale ... każdy ma jekieś pragnienia

  • 61. joginobojętny
    • 2008-04-03 11:01:55
    • *.centertel.pl

    Jak tylko zdarzy mi się mieć pecha i nadziewam się podczas transmisji na wynurzenia Laudy lub Schumachera,to odruchowo wrzeszczę:TRUMNA SIĘ OTWIERA.Nawet moja żona to rozumie

  • 62. kujon
    • 2008-04-03 11:06:34
    • *.vip-net.pl

    Mattii racja, nieraz trzeba coś ... krzyknąć... mi też serce krzyczy że Kubica mógłby wygrywać, ale zdrowy rozsądek stawia na Ferrari i Maca, chociaż nie przekreślam BMW bo zapewne coś jeszcze pokażą. Alle pewny jestem jednego, nigdy nie skończą się spekulacje dopóki nie zobaczymy Roberta obok Raikonena w Fce lub w Macu obok Hamiltona.... a że raczej taki scenariusz jest daleko, to pozostaje gdybanie...

  • 63. joginobojętny
    • 2008-04-03 11:11:46
    • *.centertel.pl

    grant,nie mówię o tytułach Shumachera,tylko o jego klasie.A jak czytałeś dokładnie,to powinieneś się zorientować,że oglądam F1 nie od teraz

  • 64. dziarmol
    • 2008-04-03 11:21:37
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-04-03 00:25:32 lewusFIA- właśnie o tym samym pomyślałem w końcu w Ferrari zwracają uwagę na to co mówi Schumi a tak małymi kroczkami powoli robi miejsce Vettelowi a miejsca będzie dużo Massa ? nie wiadomo co zrobi Raikkonen po tym sezonie (jeszcze może być tak żę w gazecie Praca będzie ogłoszenie "przyjmę kerowców na ustałe"hehe doświadczenie mile widziane hehe badania psychiatryczne obowiązkowe) poz

  • 65. tsubasa
    • 2008-04-03 11:56:15
    • *.multimo.gtsenergis.pl

    Niespodzianka niezpodzianką, ale jakby miał lepszy bolid...

  • 66. walerus
    • 2008-04-03 12:07:30
    • *.klingspor.pl

    Będzie niespodzianką taką jak Mosley dla FIA....

  • 67. Sabre
    • 2008-04-03 12:10:05
    • *.studmat.uni.torun.pl

    Zespol BWM dokonal czegos niesamowitego - w ciagu kilku zaledwie lat stal sie trzecia sila w F1. Jesli ta tendencja sie utrzyma( a biorac pod uwage potencjal finansowy i technologiczny i nie powodow by w to watpic), to juz wkrotce BWM zostanie mistrzem swiata w klasyfikacji konstruktorow. Obiektywnie, maja chyba najlepsza pare kierowcow.

  • 68. dziarmol
    • 2008-04-03 12:41:13
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-04-03 12:07:30 walerus -podejrzewam że to całe FIA to jedno wielkie szambo a Max to tylko wierzchołek góry lodowej(nie na temat)sic!!

  • 69. 2063arthur
    • 2008-04-03 13:20:48
    • *.web.vodafone.de

    Ciekawy jestem czy Schumi juz uwzglednil w swojch spekulacjach przejscie Sebastiana do Ferrari . Cos mi sie zdaje ze jest to poczatek promocji swojego rodaka . Wszyscy zapewniaja ze miejsce Massy w stajni Ferrari jest niezagrozone , lecz w tym wypadku pojawia sie durzy znak zapytania czy napewno . Powracajac do wypowiedzi odnosnie talentu Sebastiana powinnysmy zachowac dystans , poniewaz bylo nie bylo cos trzeba powiedziec zeby dostac " Kase "
    Trzeba sobie odpowiedziec na jeszcze jedno pytanie gdzie znajduje sie BMW w rywalizacji . Wydaje sie ze mieli dobry poczatek i niech tak zostanie . Z mojej strony nie oczekuje sensacji od BMW , ale walka o druga pozycje wsrod najlepszych jest calkiem realna , czego im zycze z calego serca .
    ps : bedzie pudlo w niedziele ??? 99 % na TAK

  • 70. Str8ek
    • 2008-04-03 13:50:52
    • *.przeworsk.eu.org

    z Fetyla samym gadaniem mistrza nie zrobi....
    pewnie chciałby go w Ferrri zamiast Massy :)

  • 71. Klausberg
    • 2008-04-03 14:06:13
    • *.icpnet.pl

    Schumi mówi to co chca osłyszec fani Ferrari nie ma sie czemu dziwic lansuje kierowców z niemiec w koncu sam nim jest.Moim zdaniem juz w połowie sezonu moze sie okazac ze ferrari bedzie walczyło o 2 ,3 miejsce na pudle niech masa zawali kilka wyscigów.Ich bolidy nie zawsze musza dojechac do mety. Pozatym jech ktorys z kierowcow z ferari nie bedzie po kwalifikacjach w jednej z dwoch pierszych lini i zaczna sie kłopoty pokazał to massa i raikonem poprostu nie idzie im jazda z dalszej lokaty tu lepiej spisuja zdecdowanie strzały i BMW.

  • 72. quick B
    • 2008-04-03 14:07:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Schumi żebyś sie nie przeliczył.

  • 73. lukas248f1
    • 2008-04-03 14:24:55
    • *.umcs.lublin.pl

    na szczescie mistrz tez moze sie mylic :)

  • 74. grzesiek1870
    • 2008-04-03 14:25:55
    • *.adsl.inetia.pl

    HAHAHA nie no szwab to szwab i tyle.

  • 75. lewusFIA
    • 2008-04-03 14:31:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Po obu wyścigach można zauważyć, że wyższe miejsce w Q3 odgrywa kluczową rolę w wyścigu, co wyraźnie świadczy o zmniejszeniu różnic w możliwościach bolidów.

  • 76. walerus
    • 2008-04-03 15:23:06
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    subiektywnie lewusFIA - zgadzam się z Tobą ale jeszcze zalezy od różnicy - ile komu polali....

  • 77. conrad30
    • 2008-04-03 15:39:06
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    nie zgodze sie z wypowiedziami ze MS to pan nikt,bo to kierowca wielkiego formatu i osiagnal w tym sporcie wszystko co bylo do osiagniecia!!! bywal na torze agresywny,ale to nie sport dla cioci Krysi nie oszukujmy sie! Nie podwazajcie autorytetu mistrza bo to zalosne!!! Z drugiej strony mimo ze jestem jego ogromnym fanem to nie ze wszystkim co tu powiedzial sie zgadzam i wcale nie musi miec racji!!! KUR...ale jak czytam ze on nie umie jezdzic tylko ma te tytuly i rekordy bo jest hamem...ZENADA!!!

  • 78. pz0
    • 2008-04-03 17:07:57
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    BMW się liczy, ale mi też wydaje się że walka o tytuł rozegra się między Ferrari i McLaren

  • 79. Raven89
    • 2008-04-03 18:24:57
    • Blokada
    • *.chello.pl

    Michael Schumacher gó..o wie o możliwościach bolidu BMW,ponieważ nie ma wglądu w dokumentację F1.08,ani nie posiada informacji technicznych teamu z Hinwil.Dlatego,też zadziwiają mnie niektóre wasze komentarze.Mówicie,że "Schumi" jako wielka gwiazda( z czym się nie zgodzę-czytajcie niżej) wie wszystko-a to nei prawda.Podejrzewam,że nie ma nawet pojęcia o ustawieniu bolidu Ferrari,a co dopiero BMW czy innego zespołu.

    Pewnie mnie niektórzy za to zagryzą ale...nigdy nie lubiałem Schumachera.Nie zapomnę nigdy jak specjalnie powodował kraksy najpierw z Damonem Hill'em,a potem z Jaquesem Villeneuve'em.Ani Jak odbierał pozycję Rubensowi Barichello przez Team Orders.Skandaliczne było też jego zachowanie na podium pamiętnego GP Imoli-cieszył się jak dzieciak,mimo,iż wiedział,że Ratzenberger zginął,a Senna walczy o życie w szpitalu.To jest prawdziwy Michael Schumacher o którym nic nie wiedzą ludzie,którzy F1 oglądają od 2006 roku.

  • 80. leo_
    • 2008-04-03 18:33:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Liczy się jednak kasa i zainteresowanie Niemców Formulą1. Dlatego MSC i Lauda chwalą Niemców, i już ( czemu się nie dziwię). A teraz pół żartem pół serio: Ci dwaj Panowie dmuchają na zimne. W końcu już raz im jeden taki Orzeł z Wisły wybił z głowy pewną dyscyplinę sportu , i to tak, że do tej pory się nie mogą pozbierać. Ale, sorki, to był tylko taki żart. BMW , Go, Go!!

  • 81. raf74
    • 2008-04-03 18:44:33
    • *.sotn.cable.ntl.com

    Panowie chyba emocje wziely gore.Schumacher jest najlepszym kierowca na swiecie, zywa legeda tego sportu,i mysle ze dlugo sie to nie zmieni.To ze jest gburowaty to fakt, jednak jego pozycja spoleczna i FINANSOWA pozwala mu na to czy nam sie to podoba czy nie.Puki co w ferrari ma wiele do powiedzenia dlatego nie daje Robertowi wielkich szans, dopuki nie udowodni calemu swiatu ze to on(Kubek) powinien prowadzic ferrari.Mozna zaryzykowac stwierdzenie Kubica kontra reszta swiata.

  • 82. leo_
    • 2008-04-03 18:59:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A ja powtórzę jeszcze raz: kasa, kasa, kasa. Musi być zainteresowanie Niemców Formułą1, dlatego to Niemiec ma być mistrzem (znaczy się Vettel). A gdzie najłatwiej zostać mistrzem? No oczywiście w Ferrari, gdzie zresztą MSC ma niejako jeszcze dużo do powiedzenia (no ale żeby się MSC nie zdziwił). Acha, zaznaczę tylko, że pomijam kwestie narodościowe, mówię tylko o pieniądzach. Zresztą również Anglicy z analogicznych powodów promowali Hamiltona.

  • 83. lewusFIA
    • 2008-04-03 20:10:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dodam jeszcze do komenta Raven89, że po GP USA w 2005r ( bojkot kierowców, startowało tylko 6) w którym wygrał Schumi, zwycięzca podczas dekoracji został zwyczajnie wygwizdany.

  • 84. lewusFIA
    • 2008-04-03 20:17:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @walerus: nie wiem dlaczego ale odniosłem wrażenie, że w GP Malezji ilość paliwa nie miała takiego znaczenia jak się spodziewano.

  • 85. Mattii
    • 2008-04-03 20:36:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To, że BMW pięło się cały czas w górę nie znaczy, że tak będzie dalej. Może będą niebawem mistrzami świata, a może coś pójdzie nie tak. Tak jak to było z Renault. Nikt z was nie wywróży co się wydarzy w przyszłym sezonie, może wejdą na szczyt, a może Renault ich dogoni, ich jak najbardziej na to stać.

  • 86. dragomirov
    • 2008-04-04 14:01:48
    • *.171.36.210.crowley.pl

    coś Ci to BMW nie leży od samego początku, wolałabyś zobaczyć Renault na podium? A nie zobaczysz, bo nie mają pomysłu na swój bolid. A wracając do tematu, to Szumi się ośmiesza swoimi opiniami, ale trudno mu się dziwić, promuje swoich. Nie wiem czy widzieliście reklamówki przed każdą transmisją F1 na niemieckich stacjach. "Made in Germany" - to jest główne hasło rozpoczynające spot w tym roku. W tej reklamówce idzie 6 niemieckich kierowców startujących obecnie w F1 po torze w swoich firmowych ciuchach. Więc nie dziwota że doskonały kierowca (ale głupi człowiek) dał się wmanewrować w taką manipulację.

  • 87. Nikon92
    • 2008-04-04 15:36:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Słowa Michaela są prorocze ... Niestety...

  • 88. Ra-v
    • 2008-04-04 19:13:56
    • *.gprs.plus.pl

    Taaa, Vettel nas zaskoczy, niedawno mówił to o Rosbergu i co... Kreuje swoich rodaków na przyszłych mistrzów, ale ciekawe kogo na zwycięzcę całego sezonu typuje bo wybór ma dość duży.

  • 89. gothic
    • 2008-04-05 16:02:19
    • *.160.221.171

    noi sie pomylił


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo