Chyba nie mamy wątpliwości, że "nie będzie chciał" wrócić ...

Kolejny żałosny sezon Williamsa, a miało już być lepiej. Już nie wierzę, że Williams dołączy kiedyś choćby do średniaków.

@3 Sierżant był przede wszystkim Amerykaninem i tylko dlatego jeździł. Przy rosnącej ilości wyścigów w USA potrzebny był w stawce F1. Zresztą przpomnijcie sobie w jakich okolicznościach zdobył swój jedyny punkt - wyścig w USA, zajmuje 11 miejsce i nagle po wyścigu dziwna dyskwalifikacja jednego z kierowców - i Sierżant ma punkt. Jak pięknie, amerykański kierowca zdobywa w USA punkt! Wszyscy się cieszą i za rok przyjdą na wyścig!

@1 nie wiemy czy ta "drobna" różnica nie dała Alexowi tego 8 miejsca.

Jeśli podpisał kontrakt a Williamsem to znaczy, że nie miał żadnej innej opcji pozostania w F1.

Jakim sposobem Williams poprawił tempo skoro nie zastosował żadnych nowych części? Ma szybsze malowanie?

Nareszcie Williams wprowadza coś nowego w swoim bolidzie. Szkoda tylko, że nie są to nowe części poprawiające wydajność bolidu, ale wydaje się, że zespół skupia się wyłącznie na aspekcie wizualnym. A punktów jakoś nie widać ...

Logan chyba jakimś skrótem pojechał ...

Wyścig nie godny oglądania, czerwona flaga wyeliminowała zmiany opon i było po wyścigu. Najlepszym podsumowaniem tego "ścigania" był najsłabszy na torze Sierżant, który po zdublowaniu przez czołówkę był w stanie utrzymać "tempo" liderów.

Jeżeli tak ma wyglądać poprawa Williamsa to naprawdę boję się co będzie dalej...

Albon raczej pokazał, że nie ma żadnych wyższych ambicji poza kilkoma punktami w sezonie. A ciekawe kiedy Williams zacznie wystawiać w wyścigach drugiego kierowcę?

Niestety trzeba pamiętać, że Sierżant jest Amerykaninem, jeździ w amerykańskim zespole, a wyścigów F1 w USA z sezonu na sezon coraz więcej ... więc jego talent (a raczej jego brak) mniej się liczy.

Nad zmianą Logana na kierowcę ???

To właściwie nie ma znaczenia czy Sierżant będzie jeździł w ten weekend czy nie ...

Faktycznie trudna decyzja - zabrać bolid facetowi, który jeździ tylko dlatego, że jest Amerykaninem i dać go kierowcy mogącemu zdobyć punkty ... faktycznie jest się nad czym zastanawiać!

Haas pokazał co to jazda zespołową, a Williams nie może tego zrobić mając jednego kierowcę i Amerykanina nadającego się jedynie do noszenia zespołowego uniformu...

Skoro na torze nic się nie dzieje to chociaż w kuluarach emocje ...

Williams znowu pod prąd i znowu pewnie będzie katastrofa. A prawdopodobnie "pozostał przy starym rozwiazaniu" bo nie zdążył z nowym ...

Niestety, tym angażem Williams pokazał, że wynik sportowy ich zupełnie nie interesuje. Zespół jest teraz amerykański, to musi promować amerykańskiego kierowce choćby był największym nieudacznikiem. Ale w ostatnich 10 latach Williams nieustannie pokazywał, że jeden kierowca mu wystarcza.

Czyli upraszczając zawiłe sformułowania: Orlen sfinansuje wystawienie trzeciego bolidu Ferrari by Robercik mógł się dalej bawić w wyścigi. Jesteśmy bogatym krajem!

"O włos"- kilkanaście sekund straty to jest "o włos"? Zresztą Logan sam dobrze się określił mówiąc, że przejechanie 71 okrążeń jest dla niego sukcesem.

W wypowiedzi Lando "potrzebujmy już tylko kilku małych KARKÓW." Chyba kroków. Proszę ew. poprawić i usunąć mój komentarz.

Fajnie by było gdyby Williams trochę zmodernizował bolid a nie skupiał się na malowaniu ...

Perez "dostał karę", 5 sekund. A że miał większą przewagę nad następnym to nic nie stracił. Dlatego właśnie sytuacja była rozpatrywana po wyścigu by właściwie dobrać karę w zależności od sytuacji na torze. A że zepsuł wyścig Albonowi ...

Może coś drgnie w Williamsie w końcu ...