Zespół Williams znowu punktował. Rubens Barrichello był zadowolony ze swojego bolidu, jednak narzekał na decyzję o drugim postoju. Gdyby nie to, jak twierdzi, w wyścigu mógłby finiszować oczko wyżej. Ostatecznie Brazylijczyk był 8. Nico Hulkenberg miał pecha już na pierwszym okrążeniu, gdy w jego bolid z dużym impetem wjechał Kamui Kobayashi.
Rubens Barrichello„To był dobry wyścig, ale powinniśmy finiszować na siódmym miejscu. Wykorzystaliśmy szansę do zmiany opon. Myślałem, że reszta też zjedzie i dlatego się zdecydowałem na ten ruch. Więcej punktów dla zespołu jest dzisiaj pozytywnym wynikiem. Bolid jest wystarczająco dobry; najpierw będziemy zbierać więcej punktów zanim staniemy na podium.”
Nico Hulkenberg
„Dzisiejszy dzień był oczywiście rozczarowujący. Byłem już w zakręcie, gdy nagle zostałem uderzony z tyłu przez Kamui Kobayashiego. To było spore uderzenie. Nie jestem pewny co je spowodowało, ale to frustrujące, gdyż liczyłem na swój pierwszy wyścig tutaj.”
Sam Michael, dyrektor techniczny
„Dobrze jest zebrać nieco więcej punktów, ale musimy znaleźć lepszą formę bolidu i silnika. Wykonanie obu tych rzeczy jest główną częścią naszego programu rozwojowego na najbliższe kilka wyścigów. Rubens pojechał dobrze we wszystkich warunkach. Niestety, Nico został wykluczony z wyścigu przez inne auto.”
28.03.2010 11:18
0
Niestety szkoda Hulkenberga który został staranowany przez japońskiego samuraja.
28.03.2010 11:21
0
Williams dobrze na swoim poziomie tegorocznym są średniakami zobaczymy co będzie dalej :)
28.03.2010 11:25
0
No ale widać że gdyby nie Kobajashi to Niemiec zdobyłby punkty
28.03.2010 11:57
0
Tak ale Japońce zawsze jak kamikadze szaleją ;P Myśle ze podium nie jest w ich zasięgu.
28.03.2010 11:59
0
w ubiegłym sezonie kobayashi w swoich występach błyszczał , świetny debiut , natomiast w tym sezonie zaczyna przypominać swojego odwiecznego rywala nakajimę , jeśli tak dalej pójdzie zaczną sie losowania i Japońska ruletka
28.03.2010 12:20
0
4. Wiater Tak samo jak i dla Renaty. Dziś po prostu trochę przy farciło :) Williams jeśli chodzi o osiągi jest zaraz za Renault, jeśli nie równy.
28.03.2010 12:21
0
no no pkt znów
28.03.2010 12:51
0
ale Hulkenberg nie powiedział że się dobrze bawił jak ostatnio; te Japonce coś mają w sobie jak nie Nakajmia to teraz Kobajashi
28.03.2010 13:00
0
Podobno nos Kobayashiego sam odpadl i to bylo glowna przyczyna tego karambolu
28.03.2010 13:36
0
Mi nie szkoda zawiodłem się na nim, wiem,że jest debiutantem, ale mówiąc szczerze to spodziewałem się po nim coś więcej sądząc po innych seriach.
28.03.2010 13:51
0
Do tych co czepieją się Japończyka: proponuję obejrzenie tej sytuacji. Widać było przecież że nos jemu wpadł pod koła.
28.03.2010 13:54
0
Williams ciągle w dołku. Po części spowodowała to zmiana dostawcy silników i składu kierowców, więc muszą się wielu rzeczy uczyć od nowa, ale i w ostatnich latach stabilizacji nie było lepiej. Mam nadzieję, że uda im się wrócić do świetności i nie podzielą kiedyś losu Lotusa i Brabhama.
28.03.2010 16:36
0
Williams ma niezłe tempo, stać ich na regularne punktowanie, To samo Toro Rosso, są niemalże na identycznym poziomie a Renault tyci tyci przed nimi.
28.03.2010 16:38
0
12. Piotre_k Raczej nie podzielą ich losu. Może niedługo jakoś szerzej zaczną współpracować z VW
28.03.2010 16:41
0
Zapomniałem o Force India, są jak renault natomiast Sauber wolałbym żeby był lepszy
28.03.2010 17:06
0
Groźnie wyglądał ten wypadek. Dobrze, że nikomu się nic nie stało.
28.03.2010 17:17
0
Liczyłem , że Barrichello będzie bardziej zadziorny w trakcie i po starcie :-) Brawo i za to :-)
28.03.2010 20:19
0
8 kuczek To nie kierowca tylko skrzydełko z papieru. A bez skrzydła to i nasz Robert nie potrafił w Australii pojechać... Jak by Wiliams miał żal do Kamui to by się o tym mówiło. A tu raczej spokojnie.
28.03.2010 20:38
0
11,ale to z jego winy
28.03.2010 21:12
0
A mi się wydaje że nie. Jeżeli oglądałeś pierwszy trening, to pewnie wiesz co mam na myśli?
28.03.2010 21:53
0
Cieszę się z kolejnych punktów Rubensa ale nie sądziłem, że będzie tak nisko. @9 i 11. Macie rację ale wytłumaczenie tego niektórym to jak walka z wiatrakami. Dobrze, że kierowcy są cali.
10.02.2011 21:37
0
piękny...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się