Kimi Raikkonen kontynuuje dobrą passę także w Malezji. Fin w drugim piątkowym treningu uzyskał najlepszy czas, jednak w padoku pojawiły się podejrzenia co do uzyskania przez ekipę Lotusa przewagi dotyczącej ogumienia.
Od samego początku sezonu w Formule 1 mówi się o wpływie ogumienia na ogólne osiągi bolidów. W Melbourne Kimi Raikkonen udowodnił, że Lotus bardzo dobrze rozpracował nowe opony Pirelli, jednak konkurencja przypomniała o istotnym fakcie.W ubiegłym roku zespoły zgodziły się, aby firma Pirelli korzystała w trakcie testów nowych opon z bolidu Renault z 2010 roku, który został wyprodukowany w Enstone.
„Trzeba przyznać, że bolid Renault z 2010 roku jest bardzo starym autem jeżeli chodzi o prędkość rozwoju w Formule 1. Niemniej pewne podstawy i filozofie podwozia i balansu aerodynamicznego pozostają przez lata” pisał Michael Schmitd.
Konkurencja zastanawia się teraz czy ekipa Lotusa, która zdołała w drodze po zwycięstwo w GP Australii pokonać dystans wyścigu z tylko dwoma postojami nie zyskała przewagi z tytułu użyczenia do testów Pirelli swojego auta.
„Przeoczyliśmy i nie doceniliśmy wpływu tej decyzji” miał powiedzieć anonimowy przedstawiciel konkurencyjnego zespołu. „Być może będziemy musieli pomyśleć jak usprawnić tę kwestię na przyszłość.”
22.03.2013 18:39
0
Znowu płacz. Anonimowy płacz pewnie z Ferrari. Mnie takie płacze denerwują. Tak samo jak był płacz, że w Red Bullu jest Adrian Newey i z nim muszą się ścigać. No cóż na coś zawsze trzeba zwalić, zamiast szukać błędów i przyczyn u siebie.
22.03.2013 18:43
0
Sami się zgodzili to teraz ich strata :P
22.03.2013 18:43
0
boze nie wierze ze nastaly czasy kiedy oponiarze rozdaja karty w F1 :(
22.03.2013 18:45
0
Dobrze że McLaren bez formy, bo podejrzany byłby za ich ECU... :-)
22.03.2013 18:45
0
@1 dlaczego uwazasz ze to Ferrari , juz raczej Red Bull przegral przez opony
22.03.2013 18:47
0
Nie wygrywają ci co trzeba, więc to musi być spisek... serio, czasami czytając takie "rewelacje" mam ochotę się z ich twórców pośmiać, a jeszcze bardziej z tych, którzy w te głupoty wierzą. Jakby jedna z teorii spiskowych, powtarzana od 3 lat to za mało...
22.03.2013 18:48
0
Stawiam na RedBulla :D Tylko oni mają wieczne pretensje do sędziów, regulaminów itp
22.03.2013 18:50
0
Dzisiaj nie słysząc nic na ten temat sam się zastanawiałem nad tym faktem. Czytając teraz ten artykuł doszlem do wniosku, że jednak jakieś ziarnko prawdy było w moich zastanowieniach.
22.03.2013 18:52
0
Nawet jeśli faktycznie jakiś zysk z tego mają, inni mogą najwyżej pluć w sobie w brodę. Wszyscy musieli wydać zgodę i skoro ją wydali, to mogą mieć pretensje tylko do siebie. Niemniej jednak, jakoś mi się nie wydaje, żeby dobra forma lotusa mogła faktycznie mieć jakiś istotny związek z tym bolidem testowym.
22.03.2013 19:00
0
A niech sobie wietrzą spisek,RBR nie chciał użyczyć bolidu bo by konkurencja podpatrzyła ich wynalazki,to teraz niech się męczą, ale najważniejsze że Robercik dziś szaleje na Kanarach,Robert tak daej,a niedługo będziesz łoił tyłki tym malkontentom z F1.
22.03.2013 19:00
0
Tylko głupcy mogli wymyślić taką plotkę. Nikt nie bierze pod uwagę, że Lotus rozwija swój bolid i że świetnie im to wychodzi.
22.03.2013 19:05
0
Wydaje mi się, że tę plotkę rozpuścił niemiecki AMuS, więc nie Ferrari czy Red Bull tylko raczej nazimerc;) Dlatego też nie ma sensu się nawet nad tym zastanawiać bo to bardzo niewiarygodne źródło które uwielbia hejtować Lotusa.
22.03.2013 19:06
0
"boze nie wierze ze nastaly czasy kiedy oponiarze rozdaja karty w F1 :(" Jeżeli już wspominasz o BOGU, to pisz z wielkiej litery. Trochę szacunku śmieciu. Chyba, że jesteś jak kolejne zwierzę bez żadnej wiary...
22.03.2013 19:13
0
Ferrari, przegrali 1 GP i placza oni to maja tupet.Szkoda ze ALO robi sie podobny do nich.
22.03.2013 19:13
0
Wasior też powinieneś mieć trochę szacunku do innych osób i do innej wiary,wnioskuję że jesteś chyba zaciekłym słuchaczem Radia Maryja,co by Cię wtedy usprawiedliwiało.
22.03.2013 19:18
0
"boze nie wierze ze nastaly czasy kiedy oponiarze rozdaja karty w F1 :(" Heh kolega wyżej zacytował ciekawy komentarz. Panu @andrewhum proponuję odświeżyć wcale nie taki odległy sezon 2003 albo 2005 i zastanowić się z 10 razy nad tym co napisał.
22.03.2013 19:19
0
Tacy cwaniacy bo anonim ich kryje tacy cwani posądzjaą Lotusa o takie rzeczy ? to niech otwarcie powiedzą że to oni np.red bull i wszyscy wiedzą że to oni takie bzdury mówią czego jeszcze nie wymyślą .
22.03.2013 19:22
0
anonimowy??? Oj paluszki przegrywać nie potrafią !
22.03.2013 19:23
0
Rokosowski, i taka polemika powinna się tu toczyć jak Twoja ,a nie bić piany jeden na drugiego,każdy ma jakieś poglądy i ma do tego prawo,choć też się nie zgadzam z @andrewhum.
22.03.2013 19:25
0
@ 15.jurekxx Oczywiście, że nie jestem fanatykiem religijnym. Ale bawi mnie to przywoływanie Boga, nie wyrażając do niego szacunku. Jeśli chce, to niech wierzy nawet w swoje odchody w klozecie. Jeśli tak, jestem w stanie uszanować jego "wiarę". Więc niech i on uszanuje moją. Jedną z rzeczy odróżniających nas od zwierząt jest WIARA...
22.03.2013 19:27
0
jak Renówka z Michelinem się dogadała, to może Lotus z Pirelli też ?
22.03.2013 19:28
0
No najlepiej tylko czepiać się wszystkiego. W moich oczach facet się tylko ośmieszył, bo skoro Lotus nawet gdyby już serio dowiedział się więcej o oponach od szefów Pirelli i otrzymał stosowne dane to dlaczego Grosjean aż tak słabo wyszedł w Australii i dalej ma problemy z oponami, a Kimi nie? Przecież jeśli zespół chce walczyć o pierwsze miejsca indywidualne kierowców i zespołów to gdyby mieli takie dane to podzieliliby się z nimi i z Kimim i z Romainem, a nie z samym Kimim. Wtedy Romain byłby wyżej, a nie dopiero dziesiąty, bo wiedziałby więcej o tych oponach, zwłaszcza że w porównaniu do Kimiego w testach jeździł więcej. Oczywiście gdyby Grosjeana w to nie wtajemniczono to byłoby to bez sensu, równie dobrze Kimi sam mógłby jeździć w Lotusie. Ale oni nie mają takich danych, panie Schmidt. Może byłoby to uzasadnione, gdyby Grosjean też cisnął takimi wysokimi wynikami jak Kimi i obaj kierowcy mówili, że zapoznali się dobrze z oponami, ale tak nie jest, bo Grosjean nie czai zachowania tych opon. To po części już jest sprawa doświadczenia i talentu, a Kimiemu tego nie brakuje. Nie zapominajmy też, że w 2005 r. został wicemistrzem świata, kiedy to ówczesne przepisy zabraniały zmiany kół podczas pitstopów. Kierowcy musieli nauczyć się oszczędzania opon, a takich umiejętności się nie traci. No ale jasne, przecież wszędzie wszyscy muszą węszyć, gdzie oni mają jakieś nielegalne pomoce.
22.03.2013 19:29
0
Wasior,wiem że jest takie przykazanie że nie wzywaj Pana Boga swego nadaremno,ale zastanów się czy Ci wogóle się to nie przydarzyło,przepraszam wszystkich że piszę nie na temat,ale wkurza mnie jak ktoś nie ma do innych szacunku,a tego chyba uczy nasza WIARA.
22.03.2013 19:34
0
A ja mam jakieś przeczucie że Groszek jak nie zaliczy dzwonu,to będzie w niedzielę wysoko.
22.03.2013 19:36
0
Niektóre osoby co sie tu wypowiadają np. 22. Michael Schumi niech wpierw przeczyta caly news. Ktos podejrzewa poprostu ze Lotus ma przewage bo na podstawach ich bolidu budowany opony. Nie jak to napisał 22. Michael Schumi wyżej, ze Lotus dostał jakies dane. Całe zamieszanie jest poprostu niesprowokowane. Nikt nie chciał dac bolidu, dało słabe Renault w 2010r. Teraz Lotus jest mocny i moze być to ta zasługa, sprzedania bolidu. Ale napewno nikt tego nie planował.
22.03.2013 19:38
0
Dramat!
22.03.2013 19:40
0
Pewnie ze to spisek;) Red Bull,Ferrari i Mercedes też wnim biorą udział bo ich czasy sa bardzo podobne do Lotusa ;) Smiechu Warte.
22.03.2013 19:40
0
@25 No w tym sensie mi o to chodziło, może nie wytłumaczyłem tego tak bardzo wprost :)
22.03.2013 19:55
0
Lubicie takie spiski??:P
22.03.2013 20:01
0
I czego to ludzie nie wymyślą. Ciekawe jakim językiem mówił ten Gall Anonim.
22.03.2013 20:09
0
nie dziwi mnie że ten koleś akurat podsunął taki pomysł ci którzy obserwują i czytają konferencje prasowe FIA wiedzą że często szuka jakiś sensacji w jakiś detalach itp. w odróżnieniu od innych dziennikarzy którzy aż tak tematu nie drążą
22.03.2013 20:09
0
@ 16 nie musze odswiezac tych sezonow - pamietam rywalizacje firm oponiarskich- ale wydaje mi sie ze to akurat jest w porzadku jak dwie firmy rywalizuja a nie jedna rozdaje karty - zreszta kazdy ma swoja opinie ja nikomu nie narzucam sie i nie nazywam nikogo smieciem, nie chcem odpowiadac osobiscie temu Panu ale sorry jezeli kogokolwiek urazilem tym wpisem z " o boze" co prawda faktycznie jestem ateistem :)
22.03.2013 20:11
0
Ech. Jakże inne byłyby komentarze, gdyby to RB użyczał bolidu i Vettel odjechałby przeciwnikom.
22.03.2013 20:13
0
@20 sorry ale myslalem ze od zwierzat nas odroznia rozum ale widocznie ciebie to nie dotyczy :(
22.03.2013 20:33
0
4. greg32. Toż to już była nagonka na Mcl company po decyzji ze strony Fia w temacie Ecu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się