WIADOMOŚCI

Hamilton dostał "karę" za kolizję z Maldonado
Hamilton dostał "karę" za kolizję z Maldonado
Lewis Hamilton tegorocznego wyścigu o GP Monako nie zaliczy do udanych. Po problemach we wczorajszych kwalifikacjach i anulowaniu przez sędziów jego czasu za przestrzelenie szykany, musiał startować do trudnego wyścigu z 9 pola.
baner_rbr_v3.jpg
W wyścigu otrzymał karę przejazdu przez boksy za kolizję z Felipe Massą, a po wyścigu zespół sędziów nałożył na niego dodatkowo karę 20-sekund za kolizję z Pastorem Maldonado.

Mimo kary, Hamilton utrzymał swoją szóstą lokatę w dzisiejszym wyścigu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

56 KOMENTARZY
avatar
sintesi

29.05.2011 18:45

0

Czyli karę o kant tyłka można rozbić :) dali mu pro forma :(


avatar
atomic

29.05.2011 18:49

0

i stało się . zaczynam doceniać tego gościa .tylko walka ,walka ,walka. brawo tacy goście tworzą magię f1 .


avatar
Pietrzej

29.05.2011 18:50

0

taa... tacy goscie psuja innym wyscig...


avatar
devious

29.05.2011 18:53

0

gdy kończył się wyścig i Hamilton jechał sobie na bezpiecznej (bo nie mając w zasadzie nikogo za sobą) 7 lokacie to właśnie pomyślałem "teraz może sobie kogoś staranować, najlepiej bezpośredniego rywala Webbera bo i tak pewnie karę dostałby +25sekund albo przejazd przez boksy - więc nic nie straci a może wyeliminować bezpośredniego rywala i zyskać miejsce" no i się sprawdziło co do joty ;)


avatar
bendyz

29.05.2011 18:53

0

W tym wyścigu Hamilton trochę przesadził. Z jednej strony popisał się jednym bardzo widowiskowym wyprzedzeniem (M.S.), z drugiej rozbił dwa bolidy. Można być agresywnym ale nie aż tak.


avatar
Newmark

29.05.2011 19:01

0

Bolid Masy to chyba bariera rozbiła a nie Hamilton.


avatar
david9

29.05.2011 19:01

0

Trudno to ocenić bo z jednej strony można uznać, że było za ostro. Z drugiej jednak to są wyścigi kto nie ryzykuje ten nie ma. Co miał zrobić spędzić resztę życia za wolniejszym kierowcą i potem stękać po wyścigu, że był szybszy ale nie mógł wyprzedzać? Ciężko w takim przypadku określić czy to była waleczność i świetna jazda czy już brak rozsądku. Gdyby to był inny tor z pewnością nie było by takich problemów ale Monaco to bardziej nadaje się do spokojnej procesji niż ścigania i wyprzedzania.


avatar
xdomino996

29.05.2011 19:08

0

moim zdaniem w obecnej stawce nie ma bardziej agresywnego kierowcy i dlatego lubię hamiltona gdyż nie gada ze ktoś powinien go puścić tylko działa ( 2 najbardziej agresywnym kierowca jest chyba Schumacher:D)


avatar
hana

29.05.2011 19:12

0

jak mozna miec takiego farta? doprowadzic do dwóch niebezbiecznych sytuacji, dostac za nie 2kary, uszkodzic bolid ( fartem byl przerwany wyscig przez co mozliwa byla naprawa) i w sumie mic na tym nie stracic? on ma wiecej farta niz rozumu. Dobrze, ze przynajmiej sedziowie sie popisali nakladajac na niego kary, a nie reprymende jak to zazwyczaj mialo miejsce albo nawet i nie....


avatar
Ataru

29.05.2011 19:14

0

No to ladna kpina. Glownie z nas, fanow. Rownie dobrze moglby dostac nagrode 20 sekund gratis za "jazde z pasja" jak to nazwala panna agniesia w newsie obok. Ale coz, wiadomo kogo lesne dziadki sobie wybrali na ulubienca. No chyba ze przestraszyli sie oskarzenia o rasizm, bo krolewna powiedziala, ze to dlatego, ze jest czarny...


avatar
McLfan

29.05.2011 19:20

0

Ja Ci ataru proponuję dwie rzeczy: a) przeczytanie tego newsa: formula1. pl/ F1_news-11262-Hamilton_i_Alonso_ukarani . html b) zaprzestanie pieprzenia głupot i płaczu.


avatar
kuron997

29.05.2011 19:23

0

tu dokladny link do oficjalnej strony f1 http ://www. formula1.com/news/ headlines/2011/5/ 12118.html


avatar
agnesia96

29.05.2011 19:26

0

10.A więc panna agniesia pyta jakiej kary oczekiwałeś? Dostał 20 s. tak jak się tego wszyscy chyba spodziewali,a że miał przewagę to nic mu to nie zaszkodziło.Proste.Może oczekiwałeś,że specjalnie zwolni aby go cofnęli,czy może sędziowie nałożą karę 2 min? Powiem Ci tak trochę prywatnie,że jestem na tym forum od ponad roku i zawsze uważałam Cię za jednego z najlepiej wypowiadających się tutaj.Wczorajsza bodajże wypowiedź pod artykułem o Hamiltonie nie mało mnie zdziwiła,bo była po prostu żałosna,ale dzisiaj przechodzisz samego siebie.Wypraszam sobie nazywania mnie leśnym dziadkiem.Piszesz o Hamiltonie,że jest chamem.Poczytaj swoje posty to może się dowiesz kto to cham.Post powyżej jest wprost bezczelny.Trzymaj tak dalej ;/


avatar
Ataru

29.05.2011 19:26

0

11. McLfan, widze, ze juz zdobyles sie na choc cien jaj i odwagi by po tym co bunczucznie opowiadales przed wyscigiem pojawic sie na forum, co? Wiesz co, po tym co piszesz tu, czy na ultrze, ja nie mam najmniejszej ochoty wymieniac z toba jakichkolwiek opinii poki co. Takze jesli mozesz - daruj mi czytanie tych twoich bzdetow nadal i wracaj robic z siebie kretyna w jednym miejscu. Prosze cie o to, stary, ze wzgledu na te cieple fluidy kiedys :) Z gory dzieki. Bo nie chce brutalnie cie ignorowac jak najgorszego forumowego trolla, a zostane do tego zmuszony, jak tak dalej pojdzie. Lojalnie uprzedzam.


avatar
McLfan

29.05.2011 19:28

0

Ataru nie kuma, że był komunikat, że incydent Hamiltona jest rozpatrywany, więc MUSIAŁ oddziaływać na GP Monaco. Gdyby był komunikat, że rozpatrzą po wyścigu, można by dowalić na Kanadę.


avatar
McLfan

29.05.2011 19:29

0

Chodź w takim razie na Ultrę i pokaż mi te moje bzdury. ;)


avatar
Ataru

29.05.2011 19:30

0

3. agnesia96, lesni dziadkowie to panowie za stolikami w FIA. O tobie opinie mam jak najlepsza, o hamiltonie z kazda wypowiedzia - tylko gorsza. I tyle w tym temacie. Jesli sledzisz jego wypowiedzi - wiesz o czym mowilem, nie musze tego tlumaczyc. A kare? Powinien dostac czarna flage podczas tego wyscigu i badz bana na kanade, badz tez +5 pozycji na starcie chociaz. Przynajmniej tyle. Jesli cie urazilem - nie mialem takiego zamiaru, panna agniesia nie mialo byc niczym, co mogloby urazic, pisalem to z czystej sympatii, jesli i to urazilo - kajam sie. Na dziadka sie nie nadajesz z wiadomych dla wszystkich przyczyn. Nie masz wasow. O hamiltonie jednak opinii nie zmienie, ostatnie poltora tygodnia przelalo czare, a w zasadzie jakies wiadro.


avatar
Ilona

29.05.2011 19:32

0

"Wypraszam sobie nazywania mnie leśnym dziadkiem" :D


avatar
Ataru

29.05.2011 19:32

0

Nie ide na ultre, poki sie tam wypowiadasz na temat hamiltona, bo ilosc facepalmow na dzis wyczerpalem i nie mam w zwiazku z tym nawet cienia ochoty z toba rozmawiac. Przejdzie mi, ale przeginasz zdecydowanie zbyt uparcie. Tyle ode mnie na dzis.


avatar
Senna_olk

29.05.2011 19:58

0

Widzisz Ataru... Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie lubisz Hamiltona, ale kara jest wedle zasad właściwa. Kiedyś wypowiadałeś się na forum, że faktycznie można było coś sensownego zaczerpnąć z Twoich wypowiedzi. Teraz to zwykłe stękanie. Byłbyś dalej nader krytyczny, gdyby sytuacja dotyczyła Vettela lub Alonso? :) Pani Ilonie dziękujemy za wyczerpującą wypowiedź. :-) Jeśli o mnie chodzi, jako fan zespołu z Woking, cieszy mnie, że mamy taki skład kierowców. Przynajmniej nikt nie zarzuci, że jest nudno :) Taka właśnie jest (przynajmniej powinna) być F1 - pasja i emocje, a nie nudna procesja. Nigdy nie przepadałem za Monaco i najchętniej usunąłbym ten tor z kalendarza, jednak dziś oglądało się ciekawie (może trochę za długo, bo przeszło 2 h). Liczę na więcej kierowców z krwi i kości. Kierowców, którzy mają swój charakter i radość z jazdy. Kierowców takich jak Hamilton, Alonso, Kubica, Raikonnem ... (nie wspomnę tutaj starej gwardi). Pozdrawiam Bartek.


avatar
McLfan

29.05.2011 19:59

0

Ale co ja mogę innego napisać, jeśli pleciesz bzdury? Sędziowie wyczerpali dziś maksimum tego, co mogli dać Hamiltonowi. Czarna flaga? Za delikatny kontakt z Massą (powodzenia, alleluja sprawiedliwość, jeśli inny kierowca dostaje za to TD)? Czy za kolizję z Maldonado, który pojechał jak idiota? Obejrzyj manewr wyprzedzenia Hamiltona na Schumacherze. Co do joty identyczny do tego z Maldonado, tylko Schumacher potrafił spojrzeć w lusterko. Dalej, krzyczysz o niesprawiedliwości, bo Hamilton dostaje kary, które nic nie zmieniają. To Ci pokazałem identyczny przypadek tylko z Twoim Alonso. Nie raczyłeś nawet odpowiedzieć, tylko szumisz dalej.


avatar
Newmark

29.05.2011 20:04

0

Ataru z takim chamskim tonem to proponuję forum GW


avatar
Ataru

29.05.2011 20:12

0

20. Senna_olk, nie lubie hamiltona. Zwielu powodow, ale ja nie rozumiem jak mozna bronic decyzji, gdy facet spieprzyl wyscig co najmniej dwojce kierowcow? Gdyby Vettel, badz ktokolwiek inny, zepsul komus wyscig - mowilbym w podobnym tonie. Na temat Alonso pewnie bym milczal w podobnej kwestii. Hamilton jednak wyczynia cos wiecej - on nawet nie rozumie za co go karaja. Uwaza, ze nic zlego nie zrobil, tylko przekleci rasisci sie na niego uwzieli, na niego, zywa legende F1, ktory to najlepiej rozwija bolid, najlepiej wspolpracuje z mechanikami w garazu, jest najlepszym w stawce, tylko bolid nie pozwala mu tego pokazac. Rozkapryszony, rozpieszczony i butny. Nie lubie go, nie ukrywam. I wszyscy, ktorzy bronia tej decyzji sa w mojej opinii albo skrajnie nieobiektywni, albo zaslepieni, albo robia to dla czystej prowokacji. Bo decyzji obronic sie w zaden sposob nie da. No bo sie nie da. Tez lubie kierowcow w charakterem. Ale wolnosc jednego czlowieka konczy sie w momencie, gdy zaczyna sie wolnosc drugiego. Poki czlowiek robi cos wylacznie sobie - okej, jego prawo. Niech jednak nie robi przy tym krzywdy drugiej zywej istotce. Tak samo jest z walka na torze. Charakter - w porzadku, jasne, ale jak sie demoluje rywali to chwalic sie tego nie powinno w zaden sposob, bo nastepnym razem spieprza wyscig temu, za kogo ty, DROGI KIBICU, trzymasz kciuki. I roznie moze sie to skonczyc. Fani need for speeda, ktorzy jezdza podobnie, moze i uwazaja, ze to fajne. Ja uwazam, ze to najczystsza smarkateria. A po tym co on mowil to juz calkiem nie wiem czy czuc sie bardziej zly, czy zazenowany.


avatar
Ataru

29.05.2011 20:14

0

I jeszcze jedno - gdzies konczy sie charakter, a zaczyna brak charakteru. I zwykla bezmyslnosc.


avatar
McLfan

29.05.2011 20:18

0

Piszesz, jakby to była seria! A przypominam, że poprzednim i jedynym kierowcą, którego Lewis wyeliminował, jest Kimi w Kanadzie 2008. Ale dobra, powyżywaj się jeszcze, może Ci to pomoże znieść sezon, w którym Alonso nic nie znaczy...


avatar
Jahar

29.05.2011 20:35

0

Ataru Bardzo trafna uwaga dotycząca wolności która zawsze będzie ograniczona a te ograniczona wolność miał dzisiaj hamilton w 2 przypadkach. Jeden to gdy masa był uprzywilejowany a drugi to maldonado gdzie miał pierwszeństwo a dlaczego tak było każdy zdrowo myślący forumowicz zauważy. Dodam że nie tylko hamilton walczy. Inni są równie ambitni.


avatar
eczarek

29.05.2011 20:38

0

Myślę że jedyna kara jak by dotknęła Hamiltona to cofnięcie go o 5 pozycji w następnym wyścigu


avatar
McLfan

29.05.2011 20:38

0

To nie jest skrzyżowanie, że ktoś ma pierwszeństwo. Obejrzyj sobie: youtube . com/watch ?v=MdBgtFrXR44 I zobacz, po czyjej stronie są różnice w sytuacji z Maldonado.


avatar
McLfan

29.05.2011 20:39

0

27. eczarek, czyli kara, jaka NIE MOGŁA być zastosowana. Kara była rozpatrywana w czasie wyścigu, więc nie mogła mieć swojego skutku w przyszłym.


avatar
Szybszy

29.05.2011 20:44

0

Na moje to tylko czarna flaga dla Hama i już. Załatwił dwoje kierowców w jednym wyścigu, a naprawa auta w czasie czerwonej flagi to już całkowite przegięcie. Powinni mu nakazać zjechać do boksu z tym uszkodzonym skrzydłem. Wyścig w jego wykonaniu wielkie dno. Pchać się na Hama każdy potrafi. Do dziś go lubiłem ale dla mnie jest nie odpowiedzialny. Jak się nie umie wyprzedzać to nie powinno się jeździć w F1.


avatar
Szybszy

29.05.2011 20:46

0

28. McLfan ja tam nie widzę Maldonado. Ale może ślepy jestem.


avatar
McLfan

29.05.2011 20:47

0

Szybszy, powiem jedno. Piszesz bzdurę na bzdurze, życzeniowo, a nie w oparciu na przepisach i faktach.


avatar
McLfan

29.05.2011 20:48

0

Nie, nie jesteś ślepy. Dałem ten link, byście zobaczyli, że wyprzedzając Schumachera pojechał identycznie jak z Maldonado. Jakoś kolizji nie było.


avatar
etos

29.05.2011 20:50

0

dzis to Hamilton przegił i o dziwo stewardzi tez takie kary to se moga w d... wsadzic, rozwalil wyscig 2 kierowcom a sam i tak niewiele zyskal. powinien zostac cofniety z 5 pozycji w nastepnym wyscigu.


avatar
Szybszy

29.05.2011 20:51

0

32. McLfan Wiem że jesteś zaślepiony bo to Twój pupilek. Ja do dziś mu kibicowałem i liczyłem ze dorwie Vettela ale na moje przesadził i to ostro. Jeszcze jego wypowiedzi mówią same za siebie. Myślałem że się zmienił ale pokazał że nadal widzi tylko siebie.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu