Robert Kubica na przedostatnim odcinku specjalnym Rallye du Var odpadł z rywalizacji po tym jak jego C4 WRC wypadł z trasy.
Polak przez pierwsze dwa dni dominował w rajdzie, pewnie wygrywając większość oesów, a po odpadnięciu z rajdu Freddy Loixa miał przeszło pięciominutową przewagę nad resztą stawki.Kubica dobrze rozpoczął także ostatni dzień zmagań na francuskich trasach, wygrywając pierwszy oes.
Krakowiany miał jednak pecha na drugim z trzech dzisiejszych odcinków specjalnych. Jego Citroen wypadł z trasy, uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Załodze nic się nie stało, jednak kraksa oznacza koniec udziału w rajdzie.
25.11.2012 10:30
0
Wielka szkoda :(
25.11.2012 10:33
0
Widac ze ma forme :) ale szkoda ze nie wygral :(
25.11.2012 10:35
0
Trudno, co robić. I tak wielkie dzięki za emocje.
25.11.2012 10:41
0
My to tam możemy sobie tylko powiedzieć że kurdę szkoda ale domyślam się jak Robert musi być wku..ny :)) Najważniejsze że nic się nikomu nie stało. Poczekamy na jakieś pewne info bo coś tam "słychać" że błąd pilota z opisem ale zobaczymy. Pokazał jaki jest szybki i zebrał sporo doświadczenia ale i tak rehabilitacja to podstawa i priorytet więc teraz kolejny zabieg. Dzięki Robertos za ten wekeend :)) i oczywiście kolejnej poprawy zdrowia Ci życzę !
25.11.2012 10:41
0
Czy znajdzie sie ktos, aby powiedzial Kubicy zeby dal sobie spokoj ze sportem motorowym? Jego cala kariera jak dotad uslana jest wypadkami i to najczesciej groznymi. Bardzo wspolczuje jego rodzicom, postawcie sie tak w ich sytuacji.
25.11.2012 10:44
0
Tak,niech Robert skończy z rajdami i wraca do F1,bo tam jest jego miejsce.
25.11.2012 10:46
0
Z dwojga zlego cieszmy sie ze Robert zdal egzamin z bardzo szybkiego opuszczenia samochodu co jest tez bardzo wazne w tym sporcie i na co uwage zwracaja tzw. EKSPERCI. pozdrawiam
25.11.2012 10:47
0
sorrki kolego "beret" ale moze nam zdradzisz co Ty dzisiaj "wachales"????
25.11.2012 10:48
0
______on w końcu zabije siebie albo kogoś. Na marginesie, trzeba mieć problemy z właściwym postrzeganiem rzeczywistości żeby przy takiej przewadze w rajdzie, nie dojechać spokojnie do mety, zaliczyć fajne zwycięstwo, tylko wypaść z trasy. brak słów. Dziś Vettel w wieku 25(!!!) lat będzie trzykrotnym Mistrzem Świata, tak bardzo szkoda ogromnego, zmarnowanego potencjału Roberta.
25.11.2012 10:48
0
6. ...nie rozsmieszaj mnie, bo mam zajady:D
25.11.2012 10:53
0
Robert nie jechał by wygrać. On testował samochód w warunkach bojowych i nie zależało mu na spokojnej jeździe. Po co się rehabilitować jadąc powoli ;)
25.11.2012 10:55
0
Jakoś w ogóle mnie ta informacja nie zaskoczyła.
25.11.2012 10:59
0
@7. dafx kolego, opuszczenie wnętrza samochodu rajdowego a kokpitu bolidu to zupełnie dwie różne rzeczy i nie trzeba być expertem - jak to nazywasz - aby to wiedzieć. Brak możliwości zaliczenia tego elementu oraz rotacja prawego ramienia uniemożliwiająca obrót kierownicą bolidu to obecnie jedyne przeszkody w drodze po odzyskanie licencji F1 przez Roberta. Podano oficjalnie, że powrót do F1 w 2012 jest wykluczony, więc chyba Robert i jego ekipa wie lepiej co może a czego nie.
25.11.2012 11:01
0
* miało być 2013
25.11.2012 11:01
0
brawo Robert oby tak dalej a rajd to nie jazda w niedziele do kościoła i wypadki sie przydażają dobrze że nikomu nic sie nie stało ale widać że forma jest a to jest najważniejsze
25.11.2012 11:01
0
Szkoda wyniku. Niemniej Kubica pokazał w tym rajdzie, że nie ma zamiaru być tłem dla innych. Beret, zawsze zwracasz uwagę innym na brak obiektywizmu w ich wypowiedziach. Dziś Ty i kolega fan Pulp Fiction wychodzicie na hejterów.. Pozdrawiam :-)
25.11.2012 11:04
0
9. vincent__vega - widzę, że znalazł się następny fan Vettela, który krytykuje wszystko co robi Robert; no tak takie typowe, a potem się dziwicie, że was nikt nie trawi
25.11.2012 11:04
0
To pokazuje tylko, że dla Roberta nie ważna jest wygrana w rajdzie a jazda na limicie. Nie ważne na której jedzie pozycji. Ważne by kontynuować proces rehabilitacji. Co z tego że miał blisko 6 minut przewagi i mógł spokojnie dojechać do mety. Tu nie o to chodzi. Nie potrzeba mu kolejnej wygranej, tylko powrotu do sprawności, a spokojną jazdą to daleko by nie zaszedł. Za to Go podziwiam. Robert nigdy się nie podda. Forza
25.11.2012 11:07
0
To są rajdy ale i tak było fantastycznie !! PS Dla malkontentów przestańcie krytykować a zacznijcie wspierać to nasz rodak Panowie czy my musimy każdemu komu się udało podstawiać nogę ?
25.11.2012 11:07
0
dobrze, że nic poważnego się nie stało, myślę że Kubica takie imprezy traktuje jako trening dlatego i dzisiaj jechał na maksa; i to czy by wygrał czy nie - tak na prawdę nie ma większego znaczenia
25.11.2012 11:07
0
@beret nie przesadzasz? Dobrze wiesz ze wypadki byly sa i beda czescia tej gry, motorsport zawsze byl cholernie niebezpieczny.
25.11.2012 11:08
0
Najważniejsze że nic się nie stało będzie lepiej trzymamy kciuki
25.11.2012 11:12
0
@17 nie wszystko co robi Robert, tylko to, że mimo OGROMNEJ przewagi nie dojechał spokojnie do mety. wielkie timy wyścigowe i rajdowe nie lubią takich kierowców...
25.11.2012 11:13
0
21. ...ja wszystko rozumiem, ale wokol niego jest ciagle dramat.Poczawszy od zakopianki az po dzis, znasz drugiego kierowce aby bylo podobnie?
25.11.2012 11:19
0
#24. Ja znałem. Janusz Kulig nie uznawała kompromisu, podobnie "Bubel".
25.11.2012 11:20
0
#25. Obaj mieli pecha do wypadków, czasami bardzo kuriozalnych.
25.11.2012 11:23
0
...aha!
25.11.2012 11:23
0
Szkoda wyniku końcowego, ale to co pokazał w tych dwóch ostatnich rajdach to jest mistrzostwo świata ... i okolic. Podziwiam tego gościa i bardzo mu kibicuję. Najlepsza wypowiedź na temat jazdy Roberta we Włoszech ( jeden z uczestników rajdu ) " To jest niesamowite, przecież ten gość prowadzi praktycznie jedną ręką, a i tak jest znacznie szybszy od nas"
25.11.2012 11:30
0
brawo robert, jeszcze tylko troche i rehabilitacja pojdzie sie j***c!
25.11.2012 11:30
0
Kiedy wy zrozumiecie ze kierowce ocenia sie po przekroczeniu mety ! A nie przed. Kierowca, ktory nie dojedzie do mety jest malo skuteczny. Czy ten wasz zachwyt wywodzi sie z braku prawdziwych sukcesow? Bo jak do tej pory to same namiastki.
25.11.2012 11:35
0
Ayrton tez nie konczyl wielu wyscigow bo cisnal do konca, wystarczy przypomniec gp monaco 1988, oczywiscie nie porownoje tutaj senny do roberta, faktem jest ze robert popelnil blad ale i tak jest fantastycznym kierowca jakich malo.
25.11.2012 11:43
0
31. luka zebys nie byl goloslowny. Podaj mi przyklad jego sukcesu o wysiegu swiatowym, bo chyba w tym formacie rozmawiamy o karierze Roberta?
25.11.2012 11:50
0
saint czy Ty dobrze przeczytales {zrozumiales } moj post??? Wydaje mi sie ze chyba go tylko jak to mowi mlodzierz lekko go ogarnales.....
25.11.2012 11:51
0
Ten wypadek nie jest wynikiem błędu Roberta. To błąd pilotota, ktróry źle podyktował wejście w zakęt. Zanim ktokolwiek zacznie komentować to najpierw niech zbierze informacje.
25.11.2012 11:51
0
załozylbym sie ze nasi czołowi rajdowcy w tym rajdzie nie dali by rady Kubicy! miło było sledzic jego czasy w tych OS-ach,szkoda ze wypadl , zycze mu powodzenia i pozdrawiam
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się