Webber: Wyprzedzanie było niesamowicie trudne
Mark Webber, ósmy kierowca wyścigu otwierającego sezon, przyznał otwarcie, że zmiany regulaminu w żadnym stopniu nie poprawiły sytuacji kierowców. Wręcz przeciwnie, kierowca RB6 stwierdził, że cały dystans wyścigu przejechał za wolniejszymi kierowcami, bez jakiejkolwiek możliwości ich wyprzedzenia.„Próbowałem wszystkiego – różnych linii jazdy, nacisku, dosłownie wszystkiego, ale obaj są dobrymi kierowcami i żaden nie popełnił błędu. Byłem szybszy, ale nie miałem możliwości przebicia się do przodu” - przyznał kierowca zespołu Red Bull Racing.
„Byłem dość zszokowany trudnościami, jakie sprawiało wyprzedzanie. Nie wróży to dobrze żadnemu z jednopostojowych wyścigów w kalendarzu, gdzie w zasadzie każdy zastosuje bardzo podobną strategię”.
komentarze
1. chlebekf1
jak bys umial to bys wyprzedzil
2. Tunio1
własnie w tym wyścigu nie było w ogóle wyprzedzania!!, to że alonso wyprzedził z massa vettla który miał problemy z silnikiem i jego bolid jechał z 250 km/h maks to jest nic... Nie rozumiem komentatorów z polsatu którzy jak zauważyli że alonso wyprzedza Vettla to zaczeli tak krzyczeć i się podniecać jakby z bolidem Vettla wszystko było ok... albo że Kubica na wyprzedził paru kierowców.. ale jakich? Z HRT chyba co na okr 10 sekund tracą... Na starcie też nudno będzie, każdy tyle samo paliwa. Gdyby z webbera bolidu dym nie leciał to by nikt nie stracił nikt nie zyskał pozycji..
3. lechu55
Jaki tor takie wyprzedzanie...
4. kosanr1
ja uważam że duze znaczenie ma sam tor, jego budowa. Powinno się budować tory właśnie biorąc pod uwagę wyprzedzanie.
5. Tunio1
3. Jeżeli Bahrain uważasz za zły tor do wyprzedzania to ja już widzę jak na hungaroringu będą się wyprzedzać albo na monaco. :)
6. maniak300
Tak bedzie do samego konca sezonu. Profesje od startu do mety. Zmiany pozycji beda wynikac jedynie z jakiegos wiekszego bledu przeciwnika lub usterki technicznej. Jesli tak to za gora pol roku poznamy nowego mistrza.
7. Peti_bis
Jak wyprzedzić taką cysterną, przecież opóźnienie hamowania może bolid wywalić z toru. Raz jak Kubica wyprzedzał , nie pamiętam kogo ,to o mały włos go nie skontrowali.
8. maniak300
@4 Bahrain to jeden z lepszych torow do wyprzedzania wlasnie. Tyle, ze aktualne regulacje bolidow nie pozwalaja na to. Tory musialyby wygladac adekwatnie do sezonu 2010 tak: Dwie rownolegle 2km proste i dwa bardzo ostre dohamowania. Innych zakretow by nie bylo, bo utrzymac sie taka cysterna na szybkich lukach za kims w brudnym powietrzu to szczyt wszystkiego.
FIA zabija ten sport
9. lechu55
5.Tunio1- sam widziales jak sie tam wyprzedza a raczej nie wyprzedza:) Obawiam sie ze w tym sezonie na kilku takich torach czekają nas kolorowe procesje.
10. masabitumiczna
@5 albo Hiszpania, już w zeszłym roku nic się nie działo, to teraz już nie będzie absolutnie "niczego" (cytując klasyk)
11. sharpi
strach pomyśleć jak będzie wyglądało gp abu zabi
12. zajac1211
no i FIA nie wyszedl kolejny pomysl ktory mial na celu urozmaicic wyscig a tak naprawde spowodowal ze wieje nudą
13. hujdfeld07
taką cysterną to bardzo trudno będzie wyprzedzać w tym sezonie
14. adj
Być może od tego sezonu wystarczające będzie oglądanie kwalifikacji w całości a wyścigu ,,jednym okiem". Oszczędność czasu gwarantowana.
15. jogus48
a może niech powrócą do bolidów z 2008r skoro zmiany nic nie dały?
16. maniak300
Jesli sami kierowcy mowia, ze wyscig byl nudny no to w trybie natychmiastowym powinno sie to wszystko zmienic. Juz FIA powinna poinformowac, ze od 2011 tankowanie znow bedzie dozwolone. Ale nie, przeciez te stare dziady razem z Bernim na czele nie przyznaja sie do bledu tylko beda sie tlumaczyc, (jak to juz Berni zrobil) ze trzeba poczekac.
DUPA!!! ...nie "poczekac".
17. HornetFire
Kubek ładnie łyknął de la rose i buemiego xD ....nie wspominajac juz o tamtych maruderach
18. maniak300
Ladnie? Meczyl sie z nimi przez dobre pare okrazen, w koncu zdecydowal sie na desperacki atak po wewnetrznej, opozniajac hamowanie do granic mozliwosci. Prawie go wynioslo.
19. blackacre
Gdyby pozwolic na wiecej mocy to na prostej "brudne powietrze" by nie zaszkodziło. Nie rozumiem dlaczego zrezygnowano z KERS ,wystarczylo ustawić wyższy limit mocy albo bez limitu i by się działo.
20. ra_f1
Tylko Kubek i Kubek. Przecież to zupełnie inne sytuacje. Łatwiej wyprzedzić Kubicy takich maruderów niż Webberowi był nie było Mistrzów Świata w dużo lepszych autach niż te z którymi walczył Kubica. Niestety jak już powiedziano rzecz nie w torze a w konfiguracji aut. Cysterny, wąskie opony z przodu itd. Inna sprawa że Kangur się ostatnio strasznie butny zrobił, chyba mu sukcesy młodszego kolegi doskwierają :-P
21. k.lebsky
Dopóki Eclestone bedzie rządził F1 dopóty będziemy świadkami tego typu udziwnień. Jak dla mnie specyfikacja 07 i 08 była ok. Brak tankowania to zubożenie strategi wyścigowej.
22. maniak300
WYWALIC Ecclestona i tych wszystkich starych prykow srajacych w pampersy i spiacych na posiedzeniach. Wpuscic na stanowiska ludzi, ktorym zalezy na tym sporcie, ludzi, ktorzy naprawde wiedza, co jest dobre dla F1, a co nie...
To samo mamy w PZPN, identycznie...
23. kuba1808
Kiedyś wprowadzono tankowanie, aby urozmaicić wyścigi. Podobno się udało (choć owych czasów dobrze nie pamiętam :). Teraz zakazano tankowania, aby urozmaicić wyniki. Ktoś tu się po prostu musi mylić ;]
24. Webber6
Słaby jest ten nowy regulamin <tankowanie>
25. pikapk
jak dla mnie to rok temu wyścig był o wiele nudniejszy :P zobaczycie w Australii będzie ciekawie :)
26. franko
23 Zakazano tankowania ze względów bezpieczeństwa (plonące rury ciągnące się za bolidami i podpalajace inne bolidy), faktem jest, że widowisko straciło na wartości....
27. Tunio1
@11 Abu zabi ma najdłuższą prostą ze wszystkich torów i ostre dohamowanie to wolnego zakrętu, więc tam wyprzedzanie może być.
@21. Przynajmniej te bolidy z 07 i 08 fajnie wyglądały, te wszystkie elementy aerodynamiczne itp. Jak pierwszy raz zauważyłem po 08 sezonie bolid z 09 to się uśmiałem :), już chyba w gp 2 fajniej wyglądają. Do tego aerodynamika z 08 sezonu pozwalała na wiele wyprzedzania, były też takie wyścigi w których więcej było wyprzedzania podczas 1, niż jak w 09 (i pewnie w 2010 r) podczas wszystkich np. spa, interlagos. Poczekajmy jeszcze do Australi jak będzie to samo co w Bahrainie to kolejny sezon popsuty. (No chyba że Kubek będzie 1 :D)
28. kuczek
ten sezon za bardzo jest okrojony przesadzili z tankowaniem było lepiej
29. kuczek
19. blackacre
bez limitu to jo ;d dopieo by sie działo ;d pół okrązenia na KERSie heh ;d
30. kolejnysezon
Wszystkie wyścigi będą tak wyglądać. Jak ktoś zjedzie po opony to zaraz reszta bo będzie wiedzieć że nic się dzięki temu nie zmieni
31. Szybszy
Płaczecie na zakaz tankowania a FIA nie miała nic do tego. To zespoły same chciały jego zniesienie by nie wozić całego potrzebnego sprzętu do tego i by było bezpieczniej. Wyścigi już w zeszłym roku były monotonne a tankowanie było. Tu trzeba innych rozwiązań.
32. kolejnysezon
jakby nawet zjechali 10 razy to tak samo bedzie to wyglądało
33. kolejnysezon
Historia się powtarza tylko dwa zespoły walczą w danym sezonie o majstra
34. pz0
Marudzicie, wyścig był nudny ale i tak ciekawszy jak zeszłoroczny. Tory Pana Tilkego są do bani i tyle. Wszystkie nowe tory są po prostu płaskie, szerokie i teoretycznie urozmaicone, ale po prostu nuuuudne. Walencja przebija wszystko. Na dwa GP które się tam odbyły najciekawszym momentem było wkręcenie się torebki foliowej w bolid BMW, Hungaroring, wprawdzie nie spod ręki Tilkego jest równie beznadziejny. Marudzicie na Monaco, ale na Monaco jest prwie zawsze ciekawie, prawie co roku coś się tam dzieje.
Po prostu brak wyprzedzania w ostatnich latach to wina torów. Weszły jakieś powalone Turcje, Singapury, Hiszpanie, na dokładkę stare tory wykastrowali jak Hockeheim z tymi prostymi w lesie. Nowy tor w Yenogram to będzie totalna porażka, wygląda jakby go trzylatek nabazgrał. Tor w Indiach to kolejne antywyprzedzaniowe cudo, o Moskwie nawet nie warto wspominać. Inna sprawa że do wyprzedzania trzeba jednak też talentu. Sennie było obojętne jaki tor, obojętne jaki bolid, szybki czy wolny zakręt, on to potrafił. Wybaczcie ale obecnie nie ma kierowcy jego klasy.
35. LaZeR
Usunięty
36. matito
to i tak jest szybki tor co będzie w Monco ??
37. Dr Prozac
Największym problemem jest to, że F1 przekształciła sie w wyścig wytrzymałościowy.
Kierowcy muszą dbać o wszystko: silniki, skrzynie biegów, hamulce, opony, paliwo. Jak mają w takich warunkach wyprzedzać? Przecież próba wyprzedzenia zniszczyć może im opony, na których muszą przejechać pół dystansu wyścigu.
To również stało się problemem - Bridgestone stworzyło zbyt wytrzymałe mieszanki. Strategia jednego postoju stala sie prawie że strategia jedynie słuszną. Nawet jesli po drugim postoju bolid stanie sie znacznie szybszy, to kierowca ma do odrobienia ok 20-25 sekund, a prawdopodobnie również musi wyprzedzić kilku innych kierowców by w ogóle odrobić miejsce, na którym był wcześniej. Patrzyłem na czasy Roberta i zabrakło mu ok 5 sekund przewagi nad Sutilem by mógł wykonać pitstop.
Zwróćcie proszę uwagę na tempo wyścigowe. Mniej więcej od połowy wyścigu pozostawało takie samo - spadek wagi bolidów równoważył zużycie opon. A tempo było jakieś 5-6 sekund wolniejsze od tego z kwalifikacji (oczywiście że tempo wyścigowe zawsze jest wolniejsze, ale bez przesady). Kierowcy widząc, że bez pitstopu nie będą w stanie pod koniec wyścigu nikogo wyprzedzić zmniejszyli obroty by oszczędzać silniki i wyścig zmienił się w procesje.
Same pistopty też stały się nieco problematyczne - zauważcie ze wszyscy zjechali praktycznie na raz. Wygląda na to, że często będziemy świadkami takiego widoku.
Tor oczywiście nie należy do najciekawszych, ale Robert pokazał że wyprzedzać się da.
Rozumiem walkę o obniżenie kosztów, ale nie powinno odbywać się to kosztem widowiska. Imho powinno być tak:
- jeden silnik na weekend GP. Wykorzystywanie jednego silniku na każdą sesję (tak jak było to kiedyś) było przesadą, ale obecnie oszczędzanie silników stało się zbyt dużym problemem. Jedna skrzynia na trzy wyscigi (sa dosyć wytrzymałe, więc nie powinno ze zmniejszonym o 25% limitem być z nimi problemów).
- podwyższenie limitu obrotów (silniki nie muszą być już takie wytrzymałe) np do 19 tyś.
- wprowadzenie opcji push-to-pass, zwiększającej na jakiś czas limit obrotów, np do 21 tys (lub zdejmującej ogranicznik). Do wykorzystania np raz na okrążenie. W niektórych seriach tak jest np Formula Superleague, Champ car miał też (a w tych, w których silniki są turbodoładowane jest lepiej, ponieważ zwiększane jest ciśnienie doładowania - np F2)
- usunąć tą bezsensowną zasadę nakazującą startować na tym samym komplecie opon, który został wykorzystany w Q3! Chcemy emocjonujących kwalifikacji, a nie jednego ostrożnego przejazdu..
- niech Bridgestone popracuje nad przyczepniejszymi, ale szybciej zużywającymi sie oponami.
- Można by również pomyśleć o zniesieniu zasady o wykorzystaniu każdej z mieszanek. Jak ktoś chce, może jechać i bez pistopu..
Cos miałem dopisać, ale zapomniałem :P
38. kosanr1
Zgadzam się z przedmówcą. Wyścig jest nudny bo kierowcy nie mają zbyt wielkiego pola do popisu. Zespoły jeżdżą na jeden pit stop bo tak jest najlepiej no niestety ale więcej pit stopów się im nie opłaca. FIA powinna przemyśleć całą sprawę. A wszystko przez tą cholerną ekologię :D
39. matibak
Takie czasy. Zobaczcie ten filmik:
http ://www. youtube.com/watch?v=kre35Pct0yA już ktoś go podał tutaj.
Fakt, tory powinny mieć dłuższe proste i strefy bezpieczeństwa w miejscach gdzie można wyprzedzać. Każdy powinien mieć ze 3, 4 takie punkty. Postawić na przyczepność mechaniczną, zakazać dyfuzorów podwójnych, broń boże nie wprowadzać KERSU. Pozwolić na silniki turbo z pojemnością 1.8. Zmniejszyć do jednego treningu przed wyścigiem czas na ustawienia bolidu a zwiększyć ilość testów niezwiązanych z wyścigami. To chyba najłatwiejsze wyjście. Wtedy bardziej decydowałoby wyczucie kierowcy.
40. Iwan.
Nie potrafię pojąć, jak to możliwe, że panowie z FIA, którzy z pewnością głupi nie są, nie tylko nie potrafią uatrakcyjnić wyścigów, ale wręcz wprowadzają absurdalne przepisy prowadzące do procesji na torze. Zamiast z sezonu na sezon wywracać regulamin do góry nogami, co prowadzi do tego, że zawsze inżynierowie ich przechytrzą, powinni go ustabilizować i systematycznie, w miarę pojawiania się kolejnych cud-części, precyzować, aż w końcu nie byłoby jak znaleźć więcej docisku. I Szef Wszystkich Szefów nie wyskakiwałby z durnymi pomysłami typu skróty a'la NFS. No ale póki on żyje to FIA na nic się nie odważy...
41. Big master
Mogli by pozwolić dalej rozwijać silniki. Aerodynamikę też w pewnym stopniu zamrozili, te bolidy doskonale nadawały by się do odgarniania śniegu...
Już nie mówiąc o tilkowskich torach, kiedy projektował tor w Abu Dhabi miał wolną rękę, mógł zaprojektować tor jak tylko chciał, a on zaprojektował tor, na którym w jednym miejscu da się wyprzedzać :/
Tory uliczne też są do niczego, zero akcji na nich...
42. kosanr1
39. matibak
to jest piękne :P
43. matibak
Aż miło patrzeć hehe lepsza taka minuta niż 2 godziny nudy;-)
44. matibak
Tak przy okazji wie ktoś czy są dostępne wyniki ankiety jaką robiła fota i LG?
45. HarryPioter
39. matibak- super filmik. W tych niecałych dwuch minutach było więcej wyprzedzania niż w całym sezonie. To dochamowanie Villeneuva- BEZCENNE.
46. Qbicek
Według mnie rok 2009 był najnudniejszy co do F1
47. nomadwcm
34. Zgadzam się z tobą we wszystkim.
48. nomadwcm
Jak dla mnie to sezon 2009 wszystko popsuł
49. djj
Stop zamrażania rozwoju poszczególnych podzespołów bolidów. Stop monopolistom produkcji podzespołów. Stop ograniczeniom typu maksymalne obroty. Stop ograniczeniu ilości zespołów. Niech w kwalifikacjach biorą udział wszyscy, co zmontują bolidy spełniające minimalne parametry. Niech do wyścigu stają tylko najlepsi (a nie wszyscy, tak jak teraz).... Wtedy będzie to prawdziwa rywalizacja, pełna emocji i wzruszeń!!!
50. nomadwcm
49,djj Ten stop ograniczeniu ilości bolidów to przesada :) pomyśl co by się działo w pierwszym zakręcie :D że już nie wspomnę o kwalifikacjach :P
51. nomadwcm
znaczy zespołów nie bolidów :)
52. piotrek74
nie zauważuliśćie że każdy kierowca wybiera najbardziej optymalny tor jazdy i ON jest najlepiej nagumowany(bo wszyscy idą w jego ślad bądź maje bardzo podobny ) dlatego wszyscy podążają tym torem dlatego zjechanie z niego to jest strata nie do odrobienia(przynajmniej w Q3 )jeżeli przed każdym Gp odbędą się jeszcze jakieś zawody to ten tor jazdy ma dwa razy lepszą przyczepność niż 10 m asfaltu uznawane jako pobocze, dlatego nawet najszersze tory zwężają się do tych 4metrów .
Pdstawą każdego rozpoczęcia wyścigu powinna być jednakowa przyczepność na całej szerokości toru--- na przykład zmyciem nagumowania pozostawionego przez wcześniejsze zawody lub treningi. Bo wieje nudą i problem będzie aby nie zasnąć
53. Musashi
Problem z wyprzedzaniem jest taki, że tor umożliwia bronienie się przeciętnemu kierowcy w przeciętnym bolidzie. Wystarczy jechać odpowiednią linią w przyzwoitym tempie i wszyscy mistrzowie F1 mogą cię pocałować w dyfuzor. Dopóki nie przerobią torów, żeby pozwalały pokazać finezję kierowców a nie tylko jedną, optymalną linię jazdy, dopóty będzie taka poruta z jazdą gęsiego..
54. piotrek74
wyszło Mi gorzej niż Berniemu. PS> będzie kiedyś edycja .
55. maniak300
Dopuscic wiecej zespolow, prawdziwe Qual, a nie odbebnienie pozycji startowych. 20 do wyscigu, reszta pakowac sie. Tak jak to bylo kiedys...
Odblokowac rozwoj bolidu, wieksza swoboda, zadnych idiotycznych przepisow typu zakaz tankowania, opony itp
Zatluc Tilke na miejscu i dac dojsc do glosu kierowcom. Oddac wladze w F1 teamom. Spalic na stosie zarzad FIA, a Berniego powiesic nad tym stosem. Zabrac im te wszystkie miliardy i przeznaczyc na sensowne cele. Zadnego miliona posrednikow. 100%...
Ale mozemy sobie tu gdybac, grozic i wszystko inne. Jesli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o KASE, duza KASE
56. władek
Jak to się nie da wyprzedzać? Wystartował przed Miszczem i Buttonem, dojechał za. Czyli ... da się.
57. maniak300
Zamieszanie na pierwszym okrazeniu
58. władek
Wiem. Tłumaczy się, że nie odzyskał pozycji, mając szybszy bolid.Cóż mieliśmy pecha, że Vettel miał pecha. Inaczej Alonso by pokazał, jak to się robi ????
59. Dr Prozac
Wiem o czym zapomniałem - niektóre zakręty na niektórych torach należy tak przebudować, aby możliwe było obranie kilku różnych linii wyścigowych.
39. matibak : zakazać dyfuzorów? Wręcz przeciwnie. Powinni zmienić regulacje tak, aby poziom docisku pozostał mniej więcej taki sam, lecz znacznie większa jego cześć pochodziła z tzw ground effects. Docisk generowany przez dyfuzory jest w zasadniczo odporny na brudne powietrze, w przeciwieństwie do skrzydeł. Więc jesli coś powinni robić, to go rozwijać. Skrzydła są potrzebne (by umożliwić balansowanie bolidu), ale mogą generować mniejszy docisk i być zaprojektowane (poprzez regulacje) tak, by ograniczyć wywoływane przez nie turbulencje (tylko ze tu potrzeba bada, na co FIA i FOM stać, a nie pomysłów na zasadzie "hej, zróbmy skrzydła tego i tego kształtu, wydaje nam się ze beda ok"). Powinno zależeć nam na zwiekszaniu udziału efektu przyziemnego w docisku bolidów, nie zmniejszaniu go.
Samo generowanie turbulencji przez dyfuzory to też niejasna sprawa - czytałem wypowiedz eksperta z dziedziny aerodynamiki (z zagranicznego forum o F1) na ten temat i stwierdził on że większość turbulencji wywoływana jest przez koła i tylne skrzydło, a dyfuzory mają za zadanie właściwie spowolnić szybko przepływające pod bolidem powietrze do prędkości powietrza opływającego go z innych stron, co samo w sobie ma pozytywny efekt (co nie znaczy ze zaawansowane konstrukcje turbulencji nie generują) .
Silniki trubo 1.8? Heh jak silniki 1.5 miały do 1000 KM w wyścigu i nawet 1400 HP w kwalifikacjach? Jasne, mogą ograniczyć ciśnienie doładowania itp, ale po co ta zmiana?
Zgadzam się że następne silniki F1 powinny być doładowane, ale biorąc pod uwagę konieczność redukcji kosztów znacznie lepszym obecnie rozwiązaniem będzie to co opisałem wcześniej plus odmrożenie ich rozwoju oraz poluzowanie regulacji technicznych, które obecnie dokładnie określają każdy najmniejszy szczegół. Może umożliwić wykorzystanie takich technologii jak zmienne fazy rozrządu itp
Zastanawiam się czemu obowiązuje Parc fermé. Właściwie nie czemu obowiązuje, ale dlaczego kierowcy nie mogą wykorzystywać rożnych ustawień na kwalifikacje oraz na wyścig..
Ogólnie przydałoby się też trochę spokoju, a nie duże zmiany co roku..
60. Dr Prozac
Oczywiście dyfuzory (połączone z płaskim podwoziem oraz zawirowaniami powietrza wygenerowanymi w celu utrzymania obszaru niskiego ciśnienia pod bolidem) to nie jedyny sposób na uzyskanie efektu przyziemnego.
Kiedyś "ground effects" zostały w dużej mierze zakazane ze względu na kwestie bezpieczeństwa. Jednak 20 lat później myślę że można by do nich w ten czy w inny sposób wrócić.
61. Dr Prozac
Aha, zastanawia mnie czemu Bridgestone i FIA postanowili zmniejszyć przednie opony w celu poprawy balansu bolidów po przywróceniu slicków, zamiast powiększyć tylne?
Zamiast zmniejszać przyczepność mechaniczną powinni ją powiększyć - to sprzyja wyprzedzaniu.
Może chodziło o to, że większe opony zwiększają opór aerodynamiczny oraz generują większe zawirowania powietrza. Ale czy różnica byłaby aż tak duża? Chyba nie. Raczej chodziło o to, że tylne opony są zapewne największe jakie mogą według regulaminu być - zmniejszając opony przednie uniknęli konieczności zmiany regulaminu. Tylko czy zmienić go to taki problem?
62. Tomiak
Dr Prozac odpowiedz jest prosta. Nie powiększyli opon z tyłu ponieważ podniosło by to koszty ich produkcji, łatwiej było zwęzić przednie. To jest oficjalne powiedziane. Dokładnie żeby nie wprowadzać zamieszania przednie opony nie zostały zmniejszone, zmniejszona została tylko powierzchnia ich styku z podłożem. Tak gdzieś czytałem, nie wiem czy to pewna informacja.
63. kmicic
Łabędzi śpiew.
64. Dr Prozac
No tak, koszty. Że tez o tym nie pomyślałem.. Bridgestone to chyba kasy za to nie bierze nawet, tylko reklamę mają za "Darmo" (chyba ze FOM im cos daje? Haha znając Berniego to pewnie by chcieli zeby im placili jeszcze ;) )
Ale wydaje mi się jednak że opony przednie są węższe. Rożnica jest zbyt duża zeby tylko powierzchnie kontaktu zmniejszyć. No i widać na oko ;)
media.paddocktalk. com /2010/albums/ 3_2010_vs_2009 _F1_Front_Tyre_Shape_Compare.jpg
65. zigi
Skomentuję wyścig w Bahrajnie jednym słowem --- PROCESJA . Przyczyna - zakaz tankowania. Bolidy mają na tyle zbliżone parametry że bez różnicy wagi spowodowanej różną zawartością paliwa w tym sezomnie wyprzedzań NIE BĘDZIEMY OGLĄDAĆ !!!!!
66. szeldon
chcecie zobaczyc kunszt wyprzedzania???mistrz i jego pierwsze okrazenie. chcialbym zeby takie czasy wrocily do F1. zobaczcie to http:// www. youtube.com/watch?v=Rkb51nahylQ (usunac spacje)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz