komentarze
  • 6. housepl
    • 2021-03-25 10:49:18
    • *.159.142.193

    Alonso nigdy nie przegrał z Hamiltonem w 2007. Mieli tyle samo punktów.

  • 7. fpawel19669
    • 2021-03-25 10:58:32
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    @4 Problemem Fernando był (mam nadzieje, ze już nie)) on sam. A właściwie jego charakter. Nie wiem czy dzisiaj jest lepszy od Holendra czy Hamiltona. Natomiast porównanie z Vettelem uważam za bezcelowe. Mam nadzieje, ze pokaże się z dobrej strony. Wiek nie jest już atutem, ale Hannu Mikkola zdobył mistrzostwo świata w wieku 41 lat w pokrewnej dyscyplinie i na pewno nie mniej wymagającej.

  • 8. sliwa007
    • 2021-03-25 11:38:42
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Czy lepszy od Hamiltona i Verstappena? Trudno to ocenić i chyba nikt nie zrobi tego w pełni obiektywnie. Moim zdaniem będąc w najwyższej formie wygrałby i z Hamiltonem i z Verstappenem, ale czy w tym sezonie, po dwóch latach przerwy będzie najlepszy? Raczej nie.
    Vettela szkoda brać pod uwagę bo to nie ta półka.

    Alonso ma silną psychikę i w odróżnieniu od Hamiltona czy Verstappena nie potrzebuje wielkiego komfortu psychicznego by sobie radzić na torze. W Ferrari mało co funkcjonowało poprawnie, ale on ciągnął ten zespół do przodu i był prawdziwym liderem.

    Obecnie jest po dwóch latach przerwy, ma blisko 40 lat na karku i wylądował w słabym zespole. Cudów nie będzie, zresztą jego powrót trzeba traktować raczej w formie ciekawostki, bo większej roli nie odegra. Żaden duży zespół go nie potrzebuje a Renault ma nikłe szanse na włączenie się do gry nawet w 2022. Obstawiam 2 sezony i ponowny koniec kariery.

  • 9. LeadwonLJ
    • 2021-03-25 13:02:49
    • *.techmedia.com.pl

    @6 tak tylko, że w oficjalnej punktacji Lewis był przed Alonso, bo był drugi 5 razy, a Alonso 4 (obaj mieli po 4 wygrane). Wiem, że to nie jest miarodajne, ale tak tylko zaznaczam, aby mieć pełny obraz.

    @7 Zgadzam się, że jego charakter bardzo utrudniał mu współpracę. Uważam, że najlepiej byłoby gdyby wrócił, odzyskał dobre imię i odszedł robiąc miejsce dla wielu młodych czekających na jego fotel. Być może jestem jedynym człowiekiem, który mu nie kibicuje, ale oczywiście nie życzę mu źle. Mam nadzieję, że jego forma będzie dobra i stabilna. Zapewne pokona Ocona w walce, ale nie wydaje mi się aby było to jakieś duże osiągnięcie. Liczę, że jego forma nie będzie odbiegać od zeszłorocznej formy Ricciardo.

  • 10. jaromlody
    • 2021-03-25 14:00:55
    • *.gdansk.vectranet.pl

    Poniosła go fantazja.

  • 11. roosman
    • 2021-03-25 14:04:17
    • *.play-internet.pl

    @sliwa007 - jedynym środowiskiem do porównania kierowców F1 była Suzuki Liana w starym TopGear :)

  • 12. Skoczek130
    • 2021-03-25 14:09:36
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Ciekawe, czy to wypowiedź nie wyrwana z kontekstu. Tak czy siak ja osobiście wyżej stawiam Alonso nad jakiegokolwiek kierowcą z tego wieku... może poza Michaelem Schumacherem. Hiszpan nie miał możliwości wywalczyć tyle tytułów, co Vettel i Hamilton, ale wiadomą rzeczą jest, co potrzebne do wywalczenia majstra. Gdyby przyjął ofertę RBR, miałby dodatkowe cztery tytuły mistrzowskie, a może i pięć (bo w 2009 roku mógłby wykorzystać zadyszkę BrawnGP w drugiej połowie roku). Sezon 2012 dobitnie pokazał wyższość Alonso w mojej ocenie nad kimkolwiek innym. :))

  • 13. Skoczek130
    • 2021-03-25 14:13:18
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @LeadwonLj - nie przypominaj roku 2007. Dennis i spółka robili wszystko, by Hamilton ten tytuł wywalczył. Zwłaszcza po wyjściu na jaw afery szpiegowskiej. Poza tym Hiszpan miał notoryczne awarie, szczególnie problemy z hamulcami. Od lat jeździł na Michelinach i nie mógł rozgryźć Bridgestone'ów. Ten sezon nie jest miarodajny do oceny (wg mnie oczywiście). Klasę kierowcy pokazuje trudny w prowadzeniu bolid i to, jak odstaje jego zespołowy partner od niego. Alonso robił cuda w Ferrari z 2012 roku, podczas gdy Felipe nie był w stanie nawet zbliżyć się do jego poziomu.

  • 14. MairJ23
    • 2021-03-25 14:14:25
    • *.

    A honda odchodzi z F1 po tym sezonie. Slyszal ktos ?

  • 15. hubos21
    • 2021-03-25 14:18:12
    • *.8.182.156

    Na rowerze może jest najlepszym kierowcą

  • 16. ds1976
    • 2021-03-25 14:26:40
    • Blokada
    • *.ksi-system.net

    No i to jest wypowiedź kierowcy wyścigowego! Pewna siebie, arogancka a nie ciepłe PR-owe kluchy.

    Jednak swoją drogą głupi ten Alonso, jak można coś takiego powiedzieć???!!! "Verstappen jest jednym z tego młodszego pokolenia i ściga się już na najwyższym poziomie od czterech czy pięciu lat" (Kubica równie głupi bo twierdzi to samo!)

  • 17. dexx
    • 2021-03-25 14:38:57
    • *.gliwice.vectranet.pl

    No pewnie Alonso jesteś najlepszym kierowcą na świecie !!!, najlepszym inżynierem i mechanikiem !!! naj naj naj, wybujały gość. Kierowca z niego wyśmienity ale charakter to dno, przez ten charakter uważam że nie ma więcej tytułów, 2007 rok oczywiście cały Mclaren jak i Dennis szli za Hamiltonem, ale pamiętajmy to był debiutant, mógł po 6-8 wyścigach być tak wypruty że Alonso mógł go zjeść. To że miażdży partnerów zespołowych ? bo robi toksyczne układy w zespołach, czekam aż będzie na równi traktowany. Koleś ma wybujałe ego niesamowicie. Dlatego ten powrót mu się nie uda.

  • 18. Aeromis
    • 2021-03-25 14:39:04
    • *.adsl.inetia.pl

    I za to go właśnie lubię. Odważny, wali prosto z mostu, lubi gierki i docinki dla rozrywki. Nie to co te nudne pokorne cielaki bojące powiedzieć się o słowo za dużo.

  • 19. Danielson92
    • 2021-03-25 14:47:47
    • *.204.20.78.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Fajna wypowiedź Alonso, odważna w jego stylu :-D Tylko nie wiem czy go trochę nie poniosło po tych dwóch latach przerwy. Kiedyś to bym się w pełni zgodził. Od Hamiltona był lepszy. Niekoniecznie szybszy, ale bardziej kompletny.
    Chciałbym zobaczyć pojedynek Alonso z 2012 roku i Hamiltona z 2018 w jednym zespole. Obaj w tamtych sezonach byli u szczytu formy.

    @13 Czemu niby nie wspominać sezonu 2007? Debiutant rzuca wyzwanie aktualnemu mistrzowi świata. Gościowi, który 2 lata z rzędu pokonał Schumachera.
    Jak już naświetlasz sprawę to naświetl z obydwu stron a nie tylko z tej która Tobie pasuje, nie sądzisz? A ta druga strona jest taka, że gdyby Hamilton od początku sezonu nie był na poziomie Alonso to nie byłoby mowy o żadnym faworyzowaniu. To mnie śmieszy, że każdy wypomina że sprzyjali Lewisowi( i na pewno tak było), ale nikt nie wspomni, że Anglik w wielu wyścigach był naprawdę szybszy od Alonso. Gdyby tak dostawał od Ferdka regularnie po sekundzie to byłaby mowa o jakimś faworyzowaniu?

  • 20. ZS69
    • 2021-03-25 15:04:38
    • *.dynamic.chello.pl

    Przed pierwszym wyścigiem już marudzi na wolny bolid. Jest lepszy ? Chyba tylko od samego siebie w marudzeniu. Stary już dawno powinien odpuścić sobie starty w F1.

  • 21. XandrasPL
    • 2021-03-25 17:28:17
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    No co prawdę powiedział. Jest od nich lepszy i każdy to dobrze wie. Jest kompletnym kierowcą wyścigowym czyli w każdej serii będzie mocny. Hamilton to dla mnie talent "ALE NA BOLIDY F1".

    Nie ma w stawce Roberta dlatego jest najlepszym kierowcą w obecnej stawce. Koniec kropka!

  • 22. Ilona
    • 2021-03-25 17:53:22
    • *.devs.futuro.pl

    To, że być może kiedyś był moment, w którym był od nich lepszy, nie oznacza, że tak musi być teraz.
    Żeby przypadkiem mocno się nie zdziwił.
    Nie rozumiem sensu tych aroganckich wypowiedzi, już nawet Hamilton przystopował, a ten jeszcze dobrze nie wrócił, już wyjeżdża z tymi tekstami.

  • 23. Skoczek130
    • 2021-03-25 17:54:28
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Danielson92 - nie gorączkuj się tak. Racja, Hamilton pokazał się z dobrej strony. Gdyby nie był szybki, to Dennis nawet nie mógłby pomarzyć o tym, aby ten sięgnął po tytuł. Ale fakt jest taki, że kiedy stracili szanse na tytuł mistrzowski wśród konstruktorów, wszystkie działania poszły na Hamiltona. Alonso na pewno nie miał równorzędnego bolidu, a już na pewno często się psuł. Był spalony w McLarenie i stąd musiał odejść.

  • 24. Soto
    • 2021-03-25 18:05:23
    • *.205.202.226.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @8
    "Moim zdaniem będąc w najwyższej formie wygrałby i z Hamiltonem i z Verstappenem".
    Już raz Alonso był z Lewisem w jednym teamie i nie wygrał. Punkty na koniec sezonu były takie same, ale średnia Lewisa z kwalifikacji to 2.43, gdzie Alonso miał coś ponad 3. Patrząc na to, że dla Lewisa był to pierwszy sezon to można powiedzieć, że Lewis wygrał tę rywalizację.
    Ostatnio czytałem wywiad z Briatore, menadżerem Fernando i on tam sporo mówi o tym sezonie w McLarenie. O dziwo, w przeciwieństwie do wielu "znawców" na tym forum, nic nie mówił o tym, że ktoś wtedy podkładał kłody pod nogi Alonso. Briatore mówił, że nikt się nie spodziewał takiej szybkości po Hamiltonie. Podobno zaskoczony był nawet sam Ron i oczywiście też Fernando.
    Fajnie, że Alonso jest pewny siebie i z takim nastawieniem podchodzi do rywalizacji. To przeciwieństwo zawsze potulnego, wymagającego miłości Vettela, ale chyba jednak przesadził z tą samooceną.

  • 25. Danielson92
    • 2021-03-25 18:15:20
    • *.204.22.108.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @23 Nie gorączkuje się tylko dyskutuje :-) Wszystkie działania poszły na Hamiltona i to był ich błąd, bo gdyby postawili od początku na Alonso to tytuł w cuglach byłby ich.

    Ja jednak uważam, że Hiszpan sam się tam spalił. Dobrze wiedział, gdy decydował się na ten transfer, że w McLarenie jest piekielny zdolny wychowanek. Do tego protegowany Rona. Ferdek chyba uważał, że jest tak szybki, że zmiecie młokosa no i się przejechał. Trzeba było ciąć się na żyletki z żółtodziobem.

    Dla mnie Alonso to genialny kierowca o wybujałym ego. I może dlatego niemal zawsze tam gdzie trafiał robiła się zagęszczona atmosfera. Wszystko musi kręcić się wokół niego. Jednak te cuda które potrafił czarować z słabszych samochodów sprawiają, że większość kibiców cieszy się z jego powrotu. Chciałbym żeby dostał konkurencyjne auto, ale z tym Alpine to będzie ciężko o to...

  • 26. sliwa007
    • 2021-03-25 18:41:53
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    24. Soto
    Jakby nie rzucali Alonso kłód pod nogi to by to spokojnie wygrał. Dennis dość szybko się zorientował, że Hamilton może z marszu wygrać tytuł, mogli napisać własny rozdział w historii F1, więc szybko zmieniły mu się priorytety. Alonso po prostu stał się zbyteczny. Temat znany i wałkowany.

  • 27. Skoczek130
    • 2021-03-25 19:39:57
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Soto - średnia kwalifikacji jest myląca, bo Alonso przynajmniej dwa razy pozostał na Q2 z powodu awarii.

  • 28. Skoczek130
    • 2021-03-25 19:43:11
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Danielso92 - to fakt, przeliczył się. Szczególnie, że sam był nowy w zespole i to na oponach, których kompletnie "nie czuł". Nie czuł też hamulców. To wszystko plus świetna forma Hamiltona jeżdżącego bez kompleksów (czasem tak jest w sporcie - niby debiutant, ale jechał "bez oczekiwań"; w kolejnym sezonie była na nim presja i palił się niemiłosiernie). Dennis mógł z wychowanka zrobić mistrza świata, Alonso z de la Rosą sypnęli w mediach o machlojach McLarena... bigos gotowy.

  • 29. Grafii
    • 2021-03-25 21:11:38
    • *.internetia.net.pl

    Ale buc z tego Alonso... już się nie mogę doczekać kiedy znowu ogłosi ze przechodzi na emeryturę.

  • 30. Twa_Marynara
    • 2021-03-26 11:33:40
    • *.dynamic.mm.pl

    Krowa która dużo ryczy, mało mleka daje. Sądzę, że tak też będzie w przypadku powrotu Alonso do F1.

  • 31. kurson7
    • 2021-03-26 14:06:29
    • *.8.73.165.ipv4.supernova.orange.pl

    Wczoraj akurat oglądałem z nim wywiad i zaprzeczył, że miał to na myśli i mówił o tym, że jest lepszy o doświadczenie po innych seriach wyścigowych. Co do przywoływania jego kariery w ferrari i walki z Vettelem to moim zdanie szacun dla Alo za to, że w tak słabym bolidzie walczył do końca i przegrał mistrzostwo o 4 i 3 punkty gdzie Massa był 6 i 7.

  • 32. Mugol64
    • 2021-03-26 14:28:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Skromność u sportowca zawsze ceniona. Zaraz mu młodzież kinola utrze i tyle w temacie.

  • 33. ekwador15
    • 2021-03-26 18:07:28
    • *.184.119.68.ipv4.supernova.orange.pl

    Lepszy od Hamiltona. a czy to Hamilton nie pokonal go w 2007 kiedy debiutowal?

  • 34. Diavel
    • 2021-03-27 06:40:55
    • *.147.39.109.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Kilka lat temu zapewne bym się z nim zgodził. Teraz chyba przesadza ;) Ale tak, właśnie tak ma gadać sportowiec przed walką.

  • 35. Janek1966
    • 2021-03-28 16:23:30
    • *.

    Witam - dajcie Hamiltona do Alpiny razem z Alonso...

    Moim zdaniem Alonso wygralby rywalizacje.

    pozdro

  • 36. Janek1966
    • 2021-03-28 16:25:25
    • *.

    @33,
    HAM nie mial takich problemow z autem jak Alo wtedy....

    Prowokacja zespolu na niekorzysc ALO

    pozdro


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo