Vettel: Aston Martin może pokonać Mercedesa
Czterokrotny mistrz świata jest bardzo pewny nowego projektu Astona Martina. Niemiec uważa, że jego nowy zespół będzie w stanie zagrozić nawet Mercedesowi, ale pod warunkiem, iż otrzymają takie same jednostki napędowe.Sebastian Vettel po sześciu latach spędzonych w Ferrari postanowił przenieść się do ekipy Racing Point, która od tego sezonu będzie startować pod szyldem Astona Martina. Zespół z Silverstone w ubiegłym roku zaliczył spory progres i dzięki temu otarł się o podium w klasyfikacji konstruktorów. Ostatecznie musieli uznać wyższość McLarena o zaledwie 7 punktów.
Jednakże sezon 2021 to zupełnie nowe rozdanie i wielu ekspertów twierdzi, że to właśnie Aston Martin może być czarnym koniem w tegorocznej rywalizacji. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, iż posiadają ulepszony silnik Mercedesa, a dodatkowo mają w swoich szeregach znakomitego kierowcę, jakim jest niewątpliwie Sebastian Vettel.
Nowy projekt to ostatnia szansa dla Niemca, aby udowodnił wszystkim niedowiarkom, iż jego nieudana przygoda z Ferrari była po prostu zwykłym nieporozumieniem. Po prezentacji bolidu AMR21 33-latek został zapytany o to, czy bycie zespołem klienckim Mercedesa, oznacza, że nie będą w stanie go pokonać:
"Nie. Nie martwię się zupełnie o to. Te obawy to stara szkoła. Świat ruszył do przodu. W przeszłości raczej mielibyście rację", powiedział były kierowca Red Bulla, cytowany przez RacingNews365.
"Jeśli chodzi o Mercedesa, to myślę, że możemy im ufać w kwestii tego, czy zostaniemy potraktowani uczciwie. Jeżeli będziesz szybszy, pokonasz ich na torze."
"Taki sposób myślenia jest już przestarzały. Wiem skąd to się wzięło, ale kompletnie nie przejmuję się tym. Uważam, że jesteśmy bardzo blisko Mercedesa. To jest bardzo dobre osiągnięcie, więc będzie to ostatnia rzecz, o którą będę się martwił."
"Silnik Mercedesa jest podobno najlepszy w F1 i będzie to mój pierwszy raz, kiedy poznam ich jednostkę. Nie mogę się już doczekać momentu, w którym zobaczę, jak ona funkcjonuje."
"My oczywiście nie odpowiadamy za rozwój jednosteki napędowej, ale możemy czerpać z niej same korzyści i skupić się na pracy związanej z samochodem. Myślę, że mamy jeszcze dużo do zrobienia w tym obszarze."
komentarze
1. Mayhem
A od kiedy zespół kliencki dostaje takie same jednostki co zespół fabryczny Panie Vettel ? Lepiej nie robić sobie nadziei i liczyć na potkniecie Mercedesa.
2. hubertusss
Niewątpliwie mają dobry silnik i dobry samochód. Może Vettel nie pokona Hamiltona ale Bottas może już się bać.
3. Franczos2010
Oni w tym roku i tak będą za RBR
4. Forizoo
Panowie wyżej poczekajmy do testów i 1 wyścigu;) i zobaczymy teraz nie ma co gadać.
5. Jacko
@1. Mayhem
Oczywiście, że dostaje takie same jednostki. Natomiast niekoniecznie dzielą się wszystkimi tajemnicami i wystarczy, że nie udostępnią swoich map takiego silnika. Po co generować dodatkowe, olbrzymie koszta i robić różne wersje silnika dla różnych zespołów, kiedy można to zróżnicować programowo...
Druga sprawa, że klienci bardo często korzystają z innego oprzyrządowania silnika czy innych podzespołów i stąd też mogą się brać olbrzymie różnice w osiągach.
6. Andrzej369
@1 W 2018 coś o tym było, że silniki muszą nie być tylko takie same fizycznie, ale też tryby muszą zostać te same. Dorzucając do tego zakaz zmian trybów silnika spalinowego wychodzi, że obecnie silniki klienckie są bardzo zbliżone do fabrycznych, bo na pewno w jakiś sposób dalej się różnią.
7. kotwica
@4 Oczywiście masz rację ale forumowi znafcy wiedzą lepiej.
8. Raptor202
Jeszcze wypadałoby mieć chociaż zbliżony poziomem skład kierowców do Mercedesa, a tutaj jest dwóch gości słabszych nawet od Bottasa.
9. hubertusss
Pamiętajcie tylko, że AM nie jest zwykłym zespołem klienckim tak jak McL czy Williams. Oni są związani z AMG kapitałowo. Dostali od Mercedesa dużo danych samochodu choć twierdzą, ze zrobili ze zdjęć. To nie jest zwykły zespół kliencki.
10. hubertusss
@8 nie przesadzaj. Ja rozumiem, że u wielu niechęć do Seba bierze górę. Ale spróbuj choć przez chwilę być obiektywny. Bottas jest słaby. I jeśli sprzęt nie będzie bardzo ustępował Vettel bez trudu go pokona.
11. jogi2
.. a vettel jest mocny? :) max ito w dobrym dniu to poziom Botasa. Który nie jest taki zły jakby komuś się wydawało
12. Aeromis
Będzie mi brakowało stłuczek Leclerca z Vettelem. Stroll z tej trójki jest najbardziej zrównoważony psychicznie.
13. hubertusss
@11 dobrze się czujesz? Max w porównywalnym sprzęcie był by groźny dla Hamiltona o ile go nie pokonał. A ty go porównujesz z Bottasem o ile Max będzie miał dobry dzień? Serio?
14. Raptor202
@10 Nawet żenujący w 2020 Bottas jeździł na wyższym poziomie od Vettela, którego w F1 trzyma tylko nazwisko (33-98 dla przypomnienia i to mimo trzech kraks Leclerca). Od niego nawet Kvyat był skuteczniejszy.
PS. Zgaduję, że w @11 chodziło nie o Maxa, tylko "max" jako maksimum możliwości Vettela.
15. kiwiknick
Dobrze, że Seb nie wygrał tylko jednego wyścigu przez przypadek.
Ale by było ;)
16. Michael Schumi
Powiedzcie mi z którego zdania wynikają rzekome słowa Sebastiana, którego wrzucono w tytuł? Nic takiego nie znalazłem.
17. hubertusss
@14 sezonu 2020 nie brał bym za wyznacznik. Branie go za wyznacznik między tymi dwoma kierowcami świadczy o totalnej nie znajomości f1. Choćby ze względu na same kary jakie fia nałożyło na Ferrari, o których nie dawno mówił Salo. Ale nawet mnie twoje słowa nie dziwią. 90 % tutaj nie ogarnia f1 a głosi takie dyrdymały, ze szok.
18. Raptor202
@17 Mamy jeszcze sezon 2019, do którego Vettel przystąpił jako zdecydowany lider zespołu, a i tak go przegrał z dopiero wchodzącym na "salony" Monakijczykiem.
19. hubertusss
No cóż młode wypiera stare. Schumacher w Mercedesie przegrał trzy sezony z Rosbergiem. I na co to jest dowód? Potwierdzasz kolejny raz, że nie ogarniasz f1.
20. Raptor202
@19 Ty czasem czytasz to, co piszesz? "Młode wypiera stare" - brawo, czyli jednak rozumiesz to, że każdy ma swój czas? W takim razie dlaczego ciągle uprawiasz kult Vettela i nie potrafisz pogodzić się z tym, że jego czas już minął?
21. Vendeur
@ 20. Raptor202
On chyba po prostu nie rozumie, co sam pisze... :)
22. przesio
Ciekaw jestem co powie vettel jak Ferrari nagle pokona Astona i będzie się bić o 2-3 miejsce w konstruktorce z redbullem
23. XandrasPL
Post aby przyciągnąć 3 grupy ludzi. Fanów Vettela, nielubiących Mercedesa i kilku obiektywnych będących po ich stronie oraz hejterów Vettela, twierdzących, że zawsze są za Mercedesem jedną ewolucję bolidu do tyłu i nie mają szans i kilku obiektywnych będących po ich stronie. No i trzecia grupa czyli Ci co chcą to wszystko poczytać. No ewentualnie czwarta grupa "dzbany" czyli np. eghhh ten wyżej i inni.
@1
Od 2018 roku klienci muszą dostawać w teorii te same silniki. Dlatego McLaren w 2014 roku wtedy uciekał od Mercedesa, który podobno już w 2013 roku ich wykiwał. Po prostu skończyła się współpraca i zasoby uciekły. Ferrari lubiło dawać Tororosso silniki z sezonu ubiegłegu. Od razu mogli im wydać wszystkie na zapas bo nie musieli czekać na poprawione wersje. To samo Sauber w 2017 roku i jazda na silniku z ostatnim upgrade z 2016 roku.
24. Mayhem
@23 Dobrze napisałeś, w teorii.
Zespół kliencki NIGDY nie będzie miał 1 do 1 tego samego co zespół fabryczny.
25. kiwiknick
@24 Dlatego na przykładzie Redbulla i Renault można powiedzieć, że nie zawsze musi być gorzej.
26. Malciszek
Kolosalna przewaga jaką RB miał w konstrukcji bolidu była nie do ogarnięcia przez Renaulta. Poza tym, przy średnich wynikach fabryki, wyniki RB z silnikiem Renaulta dało sukces marketingowy. Wyjątek potwierdzający regułę.
27. jogi2
Nie wiem czy ty się dobrze czujesz? Zdecyduj się o kim piszesz. Temat jest o Vet piszesz o Vet, aw następnym poście wyskakujesz z Maxem. Trzeźwy jesteś?
28. jogi2
.. Acha... Mój zwrot "max" miał być skrótem, że maksymalnie Vettel w dobrym dniu...
29. przesio
@23
Nie wiem czy wiesz ale wielu ludzi zalicza także ciebie do kategorii dzbanów
30. Viggen2
@29
Wygrałeś tym komentarzem hahahaha
31. XandrasPL
@26
O to to. Do tego to było w czasach kiedy Renault sprzedało zespół i musiało być w Enstone jako konstruktor (na ich licencji) i nie przywiązywało już uwagi do wyników. Zostali tylko jako fabryka silników a to nie był rok 2006 kiedy po zmianie na V8 pierwszy sezon to Renault górowało nie tylko niezawodnością ale też mocą.
@29
Wiem :) Ja na szczęście w wadze koguciej. Waga ciężka to majstersztyk sam nie wiem czego. Niczego dobrego.
Pana też zaliczano do dzbanów jak sugerował Pan w 2008 roku po Kanadzie aby teraz wjeżdżali w Hamiltona specjalnie. Np Nakajima bo on to potrafił władować się komuś w tył.
32. Lukas3003
I jak zwykle bijatyka słowna.. Bez dzbanów byłoby nudno!
Być może aston dostanie coś więcej od merca bo nie zapominajcie ze Tot ma duuuzo udziałów w astonie wiec.. może może
33. przesio
@31
Chyba mnie z kimś mylisz , kłócisz się z co druga osobą i mylą ci się już wersje.
34. XandrasPL
@33
Jest archiwum więc ...
35. przesio
Powodzenia w takim razie
36. Ziel5950
Żeby dojechać do mety przed kimkolwiek kto nie jedzie taczka trzeba najpierw przejechać wyścig bez piruetu.
37. hubertusss
@20 @21 ja doskonale rozumiem co pisze. Niestety wam niechęć do jakiegoś zawodnika przysłania jasny odbiór sytuacji. Ja nie uprawiam kultu Vettela ale śmieszą mnie ludzie jadący po nim i na dodatek przedstawiający jakieś bzdurne argumenty. Jak np @Raptor202. Który by uzasadnić swoje bzdury w porównaniu Vettel vs Bottas podaje przykład sezonu w którym Ferrari miało kary za oszukiwanie przepływu. I jeszcze dokonuje samozaorania pisząc, ze nie rozumiem co ja piszę.
Tak młode wypiera stare.. Tak każdy ma swój czas. Ale czas Vettela jest taki, że w tym roku może pokonać Bottasa i ci co Seba skreślają definitywnie tylko się ośmieszają.
38. hubertusss
@23 nie zapominaj, ze niektórzy dostawali silniki z zeszłego roku bo tylko za takie byli w stanie płacić.
39. hubertusss
@32 nie tylko Toto ma udziały w AM ale także AMG. To nie jest zespół kliencki jak inne typu McL czy WIlliams. Dostali kopię samochodu choć twierdzili, że zrobili ze zdjęć. Mercedes dopuścił ich auto drogowe do funkcji SC.
40. xzaqx
Halu mówi, ze paluch bedzie weltmeisterem
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz