Bridgestone na ostatnie testy na Jerez przygotowało nową oponę deszczową, która w zamierzeniu ma być jedyną w F1 i dostosowywać się do panujących warunków. Kazuki Nakajima z Williamsa uważa jednak, że trzeba ją jeszcze mocno poprawić, nim będzie gotowa do debiutu w Formule 1.
Japończyk był jednym z niewielu kierowców, którzy zdecydowali się sprawdzić nowe deszczówki, jednak jak informuje Autosport, był on jedynym zawodnikiem, który przejechał na nich więcej niż jedno okrążenie. Choć nowe opony to jeszcze prototyp, Nakajima jest przekonany, że Bridgestone czeka bardzo dużo pracy, jeśli będą chcieli choćby rozważyć jej wykorzystanie w F1."Nie wiem czy byłem jedynym, który to testował, ale było bardzo bardzo trudno jechać. To było jak jeżdżenie po lodowisku. To pierwsza generacja tego ogumienia i uważam, że potrzeba wykonać wiele pracy. Jazda poza wyścigową linią była niemożliwa".
Bridgestone oświadczyło, że woli dostarczać zespołom dwa rodzaje ogumienia na deszcz, a oponę w nowej specyfikacji przygotowało jedynie na prośbę ekip.
24.09.2008 15:03
0
wszystko co uniwersalne jest do dupy
24.09.2008 15:05
0
Opony....czy to jakas różnieca dla Nakajimy? On i tak będzie wjeżdżał w tył innym bolidom ;/
24.09.2008 15:09
0
Nakajima to bardzo barwna postac F1 a swoja droga to ciekawe jak dlugo go beda jeszcze trzymac w Williamsie pewnie az Brawn zmieni dostawce silnikow
24.09.2008 15:30
0
cos co jest do kilku rzeczy na raz nie moze byc w pelni dobre, ma po czesci wlasciwosci jednej opony jak i drugiej ale tylko po czesci...
24.09.2008 15:37
0
@tomek83f: Ross Brawn pracuje w Hondzie jak mniemam :P :P ;)
24.09.2008 15:43
0
Pytanie czy przypadkiem Nakajima nie jechał za kimś bo on ma w takim wypadku duże problemy z koncentracją na jeździe, hipnotyzuje go czerwone swiatełko. Swoją drogą wprowadzenie opony uniwersalnej która była by trochę gorsza od deszczowych i przejściówek w warunkach dla nich przewidzianych ale pozwoliła by przebić się przez te dwie fazy w przypadku krótkich opadów deszczu bez dodatkowej wizyty w PIT dała by kolejną opcję w deszczowej loterii.
24.09.2008 16:11
0
no właśnie tomek83f Brawn jest w Hondzie a nie w Williamsie :)
24.09.2008 16:17
0
Nakajima pewnie wyleci. Jest podobno wolne miejsce w Williamsie, przynajmniej Kubica tak stwierdził, bo szuka sobie właśnie nowego zespołu. Byłoby ciekawie Kubica z Rosbergiem.
24.09.2008 16:21
0
pz0- ja też o tym myslełem....Niezapominajmy, ze Williams wciąż należy do 'wielkiej trójki' stajni w F1. Co do Kubicy to sądze, że oprócz Renault i BMW-Sauber oczywiście, Williams to najlepsza możliwa opcja(o ile Nakajima straci swoje miejsce).
24.09.2008 17:01
0
ja myślę że najlepsza opcja to jednak Honda z Brawnem
24.09.2008 17:02
0
dobra guma może być zła.....
24.09.2008 17:45
0
Jak widzicie nie wszystko co japońskie sie świeci. Ale nie możemy wiecznie wylewać pomyji na Nakajime. ma zaledwie punkt mniej niz Rosberg jak dobrzepamiętam bo nie chce mi sie sprawdzać. A co do Williamsa to firma z tradycjami maja kilku niezłych sponsorów i marke wyrobiona przez lata. Przykro patrzeć jak sie tułaja w tyle a ja chciałby mzobaczyc Roberta w Williamsie może nie koniecznie z Rosbergiem. Tylko żeby zrobili dobry bolid.
24.09.2008 17:48
0
Ja tam wolę Hondę, z Jensonem na czele.
24.09.2008 18:01
0
A ja bym chciał żeby może ktos znalazł w GP@ miejsce dla Kuby Giermiziaka a potem może F1?
24.09.2008 18:58
0
Ktoś to podawał tutaj na forum przybliżone budżety i Williams ma mniej więcej tyleco toro rosso. Williams wciąż wierzy w niezależnych producentów w F1. McLaren wybrał właściwą drogę i dopóki oni tego nie zrobią nie będą znaczyć wiele w F1.
24.09.2008 19:10
0
maro1993 - W historii Williams w wielkiej trojce owszem ale nie obecnie, no to byly czasy Ferrari, McLaren, Williams i nie chce zeby Robert przeszedl do Williamsa bo silniki sa slabe opierajac sie na wystepach a przed sezonem na samym poczatku sezonu jeszcze przez Malezja, naprawde myslalem ze Williams, Renault i BMW beda walczyc o 3 miejsce w konstruktorach a tak to BMW nie ma juz nic do stracenia bo Toyota i RedBull traca za duzo no i nie zapominajac o Renault, obok Williamsa najwiekszego rozczarowania sezonu. Nakajima na pewno wyleci, a Rosberga to sie nie odwaza, niestety, chociaz co mnie obchodzi jakis Williams. Jak juz Robert mialby gdzies odejsc to chyba tylko do Ferrari albo ewentualnie do Renault zwlaszcza ze jest potencjalnym kandydatem na kierowce jednego z tych teamow, i ze Raikkonen i Piquet sa prawie na wylocie i wedlug mnie ciezko mi to mowic bo mowie o Kimim jednym z dwoch kierowcow ktorzy sprawili ze F1 zaczelo mnie bardziej interesowac (mowa o Alonso takze) , ale kontrakt z nim przedluzony to ich ogromny blad, bo taki kierowca z takimi mozliwosciami bolidu moglby wygrywac 3 wyscigi pod rzad a nie nie zdobywac ani jednego punktu, i na dodatek z wlasnej winy.
24.09.2008 19:14
0
Voight, no właśnie, czasy się zmieniły. Teraz widać wyraźnie, że niezależne stajnie nie mają szans. Trzeba mieć zaplecze. Dopóki go sobie nie załatwią, będą obstawiać tyły razem z Force India. Co do RK w Williamsie, to dla mnie najgorsza możliwa opcja, nielicząc Force India, bo wydaje mi się, że ta stajnia, dzięki swojemu budżetowi i braku zaplecza raczej w kolejnym sezonie nic ciekawego nie pokaże. Za to, jeśli Kubica nie chciałby już siedzieć w BMW, to w Renault powinno zwolnić się conajmniej jedno miejsce (po Piquecie, a może i Alonso).
24.09.2008 19:26
0
No....chyba macie rację. Ale osobiście szkoda mi Williamsa. Nie lubie obecnych kierowców, ale darzę sympatią i jestem pełen podziwu dla sir Franka Williamsa i Patricka Head'a. Przez tyle lat dalej razem....
24.09.2008 19:35
0
szkoda że nie ma wiecej dostawców opon
24.09.2008 19:51
0
no raczej bridgestone nie będzie obchodziło co mówi jeden kierowca, a w dodatku nakajima
24.09.2008 20:38
0
O matko!! to już nie miał kto tego potestować ;) ?? ten gościu nawet na suchej nawierzchni wyczynia cuda a co dopiero na jakimś prototypie nowej gumy, ciekawe czy Bridgestone w ogóle zainteresował się opinią tego "genialnego" kierowcy ?
24.09.2008 21:01
0
ciekawe czy dobrze gumy założył - zakłada je sam w czasie testów bo mechanicy już wszyscy się chowają w głębi garażu.....
24.09.2008 22:48
0
Niektórzy mówią, że wielką stratą dla F1 byłoby wykupienie Williamsa przez giganta motoryzacyjnego. Dla mnie większą stratą byłoby gdyby Williams podzielił losy Lotusa. Wiele razy powtarzałem, że nakajima nie wyleci choćby nie wiem co. Jeżeli ktoś pyta dlaczego to niech spojrzy na jego życiorys. Gdzie przedtem jeździł? Nie w Formule Toyota?
25.09.2008 00:40
0
Przeszlosc Nakajimy nie powinna na plany Williamsa co do skladu. Gdyby N. byl chociaz niebezpieczny tylko dla siebie to pol biedy, ale on moze zrobic i juz zrobil krzywde paru kierowcom, pamietam dwoch. Sorry, ale ten czlowiek nie nadaje sie do F1. Dozywotni zakaz wstepu na paddock! Zgadzam sie z Sivshy, ze W. to najgorsza opcja dla Roberta. Najlepsza? Pozostac w BMW, dac szanse sobie i zespolowi i to z nimi zdobyc mistrzostwo. Sluchajcie, przeciez i w tym sezonie jest to mozliwe, naprawde!... Nie odnosze sie do konstrukcji Bridgestone'a bo to jeszcze prototyp. Pozdrawiam!
25.09.2008 00:46
0
ja tez jezdzilem dzisiaj na lyzwach
25.09.2008 04:30
0
nie dziwię się ,że śliskie....przecież japończycy to potęga driftu.....
25.09.2008 21:56
0
jezdzi nawet gorzej od tatusia, ktory tez byl marny
26.09.2008 09:58
0
żeby tylko potomka nie spłodził...;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się