Zespół Mercedesa najwyraźniej bardzo chce sprostać przed wyścigowym oczekiwaniom co do występu w Grand Prix Monako. Kierowcy Mercedesa byli dzisiaj zdecydowanie najszybsi na ulicznym obiekcie.
Po południu pogoda w Monako cały czas sprzyjała kierowcom, podobnie jak rano było ciepło i słonecznie.
W drugim treningu kierowcy nieco bardziej ryzykowali, starając się poprawiać swoje czasy i jak się można domyślać, dla niektórych, niezbyt dobrze się to zakończyło.
Pierwszą ofiarą toru w Monako został Romain Grosjean, który na pierwszym zakręcie toru, jadąc na super miękkiej mieszance opon złapał sporą podsterowność, wylatując swoim Lotusem wprost na bandę.
Organizatorzy wyścigu czas neutralizacji wykorzystali także do poprawy krawężnika znajdującego się na zakręcie numer 13. Po chwilowej przerwie w zajęciach, trening został wznowiony.
Za zawodnikami Mercedesa dzisiejsze przygotowania do Grand Prix Monako zakończyli kierowcy Ferrari- Fernando Alonso przed Felipe Massą.
Mark Webber czwartkowe zmagania zakończył na piątej pozycji przed kierowcami Lotusa- Kimim Raikkonenem i pechowcem, Romainem Grosjeanem.
Czołową dziesiątkę tym razem zamykali Jenson Button, Sebastian Vettel i Paul di Resta. Tuż za nimi uplasował się Adrian Sutil oraz Sergio Perez.
Najwolniejsi na torze ponownie okazali się zawodnicy najnowszych zespołów a także kierowcy Toro Rosso i Williamsa.
23.05.2013 15:49
0
Jakoś nie widać tego geniuszu Lewisa i przeciętniactwa Nico :) Można śmiało powiedzieć że to kolejny już przykład że porównywanie kierowców jeżdżących różnymi bolidami w "dzisiejszej" F1 ma takie znaczenie jak klocek spłukany w rurę. Ale w wyścigu życzę im powodzenia.W końcu tyle wpompowali kasy w F1 że dziwię się iż nadal w niej są.
23.05.2013 15:52
0
Lepiej popatrz na tabelę z punktami geniuszu od siedmiu boleści zanim coś napiszesz.
23.05.2013 16:08
0
Te geniusz wyżej, popatrz jeszcze ile wyścigów ukończył Nico, a ile Lewis
23.05.2013 16:49
0
Tutaj mają olbrzymie szanse na zwycięstwo. Może i będą tracili tempo, ale w Monako nie ma zbytnio szans na wyprzedzanie.
23.05.2013 16:52
0
Jaro ma racje. Przepasci pomiedzy nimi nie ma. Lewis po prostu ma swoje mocne punkty a Nico swoje. Kazdy stara sie to wykorzystac a Nico mial po prostu wiecej pecha.
23.05.2013 17:10
0
Rosberg w Q w Monako akurat zawsze był szybki. Zwłaszcza w Q2. Szanse na zwycięstwo? Hmm, w Monako wszystko się może zdarzyć, ale w "normalnym" wyścigu raczej nie dadzą rady jeśli diametralnie nie polepszyli tempa wyścigowego. Jak na na torze, to w czasie pit stopu zostaną łyknięci.
23.05.2013 17:10
0
*Jak NIE na torze
23.05.2013 17:17
0
6. Myślę, że jeśli nic się nie zmieniło z ich tempem to nadal będą mieli poważny problem, żeby wygrać. Co prawda Monako jest bardzo delikatne dla opon, ale wystarczy, że ktoś zrobi strategię szybszego pit stopu i będzie miał kapkę szczęścia (czyli wolnego toru) i Mercedes spadnie.
23.05.2013 17:26
0
To będzie ciekawe widowisko :) Do pierwszego pit-stopu Marce zablokują całą stawkę. Więc tylko strategia wyłoni zwycięzcę. Kto zjedzie w odpowiednim momencie ten wygra. Ja stawiam na Raikkonena, coś mi mówi, że wszyscy zjadą prędzej czy później a on zostanie na torze i będzie robił swoje. Ciekawe czy na jeden pit-stop Lotus by dał radę...uwzględniając to, że na pierwszym stincie za dużo gumy nie zużyje RAI bo będzie jechał w korku prowadzonym przez Merce. Jak w tym korku zadba o opony, potem wszyscy pozjeżdżają a on naciśnie gaz do dechy.
23.05.2013 17:39
0
Bianchi coraz pewniej.Poprawa o 2 sekundy.
23.05.2013 19:02
0
Na pewno któryś z Merców padnie, mają problem z bezawaryjnością. Jeżeli chodzi o wyprzedzanie, to wcale nie jest powiedziane, że przy różnicy w przyczepności, nie zobaczymy takich manewrów w wyścigu.
23.05.2013 19:46
0
@Jaro75 - problem polega na tym, że ludzie zawsze widzieli w Hamiltona "boga", natomiast w Rosbergu "łajzę". ;)
23.05.2013 19:49
0
Co do tempa Mercedesa - ten tor nie pożera w tak dużym stopniu opon, jak Katalonia. Obiekt w Monako jest ciasny i trudno tu wyprzedzać. Szanse na podium są na pewno większe. Problemów raczej nie rozwiążą - problem leży w budowie maszyny. Ale mogą je zminimalizować. Wątpię jednak, by prędko je rozwiązali. To ich "pięta Achillesowa". Ale szanse są... Można im tylko życzyć powodzenia. :)
23.05.2013 20:20
0
Nie doceniacie Vettela. Poczekajcie na kwalifikacje, facet darmo nie odda prowadzenia, szczególnie, że tor w Monaco wyglada jak pod niego narysowany. Po raz pierwszy byłem tam w 1985 roku, a później co dwa trzy lata i tym dżentelmenom, dla których Monte Carlo "nie jest wystarczająco sportowe" mogę powiedzieć jedno: przejedźcie się po trasie wyścigu normalnym dupowozem to zrozumiecie co jest grane. Dla mnie godni są podziwu nawet ci kierowcy GP, którzy dojeżdzają ostatni...
23.05.2013 22:12
0
Tor w Monaco narysowany pod Vettela? Jaja se robisz, czy co? Wygrał tu tylko raz, na dwa zwycięstwa Webbera. W 2009 mają dobry bolid miał fatalne tempo i skończył na bandzie, w 2010 przegrał w Q z Kubicą w nieporównywalnie wolniejszym Renault a w wyścigu nie mógł mu odjechać. A co do reszty to się zgadzam, mi też się w głowie nie mieści jak widzę co ci goście(niby też ludzie) wyrabiają na tym torze. Heh, podobało mi się jak Webber powiedział, że to chyba jedyny tor, na którym przy wyjeździe na pierwszy trening nie zaczynają od razu pracy nad ustawieniami, tylko próbują złapać rytm stopniowo zbliżając się do band:D
23.05.2013 22:20
0
2. tommek7 3. F1fan21 Proponuję pomyśleć barany nim coś napiszecie a jak się nie rozumie tylko pieprzy się coś o punktach to żal mi Was na samym wejściu. Kolejni nowi fachowcy... 5. saint77 12. Skoczek130 Pozdrowienia dla "starych" wyjadaczy :))
23.05.2013 22:49
0
Czyli w sobote zapowiada sie po raz kolejny pierwsza linia dla Mercedesa. Ale mimo wszystko jak nie poprawili radykalnie bolidu pod katek opon to wyscigu nie wygraja. W Monaco sa miejsca gdzie da sie wyprzedzic wolniej jadacy bolid a to zwiastuje ciekawy wyscig.
24.05.2013 08:08
0
12. Czy ja kiedykolwiek widziałem, w Rosbergu łajze? To, że kibicuje HAM to nie znaczy, że neguje ROS. Dla mnie to jest ciekawy pojedynek między nimi, i czekam kiedy LEWIS odwdzięczy się NICO za 3 miejsce :D. Pozdr.
24.05.2013 09:25
0
@Realgag2 - nie wymieniłem nikogo z nicka - po prostu zogólniłem. Nie chce tu nikogo wypisywać, bo nie oto chodzi. Chodzi po prostu oto, iż Rosberg nigdy nie był doceniany przez ogół. Hamilton wręcz przeciwnie. Nie dziwię się temu - porównanie wyników mówi samo za siebie. Ale to tylko potwierdza, jak duże znaczenie ma pojazd. Pzdr :) @Jaro75 - również pozdrawiam. :)
24.05.2013 10:19
0
@Skoczek130 to fakt bardzo lubię obserwować jazdę Hamiltona ale nigdy nie nazwałem Rosberga ,,łajzą":). Mercedes stworzył bardzo dobry duet kierowców jak na dzisiejszą stawkę.
24.05.2013 12:05
0
@Orlo Wygrał tylko raz i to dzięki temu,że mu kapcie zmienili podczas neutralizacji pzdr
24.05.2013 12:07
0
@20 moim zdaniem to najlepszy duet, po rozłączeniu Hamiltona z Buttonem. Massa Alonso jest bardzo dobry, ale wg. mnie Mercedes w tej chwili zasługuje na miano najlepszego. Nie chodzi tu o formę kwalifikacyjną rzecz jasna.
24.05.2013 12:57
0
W sobotę pierwsza linia dla meraca , a w niedziele max 3 miejsce. To jest tak przewidywalne , że aż nudne. Jestem prawie pewny , że dojedzie na punktowanym miejscu tylko jeden z srebrnych strzał . W tym GP ma większą szanse na zwycięstwo : Kimi , ALO czy WEB.
24.05.2013 13:07
0
Uważam że Mercedesy są szybkie ale na jednym kółku....także mogą zająć pierwszy rząd...Alonso może się kręcić między 3-5 miejscem także też na pewno będzie faworytem...jeżeli Raikkonen nie będzie zbyt daleko w kwalifikacjach a znane jest jego oszczędzanie opon to wygra....nie zapominajmy jeszcze o Red Bullu....wydaje mi się że nie pokazali wszystkiego co potrafią podczas tych dwóch sesji treningowych...
24.05.2013 13:14
0
Zarr jest bardzo ciekawie. Vettel, Alonso albo Raikkonen. Ew. karambol i Massa Webber albo przypadek. Deszcz może spadnie,może się opona pirelli zepsuje. Ale i tak tylko pierwszy scenariusz ma sens i bardzo się zdziwię jak tak nie będzie. Mamy formułę jaką mamy, jeszcze latanie helikopterem po łazience dodatkowo, więc o ile słynne tradycyjne nakrętki się nie poluzują to nawet nie zobaczymy panów od szczotki. Enjoy the show
24.05.2013 13:16
0
22. Mad89 Może i najlepszy , ale nie najskuteczniejszy. ROS jest świetny w kwalifikacjach , ale wyścig to inna sprawa. Ma problemy z utrzymaniem pozycji i spada. To nie pierwszy sezon ROS gdzie jest świetny w kwal. i spada w wyścigu , lub go w ogóle nie kończy. Natomiast HAM jest nie tak szybki w kwalifikacjach jak ROS , ale dużo lepiej radzi sobie w wyścigu. Poza tym , prawie zawsze punktuje, co jest lepsze , od tylko dobrego wyniku w kwalifikacjach. Dla tego to on , nie ROS (mimo ogromnego stażu w tym zespole) jest kierowcą nr 1 . Tak czy inaczej , zazwyczaj punktuje tylko jeden kierowca . Mają ogromne problemy z oponami , więc nie liczą się w walce o mistrzostwo.
24.05.2013 13:18
0
nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, jakie ciekawe zdjęcie jest w tym newsie. Kolor Mercedesa na asfalcie :)
24.05.2013 13:26
0
25. Mad89 No nie wiem czy bardzo ciekawie. Jeśli chodzi od RBR to WEB ma dużo większe szanse na wygnie tego GP niż Vettel, co już kila krotnie udowodnił. Co do karambolu , to szansa na pojawienie się SC , przy takiej ilości debiutantów , temperamentu GRO i MAL jest prawie pewne ( 80% ).
24.05.2013 16:05
0
Zarr - Vettel teraz jak nigdy musi się okazać lepszy od webbera i stać go na to. Co do Mercedesów to klasyfikacja jeszcze nie nadeszła. Obaj są dobzi, z Szumacherem Rosberg nie przegrał i z Hamiltonem też nie odstaje. Nie ma problemów z utrzymaniem pozycji, tylko z oponami względem konkurencji. Taki już mają problem w Mercedesie. Być może Hamilton wyrośnie na lidera, na razie jeszcze nic takiego nie miało miejsca
24.05.2013 20:08
0
Pic na wode wygra
24.05.2013 22:02
0
button szybszy od vettela. i gitara :D
25.05.2013 11:39
0
massa sie rozbił
25.05.2013 11:50
0
Aaale urwał. Ale to było dooobre /watch?v=NBoqn_pwapI
25.05.2013 12:01
0
I znoowu groszek! No nie! Chyba zbankrutuje na tych drinkach dla zespołu ;)
25.05.2013 12:04
0
PS. Sorry za ten flood, ale Grosjean powinien teraz dostać zakaz startu w wyścigu, bo znowu jeździ tak, że zagraża bezpieczeństwu innych kierowców. Przed samym wypadkiem na prostej startu-mety wjechał prawie całym bolidem na pas wyjazdu z Pitstopu na którym znajdował się Hamilton, którego minął o włos! Gdyby nie to, że Hamilton jechał blisko prawej bandy, to Grosjean przy pełnej prędkości skosiłby jego bolid!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się