WIADOMOŚCI

Chandhok widzi dla siebie miejsce w Force India
Chandhok widzi dla siebie miejsce w Force India
Karun Chandhok w Montrealu potwierdził, że będzie starał się o posadę w zespole Force India.
baner_rbr_v3.jpg
Hindus po udanym debiucie w zespole HRT u boku Bruno Senny pokazał się z dobrej strony i być może przekona swojego rodaka, szefa ekipy Force India – Vijay Mallya do tego, że jest gotowy do jazdy w jego zespole.

„Chciałbym jeździć dla Force India w pewnym momencie mojej kariery, niezależnie czy będzie to miało miejsce w przyszłym roku czy nie, ponieważ uważam, że jestem ambasadorem tego sportu w naszym kraju” mówił w czwartek Karun Chandhok.

Hindus podkreślił także, że już w przyszłym roku w kalendarzu F1 po raz pierwszy pojawi się GP Indii.

„W tej części świata wiele dzieje się jeżeli chodzi o ten sport a cześć tego zależy od nas i osobiście uważam, że jeżeli mielibyśmy hinduskiego kierowcę, hinduski bolid oraz Grand Prix Indii, nie byłoby lepszej reklamy do sprzedaży biletów.”

Vijay Mallya przed sezonem, jeszcze zanim Karun Chandhok podpisał kontrakt z HRT stwierdził, że na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze hinduskiego kierowcy gotowego jeździć w jego zespole, jednak szanse Chandhoka mogą być dość spore.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

21 KOMENTARZY
avatar
Ageur

11.06.2010 12:05

0

udany debiut?? 0.o


avatar
Gosu

11.06.2010 12:09

0

Udany jeśli chodzi o porównanie z teammate.


avatar
łejn

11.06.2010 12:12

0

Wywyższa się, jaki to on nie jest ważny... Jakoś F1 jego nieobecności nie odczuje. Też nie sądzę, że jeśli trafi do Force India, to na fotel kierowcy, co najwyżej testera/rezerwowego.


avatar
maniak300

11.06.2010 12:14

0

A ja widze siebie w RBR


avatar
Voight

11.06.2010 12:20

0

Sam VJ mówił, że nie ma w jego kraju kierowców na wysokim poziomie wiec raczej nie liczyłbym na fotel po znajomości


avatar
kuczek

11.06.2010 12:21

0

za kilka lat jak jeszcze wgl będzie w F1


avatar
mmuz

11.06.2010 12:26

0

@3 - gdzie niby widzisz to wywyższanie się? Nie mówi, że jest ambasadorem F1 na całym świecie, tylko w Indiach. Czy to nie jest prawdą? I chyba nic w tym dziwnego, że chciałby jeździć w teamie, który choćby tytularnie jest Indyjski. A grand prix we własnym kraju chyba dla każdego kierowcy jest szczególnym momentem w kalendarzu. Indie starają się podnieść psychicznie po okresie kolonialnym, kiedy byli "przystawką" do UK. W sklepach tam można dość często spotkać np. T-shirty z napisem "Indian and proud of it". Takie połączenie (team, kierowca, grand prix) z pewnością byłoby bardzo dużym "zastrzykiem dobrych wibracji" dla Indii. I z całego serca popieram dążenie Karuna do tego.


avatar
sk0k

11.06.2010 12:40

0

zycze mu tego, wypada lepiej niz przereklamowany senna, skoro trafil do f1 to beztalenciem nie jest, a za kilka lat moze naprawde dobrze jezdzic


avatar
sk0k

11.06.2010 12:41

0

a senna to niech idzie sobie do nascar scigac sie z piruetem


avatar
Teoster

11.06.2010 12:51

0

I Senna I Chandhok nie mogli się wykazać w takim bolidzie...ale szczerze mówiąc to i jeden i drugi nie będą dłużej w F1 niż dwa sezony, czytałem historię zawodowa m.in. Karuna i dla mnie to kierowca, który nie zapowiada się w ogóle na dobrego zawodnika. A VJ rozwija Team Force India w niesamowitym tempie i potrzebuje kierowców na poziomie dlatego uważam że Karun tylko może pomarzyć:)


avatar
matito

11.06.2010 13:47

0

to dla niego szansa force india to dobry team ostatnio


avatar
jfc

11.06.2010 14:15

0

WOW! Brawo Chandook! Tylko czy Froce India ma zespół w GP2???


avatar
peeroF1

11.06.2010 14:37

0

Najeżdżacie na niego, a sami byście lepiej nie jeździli. Dojezdzał czasami przed Virginami itp.


avatar
zyla1996

11.06.2010 15:12

0

dobry początek taa... to co mają powiedzieć inni


avatar
Slavregas

11.06.2010 15:24

0

Senna go jedzie jak chce optymalnie około sekunde w qualu jest szybszy, podobnie Chandok nie miał nic do powiedzenia jak jezdzili razem w GP2 a niektorzy piszą że Karun jest lepszy, owszem jest lepszy bo daje wiecej kasy, a do FI nigdy nie trafi Vijay już nie raz sie wypowiedzial na jego temat wiec nie wiem na co on liczy:P


avatar
Ataru

11.06.2010 15:27

0

To jest najgorszy kierowca w stawce. To, co pokazywal w nizszych seriach wyscigowych to byl dramat, kiepski kierowca nagle nie zacznie wygrywac. 2. Gosu, to przypadek. Tak w poprzednich sezonach dostawal po dupie od Senny w GP2... za kazdym razem. W ogole tu nie ma co porownywac, Chandhok to najgorszy zawodnik w F1, Senna tez rewelacyjny nie jest, ale w porownaniu z Karunem to jest fenomenalny. Taki kierowca jak Chandhok nie powinien znalezc sie w F1, skoro scigajac sie serie nizej zupelnie nie umial sie odnalezc. Co ta dwojka potrafi pokazal Christian Klien, ktory wsiadl do tego bolidu na treningu i zaczal krecic od razu ZNACZNIE lepsze czasy niz ci, ktorzy ten bolid tak dobrze znaja. Pierwsze okrazenie Austriaka w tym samochodzie bylo lepsze niz wszystkie Karuna ;-) Tak rewelacyjny jest to driver. Vijay Mallya nie jest kretynem, nie zatrudni go z cala pewnoscia.


avatar
gobl

11.06.2010 15:46

0

Ja go raczej widzę u boku Vettela w RBR w 2012 po odejściu Webbera ;] żal i tyle na temat...


avatar
marekko

11.06.2010 15:50

0

Ataru ma rację sorry, z gó...a bata nie ukręcisz


avatar
MrCroW

11.06.2010 18:24

0

Ha haha ambasador??????


avatar
michal669

11.06.2010 20:01

0

ROTFL. On ma chyba manię wyższości. Jego komentarz dotyczący incydentu z Jarno Trullim, podczas GP Monako, również był przesadzony.


avatar
MateuszF1

12.06.2010 09:10

0

Dajcie mu spokuj ciekawe czy wy lepiej jezdzilbyscie w takim zespole jak HRT, fajnie by było gdyby od 2011 zastąpiłby Liuzziego.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu