WIADOMOŚCI

Williams niżej już nie upadnie
Williams niżej już nie upadnie
Zespół Williams po wyścigu w Bahrajnie może jedynie tylko pocieszać się, że gorzej być nie może. Kierowcy zespołu zamykali stawkę podczas kwalifikacji wyścigu, ale próbują dopatrywać się w swojej formie optymistycznych akcentów. Po wyścigu na torze Sakhir zespół Sir Franka Williamsa jako jedyny nie ma jeszcze na swoim koncie punktów.
baner_rbr_v3.jpg
Lance StrollP16
"Byłem naprawdę zadowolony z naszego wyścigu mimo iż nasze pozycje były daleko w polu. Miałem udany start, podczas którego zyskałem pięć pozycji. Potem zaliczyłem kontakt przednim skrzydłem z Grosjeanem, więc musiałem wcześniej zjechać do boksu, gdzie straciłem 10 sekund na zmianę przedniego skrzydła. Udało mi się powrócić do walki i pod koniec pokonać kolegę z zespołu. Jestem zadowolony z tego jak odzyskałem pozycje po kilku pierwszych okrążeniach. Wierzę, że zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy. Liczę, że w Chinach będzie lepiej, ale poza sceną mamy dużo roboty."

Siergiej Sirotkin, P17
"Ciężko jest podsumować ten wyścig. Po raz pierwszy pokonałem pełen dystans wyścigu F1. To dobre doświadczenie, ale powinniśmy zmienić nasz plan. Nasza strategia zakładała dwa zjazdy na aleję serwisową i do końca się jej trzymaliśmy. Uważam, że nie była to optymalna decyzja, gdyż straciliśmy trochę czasu. Potem zostałem dogoniony przez czołówkę i znowu traciłem czas. Tempo było OK, ale nie możemy podążać za innymi bolidami. To coś, co musimy koniecznie poprawić. To duże utrudnienie na pierwszym okrążeniu, gdyż nie możemy walczyć z rywalami bez niszczenia przednich opon. Niemniej tak jak to mówiliśmy już kilka dni temu, walczymy o to, aby dojechać do mety wyścigu. Wypróbowałem wszystkie mieszanki opon, a to dobre doświadczenie. Do tego na ostatnim zestawie opon miałem dobre tempo i zaliczyłem rozsądną poprawę. Teraz zmierzamy już do Chin."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

47 KOMENTARZY
avatar
jaromlody

08.04.2018 21:29

0

Stroll miał dobry start ale niestety drobna kolizja zrobiła swoje, choć nawet jakby tej kolizji nie było to wątpię by udało mu się dojechać na punktowanej pozycji. "walczymy o to, aby dojechać do mety wyścigu" Brawo Sirotkin jak to jest twój główny cel w F1 to jestem pod dużym wrażeniem. Co do wyniku Williamsa to mogę powiedzieć tak trzeba popatrzeć na ten wynik z innej strony w końcu zdobyli dwa pierwsze miejsca od końca :]


avatar
sharent

08.04.2018 21:30

0

"Zespół Williams po wyścigu w Bahrajnie może jedynie tylko pocieszać się, że gorzej być nie może." Może, są jeszcze pozycje 18, 19 i 20.


avatar
waterball

08.04.2018 21:31

0

Znamienny jest fakt podany w trakcie transmisji : bolid Williamsa uzyskał w czasie kwalifikacji czas ponad sekundę gorszy niż przed rokiem. Wszystkie inne zespoły miały znacznie lepsze czasy niż ubiegłoroczne. Po prostu Williams stworzył kompletnie nieudany bolid, a znając ich zdolności do poprawy w trakcie sezonu można się spodziewać do końca sezonu 2 ostatnich miejsc w każdym wyścigu. Bardzo to przykre, ale prawdziwe ...


avatar
Zachar

08.04.2018 21:33

0

Z tym bolidem i kierowcami Williams skończy na ostatnim miejscu. Tu nawet nie ma światełka w tunelu.


avatar
Radek F1

08.04.2018 21:38

0

Williams jakby jeździł w innej serii. Przykro patrzeć. I Stroll i Sirotkin praktycznie byli seryjnie wyprzedzani przez kogokolwiek. Tu żadna strategia by nie pomogła.


avatar
Quar

08.04.2018 21:41

0

Żeby tylko Roberta nie wsadzili do tego dyliżansu. Z gówna bata nie ukręci...


avatar
jaromlody

08.04.2018 21:41

0

@3 Co do bolidu muszę się zgodzić Williams ma najgorszy bolid w stawce. Niestety za tą fuszerkę muszą podziękować tylko i wyłącznie Paddy Lowe, niestety jego wizja bolidu nie sprawdza się, szkoda że nie mają wyjścia awaryjnego, lepiej wrócić do konstrukcji ubiegłorocznej będzie więcej pożytku.


avatar
mariusz-f1

08.04.2018 21:43

0

Kto gasi światło ? Wstyd i kompromitacja, to nic nie powiedziec na to, co w chwili obecnej dzieje się w tym legendarnym teamie.


avatar
rysiek45

08.04.2018 21:51

0

" Potem zostałem dogoniony przez czołówkę i znowu traciłem czas."" Planował walkę z czołówką ?


avatar
belzebub

08.04.2018 22:03

0

Przykro to stwierdzić, ale Williams faktycznie jak na razie osiągnął dno, ale główną miarę winę za to ponosi, jak wyżej dobrze ktoś napisał jego główny konstruktor czyli Paddy Lowe. Nie oszukujmy się, ale jak posłuchać RK to powtarza tylko to, co dwaj pozostali kierowcy. Cały czas trzeba coś poprawić, zespół pracuje nad poprawą itd... Tylko jeśli konstrukcja jest do d... y i bolid nie idzie prowadzić, bo leży balans, przegrzewają się opony, docisk nie spełnia swojego zadania to czego można tu oczekiwać??? Stroll w zeszłym sezonie, fakt że przy odrobinie szczęścia, mógł stanąć na podium, a zespół uciułać punkty żeby zająć 5 miejsce, a dzisiaj? Dzisiaj nie ma szans ani na jedno, ani na drugie. Stroll dobrze to określił, że wszystko jest do poprawy. Wg mnie jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest wejście w większą współpracę z Mercedesem, coś na wzór Haas - Ferrari czy Alfa Romeo i Sauber. Williams wtedy mógłby stać się co prawda satelickim zespołem Merca, ale byłyby jakieś szanse na walkę w środku stawki. Inaczej będzie ciężko utrzymać się w F1.


avatar
Fanvettel

08.04.2018 22:05

0

W tamtym sezonie byli na 5 miejscu a teraz to jest tragedia ! Bedzie to najgorszy sezon Williamsa .


avatar
pabloos

08.04.2018 22:17

0

Stroll miał po prostu pecha. Gdyby nie to, prawdopodobnie biłby się o punkty z Force India.


avatar
husaria

08.04.2018 22:23

0

Ktoś pisał w sobotę, że plujemy jadem na Williamsa. A co ku..a możemy zrobić jak mają słaby bolid i słabych paydriverów. Faktycznie to jest dno, zero pkt i szans na walkę z Sauberem czy FI, które już punkciki mają. I ta szopka z Robertem na przełomie roku. Porównajcie wypowiedzi Strolla i Sierotkina, pierwszy jest załamany i krytyczny, a druyi pierd....i o postępie i zbieraniu danych (po treningach).


avatar
Janusz f1

08.04.2018 22:25

0

Będzie z tego nowe przysłowie "wyszli jak Williams na Sirotkinie''. Serio, w tym sezonie oni nie zdobędą ani jednego punktu. W zeszłym sezonie najpierw byli regularnie w Q3 a później kończyli gdzieś z tyłu. W tym sezonie będzie tak samo będą się ciągnąć na końcu stawki jak sauber rok temu.


avatar
rbej1977

08.04.2018 22:31

0

Jak ktoś myśli że zatrudnienie Kubicy zamiast Sirotkina coś by zmieniło, to radzę zająć się warcabami zamiast F1.


avatar
szoko

08.04.2018 22:37

0

Jak już wcześniej pisałem Williams ma najgorszy bolid i Alonso czy Hamilton by tu nic nie zdziałali .Po prostu Paddy dał ciała z konstrukcją ,chyba z niego marny konstruktor inaczej by go z Mesia nie pognali.


avatar
kiwiknick

08.04.2018 22:39

0

Dobrze że nie byli dzisiaj ostatni;))


avatar
Spargus

08.04.2018 22:51

0

Nie jest tak źle, pokonali oba Red Bulle :)


avatar
kiwiknick

08.04.2018 22:54

0

Nie tylko 14 i 15 też dobrze. Zostawili za sobą TR i Saubera


avatar
kiwiknick

08.04.2018 22:56

0

Harley i Perez byli za nimi ;)


avatar
roobkal

08.04.2018 23:09

0

Można mówić wiele, ale jedno jest pewne. Nowe auto Williamsa jest słabe. Sam Robert po testach w Barcelonie przyznawał, że ciężko się prowadzi. Mówi to człowiek, który nie jednym autem jeździł. Może Robert ze swoim doświadczeniem, potrafiłby wejść do Q2. Walka o punkty byłaby bardzo ciężka. Co dopiero dla dwóch niedoświadczonych kierowców. Straty czasowe są ogromne do czołówki. Trzeba pamiętać, że wszystkie ekipy cały czas się rozwijają. Skok musiałby być minimum 2 s, do czasu czołówki. Tak by mieć szanse na walkę o jakiekolwiek punkty. Zapowiada się ciężki sezon. Stroll trochę myli pojęcia. Nie jest sukcesem na starcie wyprzedzić kilku kierowców, a utrzymać miejsce do końca wyścigu. Sirotkin mówi tak, jakby nadal był na testach. Gdzie testuje zużycie opon i ustawienia auta. Jeżeli sukcesem jest pokonanie całego wyścigu, to już chyba zbędne są komentarze. Takie symulacje robi się przed sezonem.


avatar
KolczastyKaktus

08.04.2018 23:17

0

Williams cierpi na brak zaplecza a wy chcecie zrzucić winę za złe wyniki na jednego dyrektora. Tak to nie działa. Poza tym idę o zakład, że taki Massa pojechałby i wczoraj i dzisiaj w okolicach Force India czego żaden z obecnych kierowców nie jest w stanie dokonać. Łącznie z Kubicą. Generalnie historia się powtarza i im bardziej silniki stają się wyrównane osiągami tym mniej Williams potrafi zrobić bo po pierwsze nie mają kasy a po drugie brakuje im nowoczesnego zaplecza. Oczywiście jak na warunki w F1.


avatar
ariel88

08.04.2018 23:35

0

Rozmowa ojca Strolla z Pady biore synka i Kupujemy Force India koniec Williamsa tyle w temacie


avatar
saint77

08.04.2018 23:54

0

Williams ma najgorszy bolid..... Williams ma najgorszy bolid..... Williams ma najgorszy bolid..... A co ma mieć? Kto miał współpracować przy jego tworzeniu? 19 letnie dziecko z zasadą życiową: "nie obchodzi mnie jak to działa, dają mi kokpit a ja jadę"? Bo tatuś zapłacił? Sirotkin nawet nie widział bolidu przed jego ukończeniem, podobnie Kubica, więc pewnie że obaj nic tu nie zrobią. Aby to wyłuszczyć jeszcze bardziej jasno: może niech Justin Bieber da 100 mln dolców za jazdę w Williamsie, wówczas zbudują auto o 5 sek. szybsze od konkurencji (w myśl opinii niektórych znawców, że 20 mln$ da Williamsowi 1 sek. na okrążeniu). Takie bzdury, że az śmiech ogarnia. Pieniądze nie jeżdżą. Macie przykład w dzisiejszym wyścigu. I czekam niecierpliwie, jak Williams poprawi szybkość w trakcie sezonu. :)) Ciekawe jak to zrobi, z samych danych z telemetrii? Niewykonalne.


avatar
xeoteam

08.04.2018 23:56

0

Nie chce mi się szukać, ale rbej czy Ty przypadkiem nie miałeś zniknąć z tymi durnych komentarzami po zjedzeniu kaloszy jak Kubica będzie zatrudnionym kierowcą w F1? Wiem, że poziom Twoich wypowiedzi to dno i metr syfu i pewnie liczysz, że tyle lat minęło i nikt nie pamięta.


avatar
XandiOfficial

08.04.2018 23:56

0

Zespół który był mocny w 2014 i 2015 roku po czym było coraz gorzej bo tam wpływy aero były takie jak Lotosu aby Kubica jeździł w F1 znów, przy nowych regulacjach technicznych nie może zbudować dobrego bolidu. potrafią budować bolidy tylko pod tory ala Kanada Austria Monza a skoro na ten rok mieli mieć nową charakterystykę pod aero mając dobry silnik, nie wypaliło niestety i mimo że też mają podobne rzeczy do ferrari z 2017 jak Haas no jak widać, kopiować też trzeba umieć ... z czego jednak Haas dostał jakieś info od ferrari a ci z obrazka raczej patrzeli, cieszcie się że Robert się tam nie błaźni, chce aby pojechał w tym roku raz i może zdobył jedyne pkt, sam jak mówił że są jeszcze inne teamy a narazie nie chce wsiadać do Williamsa na GP bo chce wiedzieć znacznie szybciej bo chce się przygotować i sam mowił ze nie wsiadłby do australii jesli dowiedziałby sie zbyt pozno ...


avatar
mentos11

09.04.2018 00:04

0

Williams w tym roku będzie ostatnim timem w stawce sauber zdobył punkty i dzięki temu będzie przedostatni, Williams w tym roku już żadnych punktów nie zdobędzie pewnie jako jedyny zespół. Dobrze że Robert nie został kierowca Williams.


avatar
saint77

09.04.2018 00:16

0

Tak jeszcze odnośnie szukania winnych: Niektórzy wieszają psy na Paddym za tegoroczna konstrukcję, ale przypominam, że to nie Paddy zdecydował o składzie kierowców, tylko wspaniała Clair. Co to ma wspólnego z tym jak szybki jest Williams? Ano to, że dziecko nie rozumiejące podstaw niektórych zagadnień, a takim jest L.Stroll w żaden sposób nie pomoże w rozwoju auta. W zespole nie było lidera. Massa do tego również się za bardzo nie nadawał, a będąc na wylocie po prostu na to lał. Tu już nie chodzi o Kubicę/Sirotkina, jak pisałem wcześniej oni za późno dołączyli do teamu aby cokolwiek zmienić. Patologia w Williamsie trwa od lat - polega na oszczędzaniu na wszystkim. Dobrze ktoś powyżej napisał - brak zaplecza. Paddy cudotwórcą nie jest, tu nawet A.Newey by nie pomógł mając taki warsztat. A kierowcy, a przynajmniej lider, są tu ważną częścią teamu. Mercedes ma Hamiltona, Ferrari Vettela, RBR ma dwóch równie dobrych. A co ma Williams? Coś w rodzaju manekinów do testów zderzeniowych - same nic nie powiedzą, trzeba z nich wyciągać informacje. I efekty widać.


avatar
rbej1977

09.04.2018 00:23

0

Ciekawych rzeczy można dowiedzieć się na pewnym blogu.... "Czy Robert Kubica robi różnicę? Właśnie skończyła się powtórka wyścigu. SIR stracił do VET 150 sekund. Jeśli przyjmiemy, że KUB jest szybszy od SIR 1.5 sek to oznaczałoby, że ukończyłby wyścig o 85 sek. ( 57 x 1,5 sek = 85 ) wcześniej. Co by to dało? P5. Zakładając, że dokłada 1 sek. skończyłby na P6." Ja rozumiem zaślepienie i głupotę ale nie aż do takiego stopnia....


avatar
belzebub

09.04.2018 00:37

0

Kiedyś pisałem, że Williams jest po prostu źle zarządzany, a jest mniej więcej od czasu gdy rządy przejęła Claire Williams. Od tego czasu Williams zsuwa się po linii pochyłej. Mało, że średnio się nadaje na szefową, to jeszcze ostatnimi czasy bardziej zaangażowana jest w macierzyństwo. I teraz, jak napisałem w innym miejscu, dla Williamsa jedynym rozwiązaniem na dzień dzisiejszy jest bliższe związanie się z Mercedesem (o ile ten by chciał) i bycie jego satelickim zespołem. Inaczej będzie słabo. I powtórzę to jeszcze raz, zatrudnienie SS to było jedyna opcja żeby zespół finansowo przetrwał. Chociaż z drugiej strony z takimi wynikami to rok, dwa bez zmian w kadrze zarządzającej nie widzę ich w stawce.


avatar
RapidWave

09.04.2018 00:52

0

Z tym bolidem nie jest raczej tak źle jak to wygląda, bo przecież w Wiliamsie nie pracują idioci, gdyby wyszedł im gorszy bolid niż ubiegłoroczny to wzięliby ubiegłoroczny, to po pierwsze, a po drugie to mają silnik mercedesa, problem w kierowcach i ustawieniu tego bolidu, bo to co wykonał Kubica na testach to wstępne sprawdzenie konstrukcji, no właśnie po to żeby stwierdzić czy jest lepsza niż ubiegłoroczna, a teraz kierowcy wyścigowi ustawiają go pod siebie co im nie może wyjść, będę okrutny, Stroll to cienias, widać to na startach kiedy się miota i wręcz boi zaatakować, a Sirotkin to żółtodziób, nie ma jeszcze pojęcia o niczym, kiedy był Massa to jego ustawienia dostawał Stroll. Massa w poprzednim sezonie już nie był tym zawodnikiem co kiedyś a i tak regularnie objeżdżał Strolla, więc mieliśmy średniego i słabego kierowcę, a teraz w Williamsie jest słaby i bardzo słaby kierowca.


avatar
GOJolyon

09.04.2018 06:47

0

Wszystkiego najlepszego Jacques!


avatar
Jacko

09.04.2018 07:20

0

@13. husaria RK też dawał 8-12 milionów za możliwość startów, a przegrał zasobnością portfela, czyli był w tej sytuacji dokładnie takim samym paydriverem jak tamci, więc skończ już z tym...


avatar
Artur fan

09.04.2018 07:29

0

GP2 GP2 GP2 szkoda że silnika od HONDY nie mają bo było by na co zgonić


avatar
BAR 82_MCE

09.04.2018 08:23

0

A Massa teraz siedzi wygodnie w fotelu i dziękuję Bogu ze go zwolnili.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu