WIADOMOŚCI

Dobry dzień dla Renault w Jerez
Dobry dzień dla Renault w Jerez
Pogoda dzisiaj sprzyjała wszystkim zespołom na torze w Jerez. Niestety jutro i pojutrze prognozy zapowiadają kolejne deszcze. Zespół Renault chcąc wykorzystać wiedzę bardziej doświadczonego kierowcy w sprzyjających warunkach atmosferycznych zdecydował się zastąpić Witalija Pietrowa Robertem Kubicą.
baner_rbr_v3.jpg
Polak dzisiaj przejechał 103 okrążenia, co ważne, bez problemów technicznych.

„Rozpoczęliśmy dzień z mokrym torem, więc musieliśmy poczekać na poprawę warunków zanim zaczęliśmy właściwe testy” mówił Kubica. „Zrobiliśmy dobry postęp pracując ze stałą ilością paliwa i dokonaliśmy kilku zmian w ustawieniach, starając się zrozumieć jak wpływają one na zachowanie bolidu. Zaobserwowaliśmy kilka ciekawych wyników i nauczyliśmy się trochę tak więc był to całkiem dobry dzień.”

„Kolejny pozytywny dzień, jako że przejechaliśmy ponad 100 okrążeń i wykonaliśmy sporo pracy przy ustawieniach bolidu” mówił Alan Permane, główny inżynier ekipy. „Zrobiliśmy wiele zmian dla Roberta od ostatniego testu w Walencji, a on czuje się znacznie lepiej w aucie. Stopniowo poprawialiśmy balans i przyczepność w ciągu dnia i miejmy nadzieję, że jutro będziemy mogli to kontynuować jeżeli pogoda na to pozwoli.”

Jutro za kierownicą R30 zasiądzie Witalij Pietrow, a w sobotę do obowiązków testowych powróci Robert Kubica.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

66 KOMENTARZY
avatar
Porky2

11.02.2010 18:38

0

Polak dzisiaj przejechał 103 okrążenia, co ważne, problemów. - chyba 'bez' braklo:)


avatar
kamilus

11.02.2010 18:42

0

zobaczymy jak pójdzie renault byle lepiej


avatar
feels3

11.02.2010 18:50

0

Nie "dzień dobry" tylko "dobry dzień" ? :)


avatar
fan100

11.02.2010 19:00

0

A ja się pytam po jakiego grzyba zakrywają tył bolidu? To musi być coś na rzeczy. Czyżby cała bajka była znów w słynnych dyfuzorach?


avatar
lechu55

11.02.2010 19:08

0

Grunt ze bez zadncyh problemó sie dzis obylo. Oby tak dalej. Renault jeszcze pokaze co potrafi. Przeciez nikt teraz nie odkryje wszystkich swoich kart. Kazdy zespol ma jeszcze swojego "asa" w rękawie.


avatar
Budyn_F1

11.02.2010 19:09

0

Oby tak dalej z reszta Robert wie co robi jest doswiadczony w takich sprawach.


avatar
Dagmara_W

11.02.2010 19:10

0

no i ok.. niezawodnosc to tez wazna sprawa jak nie jedna z kluczowych.. niech sobie powoli ustawiaja to beda mieli wiecej info na sezon co im pomoze.. degradacja opon tez bedzie wazna.. ale widac ze chyba relacja kierowca-autko jest niezla. dobrze ze sie wymieniaja.. przynajmniej petroc nabiera doswidczenia a Kubica informacjii dla zespolu


avatar
radzix

11.02.2010 19:19

0

i niech sobie pracują w spokoju nad samochodem! oby tak dalej


avatar
bullit34

11.02.2010 19:32

0

7 Dagmara_W Niezawodność to najwazniejsza rzecz w F1 jeśli nic nie zawodzi to jest sukces niedociagniecia sie poprawia a awaria to juz klapa. Więc prawde mówiąc nie zwracam uwagi na kolejność na mecie w trakcie testów bo to nic nie znaczy liczy się bezawaryjna jazda


avatar
skylinedrag

11.02.2010 19:37

0

Ciekawe czy sami kierowcy mówią między sobą ile mają paliwa itd. np. Alonso z Kubicą czy poza kamerami nie wymieniają się swoimi spostrzeżeniami. ja myślę, że tak


avatar
Big master

11.02.2010 19:41

0

Co im po niezawodności jak bolid nie będzie miał dobrych osiągów? Niezawodność jest ważna, ale wtedy kiedy bolid jest konkurencyjny. To był już 5 dzień testów, nie wierzę, że reno nie chciało przejechać kilku szybkich kółek. Cały czas lądują w dole tabeli. Wiem, że to tylko testy, ale w zeszłym roku też sie tak mówiło, jak Brawn zaczął cuda wywijać na testach...


avatar
skylinedrag

11.02.2010 19:44

0

11. Big master a po co osiągi jak bolid nie dojedzie do mety?


avatar
Skalpel_amg

11.02.2010 19:47

0

11. Big master Tylko sytuacja jest zupelnie inna, Brawn byl o kilka miesięcy przed resztą. a Renault nie jest jak Brawn rok temu na początku stawki e testach, tylko gdzieś w dolnej części. Brawn w tamtym roku nie jeździł z małą ilością paliwa, tylko po prostu był taki genialny. Powiedz po co mieli robić szybkie kółka, skoro robią jakieś tam czasy i wiedzą ile mają w zapasie, to lepiej, żeby to dla siebie zachowali, gdyby to Briatore byl szefem Renault, pewnie na ostatnie 3 minuty Robert wyjezdzalby i robil czas na 1 miejsce. A tak powiedzmy sobiee szczerze, to Robert ma więcej do powiedzenia niż sam szef i widocznie jesmu nie zależy na tym, żeby mieć najlepszy czas podczas testów.


avatar
Big master

11.02.2010 19:47

0

Ciężko chyba zbudować tak awaryjny bolid w F1 aby psuł się co wyścig. Chyba lepiej aby od czasu do czasu był jakiś mały sukces w postaci podium, niż dojeżdżać w każdym wyścigu poza 10?


avatar
frg1pl

11.02.2010 19:49

0

Juz jeden taki był co śrubował rekord w liczbie ukończonych wyścigów. I jak skończył?


avatar
sk0k

11.02.2010 19:51

0

ja tez uwazam ze aktualnie renowka nie nalezy do czołowki mimo iz to tylko testy. nie ma sie co oszukiwac, ich samochod nie jest idealny choc sytuacja moze sie zmienic, np wyscigi zazwyczaj odbywaja sie w wysokich temperaturach a np sauber ktory teraz szaleje nie bedzie tego najlepiej znosił i wtedy oni beda na ogonie. nie ma co wysnuwac wniosków o tym kto bedzie jezdzil szybko w sezonie. mozemy jedynie ocenic kto jest teraz szybki a kto nie


avatar
Skalpel_amg

11.02.2010 19:53

0

14. Big master Uwierz, że nie jest tak ciężko, daleko szukać nie trzeba, choćby McLaren z 2006...


avatar
frg1pl

11.02.2010 19:53

0

Zresztą Robert jeździ w Renault i ja do końca będę w nich wierzył ze dają rade pomimo ze jestem mocno zaniepokojony. Tylko grafika niech zwolnią bo bolid jest brzydki jak kupa


avatar
gryfon_1217

11.02.2010 19:53

0

@15 dobre:D


avatar
Skalpel_amg

11.02.2010 19:53

0

16. sk0k Na jakiej podstawie to ocenisz?


avatar
bullit34

11.02.2010 19:56

0

16 sk0k bmw zaszalało na ostatnich okrążeniach czyli z pewnością na oparach cały czas utrzymywali sie w tyle stawki


avatar
Big master

11.02.2010 19:57

0

@17 Skalpel_amg Bardzo bym chciał, aby Robert osiągał takie rezultaty w reno w sezonie 2010, jak Kimi w McL w sezonie 2006, po mimo kilku nieukończonych wyścigów.


avatar
Skalpel_amg

11.02.2010 19:59

0

22. Big master Nie chodzi o to, chodzi o to, że mimo iż mając bardzo dobry bolid, nie da się mieć misttrzostwa jak jest on awaryjny.


avatar
cyk

11.02.2010 20:03

0

Chciałbym że BMW w 2008 roku też miało byc słabe, wszyscy ale to wszyscy tylko narzekali a w AUS jak było ??? PS: frg1pl ten gostek jest teraz kierowcą w aktualnym 'mistrzowskim" zespole :P i wydaje mi się że jego bolid w tym sezonie nie popsuje się ani razu :D ( nie będzie okazji )


avatar
cyk

11.02.2010 20:04

0

przypomnieć*


avatar
Big master

11.02.2010 20:05

0

@23 Skalpel_amg Niezawodnym bolidem bez uzyskiwania dobrych osiągów też nie da sie zdobyć mistrzostwa. Reno musiałoby mieć dobry pakiet aero aby powalczyć, gdyż maja słaby silnik i w kwalifikacjach będzie ciężko, a z aero w porównaniu do innych zespołów wypadają raczej blado. Mało paliwożerny silnik nie pomoże im w wyścigu jeśli w kwalifikacjach nie zajmą dobrego miejsca, wiadomo przecież jak ciężko wyprzedzić kierowcę, który jest nawet zdecydowanie wolniejszy. Oczywiście kluczowe będzie jeszcze zużywanie opon, ale to już trudniejsze do przewidzenia, który z zespołów z tym elementem będzie sobie radził najlepiej, no i oczywiście, który kierowca...


avatar
bullit34

11.02.2010 20:05

0

13 skalpel_amg Masz rację w 100% żaden szanujący się zespół nie odkryje kart całkowicie to by oznaczało przegraną w sezonie. A biorąc pod uwagę że Robert lubi grać w pokera i jest w tym bardzo dobry to moim zdaniem nie bedzie najgorzej


avatar
chlebak

11.02.2010 20:05

0

13. Skalpel_amg "Robert ma więcej do powiedzenia niż szef" człowieku skąd ty jesteś? z onet-u? że takie brednie piszesz . Boss to boss i on rządzi mimo że młody i niedoświadczony w F1. inna kwestią jest aktualny poziom reni. To że nie sa w tej chwili konkurencyjny to Robert sam mówił . Zbliżają sie do stawki przy full baku. Testy mówią dużo i nic . tzreba wiedzieć na co i kiedy zwracać uwagę Że to trudna sztuka to testy z 2008 i wyniki BMW oraz 2009 i wyniki GP Brown


avatar
Skalpel_amg

11.02.2010 20:16

0

chlebak Nie, z Polsatu. Naucz sie czytac ze zrozumieniem, wyraznie zaznaczylem ze chodzi o to, ze to Robert decyduje jjaki plan wykonują, sam zarząd mowi ze mają do Polaka zaufanie, oj chlopcze, kto tu brednie pisze


avatar
kuba1808

11.02.2010 20:38

0

Nie rozumiem porównywania mocy bolidów. Na jakiej zasadzie? Czy ktoś może mi przedstawić metodę? Szukam takiej i nie znajduję. Dla wiadomości niektórych - rok temu bolid Brawn GP z Jensonem Buttonem na pokładzie osiagnął czas 1:17.844. Jak to ma się do powyższych? Nijak. Powiecie mi, że przecież teraz jeżdżą z cysterną i należy odjąć 5-6 sekund. Odpowiem, że Schumacher na długich stintach (50 okr.) regularnie kręcił 1:25. Co z tego wynika? Nic. Ja nie wiem. Ktoś wie? Wiadomo, że każdy team coś skrywa. Z moich obliczeń wynika, że około 2, a nawet 3 sekundy. Z taką rezerwą porównywanie bolidów nie ma kompletnie żadnego sensu.


avatar
matibak

11.02.2010 20:44

0

Nie wiecie czy jest strona, na której można zobaczyć ile okrążeń miały poszczególne stinty i jakie czasy były na poszczególnych okrążeniach????


avatar
feels3

11.02.2010 20:49

0

Rezerwa nie tylko w postaci paliwa należy dodać. Nie wiadomo: - jak dobierają opony. - jaki setup aero - jak zaawansowany jest dany bolid względem tego co będzie w Bahrajnie - ograniczenie obrotów? hmm, gdybam, ale nie sądzę. - ciągła praca nad balastem, balansem - ktoś ma jeszcze jakieś pomysły Tak czy inaczej, na moje laickie oko, jedyne co mogę zrobić to rzucić kostką. Może w kolejnych testach coś się wyjaśni, choć nie musi.


avatar
feels3

11.02.2010 20:52

0

No i wiadoma rzecz - najważniejsze będzie jak każda ekipa wyciągnie wnioski z tych testów. I kto rozwiąże swoje problemy i najlepiej poskłada wszystko do kupy przed Bahrajnem i tam zobaczymy zupełnie nowe osiągi danego auta.


avatar
feels3

11.02.2010 20:52

0

Co może przewrócić stawkę do góry nogami, stawkę dodam, której i tak nie znamy :D


avatar
papciar

11.02.2010 20:57

0

ludzie bolid musi byc i niezawodny i szybki. co do testow to powiem tak. patrzylem na filmiki z poprzednich testow i musze powiedziec ze bylo widac jak Robert jezdzil spokojnie. po zmianie biegow (wolnej zmianie) i dosc wczesnego hamowania przed zakretami mozna sie domyslic ze nie jezdzil po to zeby wykrecic najlepszy czas. co do dzisiejszych testow nie wiem jak bylo, ale z wypowiedzi Kubicy mozna wywnioskowac ze kombinowali z paliwem. Trudno oceniac po testach. w tamtym roku brawn tez mial robic tylko dobre wrazenie na potencjalnych sponsorach a okazalo sie ze faktycznie byl najszybszy. Generalnie zalozenia renault sa jasne. oni chca dogonic konkurencje w polowie roku wiec nie liczcie na to ze na poczatku sezonu Kubica i Pietrow beda mieli najszybsze bolidy. wracajac do niezawodnosci to tak jak mowie niezawodnosc musi isc w parze z osiagami. pare lat temu mclareny byly porownywalnie szybkie do ferrari i renault ale co z tego skoro ciagle sie psuly.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu