WIADOMOŚCI

Renault podejmie decyzję pod koniec roku
Renault podejmie decyzję pod koniec roku
Renault podejmie decyzję w sprawie swojej obecności w Formule 1 w przyszłości do końca roku. Tak przynajmniej stwierdził dyrektor wykonawczy Renault, Carlos Ghosn.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
"Musicie być cierpliwi" - cytuje go agencja Reutersa. "Wydamy oświadczenie w sprawie obecności w Formule 1 przed końcem roku."

Renault wysyła sprzeczne sygnały. Niedawno zespół podpisał trzyletnią umowę z TW Steel, a zaledwie dziś rano informowaliśmy, że Jean-Francois Caubet w wywiadzie dla L’Equipe zagwarantował obecność zespołu w stawce w przyszłym sezonie.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

247 KOMENTARZY
avatar
Konik_mekr

05.11.2009 16:02

0

Być może chodzi o bardziej dalekosiężne plany, poza rok 2010...


avatar
fan massy

05.11.2009 16:04

0

Mysle ze Renault odejdzie z F1. Ale obym się mylił.


avatar
marbo1234

05.11.2009 16:06

0

mysle tak samo jak 1. Konik_mekr bo przeciez raczej by nie podpisywali kontraktow z sponsorami kubica jak by teraz mieli zrobic jajo kubicy to byb sie wkurzyl


avatar

05.11.2009 16:14

0

myślę ze rozmawiają z nowym inwestorem żeby ten przejął zespół ;/ A Robert dostał wolną rękę dlatego Moreli zaczął się rozglądać za nowym zespołem


avatar
strong1

05.11.2009 16:14

0

O ja pirniczę no to nie bójmy się słów jest żle,a może być jeszcze gorzej. Jeśli zarządca jest taki powściągliwy tzn,że czeka tylko nie wiem na wyniki sprzedaży? Bo przecież nie na zimowe testy F1,a może chce na coś wszystkich przygotować??


avatar
strong1

05.11.2009 16:15

0

No,ale gdyby chodziło o zaangażowanie po roku 2010 to powinien to JASNO I WYRAŻNIE zaznaczyć,nieprawdaż.


avatar
Smola

05.11.2009 16:15

0

Heh, zależy co koncernowi bardziej się opłaca, bo zerwanie umowy i kontraktów może być mniej bolesne dla budżetu koncernu, niż dalsze utrzymywanie zespołu. Dalekosiężne plany mogą dotyczyć oczywiście argumentów "za" dalszym byciem w F1, ale również "przeciw". Wydaje mi się, że Morelli dobrze robi, rozglądając się za innymi zespołami dla RK. Czuję że Renault opuści stawkę... :-(


avatar
Yogurt

05.11.2009 16:17

0

CIekawe co się stałoby z Robertem jakby się wycofali już od przyszłego sezonu..


avatar
marbo1234

05.11.2009 16:18

0

6. Smola ale jeszcze mniej bolesne dla budzetu koncernu bylo by opuszczenie stawki bez podpisywania kontraktow


avatar
strong1

05.11.2009 16:25

0

Co do rozglądania się za kontraktami to trzeba było to robić troszkę wcześniej,a nie teraz Panie Morelli...


avatar
sk0k

05.11.2009 16:35

0

to jest jakis żenujący żart...


avatar
bmw-f1.09

05.11.2009 16:42

0

To jest poryte czemu zawsze sie cos pierd...


avatar
ris

05.11.2009 16:42

0

No i co Panowie -->>> a niemówiłem, że nie warto świętować ????? Strong1 - sam się ukarzę za krakanie ;-))))


avatar
bmw-f1.09

05.11.2009 16:43

0

żeby za chwile nie jezdził sankami


avatar
onetent1

05.11.2009 16:44

0

Spieszmy się kochać teamy F1, bo tak szybko odchodzą.


avatar
masaj

05.11.2009 16:49

0

Współczuje Kubicy. Niby Robert twierdził że jednym z najważniejszych kryteriów ma być pewność co do przyszłości zespołu, a jednak zdecydował się na fabryczny zespół, w dodatku z zespół z problemami różnego rodzaju. Jeśli miał ofertę z Williamsa (nie do końca wiemy jak to była) to wedle tego kryterium to był chyba najlepszy wybór.


avatar
Manonfire

05.11.2009 16:49

0

Nie no, żarty sobie stroją. Jeśli to "chyt maketindowy", to marnej jakości. Pozatrudniali ludzi, kontrakty podpisane, narobili nadziei kibicom Roberta, a tu może być sru. Nigdy nie miałem zaufania do francuskiej myśli motoryzacyjnej (i technicznej w ogóle), a te maniany jeszcze bardziej mnie utwierdzają, że dobre francuskie to mogą być jedynie wino i bagietki. N i e p o d o b a m i s i ę t o. Ciekaw jestem, w jakim stopniu do decyzji o odejściu z F1 teamów fabrycznych ma kryzys, a w jakim ciągłe udziwnienia regulaminu wyścigów typu brak testów, cała ta ekologia itp. Niewykluczone, że to właśnie włodarze F1 nieprzemyślanymi decyzjami zarzynają ten sport.


avatar
walerus

05.11.2009 16:49

0

Cierpliwości?!?!?! Cierpliwości?!?!?! mam gdzieś renówki - ale się zdener.... ;-)


avatar
ris

05.11.2009 16:50

0

A dopiero wczoraj żartowałem , że Robert spotka się z Nickiem w Sauberze ;-(((


avatar
Manonfire

05.11.2009 16:51

0

12. ris - masz bana na forum. Aż do decyzji Renault ;)


avatar
ris

05.11.2009 16:52

0

19. Manonfire- dzięki ;-)))) wieziałem, ze mnie ktoś doceni ;-)))))


avatar
bmw-f1.09

05.11.2009 16:56

0

niech jak najszybciej zmienia team a najlepiej spadki do SAUBERA


avatar
Peti

05.11.2009 17:00

0

Ale zwróćcie uwagę na to, że czy zostaną czy nie to się dopiero okaże, tylko że w takiej sytuacji jaką parą idą prace nad nowym bolidem na 2010 - wydaje mi się że rzadną, nawet jak pojadą w przyszłym roku to będzie to taka padaka jak w tym.


avatar
strong1

05.11.2009 17:01

0

18 ris A ja mowiłem do Ciebie,że Nick może mieć jakieś wąty...Jeśzcze się skończy,że Robert bedzie zatrudniał sam siebie we własnym teamie:( . No chyba,żeby komuś odsprzedali zespół. Boże po co robić komuś nadzieję nadmuchiwać balon,a potem przębąkiwać o odejściu? Owo wycofanie będzie miało charakter tchórzowski,to będzie plama na honorze trudna do zmazania.Liczy się ostatnie wrażenie i niech o tym góra nie zapomina. Kogo na dziś dzień interesują tytuły wywalczone na początku dekady przez Ferrari?


avatar
walerus

05.11.2009 17:02

0

niech uda sługę Hamiltona w mcl - a potem mu pokaże na torze!


avatar
tomako000

05.11.2009 17:05

0

ja nie na temat ale czy wie ktos moze co to byl za wyscig w którym wzieło udział tylko 6 kierowców a reszta nie pojechała za względu na opony firmy michelin?? pomoze mi ktoś


avatar
maciek71

05.11.2009 17:07

0

Indianapolis


avatar
tomako000

05.11.2009 17:09

0

ale w którym roku to bylo??


avatar
grzesiek1870

05.11.2009 17:10

0

@25 Indianapolis jak dobrze pamiętam, 2006?


avatar
maciek71

05.11.2009 17:12

0

2005


avatar
ris

05.11.2009 17:13

0

23. strong1- jak widzisz miałem rację, nie odkłada się dobrych wieści na później, info o tym, ze D. Morelli biega po McL też pewnie jest prawdą. W tle pojawia się Prodrive ! A o to co powiedział swego czasu David Richards. Nie rezygnujemy w przyszłości ze startów w Formule 1, ale najwcześniej będzie to możliwe w 2009 roku. Nasza prośba o włączenie się do wyścigów w połowie przyszłego roku została odrzucona. A skoro nie udało im się w 2009 to może przyszły ????? Czyżby chcieli kupić zespół ???


avatar
tomako000

05.11.2009 17:13

0

własnie ze nie 2006 bo znalazłem na youtubie start i jest cała stawka


avatar
BMWbmw

05.11.2009 17:14

0

ja pitolę krew mnie zalewa !


avatar
bbbyku

05.11.2009 17:14

0

Wiedziałem, że Renault to nie jest dobry pomysł :/ Czy odejdą, czy nie to i tak podejrzewam, że Kubek będzie miał kolejny sezon w plecy :(


avatar
maciek71

05.11.2009 17:15

0

przeciez napisalem ci ze w 2005


avatar
strong1

05.11.2009 17:15

0

24walerus Na bycie takim konfidentem to był czas ponad miesiąc temu,a teraz to mają tam już dobrego pomocnika:) Poza tym McLaren nie lubi być ZAMIST:/


avatar
masabitumiczna

05.11.2009 17:15

0

2005


avatar
tomako000

05.11.2009 17:16

0

dzieki pozdro:)


avatar
Hot Rod

05.11.2009 17:19

0

Dziwne te informacje prawda jest taka czy cos jest na reczy bedzie zalezalo do tego czy podpisza i oficjalnie przedstawia drugiego kierowce! jak beda zwlekac to bedzie sie trzeba masrtwic


avatar
strong1

05.11.2009 17:21

0

30ris Marti tak wczoraj pisała,a jak zauważyłem to co ona piszę (za)często się sprawdza.Z tego co gdzieś czytałem to Richards tak sobie radził sobie do tej pory z zarządzaniem. A ja myślałem,że po sezonie to się już emocje skończą,a tu się dopiero kołomyja zaczęła:/.


avatar
krispol

05.11.2009 17:25

0

Mam nadzieję, że w kontrakcie z Renault Robert ma klauzulę, że w razie niepewnego startu teamu w sezonie 2010, kierowca może rozwiązać kontrakt bez konsekwencji i podpisać umowę z innym teamem. Jeśli teraz przejdzie np. do McLarena, to będzie gwóźdź do trumny Renault.


avatar
radosny

05.11.2009 17:35

0

Myślę, że nie mają zamiaru się wycofać tylko chcą wykorzystać okazję do ugrania czegoś na FIA, może na kimś innym. Generalnie jestem spokojny.


avatar
krz08

05.11.2009 17:40

0

mówcie co chcecie ale Robert to ma pecha


avatar
plakat

05.11.2009 17:46

0

16. manonfire dobry i francuski to jest tylko SEX!!!


avatar
melonik

05.11.2009 17:52

0

hahahaha jak zwykle. pierw BMW było bleee, raptem Renault jest JUŻ złe, a Kubica jeszcze nawet okrążenia ich autem nie przejechał!! hehehe typowa polska mentalność.


avatar
antos05

05.11.2009 17:53

0

16. Manonfire Pisałem rano o ostrożności odnośnie wywiadu z Caubetem i niestety ale chyba miałem rację.Takie komunikaty ,że dadzą informacje pod koniec roku to czyste KPINY.A co ku... Robert ma zrobić ...czekać na wielmożnych Francuzów aż powiedzą nie jedziemy w 2010...żenada.Jeżeli ma szansę na przejście do McL niech idzie Robert.Ale jestem zły.........


avatar
jar188

05.11.2009 17:54

0

42. krz08, Jest takie powiedzenie: Jak ktoś ma pecha to i w d.. palec złamie ;) Wychodzi na to, że warto obserwować ruchy menagera Roberta, on musi załatwiać teraz z wyprzedzeniem, nie czekając na Renault mać.


avatar
antos05

05.11.2009 17:56

0

46. jar188 dokładnie tak, teraz Morelli musi się wykazać sprytem i umiejętnością negocjacji.


avatar
antos05

05.11.2009 18:08

0

A dzisiaj Robert był w moim mieście (Szczecin) a ja nic nie wiedziałem,taką tajemnicę z tego zrobili.Mikołaj Sokół robił z nim wywiad w jednym z centrów handlowych.Żal straconej okazji.....


avatar
gryfon_1217

05.11.2009 18:11

0

ech, no coz renowka mi nie pasowala od poczatku, nadzieja w mcl


avatar
BMWbmw

05.11.2009 18:14

0

Robert nie ma szans na kontrakt z Mclarenem jakby Reno sie jednak wycofało, gdyż myślę że Kimi już z nimi podpisał kontrakt..


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 18:14

0

Najlepiej to ogłoście decyzje co do startu 14 marca 2010 r żabojady z.....ane ! Moim zdaniem jeśli jest szansa , to Robert powinien zmienic team , tylko że wyboru za dużego to nie ma . Bo co z tego źe Renault weźmie nawet udział w następnym sezonie , jak co chwile będą nas straszyć odejściem z F1 !!!


avatar
ris

05.11.2009 18:28

0

39. strong1 - fakt ma dobre informacje ;-) )) Ja nie mam informatora ale umiem wyciągac wnioski. No i mam dobrego trenera (:_:) (:_:) (:_:) (:_:) (:_:) (:_:)


avatar
conrad

05.11.2009 18:40

0

Czyli tak jak pisalem wczoraj Renault odchodzi. Nie odklada sie do konca roku decyzji jesli sie ma zamiar zostac to oczywiste. Mozna to odczytac tak: na dzien dzisiejszy decyzja jest taka, ze odchodzimy, ale do konca roku moze cos sie jeszcze zmieni. I tyle w temacie.


avatar
ris

05.11.2009 18:41

0

53. conrad - a może to wygląda tak : kupi nie kupi pohandlować można ;-((((


avatar
albertxD

05.11.2009 18:46

0

dokładnie jeśli jest szansa to powinien wycofać się z renault... teraz chyba jedynym wyjściem jest pchanie się do Brawna młody zespół ale z możliwościami, napewno pracują nad lepszym autem niż w tym sezonie.


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 18:48

0

Jeśli Renault nie poda nazwiska 2 kierowcy do końca listopada , to będzie już pewne że odchodzą !


avatar
piotrek74

05.11.2009 18:52

0

@ ris > STOS już dla ciebie szykuje ale zobaczymy czy będzie potrzebny ..


avatar
ris

05.11.2009 18:54

0

57. piotrek74 - tylko jakieś dobre drewno nie ścinki i liście, żeby długo ciepło było ;-)))))))


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 18:55

0

55.albertxD - A w tym roku Brawn jakie miał auto ? Dobre czy złe ?


avatar
Jacu

05.11.2009 18:56

0

Ciekawe czy debatuja nad odejsciem w dalszej przyszlosci tj. po sezonie 2010 czy w trybie natychmiastowym?? :/ Mozliwe ze wplyw na ta decyzje miala sparawa Toyoty. Skoro juz odeszlo BMW i Toyota to z wielkich manufaktor pozostalo... tylko Ferrari (Mercedesa nie licze bo nie maja wpelniprawnego zespolu pod swoja nazwa a sa dostawoca tylko silnikow), ale to inna polka na rynku aut seryjnych. Mysle ze w dobie kryzysu kazda z wielkich firm probowala zachowac twarz pozostajac w F1, pokazujac ze niby siwetnie prosperuja. W momencie jak sie wycofala Honda i teraz BMW reszta skorzystala z okazji zeby bez straty splendoru odejsc i tak sie stanie z Renault ://///


avatar
fullbzikaaa

05.11.2009 19:05

0

14.onetent1 komentarz super. To co? Jedno się kończy i nowe zaczyna. Witamy nowe zespoły?Z Ameryki już jest. Teraz może z Chin, Rosji i Korei?


avatar
kacperboss

05.11.2009 19:09

0

Jak oni chcą podjąć decyzję pod koniec roku to ciężko to widzę... Czasami ogłoszą, że rezygnują i Kubica ma po sezonie bo wszystkie fotele będą już obsadzone. Teraz ma podpisany kontrakt i nie sądzę aby został on zerwany, zatem Kubica nie może szukać nowego zespołu, zresztą chyba tylko w nowych teamach mógłby znaleźć miejsce, w takim wypadku zapewne trafiłby do Saubera. Na McL nie ma co liczyć, złożyli oni ofertę Kimiemu, a Fin raczej tej oferty nie odrzuci. BGP tez odpada, bo tam trafi Rosberg. Porażka


avatar
strong1

05.11.2009 19:18

0

Ja ułaskawiam mojego zawodnika risa-za przeszłe zasługi:). Nie czas na to- teraz trzeba się zjednoczyć- pora Carlosa Ghosna nabić na pal! Już wszystko powiedziano-rozpaczka.Ktoś pisał,że mogą szukać sponsorów-przy takich sprzecznych sygnałach? Może komuś sprzedadzą zespół,może nie... Może w Renault wykalkulowali,że chcą zostać jako dostawca silników dla Red Bulla i w ten sposób zmazaćplamę? Ale przecież już po crash-gae mogli się wycofać jeśli chcieli,czemu nie wtedy?


avatar
rafekf1

05.11.2009 19:20

0

Coraz gorzej mi to wygląda;( Robert tak się zachwycał tym teamem, jego potencjałem, przewidywalnością i itd. .... a tu ni z gruszki ni z pietruszki taki bajzel się narobił. Miesiąc czekania na decyzję a co z bolidem? Zawieszą na ten czas jego konstruowanie? To przecież ogromna strata czasu!! W przypadku decyzji o pozostaniu ciężko będzie ją nadrobić. Podobno od kilku miesięcy tworzą nowy bolid. To przecież olbrzymie koszta, które mogą zostać wyrzucone w błoto. A co ze sponsorami? Z pewnością nie legną jak pszczoły do miodu w kierunku Renault znając obecną sytuację. O sytuacji Roberta aż szkoda się wypowiadać. Pewnie czuje się teraz delikatnie to ujmując, oszukany ;)


avatar
piotrek74

05.11.2009 19:21

0

@ ris >ma racje ,chcą odsprzedać zespól i przynajmniej nie za przysłowiowego dolara dlatego do końca roku będzie dużo zamieszania względem tego zespołu .


avatar
gucioF1

05.11.2009 19:21

0

Normalnie masakra jak się czyta takie wiadomości.Jeden mówi że nie odchodzą a inny że musimy uzbroić się w cierpliwość. A do końca roku daleko . A co będzie jak zrezygnują ? A wydaje mi się że tak będzie to Robert pozostanie na lodzie i dupa zbita. Normalnie szok. Najlepiej niech już ogłoszą że się wycofują to Robert jeszcze coś dobrego znajdzie. pozdrawiam


avatar
ris

05.11.2009 19:23

0

62. kacperboss - jest taki nowy zespół "mało znany": z Hinwil i chyba jakieś wolne miejsce mają ;P


avatar
michalde

05.11.2009 19:24

0

oż kurcze, pewnie jak renault się wycofa to robert wylatuje z f1!


avatar
prolim

05.11.2009 19:27

0

Trochę to wszystko dziwne, najpierw po crash-gate zapewniają, że zostają, że chcą się zrehabilitowac, walczą o Kubicę z Williamsem i Toyotą. Pracują nad bolidem na nowy sezon już z 5 miechów i nagle stwierdzają, że nie wiedzą czy zostaną. Jest też możliwośc, że nawet jak się wycofają to odsprzedadzą team temu MegaFon, czy komuś innemu i wszystko będzie spoko.


avatar
Budyn_F1

05.11.2009 19:28

0

Jeszcze dojdzi do tego ze Kubice wywalo.


avatar
leo_

05.11.2009 19:28

0

Może to jest tylko taka gra? Może Renault Team zmieni tylko właściciela, a ludzie i zaplecze zostanie? Ciekaw jestem , na ile Kubica i jego menager to przewidzieli. A tak w ogóle, to nadzieja umiera ostatnia..


avatar
gucioF1

05.11.2009 19:30

0

Mnie jeszcze ciekawi jedna rzecz jak Robert na ten komunikat zareagował ? Na pewno nie jest mu teraz miło.


avatar
ris

05.11.2009 19:33

0

63. strong1 - dzięki trenerze, będę wymiatał piasek z padoku w Abu Zabi. ;-))) W każdym razie stawiają Kubicę w bardzo trudnej sytuacji do końca roku większość teamów będzie miała zakontraktowanych kierowców. Albo wóż albo przewóz. Wychodzą albo zostają. Równie dobrze swoje ewentualne odejście mogą ogłosić np.10 marca 2010 r. Koniec roku to za późno !!!!!!!!!!!


avatar
masseter

05.11.2009 19:37

0

Co niektórzy piszą, że Renault wycofa się dopiero za rok


avatar
maciek71

05.11.2009 19:40

0

A nikt nie pomyslal tak Renaut sprzedaje 60 % udzialow w zespole zostaje jako dostawca silnikow uspokaja sponsorow ktorzy zostaja wszystkie kontrakty zostaja oni niby sie wycofuja ale tak jakby zostaja , mozna by to porownac do Macl bo przeciez mercedes jest wspol wlascicielem maclarena a w f1 dostarcza poza tym jeszcze silniki a ma tylko 40% zespolu merc macl mysle ze tak moga to rozwiazac


avatar
-Zarathustra-

05.11.2009 19:40

0

Fernando nie zostawi tak kolegi z pustymi rękami, na pewno załatwi mu angaż drugiego testowego kierowcy w Ferrari, ewentualnie podawacza koców grzewczych. ;) Ogólnie nie ma się co martwić czymś na co nie ma się kompletnie żadnego wpływu.


avatar
remek

05.11.2009 19:41

0

Ami się wydaje że menager Kubka już rozmawia z McLarenem...i jakby wycofała się Renówka to Roberta zobaczymy obok Ciabatego jako drugiego kierowcę.


avatar
TuR1smo

05.11.2009 19:41

0

Panowie, tak z innej beczki. Podpisujcie sie pod internetową petycją dt. toru Spa. Podobno tamtejsi mieszkacy zdrowo namieszali i FIA odebrała im licencje. www.defendonsfrancorchamps.be


avatar
maciek71

05.11.2009 19:44

0

77 remek nie wiem jak dlugo jestes albo byles w angli ale Hamilton nie jest ciapaty tylko czarny


avatar
kowalsky

05.11.2009 19:44

0

7. Yogurt pisze : "CIekawe co się stałoby z Robertem jakby się wycofali już od przyszłego sezonu." Miałby trochę czasu może zagrałby w któryms z seriali : M jak miłość lub Moda na sukces


avatar
saint77

05.11.2009 19:48

0

Ale kaszana, normalnie tych żabojadów nie idzie zrozumieć. Po co mieszają, co do końca roku może się zmienić? Niech podejmą decyzję: TAK ub NIE i nie mącą dalej, bo tylko zamieszanie wprowadzają.... Mam nadzieję, że jeśli tak ma się sytuacja to manager Roberta zacznie szukać innego teamu, bo z pewnością Kubicę będą chcieli pozyskać inni.


avatar
masseter

05.11.2009 19:53

0

Na stronie Eurosportu piszą, że według "ich "informatorów Renault wycofa się dopiero za rok lub wcale.


avatar
david9

05.11.2009 19:53

0

I dalej dupa i nic nie wiadomo. Wczoraj zostają a dzisiaj już nie wiadomo?? Toyota też tak czarowała i wyczarowała im więcej takiego niezdecydowania tym coraz więcej podejżeń powstaje. Tak czy siak Kubica miał po h....u wybór nie pewna Toyota, nie pewny Sauber i tak samo nie pewne Renault.


avatar
gryfon_1217

05.11.2009 19:57

0

z tymi francuzami zawsze tak bylo:/ obiecuja obiecuja i gow... polacy pozniej z tego maja, anglicy nie lepsi ale oni przynajmniej sie nie wycofaja. Lepiej zeby Kubek byl kierowca nr.2 w MCL niz nigdzie nie jezdzil...... chyba nikt sie nie ludzi ze renowka zostanie w F1?? Najwazniejsze jest teraz aby Robert starcil jak najmniej, niech moc bedzie z nim ( i z naszymi nerwami:/ )


avatar
Budda89

05.11.2009 20:07

0

Carlos Ghosn i po sezonie 2005 nie był pewny czy Renault zostaje.... Swoją drogą ciekawa strategia marketingowa... Przez dwa miesiące na ustach wszystkich Renault.... Renault.... Renault....


avatar
piotrek74

05.11.2009 20:11

0

po tych wszystkich spekulacjach jestem dobrej myśli. Renault na 100% wystartuje pod tą nazwa, lub ........renault.A ta druga opcja wyjaśni się do końca roku .Ris + 71. leo_ kostkę Rubika złożyli w całość


avatar
ris

05.11.2009 20:13

0

85. Budda89 - jak by tak było to morelli by nie ganiał po zespołach. Powiedzieli by Kubicy , ze to taka oprawa artystyczna i darmowa reklama w gazetach. Ale jak dla mnie to raczej by była anty reklama ;-)))


avatar
figo7

05.11.2009 20:29

0

Jedyną władną komórką w Renault jest zarząd a ten jak zaznaczył ma podjąć decyzję do końca roku to o czym mówi dyrektor Jean-Francois Caubet. jest nie istotne .Jestem pewny że Renault wycofa się z f1 a jeśli Robert byłby spokojny o swoją przyszłość to dlaczego Morelli jednak rozmawia z Maclarenem na wszelki wypadek?


avatar
Marti

05.11.2009 20:30

0

Nie podobają mi się te wszystkie informacje nt. Renault, nie wyglada to dobrze. Ja im daję maksymalnie jeden sezon, aczkolwiek nie wykluczam, że w grudniu po południu spłynie do nas niewesoła nowina, czyli oficjalka o natychmiastowym wycofaniu się z F1. Mam nadzieję, że czym prędzej zadycydują o kontynuowaniu startów chociaż do końca przyszłego roku, w przeciwnym nie będzie to sytuacja komfortowa dla Roberta. I tak sobie myślę, że krakanie risa o powrocie do Saubera nie jest wcale wykluczone, bo jesli Renault sie wycofa, do McLarena wróci Kimi, to ciężko będzie znaleźć Robertowi kokpit w dobrym zespole. Zostanie albo któryś z nowych albo właśnie Sauber. Oby to pozostał tylko czarny scenariusz. Wiele osób się pyta dlaczego w takiej sytuacji Renault ściągnęło Roberta. Niewykluczone, że Bell, bądź inne osoby z zarządu, które negocjowały z Kubicą, nie miały zielonego pojęcia jakie są plany oraz zamiary koncernu Renault. Renault to nie jest zespół Bella, on jest tylko oddelegowanym koncernu na to stanowisko. Podobnie było z Theissenem-BMW oraz Howettem-Toyota. Czy gdyby ten ostatni wiedział o wycofaniu się Toyoty, to złożył by ofertę takim kierowca jak Kubica, Raikkonen czy Button? Jeszcze podczas GP Japonii miał rozmawiać z Buemim, któremu podobno złożył propozycję. @39. strong1 - o mojej wątpliwości co do startów Renault w przyszłym roku pisałam już w zeszłym tygodniu, lecz niewiele osób na poważnie odebrało moje obawy. Emocje posezonowe są chyba większe od tych sezonowych. Generalnie w tym roku więcej się działo poza torem aniżeli na nim.


avatar
masaj

05.11.2009 20:30

0

Niby na Eurosport piszą, że Renault jeśli się wycofa to dopiero za rok, ale taka logika jest trochę karkołomna. Gdyby była taka pewność to po co Renault ta obecna wątpliwa reklama? Na nadmiar sponsorów nie narzekają, a taka sytuacja może tylko odstraszyć ewentualnych chętnych. Motywacji w zespole też na pewno nie wzbudza.


avatar
RoninRonin

05.11.2009 20:31

0

To moze być jaka s gra z FIA o dodatkową kasę pod stołem "Jak dorzucicie się to zostaniemy"


avatar
antos05

05.11.2009 20:38

0

Ale w grudniu może juz byc po przysłowiowych "frytkach" gdyż wszystkie teamy mogą mieć zaklepnych kierowców.Także gadanie poczekamy do końca roku jest nie na miejscu.Po prostu nie ma czasu aby Robert czekał na nowiny na koniec roku.Tak jak tu juz pisali z dobrymi wieściami nie czeka się do tak póżnej pory.Daniele Morelli działaj i to szybko....


avatar
ris

05.11.2009 20:41

0

89. Marti - no pięknie to wykoncypowałaś. Wszystko możliwe nawet Sauber. Ale poczekamy pewnie długo na kierunek działania zespołu. A czas nie jest tu najlepszym lekarstwem.


avatar
grzes12

05.11.2009 20:43

0

Przede wszystkim SPOKÓJ ! Wydaje mi się ze jeśli nawet Renault odejdzie , to wcale nie znaczy że Kubicy nie będzie w F1 w przyszłym roku . Jeśli rzeczywiście mają odejść, a tą decyzję chcą ogłosić w póżniejszym terminie to znaczy się ze prowadzą rozmowy z nabywcą zespołu . Już wcześniej się mówiło ze są zaintresowani kupnem zespołu choćby Aliszer Urmanow władający MegaFon ,,,, a także inni , chociaż i tak ślady prowadzą nawet do samego Putina .... Chociaż dziwne wydaje się to i nie wiem za bardzo jak mam rozumieć "romans" Moreliego z McLarenem ( słyszałem info w wiadomościach o 8ej ) . Czy już dali wolną rękę Robertowi ,co oznaczałoby wycofanie się ? Czy menager szuka pracy dla Roberta na sezon 2011r ? ... No cóż... czas pokaże ale wydaje mi się ( na tą chwilę ) ze los Kubice w najbliższym czasie będzie zależał od naszego wschodniego sąsiada . Ehhhh...!


avatar
gryfon_1217

05.11.2009 20:45

0

Reno jest niepowazne i glupie, na ca czekaja do konca roku?? jak nie maja kasy to niech teraz wypier..... a nie zawracali glowe kubicy tylko:/


avatar
leo_

05.11.2009 20:54

0

74.masseter-Tak właśnie, władze Renault tylko straszą, a najwcześniej wycofaja się w 2010, o ile nie będzie wyników. To mniej więcej tak, jak wykoncypował sobie Kubica, podpisując kontrakt , co prawda na więcej lat, ale zapewne z klauzulą o wcześniejszym wyjsciu z umowy- w czym zgrałby się z zamiarami Renault. I tego się trzymajmy!!


avatar
BMWbmw

05.11.2009 20:54

0

Sam fakt że czekają do końca roku oznacza to że dzieje się w zespole nie dobrze..... Marne szanse aby Reno pozostało ;/


avatar
Marti

05.11.2009 20:58

0

92. antos05 - co innego w tej sytuacji może zrobić Robert? Pozostaje mu tylko czekanie na ostateczną decyzję Renault. Nie może przecież podpisac umowy z innym zespołem na 2010 jeśli podpisał ją już z Francuzami. 93. ris - wolę nawet nie mysleć co będzie jeśli się okaże, że wpuścili Roberta w maliny ;/ ale gdyby się chcieli wycofać po tym sezonie, to po co już od 5. m-cy pracują nad nowym bolidem? To jednak nie musi nic oznaczać bowiem Honda też "wypiclowała" bolid na 2009 zanim odeszła. Wiele tu sprzeczności w tym całym renaultowskim galimatiasie. Pozostaje tylko cierpliwie czekać na rozwój sytuacji.


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 21:11

0

Nie dość że dla nas kibiców Roberta sezon był do d.....y , to teraz jeszcze takie kwiatki dostalismy od francuzów . A co będzie dalej , bo do marca daleko ! 98.marti - A moźe dostał wolną ręke w szukaniu nowego teamu ?


avatar
ris

05.11.2009 21:16

0

98. Marti - Skoro mieli by się wycofać dopiero po sezonie 2010 r to czy robili by jakies dziwne uniki i odwlekali w czasie do końca roku ecyzje o starcie ??? W ciąigu trwania przyszłorocznego sezonu mieliby czas na wszelkie decyzje i przemyślenia. Dla mnie to symptom mówi,ący, że raczej nic z tego nie będzie. Niestety.


avatar
strong1

05.11.2009 21:16

0

@ 89 Marti-owszem zgadza się wszystko jeśli chodzi o opis działania koncernów.Tyle,że parę ładnych tygodni temu "z góry" poszło oświadczenie o chęci odbudowy marki,odcięcia się od afery itd. Co za różnica powiedzieć wycofujemy się: np po stracie ING,czy teraz? Druga sprawa Howett po tym jak dostał "medialną czarną polewkę" od Kimiego już się nie odzywał,a tutaj mamy kompletny rozgardiasz. Jeden mówi jedno,przychodzi szef szefów i mówi co innego. Naprawdę mogliby stworzyć spójniejszą wersję. @ris Czas,czas.No właśnie-kto da pracownikom gwarancję,że zostaną po zmianie właściciela i jak zmieni się ich motywacja.(zwłaszcza,że w sprawie sprzedarzy do porozumienia można dojść lub nie) Na pewno negatywnie.I to jest i tak mniejszy problem Roberta.Zapewne będzie można coś wywnioskowac na podstawie częstości plotek:o poczynaniach Morelliego oraz ilości potencjanych kupców. Nie będę pidał znowu czarnego scenariusza,bo nie chce być kolejną wroną...


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 21:16

0

I jeszcze jedno , dlaczego się nie wycofali po tej sprawie z Piguetem , przecież mieli taką okazje ?


avatar
strong1

05.11.2009 21:17

0

"pisał".


avatar
strong1

05.11.2009 21:20

0

100ris Nie da się ukryć-Panie ładny logiku...:)


avatar
ris

05.11.2009 21:26

0

@ris- taaa jedna czarna wrona ( nie mylić z owcą ) w stadzie wystarczy ;-)) Wydaje mi się również, ze kolega Prezes ma słabe przebicie w zarządzie jak widać na obrazku, który właśnie oglądamy;-).


avatar
maciek71

05.11.2009 21:28

0

ciekawe co powiedzial Kubica Mikolajowi Sokolowi dzis w szczecinie przyjechal poscigac sie na silver gokartem a potem dal wywiad wiec moze cos sie wyjasni


avatar
gucioF1

05.11.2009 21:45

0

106. maciek71 pewnie coś w stylu: "Co się stało, to się nie odstanie" A tak na serio to też jestem bardzo ciekawy.


avatar
music

05.11.2009 21:51

0

gdyby Kubica w tym sezonie był w Red Bull zamiast Webera - na bank był by mistrzem !:) a co do Renault to mam nadzieję, że jednak się pośpieszą z decyzją bo gdyby to nawet chodziło o Schumachera jeśli wszystkie kotrakty będą podpisane to nie wiele można zdziałać


avatar
kumahara

05.11.2009 21:51

0

Bardzo dziwne zachowanie Renault, za cholerę nie mogę znaleźć racjonalności w ich postępowaniu poza zmarnowaniem Kubicy najbliższych perspektyw, Alonso odszedł a jeszcze tak niedawno nikt nawet nie pomyślał o takim kroku, o co tu chodzi ?! Co za chwiejny team, przyłączam się niestety do tych co przewidują odejście Renault z końcem tego roku. Niezrozumiały i bezzasadny termin takiego oświadczenia, to jakieś żenujące nieporozumienie !!!


avatar
Marti

05.11.2009 22:06

0

99. mariusz-f1 - ale czy widzisz w tym sens? Niespełna miesiąc temu zatrudnili kierowcę a teraz mają mu dać wolną rękę? Chyba że tak jak pisałam wcześniej zarząd koncernu Renault wcześniej nie chciał się wycofywać a teraz rozważa taką możliwość. @ 109. kumahara - podsunąłes mi pewną myśl: może Alonso podejrzewał, że Renault chce się wycofać, bądź rozważa takie posunięcie, dlatego zawczasu uciekł do Ferrari.


avatar
walerus

05.11.2009 22:13

0

Cierpliwości... cierpliwości.....cierpi.......


avatar
Marti

05.11.2009 22:18

0

111. walerus - nie zaszkodzi być przygotowanym na wszystkie ewentualności ;-)


avatar
maciek71

05.11.2009 22:20

0

przypomnijcie sobie co mowil Alonso przejscie do Ferrari


avatar
ris

05.11.2009 22:22

0

110. Marti - Renówka dla Alonso to była przechowalnia. Wiedział doskonale że, "jego" bank zrobi wszystko aby mógł zmienić kolor żółty na czerwony. Z drugiej strony gdyby w zespole dalej funkcjonował Flavio to z pewnością nie mieli by rosterek -->> To be, or not to be. Znów zacznę krakać ale nie sądzę aby RK czekał do grudnia na ifo -->> sorry Winetou business is business. Chyba, że będzie pewny startu ;-)


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 22:23

0

110.Marti - Wiem że to nie ma sensu , ale ostatnio prawie wszystkie wypowiedzi ludzi z Renault nie mają sensu i nie pokrywają się ze sobą ! Pozdrawiam .


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 22:31

0

114.ris - no mam nadzieje że nie będzie czekał do grudnia i zwieje z Reni czym prędzej ,bo jeśli będzie czekał do końca roku ,to go zobaczymy w przyszłym sezonie ale w rajdach !


avatar
gucioF1

05.11.2009 22:42

0

114. ris zgadzam się . Też mi się wydaje że Robert i Daniel nie pozwolą sobie na tak długi okres oczekiwania i coś zrobią żeby nasz rodak jednak był pewien występu w sezonie 2010. Mam nadzieję że szybko pojawi się jakiś komentarz Roberta co do zaistniałej sytuacji.


avatar
ris

05.11.2009 22:48

0

116. mariusz-f1 - ja też mam nadzieję, ze zrobi to w najbliższym czasie. Ale gdzie ? BGP zajęty Nico), MCL - pewnie też (Kimi). Może się powtórzę ale zostaje Sauber. Reszta "starych" zespołów nie wchodzi w grę, FI czy TR ? bez sensu, a nowi są nieprzewidywalni pod każdym względem - nie wiadomo ilu faktycznie wystartuje i ilu z tych co wystartują dotrwają do końca sezonu. Jedyna opcją poza tymi co wymieniłem to ewentualni nowi właściciele Renówki lub Toyoty jeśli im się uda sprzedać zespoły. Innych możliwości na dziś już raczej niema. Co zrobi Robert ? Bóg raczy wiedzieć ....


avatar
ris

05.11.2009 22:50

0

116. mariusz-f1 - też mam nadzieję. Ale może się zdarzyć, że będzie musiał mimo wszystko poczekać na rozwój wypadków.


avatar
ris

05.11.2009 22:52

0

117. gucioF1 - mój 119 miał być do Ciebie nie do mariusz-f1. już sie z nerwów mylę :-)))))


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 22:58

0

119.ris - tylko źe juź nie ma na co czekać ! Myśle że są jakieś szanse z McL ale do Saubera ? Juź widze mine Nikusia .....


avatar
maciek71

05.11.2009 22:59

0

118 ris z tego co wiem Toyota odpada oni nie nsprzedaja zespolu zwalniaja ale nie sprzedaja startuja w innych seriach


avatar
BMWbmw

05.11.2009 23:04

0

121. mariusz-f1 masz racje nikuś nie pozwoli aby Robert wrócił...


avatar
strong1

05.11.2009 23:05

0

Mariusz-nie chcę Ci odbierać nadzei na McL,ale dlaczego nie zdecydowali się na Roberta wcześniej? Dlaczego tak chwalą Kimiego od wielu tygodni? Dlaczego Hamiltonowie nie oportunizują już? Myślę,że się pogodzili,a wynagrodzenie Fina ma pokryć Merc.


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 23:06

0

Bym zapomniał . W ostatnich miesiącach już miałem serdecznie dość tego j......ego BMW ! Ale po ostatnich WYCZYNACH Renault ,to już sam nie wiem co mam napisać i lepiej to przemilcze ......


avatar
ris

05.11.2009 23:08

0

121. mariusz-f1 - tonący się brzytwy chwyta jak nie będzie innej opcji to i Sauber może się okazać zbawienny o ile go tam by chcieli. 122. maciek71 - podobno tak ale nie zagwarantujesz, że nie pojawi się tajemniczy kupiec , który będzie chciał wyłożyć kilka mikionów. A na dziś Toyota jest na tzw. prawie i może sprzedać zespół z prawem startu w przyszłym sezonie !


avatar
strong1

05.11.2009 23:12

0

Jak się Peter postawiłby jako szef teamu...Ale szefem może być też Theissen,a na rynku Glock i Klien... Wiadomo,że jazda dla STR lub FI wiązałaby się z redukcją apanaży i raczej małymi perspektywami awansu,acz Scuderia Torro Rosso dawała troszkę większe-ze względu na powiązania z RBR.Naciągane... Nie wykluczam,że Robert powie pas jeśli ma jeżdzić dla kadłubowych zespołów-nie oszukujmy się-dwa ostatnie takimi są... Chyba najlepiej jakby "Renia" jednak sprzedała się...


avatar
ris

05.11.2009 23:16

0

Sauber walczył o 14 teamów a może wystartować w nowym sezonie 10-12 i to będzie dopiero kabaret ;-)


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 23:18

0

123.BMWbmw - tylko nie wiadomo , czy Krasnal będzie miał coś do gadania w tej sprawie ?


avatar
BMWbmw

05.11.2009 23:23

0

129. mariusz-f1 obawiam się że będzie miał :/


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 23:24

0

124.strong1- Nie odbieraj mi tych resztek nadzieji z McL , choć wiem że szanse ma nikłe aby u nich jeździł .


avatar
maciek71

05.11.2009 23:26

0

126 ris Toyota juz potwierdzila ze nie sprzedaje zespolu najprawdopodobniej nsprzeda tylko mozliwosc startow do 2012


avatar
ris

05.11.2009 23:28

0

Zastanawia mnie czego Prezes Reno nie wie dziś co będzie za miesiąc ??? Sponsorzy przy takiej postawie nie będą walić oknami i drzwiami. Bilans firmy z całą pewnością jest już obliczony bo na dwa miesiące przd końcem roku to żadna sztuka obliczyć, więc czego się może dowiedzieć ??? Chyba tylko tego; czy, kto i za ile kupi zespół.


avatar
asc

05.11.2009 23:29

0

Czemu wpędzacie się w spirale, którą napędzają brukowce w stylu Gazeta Wyborcza (skoczne tytuły byle tylko kliknąć i nabić odsłony). Do wczoraj autosport.com nie podał żadnej informacji o Renault, za to było pełno plotek z francuskich dzienników, które szukają sensacji. Jeśli zarząd zadecyduje o wycofaniu się z F1 to najprawdopodobniej nastąpi to dopiero po końcu sezonu 2010. Zresztą dlaczego PSA miałoby zrezygnować z F1? Peugeota promują w LeMans, Citroena w WRC, a Renault w F1. Z Loebem są w WRC ciągle na topie. W LeMans pokonali wreszcie Audi. To może trzebaby jeszcze poprawić się w F1? ;) Po Loebie wiedzą, że do wyników potrzebni im dobrzy kierowcy, po Dieslu w LeMans wiedzą, że oszczędny silnik do duży plus. Odpowiednie zastosowanie tego w F1 mogłoby dać ciekawe rezultaty i możliwe, że coś więcej niż #3 w klasyfikacji konstruktorów. Dla nas ciekawe byłoby to, że KUB mógłby pojawić się na jakichś pojedyńczych rajdach i może w LeMans? :)


avatar
ris

05.11.2009 23:29

0

132. maciek71 - na jedno wychodzi ;-))) to warsja OEM starty + koło od bolidu aby sie licencja zgadzała ;-))))


avatar
ris

05.11.2009 23:32

0

134. asc- nikt się nie napędza brukowcami. Analizujemy wypowiedzi szefów Renówki. A skoro udzielili jakichś wywiadów niosących dwa odrębne zdania to nalezy wyciągac wnioski.


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 23:32

0

130.BMWbmw - ja też się obawiam , ale BMW już nie ma , to kto wie ?


avatar
BMWbmw

05.11.2009 23:40

0

137. mariusz-f1 BMW nie ma, ale to będzie tam sam skład co był w BMW i pewnie dalej z Mario + Willy :/


avatar
strong1

05.11.2009 23:41

0

Wiecie Panowie,a szczególnie Ty @risie kto był rezerwową opcją McLarena według doniesień,na wypadek przegięcia pałki prze Kimiego? Wyobrażacie sobie Roberta w Sauberze,a Nicka w Wolking? Mam nadzieję,że to stupid joke.


avatar
strong1

05.11.2009 23:43

0

"przez". @ris-to Ty wymyśliłeś podstawę do mojego postu @139.:)


avatar
mariusz-f1

05.11.2009 23:49

0

138.BMWbmw - no racja ,te dwa osły jeszcze zostały ! Zapomniałem o nich !


avatar
ris

05.11.2009 23:49

0

139. strong1 - jestem w stanie wszystko sobie wymyślić. Zwłaszcza , jeśli ten ktoś jest niemcem. Przeczytałem GW i chyba od rana czytali moje posty l;-) piszą o MCL lub Sauberze dla RK ;-)))))


avatar
strong1

05.11.2009 23:53

0

142ris PRAWIE nie widać różnicy,ale prawie robi wielką różnicę:)


avatar
PORUCZNIK

05.11.2009 23:57

0

asc renault nie jest częścią koncernu PSA


avatar
ris

05.11.2009 23:59

0

143. strong1 - taaa różnica kolorystyczna jest nabardziej widoczna ;-)))))


avatar
asc

06.11.2009 00:04

0

@PORUCZNIK: Mea culpa, podkulam ogon. Nie wiem czemu, ale zawsze mi się zdawało, że PSA to także Renault...


avatar
strong1

06.11.2009 00:11

0

145ris Niezłe.


avatar
ris

06.11.2009 00:13

0

Staram sie trenerze ale juz piatek i umysł jakiś zmęczony nara. pozdro. '-))))


avatar
gryfon_1217

06.11.2009 00:15

0

organitorzy rajdu Taormina - Messina potwierdzili ze kubica bedzie jechal w nim w Renault Clio R3........kur... czy tylko ja tu czegos nie rozumiem,


avatar
gryfon_1217

06.11.2009 00:17

0

ktos tu powiedzial Mcl ze nie chcialo kubicy....a moze on nie chcial?? wybral renowke bo chcial byc nr1?? no i teraz masz babo placek


avatar
strong1

06.11.2009 00:20

0

148 ris ariva to była dobra sesja treningu mentalnego Pozdro:) 149.gryfon_1217 Robert ma kilka możliwości i może będzie robił to co lubi na dłużej JAKBY CO.Co będzie to będzie. Pzdr.


avatar
gryfon_1217

06.11.2009 00:33

0

echhhh ten sezon jest pelen emocji, pamietacie aby ktorys z poprzednich sezonow byl taki porypany, zaskujacy, ciekawy, wyrownany i widowiskowy jak 2009??


avatar
mariusz-f1

06.11.2009 01:24

0

152.gryfon 1217 - Emocje są to fakt ! Ale czy o takie emocje nam chodzi , bo mi nie . Ja wole oglądać teamy fabryczne , niż jakieś Manory czy Camposy i inne dziwne stwory ! Nawet nie wiemy czy dotrwają do połowy sezonu , tak jak kilka lat temu Super Aguri . Jeszcze brakuje tego , źeby się Ferrari wycofało i to byłby dopiero dramat ! Ale FIA chyba tego właśnie chce !


avatar
mariusz-f1

06.11.2009 01:47

0

Jeszcze jedno , w ostatnim czasie w F1 jest więcej afer niż w naszym rządzie i to też o czymś świadczy !


avatar
Manonfire

06.11.2009 03:32

0

153. mariusz-f1 - jakby się Ferrari wycofało, to mielibyśmy komplet Państw Osi + kolaborująca Francja rządu Vichy. Przepraszam wszystkich za to "rewizjonistyczne" stwierdzenie, ale przekładanie decyzji Żabojadów, niepewność tego teamu, w którym chyba większość z nas pokładała jakieś nadzieje zw. z dalszą karierą Roberta zapieniło mnie do tego stopnia, że jestem gotów na wszelkie konsekwencje. Jestem pewien, iż porównanie, które przytoczyłem w pierwszym zdaniu jest co najmniej niestosowne, jednak oddaje moją wściekłość i tu już hamulce puszczają. Jeśli kogoś uraziłem - to jeszcze raz przepraszam. Szlag...


avatar
mariusz-f1

06.11.2009 04:06

0

155.Manofire - A kogo ty chcesz przepraszać , jestem tak samo wk.....iony jak ty ! Renault jeszcze nie wystartowało a ja mam juź ich dosyć ! Nawet jak zostaną w następnym sezonie , to i tak nas będą STRASZYĆ odejsciem co jakiś czas , a my na forum będziemy dyskutować , odejdą czy nie odejdą ? Oto jest pytanie ? Pozdrawiam .


avatar
Piotre_k

06.11.2009 05:45

0

153. mariusz-f1: wolisz oglądać teamy fabryczne? To właśnie teraz patrzysz na team fabryczny pt. Renault i jak Ci się podoba to co widzisz? Ja już wolę oglądać małe prywatne i biedne zespoły, które walczą o przetrwanie do ostatniej kropli krwi i wycofują się tylko gdy już nie ma kasy na prąd, a nie wielkich "wspaniałych" producentów, dla których F1 jest tylko kaprysem i którzy wycofują się z dnia na dzień bez względu na podjęte zobowiązania.


avatar
mariusz-f1

06.11.2009 05:56

0

157.Piotre_k - Tylko zadaj sobie pytanie , przez kogo i dlaczego oni odchodzą ?


avatar
mariusz-f1

06.11.2009 06:24

0

Glównym powodem , źe fabryczne teamy odchodzą z F1 , NIE jest na pewno ten sławny KRYZYS na świecie ! To dlaczego się wycofują ????


avatar
andy75

06.11.2009 08:10

0

Dla ścisłości- Peugeot i Citroen to PSA ,a Renault to firma skarbu państwa (francuskiego) z udziałem ok 30% akcji Nissana


avatar
Gosu

06.11.2009 08:11

0

Renata jest ostatnim fabrycznym koncernem w F1 po odejściu Hondy, BMW i Toyoty. Koncern nie wystawia zespołu z pasji do ścigania, dla nich to biznes, zajebiście wielki marketing, i jeśli wyniki są biedne to zwijają manele. Można odnieść wrażenie, że z tych koncernów Renia jest najbardziej stabilna i jakby nie było wygrywała całkiem niedawno. Nie mogę zrozumieć tylko jednego, dlaczego zatrudniają kierowców, podpisują umowy sponsorskie, pieprzą o odzyskaniu reputacji po aferze i chęci rozwoju, po czym jakaś dyrektorzyna pieprzy takie śmieci. Dla mnie to jawne granie w ch....a nic więcej. Byłem naprawdę zadowolony z wyboru Roberta, ale może okazać się, że pod koniec roku Żabojady powiedzą PAS i nasz rodzynek nie znajdzie już wakatu na sezon 2010.


avatar
saint77

06.11.2009 08:33

0

Pamiętacie taki dowcip o Francucach?: - ile biegów i jakie biegi ma francuski czołg? - ma 5 biegów: 4 wsteczne i jeden do przodu na wypadek, gdyby ktoś zaatakował nagle z tyłu, kiedy się będą wycofywać:)


avatar
pees

06.11.2009 08:40

0

ale panikujecie :) jeszcze nie ma zadnej decyzji a wy juz wydajecie wyroki :)


avatar
siecho

06.11.2009 08:58

0

Ooo! Ja!! Cierpiedole!!! Zmarnowali nam wschodzącą gwiazdę naszego kochanego ROBERTA,potwierdza się stara prawda o żabojadach oni nie znają smaku walki czy na wojnie czy w sporcie, to co potrafią ci cholerni GEJE to notorycznie dawać ciała.Jak w piosence: " ŻABA DUPY DA - pa..ra..ra..ra..ra..itd..itp.


avatar
walerus

06.11.2009 08:59

0

Cierpliwości... cierpliwości... cierp....


avatar
siecho

06.11.2009 09:30

0

wlerus 165 podziwiam Twoją cierpliwość bo ja mam gacie na kolanach i przymusowo słucham Compac-cika w toalecie,najgorsze jest to że "Smola 6 " ma właściwe przeczucia co mnie irytuje.


avatar
szparag

06.11.2009 09:55

0

renówka gra na zwłokę poszukując strategicznego sponsora odkładając decyzje do końca roku może polska firma ORLEN powinna zastanowić się nad sponsoringiem to okazja na debiut polskiej firmy w takich zawodach a logo polskiej firmy na lotce bolidu F1 to reklama na cały świat.Myślę parę groszy do paliwa i byli byśmy światkami historycznego debiutu .


avatar
jar188

06.11.2009 10:39

0

Trzeba by wysłać jakiś list z podpisami setek tysięcy fanów Roberta do ORLENu, może wtedy chociażby się zastanowili. Jeżeli mają zamiar wchodzić na nowe rynki byłaby to dla nich na pewno duża i skuteczna reklama, przestaliby być anonimowi na czy to rynku niemieckim (na którym chyba maja już stacje) czy innych. Niestety kasa jaką trzeba wyłożyć na skuteczny sponsoring w F1 jest spora a Orlen jakoś nigdy nie był skłonny do wydawania wielkich sum, ot choćby rodzimy klub piłkarski z Płocka. No i a może przede wszystkim w Orlenie rządzą politycy którzy zmieniają się wraz z nowymi wyborami a wiadomo, że to co podoba się jednemu prezesowi drugiemu już niekoniecznie bo woli sponsorować drużynę narodową w babinktona.


avatar
dick777

06.11.2009 10:46

0

O co ta cała wrzawa? Wyjejcie sobie, kochani, kubeł zimnej wody na głowę i ochłońcie. Renault pozostanie w 2010 w F1, a w grudniu dowiemy się, czy pozostaną na następne lata. Przypuszczalnie powiedzą nam, że dalsze pozostanie w F1 będzie zależało od wyników w 2010 i od tego, co utargują od F1 do grudnia (ale tego drugiego już nie powiedzą, bo to będzie tajemnicą biznesową). Plotkuje się, że Robert może trafić po 2010 do Ferrari. Jeśli w tej plotce jest trochę prawdy, to odejście Renault po 2010 może być Robertowi na rękę, gdyż automatycznie zwolni go z umowy z Renault. Tak więc, spokojnie, bez paniki.


avatar
dick777

06.11.2009 10:49

0

Wylejcie... oczywiście


avatar
robtusiek

06.11.2009 11:26

0

162. saint77 bardzo dobre i trafne;) ten dowcip tłumaczy całą francuską mentalność. Niewiem co mam myśleć hm... zawsze staram się być optymistą, więc przyłączę się do 165. walerus "Cierpliwości... cierpliwości... cierp...." :)


avatar
ris

06.11.2009 11:41

0

169. dick777 - jak już wylałeś sobie na głowę ten mały kubełek to wytrzyj głowę i przetrzyj oczy. ;-)))) Takie zamieszanie, to jak sądzę doskonały magnes dla firm mogących się przyłączyć do sponsoringu zespołu prawda? To taka nowa metoda pozyskiwania sponsorów przez budowanie niepewności. ???? Może jakaś książka na temat niekonwencjonalnej sztuki pozyskiwnaia inwestorów została wydana a ja o niej nie wiem ???


avatar
fezuj

06.11.2009 11:49

0

Ja pier....e co za wieści :( nawet q... pisać mi się niechce :(


avatar
gryfon_1217

06.11.2009 11:57

0

najwiekszym sprzymierzencem dla Roberta jesli Renowka odejdzie moze byc sam.....kimi, podobno twardo kloci sie o kase, jak mu mcl nie da tyle ile chce robi sobie roczny urlop, modlmy sie aby kimi klocil sie o kazde euro:D:D


avatar
Ajek

06.11.2009 12:02

0

168.jar188 -przecież Orlen sponsoruje rajdy samochodami terenowymi i motocyklami (Dakar itp). Faktycznie zrobił sie niezły galimatias z Renówką. Coś jest na rzeczy. Mogą odejść, tylko szukają dobrego rozwiązania, a dlaczego nie odeszli po aferze? Chcieli stworzyć wrażenie swej siły i stabilności. odejście zaraz po aferze stwarzałoby wrażenie, że są słabi i afera ich dobiła.


avatar
jar188

06.11.2009 13:18

0

@ Ajek, Sponsorują również piłkarzy i szczypiornistów, tylko co z tego. Duże logo ORLEN na bolidze F1 byłoby bardziej zauważone w świecie motoryzacyjnym niż wszystkie ich akcje do tej pory podejmowane.


avatar
dick777

06.11.2009 14:15

0

172.ris: Przecież w poście jest mowa o przyszłości. Nie widzę w nim sformułowania w rodzaju "dalsze starty" lub "już w roku 2010", więc spokojnie. Jak zaczną pojawiać się takie sformułowania, to będzie rzeczywiście powód do zmartwień. Nie należę do panikarzy i analizuję wypowiedzi na chłodno, a tu widzę mnóstwo spanikowanych gorących głów.


avatar
ris

06.11.2009 14:34

0

177. dick777 - wszystkie poważne media cytują Szefa koncernu. On nie mówi o żadnych datach , mówi za to, że z końcem roku podejmą ( bliżej nie określoną )decyzję. Jeszcze kilkanaście dni temu Toyota "zatrudniała" Kubicę i Raikkonena a dziś są za burtą. Więc kazusy oboiwązują ;-) pozdr.


avatar
dick777

06.11.2009 15:09

0

178.ris: Gdybając można dojść do wniosku, że być może Toyota odeszła między innymi dlatego, że nie udało się jej pozyskać topowego kierowcy w rodzaju Kimiego lub Roberta.


avatar
ris

06.11.2009 15:24

0

179. dick777 - to jest korporacja. Korporacja rządzi się własnymi prawami. BMW zebranie w trybie pilnym - i decyzja o odejściu, Toyota identycznie. Weź pod uwagę jedną rzecz. Nie zwołuje się nadzywczajnego zebrania w koncernie na tematykę dotyczącą roku 2011. Ponadto gdyby to dotyczyło roku 2011 odbyło by się to w ciszy i spokoju, bez sensacji, bo sensacja w takim wymiarze jest temu zespołowi w tej chwili najmniej potrzebna.


avatar
Budda89

06.11.2009 16:25

0

180. Jakie "nadzyczajne" posiedzenie? Było zaplanowane wcześniej i się odbyło. A że się zbiegło z datą wycofania Toyoty... Renault zostanie napewno w F1 bo gdyby się wycofywali to zrobiliby to już TERAZ! Po co wydawać kase jeszcze przez 2 miesiące. Może się wycofają po 2010 ale to zależy od wyników na torze. Pod koniec roku dowiemy się kto będzie szefem teamu oraz podadzą nazwy sponsorów.


avatar
dick777

06.11.2009 18:11

0

181.Budda89: Jest dokładnie tak, jak piszesz! Jeśli do F1 wejdzie ponownie Michelin i Renault z nim się dogada, to niewykluczone że Renault zostanie na dłużej, jeśli, oczywiście, wyniki ich zespołu w 2010 będą zadowalające.


avatar
elloco

06.11.2009 18:49

0

Coś na rzeczy jest tyle ze dick777 ma racje to dotyczy lat 2011 i dalej a nie 2010 gdyby mieli sie wycofać to by to ogłosili ze team jest na sprzedaż itp ,a biorąc pod uwagę że dostarczają silniki do red bula to juz wyrolowali by wszystkich na cacy na to renaul nie moze sobie pozwolić ,pewnie zaraz powiedzą niektórzy ze silniki zostaną ale niemają racji hehe silniki zostaną i renault też zostanie. ps. niesiać mi tu paniki bo jak stado bab kłapiecie dziobami ;-)) sry nikogo niechciałem urazić


avatar
leo_

06.11.2009 19:13

0

ris-tylko, że Toyota w końcu nie Zatrudniła żadnego nowego kierowcy-więc odeszli. Renault zatrudniło, co zmniejsza ryzyko odejscia. Z tego co dziś słyszałem, powoli rysuje sie polityka Renault, w celu ugrania jak najwięcej (choc pewnie są to spekulacje) z FIA, któremu bardzo zależy, żeby juz żaden zespół nie odszedł. Całkiem więc mozliwe jest to, co wyżej juz pisano. Może to byc gra=polityka-straszenie. Niejako było by to potwierdzone przez zachowanie Kubicy , który ponoc się tym specjalnie nie przejmuje. Zastanawiam się tylko, co z tym dogadywaniem się Morellego z Mac-iem w sprawie zatrudnienia Kubicy. Chyba że to plota. Tak więc sytuacja jest niejasna, ale zwiększa się nieco prawdopodobieństwo rozwiązania takiego, że: Renault zostaje w 2010, a w 2011- zobaczymy po wynikach.


avatar
ris

06.11.2009 19:42

0

Budda89, dick777 ,184. leo : Poanowie Carlos Ghosn powiedział tak cyt. " Do końca roku zdecydujemy o przyszłości Renault w Formule 1". Ja to czytam tak jak jest powiedziane, -->>W FORMULE<<-- nie ma w tej wypowiedzi dywagacji co do terminów itd. Rozumiem, że bardziej życzeniowo to traktujecie, ale chwilowo nie ma żadnych przesłanek do optymizmu. Oczywiście oby wystartowali i jeździli długo i szczęśliwie. Ale jeśli z jednego obozu płyną sprzeczne informacje to nie napawa to optymizmem.


avatar
Budda89

06.11.2009 20:01

0

185. Gdzie jest ta sprzeczność w zespole? Ghosn mówi o PRZYSZŁOŚCI a Caubet powiedział, że sezon 2010 już się zaczął, czyli jest TERAŹNIEJSZOŚCIĄ.


avatar
ris

06.11.2009 20:47

0

186. Budda89 -skoro tak to widzisz to obyś był prorokiem i miał rację. ;_)


avatar
gucioF1

06.11.2009 21:05

0

186. Budda89 Obyś miał rację i Renówka zostanie w zespole to postawię ci piwko (na więcej mnie nie stać :P )


avatar
gucioF1

06.11.2009 21:07

0

185. ris Ja bym to skomentował tak: Czas to pojęcie względne ale czasy są bezwzględne ;) pozdrawiam


avatar
ris

06.11.2009 21:11

0

189. gucioF1- nie filozuj ;__)))))))


avatar
Alonso17

06.11.2009 21:43

0

najpierw podpisują kontrakt z Robertem a później podają informację że chcą się wycofać dla mnie kpina niech cały szef Renault zastanowi co mówi mam nadzieje że się nie wycofają


avatar
gucioF1

06.11.2009 22:33

0

190. ris coś sugerujesz ? :P a wracając do tematu to się zastanawiam jak kilku z was czy to na pewno taka zagrywka marketingowa Renault ? Bo jeżeli tak to gratulacje dla pomysłodawcy.


avatar
mariusz-f1

06.11.2009 23:08

0

A jednak jest dzisiaj jakaś dobra wiadomość ! Legia wygrała z Wisłą 1:0 !!!!!


avatar
leo_

06.11.2009 23:14

0

gucioF1-nie tyle zagrywka co polityka ugrania jak najwięcej przed nowym sezonem. FIA nie chce juz odejścia żadnego zespołu. poza tym , do całej tej sytuacji dodać należy głosy m in z Ferrari , bodajże, że wszystkiemu winny jest nie kryzys, tylko styl rządzenia w FIA. Tak więc mniemam, że Renault i inne zespoły (Ferrari) chcą wymóc od FIA lepszy podział zysków. Byc może, chodzi też o jakieś sprawy regulaminowe. Ja w każdym razie trzymam się tego, że Renault jednak zostaje.


avatar
leo_

06.11.2009 23:25

0

Oczywiście ris, sytuacja jest niepewna, a z tego powodu- nie napawa optymizmem. Staram się tylko dostrzec przesłanki za nieodejściem Renault z F1. Tak więc teza o chęci ugrania z FIA jak najwięcej rzeczy , jest możliwa. Jest jeszcze opcja szukania przez Renault kupca. Wtedy zespół (ludzie), myślę, zostaliby.


avatar
mariusz-f1

06.11.2009 23:55

0

194.leo - A moim zdaniem , FIA nie robi prawie nic ,żeby zatrzymać fabryczne teamy !


avatar
Budda89

07.11.2009 08:54

0

Nawet jak się wycofają to zmieni się tylko nazwa. Niewiem czy zrobi wam różnice czy team będzie się nazywał Renault czy ProDrive-Renault (napewno zostaną jako dostawca silników)


avatar
ris

07.11.2009 09:07

0

197. Budda89 - widzę, że zaczynasz mięknąć ;-) Wszyscy chcemy aby się skończył ten dziwny serial niedomówień. A przede wszystkim aby podjęto decyzję szybko bez względu jaka ona będzie. Koniec roku to bardzo późno zważywszy , że teamy muszą podać składy w styczniu.


avatar
ris

07.11.2009 09:09

0

195. leo_ 0 -->> To tylko jest samopocieszanie ;-) ponieważ nie zbadane są argumenty jakimi się kierują koncerny.


avatar
Budda89

07.11.2009 09:14

0

Nie, nie miękne. Dalej myśle, że Renault zostaje. Poprostu uspokajam ludzi którzy myślą, że team z Enstone zniknie, że Renault zachowa się jak Toyota i powie pracownikom "róbta co chceta" a Robert zostanie na lodzie.


avatar
ris

07.11.2009 11:12

0

200. Budda89 - ale już rozważasz, że moiże być coś na rzeczy ;__)))))


avatar
dziarmol@biss

07.11.2009 11:35

0

05.11.09 w popołudniowej audycji Trójki (mojej ulubionej stacji radiowej ) był króciutki news o sytuacji Renaulta, Kubicy ... wypowiadał się tam między innymi C. Gutowski który stwierdził że team Renault na kanwie odejścia Toyoty chce coś dla siebie ugrać..dlatego wysyła takie sprzeczne sygnały. Z jednej strony mówią że budżet jest zatwierdzony (wraz z udziałem w F1) by za chwilę straszyć jakimś bliżej nieokreślonym podjęciem decyzji. Według C. G. to tylko gra mająca na celu wytargowanie większych zysków z udziałów bądź też jakichś dodatkowych udogodnień w kwestii rozwoju np. aero bądź też silników. A co do kontaktowania się managera Kubicy z Mclarenem to mogło być zupełnie inaczej to Mclaren mógł telefonować do Daniela Morelli ;-)) na wieść o tak dziwnych ruchach ze strony Renaulta.. I tyle w temacie


avatar
ris

07.11.2009 11:45

0

202. dziarmol@biss - słyszłem już wczoraj co powiedział Gutowski i to niestety się ma nijak do faktów. Renówka tak naprawdę nic nie może ugrać. Jestet starym zespołem w stawce F1 i nikt jej nie da więcej niż wynika to z podziału. FIA raczej nie zależy na prokurowaniu prcedensów bo za chwilę by się pojawiła lawina podobnych roszczeń. Jak już pisałem wcześniej Sauber dalej oczekuje na decyzję w sprawie udziału w yścigach a więc taki ruch ze strony Renaulta był by conajmniej wątpliwy. A podstawywym argumentem jest to, ze to koncern ma przemyślenia a nie szef zespołu a to już całkiem inna bajka. Co do Morelliego nie wiem mogło być i tak jak piszesz.


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 12:37

0

Czytałem dzisiaj w "Przeglądzie Sportowym ", że przyszłość Renault jest zabezpieczona do 2012 r . Jest tylko jeden warunek , w sezonie 2010 muszą być w generalce conajmniej na 3 miejscu ! Jeśli to prawda , to dla nas lepiej by było , gdyby Renia jako 2 kierowce zakontraktowała kogoś ZNACZNIE lepszego niż Glocka czy Kovalainena , bowiem w pojedynke Robert za wiele też nie ździała !


avatar
ris

07.11.2009 12:43

0

204. mariusz-f1 - To jest dość stara wiadomość o której już dawno słyszeliśmy zanim zatrudnili Kubicę. Bo w związku z tym rozważali zatrudnienie dwóch dobrych kierowców, którzy by im to umożliwili ;_)))))


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 12:59

0

205.ris - ale z ciebie pesymista he he ! Ide o zakład z tobą źe jednak Renault się nie wycofa z rywalizacji !!! Co zakład stoi ? Ja jednak jestem raczej przekonany że zostają dalej w F1 !


avatar
ris

07.11.2009 13:26

0

206. mariusz-f1 - pesymista to jest były optymista dobrze poinformowany ;-))) Być może zostaną i też w to ( raczej ***) wierzę ale nie podoba mi się ta cała historia. Może to czynnik motywacyjny nie wiem ale czekam niezmiennie na dobre wieści :--))))))


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 13:44

0

207.ris - nikomu się ta historia nie podoba , ale níc na to nie poradzimy i bądzmy dobrej myśli co do Renault ! Miłego dnia życze .


avatar
ris

07.11.2009 13:52

0

208. mariusz-f1 - nawzajem ! (:_:)


avatar
masaj

07.11.2009 13:52

0

Jak było już to podkreślane wielokrotnie, decyzja zapadnie u samej góry - na sentymenty nie ma co liczyć. Podpisane Concorde Agreement, zakontraktowanie nowych kierowców, itp. nic nie gwarantuje. Podobnie jak wypowiedzi szefów zespołu F1 nie można uznawać za żaden gwarant. Zapadnie niekorzystna decyzja to będą się musieli z nią pogodzić i tyle. W każdym razie biorąc pod uwagę wymowne słowa Ghosna nie powinni być w takim przypadku zbytnio zaskoczeni (zaskoczony to pewnie trochę był Mario, jak się dowiedział o wycofaniu BMW).


avatar
masaj

07.11.2009 13:56

0

A co do wersji Gutowskiego to traktuje ją jako pobożne życzenia. Zresztą Gutowski razem z Sokołem bardzo "wspierali" wybór Roberta. A teraz na portalu Pit Stop nawet nie uświadczysz newsa związanego z wypowiedzią szefa Renault.


avatar
ris

07.11.2009 14:13

0

210. masaj - no bardzo ładnie to wykąbinowałeś -->> bo tak właśnie będzie ;-))


avatar
grzes12

07.11.2009 14:23

0

To co z tym zakładem ???


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 14:35

0

213.grześ12- Bo widzisz , ris to niby optymista a jednak dalej pesymista !


avatar
ris

07.11.2009 14:43

0

214. mariusz-f1 - zakładać się można jak każdy ma przeciwne zdanie a tu tylko pesymistyczny optymizm występuje ;_))))


avatar
Budda89

07.11.2009 14:47

0

211. A co ma wspólnego portal formula1.pl i Gutowski? Ten pan to dla mnie taka sama przekupa jak Zientarski i wypisuje bzdury i te swoje "przemyślenia" w przegladzie sportowym. Nie czytajcie wypocin tego "eksperta" to będziecie żyć dłużej. A Sokół na formula1.pl nie szuka sensacji w wypowiedzi Ghosna bo wie, że nie ma tam nic nadzwyczajnego i Renault zostaje.


avatar
Budda89

07.11.2009 14:48

0

Portal Pit stop oczywiscie.


avatar
ris

07.11.2009 14:50

0

216. Budda89 - a ja sądzę, ze Sokół nic nie wie i dlatego milczy. Większość nabrała wody w usta. Gdyby było inaczej to by całe łamy były zapchane eksperckimi wypowiedziami. ;_)


avatar
Budda89

07.11.2009 14:57

0

Ano nic nie wie i nie wypisuje. A reszta też g*wno wie (w szczególności pan CG) i wypisuje te swoje "ekspertyzy" karmiąc Trole.


avatar
ris

07.11.2009 15:03

0

219. Budda89 -->> (:_:) (:_:) (:_:)


avatar
masaj

07.11.2009 15:08

0

216. Budda89 To co Sokół myśli nie ma wielkiego znaczenia. Na Pit Stop można nagminnie spotkać newsy które są zwykłymi plotkami - nie mają żadnych oporów przed tym. Co jak co, ale wypowiedź Ghosna warta jest chyba zamieszczenia newsa. Jjeśli redakcja Pit Stop chce uchodzić za poważną nie powinna stosować cenzury, tylko pozwolić czytelnikom wyrobić sobie zdanie w tym temacie.


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 15:15

0

219.Budda89 - o co ci chodzi ? Przecież napisałem że w Przeglądzie Sportowym pisze jak byk że Reno zostaje ? I kto jest test tym TROLEM , bo ja właśnie czytam od ładnych paru lat tą gazete ?


avatar
Budda89

07.11.2009 15:16

0

221. Tak tak pitstop nie napisał słów Ghosna bo Mikołaj był za Robertem w Renault... A jaką oni stosują cenzure! Jak za zaborami!


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 15:19

0

221.masaj - zgadzam się z tobą w 100% !


avatar
Budda89

07.11.2009 15:23

0

222. Trolem jest ten co uważa takich "obiektywnych" redaktorków za eksperta, i jak taki wszech wiedzący coś napisze to musi to być prawda....


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 15:33

0

225.Budda89- Taaa , ty jesteś tym ekspertem ? Tak !!!!


avatar
ris

07.11.2009 15:37

0

Budda89 mariusz-f1 Ej Panowie to nie miejsce żeby sobie skakać do gardełek. bądźcie poważni . Przyjdzie strong1 i dostaniecie karę przejazdu przez pit stop ;-)


avatar
Budda89

07.11.2009 15:39

0

226. A czy ja robię wycieczki w twoja stronę?


avatar
Budda89

07.11.2009 15:41

0

227. Ja nie skacze nikomu do gardła.


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 15:55

0

227.ris - ani ja !


avatar
ris

07.11.2009 15:59

0

230. mariusz-f1 - no to żółwika sobie dajcie i po krzyku ;-)))))))))


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 16:10

0

229.Budda89 - ok i sorki a co złego to nie ja !


avatar
Budda89

07.11.2009 16:25

0

232. mariusz-f1 - zdrowie Twoje w gardło moje. Buziak na zgode :-*


avatar
Marti

07.11.2009 16:45

0

202. dziarmol - po co McLaren miał by telefonować do Roberta jeśli głównym pretendentem do przejęcia samochodu Kovalainena jest Raikkonen?? Owszem, jeśli McL nie da tyle kasy Kimiemu, ile ten żąda, to transfer nie dojdzie do skutku. Wtedy Kimi bez środków do życia nie zostanie, za czerwone odszkodowania da się godnie wyżyć, nawet gdyby zrobił sobie roczną przerwę. W takim przypadku to Heidfeld jest brany pod uwagę jako następca Heikkiego, więc szczerze wątpie, aby inicjatywa ws. Roberta wyszła ze strony McLarena. Wydaje mi się to bardzo mało prawdopodobne. 204. mariusz-f1 - to chyba najbardziej prawdopodobne, że "Reno" w 2010 będzie jechało "na warunku" i potem się wycofają jeśli nie osiagną wyznaczonego calu. Tylko który z nie zakontraktowanych jeszcze kierowców (pomijając Raikkonena i Buttona) jest lepszy od Glocka? Na myśl przychodzi mi tylko... Heidfeld, nadaje się na zbieracza punktów. I to też byłby dobry wybór gdyby nie rozdział pod tytułem (BMW-Sauber, Kubica i Heidfeld) ;-)


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 16:52

0

233.Budda89 - No to sprawa rozwiązana ! Za twoje zdrowie już wypiłem , bo właśnie jestem na roczku he he .....


avatar
mariusz-f1

07.11.2009 17:05

0

234.Marti - no właśnie kogo dać jako drugiego ! Ale byłaby BOMBA jak by Kimi przeszedł do Reni ! Wiem , wiem to raczej bardzo mało prawdopodobne , ale to byłoby bd rozwiązanie !


avatar
ris

07.11.2009 19:30

0

Prace nad nowym bolidem "Reno" idą pełną parą szef zespołu twierdzi, że będą gotowi do startu. I oto pojawia się głos szefa koncernu - decyzja o starcie nie została podjęta, dopiero końcem roku będzie wszystko wiadomo. Cóż takiego się stało ? Do końca nie wiadomo ale..... W tle dzieją się inne rzeczy Toyota po wycofaniu się ze startów postanowiła nie sprzedawać zespołu ale ma jeszcze licencję. Nagle pojawia się głos Rossa Brawna , że US F1 nie przeprowdziło krasch testów, zreszta od dość dawana słychać, że prace tej ekipy postępują wolno i dość dziwnie. Co te zdarzenia mają ze spobą wspólnego ? No oczywiście licencja na start. Dwie licencje to tylko papier ( przepustka do Formuły), natomiast trzecia licencja jest cenniejsza to licencja wraz z zespołem. Sprzedać czy nie sprzedać o to jest pytanie parafracując Williama Szekspira. Prawdopodobnie sprzedać i stąd ta zwłoka w ogłoszeniu informacjii co do przyszłości zespołu. No jak to mówią po naszemu "biznes is biznes". ;-) .


avatar
gucioF1

07.11.2009 19:48

0

237. ris czyli "be or not to be" dla Reni ? Ok biznes ale dlaczego my fani musimy cierpieć z powodu nastroju szefa koncernu .


avatar
ris

07.11.2009 20:28

0

238. gucioF1 - to nie nastrój to biznes ;-)


avatar
dziarmol@biss

07.11.2009 20:55

0

234. Marti- Równie dobrze można zapytać , po co Morelli miałby dzwonić akurat do Mclarena skoro wiadomo że negocjują z Raikkonenem no i ze Heidfeld pozostaje w odwodzie? Nie wiemy kto do kogo dzwonił ;-)) Wiemy że takie połączenia miały miejsce, tylko treści rozmowy nie znamy ;-)) ech przydałyby się jakieś podsłuchy z CBŚ albo innej nacji i wszystko byłoby jasne a tak ?? ;-))


avatar
dziarmol@biss

07.11.2009 21:01

0

No i to jeszcze ;-)) >>http :// f 1.sport . pl/Artykul.82+M599ff9054d2.0.html << Czyli miej więcej to co pisałem wcześniej ;-))


avatar
ris

07.11.2009 22:20

0

241. dziarmol@biss - Mnie nie stety nie przekonuje to co napisał Sokół. Jean Todt nie jest nowicjuszem. Po pierwsze nie da sobie podciąć gałęzi na kótrej siedzi, mowa oczywiście o finansach. Pisałem wyżej już w tym temacie - parytety finansowe są podzielone i w żadnym razie taki manewr by nie przeszedł. Inne zespoły też umieją liczyć. Druga sprawa jeśli taka by faktycznie była intencja szefa "Renówki" to okazała by się tajemnicą Poliszynela. A wszyscy wiedzą jak z taką tajemnicą jest. ;-) Rozmowy z FIA to droga przez mękę - wszyscy widzieli jak trwały negocjace przy próbie buntu FOTA. Rezygnacja ze startów po podpisaniu CA jest dość doroga i dotkliwa więc gra znakowanymi kartami z całą pewnością się nie powiedzie. Cóż powie FIA jeśli Reno powie , że odchodzi ? A noto co zwykle -->> bardzo nam przykro, ze tak załużony team .... ito itd. ;-) Reno nie ma czym postraszyć FIA więc wniosek nasuwa się sam tu nie chodzi o to co napisał Sokół. Tak więc powtórzę moją wcześniejszą tezę, sprzedaż zeposłu lub czynnik finansowy - zbyt wysokie koszty dalszego udziału w świecie F1 ;-))))


avatar
leo_

08.11.2009 18:49

0

ris-Ja myślę, że Sokół wie trochę więcej niz my, zdaje się że kontaktował się z Robertem ( a miał okazję). Robert jest raczej, powtarzam raczej, spokojny, więc powtórzę to co ja uważam za bardziej prawdopodobne: Renault zostaje warunkowo na 2010, a w 2011- zobyczy się. To , że jest gra na linii FIA- Renault , to tez jest całkiem mozliwe, tym bardziej że mam wrażenie , że nie tylko o Renault chodzi, a również o inne zespoły fabryczne (jest wsparcie z Ferrari). Ris, różnica między nami jest taka, że ja nie wykluczam twojej opcji, a większe (choc niezbyt wiele większe) prawdopodobieństwo przypisuje mojej. Ty , jak mniemam, uważasz na odwrót. A wszyscy życzymy Kubicy jak najlepiej.


avatar
ris

08.11.2009 19:01

0

243. leo_ - oczywiście nie mam monopolu na prawdę i mogę się sromotnie pomylić. Sokół ma swoje wejścia to oczywiste. Ale to co się dzieje pachnie mi tym co napisałem wyżej. Bardzo bym chciał żebym się bardzooo pomylił. ;-))))))


avatar
Budda89

09.11.2009 19:03

0

Sokół napisał w komentarzu pod swoim felietonem, że Robert także PO oświadczeniu Ghosna przyznał, że śpi spokojnie.


avatar
Szymon0107

15.11.2009 19:33

0

Renault podobno ma dać Robertowi skrzydła do mistrzowski tytuł 2010


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu