Lewis Hamilton od początku wyścigu nie mógł znaleźć tempa, które pozwoliłoby mu włączyć się do walki w czołówce. Gdy bolid zaczął spisywać się lepiej, było już za późno. Jenson Button natomiast pojechał dobry wyścig, choć popełnił jeden kosztowny błąd.
Jenson Button, P4„Czwarta lokata to z pewnością nie jest zły wynik, startowałem z ósmego miejsca. W pierwszym przejeździe jechałem jako trzeci, ale za wcześnie wykonaliśmy nasz pierwszy postój. Jechałem dosyć długo za Toro Rosso, co kosztowało mnie sporo czasu. Zostalem wyprzedzony przez zarówno Kamui [Kobayashiego], jak i Felipe [Masse]. On startował na nowych oponach, co zrobiło naprawdę dużą różnicę. Jechał dłużej i utrzymywał szybkość, dlatego przeskoczył nas po pierwszym pit-stopie. Pod koniec byłem w stanie naciskać i ścigać Kamui, ale on dobrze poradził sobie z oponami. Mogłem się do niego zbliżyć, ale żeby móc aktywować DRS, to musiałem późno hamować i szeroko wyjeżdżać. Ten rezultat nie jest taki zły. Zebraliśmy kilka punktów. Nie mieliśmy na tyle dobrego tempa, aby wygrać.”
Lewis Hamilton, P5
„Gratulacje dla Jensona. Przez cały weekend radził sobie naprawdę dobrze i zdobyliśmy ważne punkty dla zespołu. Miałem sporo szczęścia, że uniknąłem problemów na pierwszym zakręcie. Mnóstwo samochodów wyjeżdżało poza tor. Starałem się zachować bolid w jednym kawałku. Przez cały wyścig naciskałem tak mocno, jak tylko mogłem. W pierwszym przejeździe miałem mocną podsterowność. Ale po chwili samochód znów zaczął spisywać się dobrze. Potem byłem w stanie naciskać, ale było za późno, aby włączyć się do walki. To nie był mój weekend. Z lepszymi kwalifikacjami – mogliśmy uzyskać lepszy wynik. To będzie naszym celem w Korei. Już się nie mogę doczekać.”
07.10.2012 12:29
0
Na moje Jenson przeskoczy Hamiltona w generalce
07.10.2012 12:31
0
"Na moje" ;) też bym tego nie wykluczał. Hamilton chyba nieco odpuścił, albo zespół nieco odpuścił ze wsparciem. Tudzież jedno i drugie.
07.10.2012 12:42
0
Hamilton nie trafił w dobry setup auta co odbiło sie na calym weekendzie.
07.10.2012 12:47
0
HAM ma całkiem sporo punktów i 5 wyścigów, jeszcze może trafić w lepsze punkty.
07.10.2012 12:48
0
Na początku wyścigu Hamilton strasznie tracił. Około 1 sek do Vettela. Póżniej jechał lepiej potrafił walczyć, ale zdecydowanie to nie był jego weekend. Tempo w Q jak i w wyścigu było średnie i to 5 miejsce jest bardzo dobrym wynikiem. Szkoda tylko, że Vettel znów ucieka z punktami bo jak na razie Hamilton w walce o tytuł odgrywa coraz mniejszą rolę.
07.10.2012 12:56
0
HAM teraz poczuje co to są problemy w zespole. Obstawiam nagłą niespodziewaną zwyżkę formy Buttona. Teraz nikt w McL nie będzie pomagał ustawiać bolid Lewisa, co może się skończyć spadkiem zespołu z drugiego miejsca w generalce.
07.10.2012 13:19
0
Hamilton zachował zimną krew w pierwszym zakręcie unikając kolizji. Pomimo złego ustawienia bolidu i błędu mechaników podczas pierwszego pitstopu dojechał na 5-tym miejscu co jest bardzo dobrym wynikiem i tym samym zmniejszył swoją stratę do swoich rywali (poza Vettelem). Button natomiast pokazał, że na pewno nie jest fighterem i w przyszłym sezonie może być zdominowany przez Pereza.
07.10.2012 14:02
0
McLaren zachowałby się bardzo nieprofesjonalnie i ze szkodą dla siebie gdyby przestał wspierać Lewisa,bo w końcu jeszcze do końca sezonu jeździ właśnie dla nich. Zostało 5 wyścigów,McLaren musiałby być Red Bullem z tamtego sezonu,czyli objeżdżać wszystkich i nie dawać im żadnych szans do samego końca,nie licząc braku błędów i skupienia,aby można było powalczyć o mistrza,ale to wydaje się coraz mniej realne... Co prawda jak długo są matematyczne szanse,tak długo będę wierzyć,że Hamilton zostanie mistrzem,ale bez pomocy zespołu,a czasem nawet z jego szkodą będzie bardzo trudno. I Lewis i McLaren muszą schować żale i dumę do kieszeni i walczyć,bo zostało mało czasu,a rywale nie śpią.
07.10.2012 14:10
0
Rozwalił mnie komentarz Maurycego kiedy powiedział że: Jessica chyba kocha Buttona i chce go zobaczyć na podium :D
07.10.2012 14:27
0
@AndrzejOpolski Jeżeli Button może w przyszłym sezonie "być zdominowany przez Pereza" to znaczy, że ten ostatni jest wg Ciebie lepszy od Hamiltona, któremu w 3 sezonach startów u boku Jensona nie udało się go zdominować?
07.10.2012 14:45
0
@Orlo - bo Perez jest lepszym od Hamiltona. I wkrótce to potwierdzi. :)
07.10.2012 18:56
0
Hamilton wyglądał dzisiaj jakby miał kaca ....moralnego :D A tak na poważnie , to czuć kwas między zespołem a Lewisem :/
07.10.2012 21:33
0
Miałem wrażenie dziś i w ogóle przez cały weekend jakby w bolidzie jechało już tylko nazwisko Hamilton . Nie będę spiskował ale nie wiem skąd się brały te przepaści czasowe między kierowcami tego weekendu. Jak dobrze pamiętam 1,1 s Buttona szybszy hmhm. Hamilton był jakby już poza całą zabawą tego weekendu. Nie wiem dla mnie to jakoś dziwne było chociaż może przesadzam. Tak czy owak Mclaren mając mimo wszystko chyba ogólnie najlepszy bolid w tym sezonie ( choć różnice są niewielkie między zespołami) znów może objeść się smakiem i to na obu frontach, a przecież już to przerabiali.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się