WIADOMOŚCI

  • 12.07.2007
  • 6138
FIA wzywa McLarena
FIA wzywa McLarena
FIA zażądała od zespołu McLaren odpowiedzi na zarzuty stawiane temu teamowi, w dobrze już znanej sprawie o szpiegostwo Ferrari. McLaren jest podejrzany o złamanie artykułu 151c Międzynarodowego Kodeksu Sportowego. Przedstawiciele zespołu mają stawić się 26 lipca w Paryżu na obradach Światowej Rady Sportów Motorowych.
baner_rbr_v3.jpg
Według FIA istnieje podejrzenie, że McLaren nie jest bez winy i faktycznie korzystał z wiedzy technicznej Ferarri, którą miał zdobyć w nielegalny sposób.

W oświadczeniu możemy przeczytać:

„Przedstawiciele zespołu zostali wezwani do odpowiedzi na stawiane zarzuty w związku z podejrzeniem złamania artykułu 151c Międzynarodowego Kodeksu Sportowego. Pomiędzy marcem a lipcem 2007 roku, Vodafone McLaren Mercedes był w nieautoryzowanym posiadaniu dokumentów należących do zespołu Scuderia Ferrari Marlboro. Informacje te mogły zostać użyte w pracach związanych z projektowaniem, budową, inżynierią i testowaniem bolidu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

54 KOMENTARZY
avatar
Morte

12.07.2007 19:19

0

Zaczeło się...


avatar
tomasz04

12.07.2007 19:21

0

Jeżeli udowodnią McLarenowi winę to jaka kara im grozi? Gdzieś czytałem że mogą anulować im punkty


avatar
lennyb

12.07.2007 19:32

0

zaRZądziła albo zaŻądała - zdecydujcie się.


avatar
RowerKibica

12.07.2007 19:36

0

Mogą anulować punkty zespołowi, ale kierowcom prawdopodobnie nie, gdyż nic nie zawinili.


avatar
Jarek F1

12.07.2007 19:39

0

Taka szybka odbudawa formy hmmmm Może to faktycznie nie przypadek. pamietacie ich forme z poprzedniego sezonu !


avatar
Przemek92

12.07.2007 19:41

0

ale kierowcy moze nie sa winni ale gdyby nie technologia bolidow nie byli by tacy mocni i non stop podium


avatar
Witek6935

12.07.2007 19:46

0

dokładnie.. jak ukarac to wszystkich...


avatar
ni5m0

12.07.2007 19:58

0

nie odświeżajcie strony bo kopiujecie swoje posty...! Wyjdźcie i wejdźcie ponownie... Trochę to niewygodne ale cóż, trzeba przywyknąć... A co do McLarena to spodziewam się w pełni zasłużonej, surowej kary. Sam fakt posiadania takich dokumentów przez pracownika McLarena jest wysoce podejrzany i nie musi się wcale okazać, że zespół z Woking wykorzystał u siebie rozwiązania z bolidu Ferrari. Wiedząc jak przepływa strumień we włoskim pojeździe, mogli wypracować własne rozwiązania, które owocowały takim samym lu lepszym przepływem. Specyfikacja Ferrari była ogromną podpowiedzią i samo to, że mieli do niej dostęp powinno być ukarane wystarczająco surowo, by sytuacje tego typu się nie powtarzały :)


avatar
tomasz04

12.07.2007 20:10

0

moim zdaniem dobra forma ferrari nie jest następstwem tej afery. nad bolidem pracuje się cały rok i McLaren nie mógł się nagle wycofać się z "wypożyczonych" z ferrari udoskonaleń. bardziej prawdopodobna jest wersja z tunelem aerodynamicznym. Co wy sądzicie na ten temat???


avatar
Leeloo

12.07.2007 20:16

0

ja myślę że tunel to jedynie bajka wymiyślona na chwilowe potrzeby.


avatar
lwg1103

12.07.2007 20:18

0

wydaje mi sie ze wzrost formy ferrari wynika z paru rzeczy: tunel, koniec z sabotażami (oby) i moze mclaren faktycznie sie wycofał z czegos tam ale... oni glupi nie są, jak juz nawet z czegoś korzystali to w taki sposob ze to sie nie wyda pewnie


avatar
ales1

12.07.2007 20:19

0

Jeśli FIA "zaprasza kogoś na rozmowę, to jak sami wiecie, jest to grożne dla zaproszonego. Wniosek jest dość prosty. Coś było "na rzeczy".


avatar
woowoo

12.07.2007 20:20

0

Maclaren tnie głupa,to po co im cała dokumentacja Ferrari?na rozpałkę do kominka?


avatar
lwg1103

12.07.2007 20:24

0

wlasnie to dosc zabawne, głowny konstruktor mclarena ma w domu plany ferrari... do snu se czyta? dziecku na dobranoc?chyba oczywiste ze kradli info. Chyba ze informacje w mediach sa przesadzone, ale z tego co mowia to jasno wynika ze mclaren gra nieczysto


avatar
tomasz04

12.07.2007 20:36

0

nie pisałem że mclaren nie korzystał z tych informacji tylko że nagły wzrost formy ferrari nie jest następstwem tej afery. Zgadzam się z lwg1103


avatar
kunik15

12.07.2007 21:07

0

Ja ię modle żeby anulowano punkty kierowcą mclarena


avatar
obi216

12.07.2007 21:17

0

A jednak do ukarania . Chociaż to na razie są tezy , to jeżeli znajdą sie niezbite dowody - jestem za .


avatar
aki

12.07.2007 21:17

0

kunik15- dlaczego myślisz tak niesportowo. Zastanów się nad sobą. Osobiście wątpię by Mac na tym cokolwiek zyskał. Przecież facet chciał przejść do Hondy, więc po kiego czorta miałby wspierać konkurencyjny zespół. Podejrzewam, że to właśnie Honda chciała dokumentację Ferrari + inżynierów Mac i BMW. Wyszło połowicznie. Z drugiej strony szkoda Saubera, bo taki inżynier więcej wyniesie w głowie niż warte jest to całe ksero. A za wszystko najwięcej zapłaci Mac. Żal mi szczególnie kierowców.


avatar
lwg1103

12.07.2007 21:22

0

wsumie aki madrze mowisz, nie wiedzialem ze akurat ten koles chcial przejsc do hondy


avatar
dario71

12.07.2007 22:04

0

bedzie tak zabiora kierowca po 20pkt ( zespol wiec straci 40pkt) i do konca sezonu beda startowac z ostatniego miejsca ( mowila mi to ciocia z FIAA :) ) Wiec BMW skoczy na 2 poz. a juz niedlugo Kubica zacznie regularnie stawac na pudle i na koniec bedzie 3 po zawodnikach ferrari :) .............. a tak sie rozmarzylem a co :)


avatar
Mayer

12.07.2007 22:15

0

zobaczymy jak sie skończy.....


avatar
Przemek92

12.07.2007 22:17

0

OBY Kubica byl wreszcie na podium bo mu tak niewiele brakuje :P


avatar
hot dog

12.07.2007 22:42

0

Przemek92 Robertowi nic nie brakuje w przeciwienstwie do jego bolidu:)


avatar
walerus

12.07.2007 22:58

0

przyszła kryska na Matyska... - ale argeńtyńczycy cisną.... ;-) - co do kar to z tego co wiem to na razie nic jeszcze nie postanowiono.....


avatar
walerus

12.07.2007 22:59

0

Morales drybluje jak nawiedzony... ;-)


avatar
hot dog

12.07.2007 23:17

0

jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee JANCZYK!!!!!!!!!!!!!!!!


avatar
Przemek92

13.07.2007 01:12

0

panowie wkoncu to portal o F1 ale coz polska strona czemu Nie :P Polska - Argentyna 1 : 3 szkoda naprawde szkoda ale to tylko juniorzy porownujac argentyne to maja za dobrych pilkarzy Polska dobrze ze wyszla z grypy Pozdro


avatar
jaros69

13.07.2007 09:10

0

wracając do MacLarena, jeśli zarzuty będą prawdziwe to kiepsko. Osobiście wolę by wyniki ustalano na torze. Mam nadzieję, że to nie jest prawda i MacLaren nie zostanie tak ukarany jak chcieliby niektórzy.


avatar
wegles

13.07.2007 10:26

0

aki: podejrzewam, ze masz racje. Sytuacja, w jakiej znalazla sie honda (brak wynikow, beznadziejny bolid) i ostatnie jej posuniecia (przejmowanie doswiadczonych inzynierow z najlepszych teamow) wskazuja na to, iz honda rzeczywiscie mogla miec chrapke rowniez na dokumentacje ferrari (przeciez nie udalo im sie w chwili obecnej pozyskac zadnego pracownika tego teamu). Coughlan i Stepney w czerwcu rozmawiali z honda na temat przejscia do ich zespolu. McLaren nie mial powaznych powodow do wykradania dokumentacji z ferrari, zbudowli MP4-21 - szybki i niezawodny boli - duzo wczesniej. Wyglada na to, ze mclaren jest tylko kozlem ofiarnym. Juz kiedys Alonso powiedzial: F1 to juz nie sport, to polityka. Niestety, sa i ciemne strony tego sportu. Oby ich bylo jak najmniej... I mam nadzieje, ze ta afera choc troche ostudzi zapedy nieuczciwych graczy w tym sporcie.


avatar
kunik15

13.07.2007 10:36

0

aki i wegles posłuchajcie vjeżeli jakie kolwiek czeci z ferrari zostały użyte przy budowie mclarena to natychmiast FIA powinno anulować pónkty w klsyfikacji kierowców i konstruktorów , a to dlatego że (jesli tak się okaże) czeci z ferrari zostałyużyte w MACU to doszli do tego nie uczciwie . takie jest moje zdanie . Kto się ze mną zgadza?


avatar
wegles

13.07.2007 10:41

0

kunik15: MClaren nie potrzebowal zadnej dokumentacji z ferrari, a tym bardziej uzywania jakichkolwiek czesci ferrari do zbudowania swojego bolidu (sprawa wyszla na jaw, jesli sie nie myle, w kwietniu)


avatar
Kazik

13.07.2007 12:47

0

Sprawa jest co najmniej....przykra.Nie powinno być takich rzeczy w F1."podglądanie" istniało i będzie istnieć w F1 ale posuwanie się do wykradania dokumentacji powinno być napiętnowane (nie wiem jak ostatecznie skończy się ta afera-bo niewątpliwie jest to afera).


avatar
Witcher

13.07.2007 13:24

0

Szanowni koledzy "po fachu". Nie wiem czemu tak debatujecie nad tym, co się stało .... W końcu FIA już wyjaśnia tą sprawę ... Nie nam sądzić co i dlaczego i co w związku z tym ... Osobiście jestem fanem teamu z Maranello ale jakoś nie modlę się o to żeby FIA zabrała punkty konstruktorskie i kierowcom MC .... Poczekajmy spokojnie na decyzje, które zapewne zapadną szybko ... Pozdro dla wszystkich fanów F1 :)


avatar
majkawiolka

13.07.2007 13:25

0

Gdyby McLaren nie osiągał dobrych wyników, to nie byłoby całej tej afery... A oczywiście nikt nie pomyślał o tym, że McLaren Mercedes ciężko pracował nad bolidem, nowi kierowcy coś wnieśli i teraz są efekty w postaci zwycięstw... Jak im odejmą punkty to będzie masakra... Nie wierzę, że ten kierowca któremu wtedy przypadnie tytuł (najprawdopodobniej Raikkonen albo Massa) będzie w pełni z siebie dumny i zadowolony, bo kto chciałby zdobyć tytuł fuksem, że innym odjęli punkty... Mam pytanie do tych, którzy oglądają wyścigi już dobrych parę lat: czy kiedyś był taki przypadek, że odjęli komuś punkty?


avatar
Marti

13.07.2007 13:35

0

Sprawa nie jest jeszcze wyjaśniona. W Modenie trwa proces przeciwko Stepney'owi, podobno są niezbite dowody świadczące o jego winie, chociaż podobno dotyczą głównie sabotażu z białym proszkiem (wg. plotek miał to być zwykły proszek do prania). Z kolei Stepney grozi Ferrari, twierdzi że został w to wszystko wrobiony. Ferrari dogadało się z Coughlanem i jego żoną (która też jest zamieszana w aferę!) i wycofano przeciwko im akt oskarżenia. Ecclestone zapowiedział, że jeżeli się okaże, że McLaren skorzystał na tym szpiegostwie, to niewyklucza się dyskwalifikacji zarówno zespołu jak i kierowców. Dla mnie taka kara byłaby najgorszą wersją. Byłabym niezmiernie rozczarowana (jak większość z Was) Formułą 1, która jest moją pasją. Zobaczymy. Mam nadzieję, że ta afera się wyjaśni i nie będą groziły żadne sankcje w postaci dyskwalifikacji. Tylko jeśli zarzuty są prawdziwe i jeśli McLaren naprawdę w jakikolwiek sposób na tym skorzystał, to powinni ponieść konsekwencje.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu