BMW, Honda i Williams przeciwko opóźnieniu KERS
Podczas drugiego spotkania dyrektorów zespołów Formuły 1, które odbyło się na węgierskim Hungaroringu ponownie nie udało się przekonać wszystkich do przełożenia wdrożenia systemu KERS na sezonu 2010.Aby możliwa była zmiana regulaminu technicznego wszystkie teamy muszą podjąć jednomyślną decyzję. Drugim rozwiązaniem jest zwarcie umowy dżentelmeńskiej, w myśl której żaden z nich nie użyje nowego systemu w przyszłym sezonie. KERS zgodnie z regulaminem FIA nie będzie obowiązkowy.
Jednym z najbardziej zaangażowanych w propagowanie opóźnienia wdrożenia KERS do F1 jest Flavio Briatore, szef zespołu Renault, który oświadczył iż nowym systemem zajmie się dopiero po sezonie 2008. Oczywiste jest jednak iż z przesunięcia implementacji nowego systemu zadowolonych byłby więcej zespołów.
Po spotkaniu w ubiegłym tygodniu w Maranello, gdzie zawiązane zostało Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 [FOTA], odbyło się drugie spotkanie na Hungaroringu, gdzie ponownie dyskutowano nad programem KERS.
Szef zespołu BMW, Mario Theissen na temat spotkania powiedział: „Sądzimy, że powinniśmy wdrożyć KERS i dyskutowaliśmy nad trzema aspektami związanymi z tym- dwa z nich otwarcie, które dotyczyły bezpieczeństwa oraz następstw finansowych. A trzecim, jak można się było spodziewać, zasadniczym punktem była konkurencyjność.”
„Nasz punkt widzenia jest taki, że jest to dobre, nie tylko dla BMW, ale także dla sportu. A jeżeli jest to dobre, powinniśmy wdrożyć to jak najszybciej.”
komentarze
1. amollyn
Myśle że KERS to dla BMW szansa...już zaczeli testowanie i mogą byc dzieki temu przed rywalami ;]
2. Niespokojny
Dr.SuperMario i BMW zrobione w konia?! NALEŻAŁABY im się taka nauczka!!!-zaniedbują tegoroczny bolid,a tu praca nad przyszłorocznym,mogłaby byc wykorzystana ewentualnie,najprędzej w 2010roku-ale numer!,a w 2009-jaki bolid?,tegoroczny? :(
...„Nasz punkt widzenia jest taki, że jest to dobre, nie tylko dla BMW, ale także dla sportu. A jeżeli jest to dobre, powinniśmy wdrożyć to jak najszybciej.”-cóż on może innego powiedziec?! :-)
3. karolVTEC
A co Ferrari na to??
4. amollyn
lepiej by Robert wyszedl na tym jakby wygral dopiero na Interlagos ;)
5. walerus
BMW - i ich testy - zarzucone testowanie - bo jeden z mechaników porażony prądem.... Wiliams mnie zadziwia - widaćiżteż skupili się na KERS i 2009 - i dlatego Rosberg jeszcze na rok zostaje.... Honda - wiadomo wszystko.....
6. Milten
jak cos jest zaplanowane to by bylo chamskie zmieniac plany jak sie juz zaczelo tesy nad KERSem i znowu bmw by dostalo po dupie, szkoda mi juz tegorocznych wyscigow ale na nastepny sezon bmw bedzie mialo extra bolid bo prace nad nim trwaja juz od dawna
7. zet_usun
Może dlatego Alonso chce do Hondy???
8. sivshy
karolVTEC, łatwo się domyśleć, że Ferrari, będąć zaangażowane w obronę mistrzowskich tytułów w tym roku, nie ma wiele czasu na testowanie KERS, podobnie jak McLaren. Zapewne w tych teamach prace nie są tak zaawansowane jak w Williamsie, Hondzie i BMW więc jest im to na rękę. Bo w razie wprowadzenia KERS-u od 2009 roku, to zespoły, które już pracują nad tą technologią, wystrzelą w górę w klasyfikacji, a kto wie, może BMW nawet zgarnie majstra? Ale teamy zaangażowane w ten sezon chcą ich zrobić w konia, co mi się za bardzo nie podoba. Zastanawiające jest to, że to Flavio jest głównym głosicielem postulatu przeniesienia wdrożenia KERS-u na rok 2010, bo Renault jako niewielki team może w razie wdrożenia systemu spaść na koniec stawki.
9. sivshy
tzn, ta "teoria" przewiduje znaczący wpływ systemu na wyniki, ale patent może też okazać się wielkim niewypałem. Sukces KERS-u raczej tak pewny nie jest.
10. Piotre_k
Renault zajmie się KERS po zakończeniu sezonu? I Flavio chce zatrzymać u siebie Alonso? Powodzenia życzę... Wygląda na to, że na początku sezonu 2009 będzie widać czy KERS rzeczywiście daje przewagę - będziemy świadkami walki Williamsa i Renault o miejsca 12 - 16 ;)
11. lewusFIA
No to ładnie! BMW poświęciło obecny sezon dla KERS a tu "takie buty". Ciekawi mnie czy zespoły które olały w tym sezonie testy KERS, czuły "pismo nosem" czy coś więcej...
12. Ra-v
Najlepiej by było tak że kers może być używany od 2009 ale nie musi. Teamy które zdążą to go wprowadzą a te które się nie wyrobią to już ich problem... W ogóle ten kers to jak już niektórzy zauważyli zbędne udziwnienie ale tak to jest najpierw zamrożą silniki na ładnych parę lat a potem muszą jakieś kersy wymyślać. Trochę mnie dziwi Mario bo jak czytam jego wypowiedzi to wydaje mi się że pracują nad kersem dlatego że to dobra nowinka dla całego sportu a w przyszłości może i samochodów cywilnych. Mario niech się lepiej zajmie F1 i swoim teamem a nie głupotami heh taki żarcik...
13. pz0
Teraz wszystko jasne. BMW postawiło wszystko na jedną kartę, stąd obecne wyniki. Williams też ostatnio wyraźna zniżka formy i również znalazło się wytłumaczenie. Honda od dawna o tym mówiła. Co ciekawe jest jeszcze jeden team, który nie chce odroczenia. To McLaren. W tym momencie odraczanie wprowadzenia systemu KERS jest niemal niemożliwe. Niektóre teamy za dużo już w to zainwestowały kosztem tego sezonu. Inne teamy nie mają po co jęczeć, przecież KERS nie jest systemem obligatoryjnym no i nie wiadomo czy się sprawdzi. Tak samo bardzo trudne byłoby teraz odmrożenie rozwoju silników.
14. kumahara
Wyraźnie mówią o trzech zespołach, a gdzie wyczytałeś, że mcl też nie chce odroczenia, pz0
15. niza
Ra-v ale to właśnie tak ma być, że KERS nie musi być wykorzystany w 2009 ale może, tylko wiadomo, że teamy które go wykorzystają będą mieć przewagę
16. atomic
powoli ale systematycznie zaczyna mnie to wk....ć.
17. lewusFIA
Jeśli odroczą to BMW może pomarzyć o pierwszej szóstce.
18. amollyn
Williams i Honda są lepsze tylko od Toro Rosso i Force India i chyba nie bardzo ich to zadowala. KERS to zdecydowanie szansa dla nich na wybicie sie do góry. Na pewno dlatego Rosberg został w teamie a jesli Alonso przejdzie do Hondy to nie wierze zeby czegoś tam nie nadziałał :)
19. Qbus81
najlepiej podumował to walerus :) Ale fakt faktem, przesunięcie wsadzenia w bolidy KERS, skrzywdzi teamy, które intensywnie nad nim pracują a ułatwi życie wszystkim, którzy obudzili się trochę za późno (czytaj Renault). Proste KERS nie jest póki co obowiazkowy... nie chcesz to z nim w 2009 nie jeździj :)
20. Qbus81
a Renault i tak niewiele pokazuje w tym sezonie, więc tym bardziej powinni skoncentrować się na budowie nowego bolidu na 2009 (z KERS pod maską)
21. kumahara
Swietne posuniecie, tym sposobem BMW ma zalatwiony ten sezon i nastepny, czy nie?
22. amollyn
załatwiony w sensie stracony...? Nie do konca bo popatrz ze np. Ferrari czy McLaren bardziej koncentrują sie na walce o mistrzostwo , Toyota rozwija aktualny bolid , renault to samo . Nie powinno by tak zle ;)
23. pz0
No może McLaren to nie takie pewne. Było głosowanie, sześć teamów było za odroczeniem. Czwarty przeciwny to PODOBNO McLaren. Wpadło mi na jakiejś stronce, poszperam to znajdę.
24. _Tom3k_
Wcześniej to BMW chciało przesunąć?? O co chodzi w końcu??
25. kumahara
amollyn: sam piszesz Toyota rozwija obecny bolid, ferrari, mcl i inni tez ale BMW tego zaniechala skupiajac sie na 2009 i KERS. KERS nie wchodzi w 2009 i BMW zostaje na lodzie, pojmujesz?
26. amollyn
Tak ja to rozumiem tylko że oni są dośc konkretni w realizowaniu celów . Miało byc zwyciestwo no i jest ;] Ma być walka o mistrzostwo to miejmy nadzieje że bedzie. Mowie to tylko i wylacznie dlatego ze jezdzi tam Robert , gdyby nie ten fakt na pewno bym im nie kibicował ;]
27. jar188
2008-08-05 17:42:15 amollyn, jak BMW będzie tak walczyć o mistrzostwo jak liczło na wygraną w tym sezonie (przez podwinięcie się nogi komuś innemu) to ja dziekuje kibicowanie takiemu zespołowi. Co do wprowadzenia KERS jeżeli te trzy zespoły się uprą to myślę że nie ma o czym dyskutowa, KERS będzie. Ciekawe jak reszta zespołów może ich przekonać do zmiany zdania?
28. amollyn
moze i noga sie podwineła rywalom aczkolwiek Kubica był w Kanadzie naprawde szybki , 1 linia na starcie a z pit stopu wyjechał jako pierwszy wiec tez klasa zespołu...gdybanie nic tutaj nie da. Zobaczymy w 2009 ;]
29. Ra-v
W którymś z artykułów przeczytałem że celem BMW jest odniesienie zwycięstwa w równej walce a czy w Kanadzie walka była równa... Powiedzmy że w miarę wyrównana :D Ale nie dość że zdobyli zwycięstwo to jeszcze dublet więc nie dziwne że już sobie odpuścili skoro takie były cele. Ja bym jednek chyba wolał gdyby to zwycięstwo przypadło im pod koniec sezonu ale cóż - stało się inaczej
BTW: Z pidstopu to wyjechał pierwszy chyba Kimi :P a jeśli już to wyjechali razem. Szkoda że nie zobaczyliśmy jak Robert z Kimim startują z pitstopu :/. Pzdr ;)
30. pz0
Ja żałuję że nie wygrali już w Monaco.Mieliby wtedy szansę dłużej przygotowywać się do przyszłego roku. Obecnej konstrukcji chyba żaden team już nie będzie rozwijał ze względu na olbrzymie zmiany w przepisach. Przyszłoroczna konstrukcja będzie dopiero rozwijana. Nie ma sensy ładować pieniędzy w coś co z końcem tego sezonu będzie mało przydatne.
31. chlebak
pz0: co ty za bzdury piszesz Obecnej konstrukcji chyba żaden team już nie będzie rozwijał ze względu na olbrzymie zmiany w przepisach." Przyszłoroczna konstrukcja będzie dopiero rozwijana. Nie ma sensy ładować pieniędzy w coś co z końcem tego sezonu będzie mało przydatne." Jakby tak było to BMW , które ewidentnie odpusciło sobie F08 nie odstawałobu od wielkiej dwójki a Toyota ich by nie doszła . Wszystkie (no moze prawie) zespoły udoskonalaja 08 jak tylko widzą ze przyniesie im to progress.W BMW nie pracujągłupki i wiedzą ze żeby coś osiagnać musza dokonac "skoku technologicznego: i daltego juz pracuja od jakiegoś czasu nad przyszlym modelem. Co do kERS to moze być to też zagrywka Taktyczne BMW bo tak naprawdęnie wiemy na jakim są etapie w przygotowaniach , zwłaszcza ze popiesciło ostatnio mechanika ale to oczywiscie gdybanie .
32. quick B
Skoro KERS nie jest obowiązkowyt to co za problem. Kto jest lepszym konstruktorem i zrobi go lepiej szybciej i mniej zawodnie będzie miał duży zapas nad innymi którzy zamiast juz pracować nad nowym systemem kombinuja jak tu by go opóznić. Tylko po to by jeszcze w tym sezonie móc powalczyć, tak jak to robia w Renault i Toyocie. BMW już nad tym pracuje i widać słabszą forme także Williams osłabł ostatnio i HOnda też bardziej odstaje.
33. Riddick_
Ra-v jakbyś uważnie oglądał GP Kanady to zobaczyłbyś, że to Robert pierwszy zatrzymał się na czerwonym a Kimi prawie w niego nie wjechał, jednak zdążył skręci w lewo i zaparkowal obok, natomiast dla Lewisa miejsca juz niestarczyło z czego sie bardzo zdziwił ;D
34. sivshy
Quick_B, nie jest obowiązkowy, ale jego brak w przyszłym sezonie, jeśli się sprawdzi, oznacza spadek do ogona stawki, i dlatego Renault tak bardzo walczy o to, aby nie wprowadzać go jeszcze od roku 2009, bo obudzili się z ręką w nocniku.
35. Riddick_
heh poniosło mnie troche, do czerwonego dojechali jednocześnie ale z pitstopu to Robert wyjechał pierwszy, sam zobacz http://www.wrzuta.pl/film/d2r7RzGzQt
36. Lizak
Jak na moje nie powinno byc zadnych systemow typu KERS powinni w przyszlym roku zamontowac silniki V12 slicki i bardzo prosta aerodynamika tak rzeby czasy okrazen nie ucierpialy i zeby bylo mozna wyprzedzac na moje to by bylo lepsze rozwiazaniekiedys tak jezdzilia tory jakie byly zal gadac teraz jest takie bezpieczenstwo ze spokojnie mogliby tak zrobic
37. owadd
Lizak-Sorry ale nikt nie będzie się cofał w rozwoju o kilkanaście lat..
38. walerus
A ja mam inną teorię - KERS ma ważyć około 35 kg i to ma być wliczone w obecną obowiązkową masę bolidu - KERS w 2009 nieobowiązkowy - więc może lepiej będzie niektórym teamom - mcl ferrari - nie wpychać jeszcze tego czegoś do bolidu - jak i tak odjadą od startu hen daleko do przodu i wyprzedzać nie będą musiały w walce o czołowe lokaty - a takie BMW wciśnie wymęczonego KERSa zaburzy balans bolidu straci kontakt na torze z ferrari i mcl a dopalacz przyda się tylko by wyprzedzić maruderów z końca stawki - pytanie do speców forumowych F1 - taki scenariusz jest możliwy...?
39. radzix
walerus skoro by tak było to by prace nad tym całym KERS nie były tak zaawansowane doskonale wiedzą co i jak ( temat ciezaru owego wynalazku na pewno maja juz rozwiazany)zeby bylo dobrze i aby to oni odjezdzali czolowce a nie odwrotnie... zapowiada sie juz arcyciekawy przyszly sezon czesc team'ow z KERS czesc bez? no no.. Skoro BMW i kilka innych zespolow tak mocno juz postawilo na budowanie bolidu na 2009 rok to cos musi w tym byc
40. pz0
chlebak - kompletnie nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Moja opinia jest taka że obecne bolidy nie będą rozwijane w przyszłym roku . Na przyszły sezon właściwie musi być nowa konstrukcja, a nie rozwój tegorocznej maszyny.Często było tak, że kolejny bolid jest tylko rozwinięciem poprzedniego. Tak jest np w przypadku tegorocznego bolidu Ferrari. To jest przerobiony zeszłoroczny model. W przypadku BMW to zupełnie nowa furmanka.Zgaduję że od sezonu 2009konieczne będzie zaprojektowanie nowych bolidów a nie przekonstruowanie obecnych. Wybacz, ale dodanie jakiejś płetwy, czy zmiana skrzydła albo deflektorów to dla mnie nie jest nowy bolid, to tylko modyfikacja obecnego. BMW postanowiło już nie modyfikować obecnego bolidu, Który będzie kompletenie nieprzydatny w przyszłym roku, lecz postanowiło wziąść czystą kartkę i zaprojektować zupełnie nową furmankę. Potrrzebują do tego jak najwięcej pieniędzy, ludzi, czasu, mocy komputerów, czasu w tunelu itd, itp. Zabrali wszystko co się dało z prac nad projektem 2008 (zostawili tylko sprzątaczkę, która myje bolidy). Jaśniej już nie napiszę.
41. walerus
no chyba że sprzątaczka będzie miała mniej roboty bo odpadnie cały fikuśny pakiet aero do mycia....;-) a przyszły sezon to biała karta....
42. dziarmol@biss
Jeżeli ma być KERS to będzie tyle że dowolnie stosowane przez zespoły. Kilka teamów zainwestowało w to przedsięwzięcie kupę kasy oraz czasu kosztem niestety obecnego sezonu.Po co? po to aby się teraz dowiedzieć od FIA żartowaliśmy?
43. tomek83f
KERS może okazac sie bdb rozwiazaniem dla slabszych zespołów,widocznie te trzy zespoły widzą w nim duże szanse,przeprowadzili już wiele testów więc na pewno widzą w tym przyszłosc,bo to jedyna szansa w tej chwili na podniesienie mocy bolidów,chocby na te pare sekund,zwłaszcza na torach gdzie czesciej i dłuzej uzywa sie hamulców.
44. pz0
Na takiej Monzie cały KERS może być przydatny jak grzebień łysemu. Najważniejsze jak zachowa się ten system na Tilkodromach. Tych torów teraz będzie coraz więcej. Te które z pewnością dojdą w najbliższych latach to AbuZabi, Korea, Indie. U ruskich pewnie też. Chyba już w przyszłym roku około połowy GP ma się odbyć na Tllkodromie.
45. pz0
Według Flawio samo opracowanie KERS będzie kosztowało 20 milionów euro i 700 000 euro na wyścig. Rzeczywiście tanieje ta Formuła1. A chcą zabrać kocyki za parę groszy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz