komentarze
  • 10. melo
    • 2008-03-23 15:23:23
    • *.adsl.inetia.pl

    Jak to jest, bo dzisiaj podczas wyścigu komentator mówił, że kierowcy wypowiadali sie o samochodzie RedBula że jest bardzo mocny i jak wychodzi z zakrętu to cięzko jest za nim nadążyć, ze ma bardzo mocny silnik Renaulta. A tu teraz czytam ze Alonso mówi, mieliśmy za mało mocy" a komentator podkreślał kilkakrotnie ze RedBul i ING Renault maja takie same jednostki napędowe, czy ktoś mógłby mi to wyjaśnic?

  • 11. Ra-v
    • 2008-03-23 15:39:46
    • *.gprs.plus.pl

    Hehe - a co oni sobie wyobrażali, że F.A wygra a N.P będzie drugi... bo do tego to im jeszcze daleeeka droga. Wszyscy piszecie, że Alonso to obecnie najlepszy kierowca w stawce - wątpię, według mnie Kimi go bije pod każdym względem i w qualu i w wyścigu. Fernando niech nie marudzi, wiedział co robi wracając do Renault i teraz ponosi tego konsekwencje, a z McLarena nikt go nie wyrzucał, ok może i atmosfery nie miał tam najlepszej ale przynajmniej wygrałby kilka GP gdyby do dziś tam jeździł a tak ma co chciał.

  • 12. Piotre_k
    • 2008-03-23 15:48:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No to problemy ze sponsorem gwarantowane...

  • 13. renault f1
    • 2008-03-23 16:06:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-03-23 13:37:56 AndrzejOpolski oczywiście zwłaszcza .że w tym roku Renault dysponuje słabym bolidem nie takim jak w 2005 i 2006 r. wtedy byli w szczytowej formie . Rok temu jak Fernando odszedł do MCL to wszystko się zmieniło i muszą zaczynać od początku :-( Po co ALONSO przechodził do tego MCL tego nie wiem ale mam nadzieję że to się szybko zmieni i Renault zaskoczy nas pozytywnie pozdro !!!!

  • 14. Ra-v
    • 2008-03-23 16:33:27
    • *.gprs.plus.pl

    @renault f1 - chyba mi nie powiesz, że odejście Alonso spowodowało taki spadek formy Renault - ok może i zabrakło tych jego "cennych" uwag co i gdzie poprawić, ale to inżynierowie zajmują się budową nowej maszyny na każdy sezon, a nie Alonso on tylko tą maszyną jeździ. Dziwi mnie, że Renault tak spieprzyło swój bolid po wspomnianych przez Ciebie sezonach 05 i 06, albo nawet nie spieprzyli, ale konkurencja poszła aż tak do przodu. A wszechmocny Flavio tak odważnie zapowiadał powrót do formy w tym roku i jakoś slabo im to wyszlo, a podobno budową nowego bolidu (na sezon 08) zajęli się już w polowie sezonu 07 bo uznali że 07 jest i tak już stracony. I co z tego wszystkiego wyszło - totalna klapa. :D Pozdrawiam.

  • 15. jan55
    • 2008-03-23 17:05:34
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Ra-v raikonnen swoją 1 pozycje wsród kierowców pokazał szczególnie robiąc bączką i przestrzeliwując zakręt w australi. Raikonnen ma 16 wygranych, a jeździł 5 sezon w bolidzie który moze mu dać zwycięśtwo, Alosno 19 wygranych w tym 3 s eoznu bloidu ktróy mógł stale konkurowaćo zywcięstwa. Ranault w tamtym sezonie miało 4 bolid teraz przed nimi jest oprócz tej trójki co w tamtym roku jeszcze redbull, wiliams i toyota

  • 16. Ra-v
    • 2008-03-23 17:18:24
    • *.gprs.plus.pl

    @jan55 ok masz prawo mieć swoje zdanie. Przypomnę Ci tylko, (bo mówisz że Kimi miał 5 sezonów spędzonych w bolidzie który mógł dać mu zwycięstwo), ale spójrz jeszcze na to jakiego miał wtedy pecha i jaki zawodny był wtedy jego McLaren. Powiedziałbym zobaczymy po sezonie 08 kto był lepszy, ale nie będzie takiej potrzeby bo to będzie oczywiste, pewnie zaraz powiesz hola hola przecież gdzie jeździ Raikkonen a gdzie Alonso ale żeby jeżdzić w dobrym teamie (czyt. Ferrari) też "co nieco" trzeba umieć a z tego co dzisiaj widziałem to Kimi jechał w Ferrari a Fernando w Renault. Wiec widocznie ten pierwszy umie trochę więcej skoro tam jeździ a nie powiesz mi chyba że Alonso nie chciał tam trafić po sezonie 07.

  • 17. glider
    • 2008-03-23 17:20:55
    • *.gprs.plus.pl

    Ra-v a skad ty wiesz co spowodowało odejście Alonso z McLaren(jesteś jego managerem). Co do formy Renault to nikt nie mówił że będą wygrywać. Narazie myślę że nie jest najgorzej i w Australi i w Malezji Alonso punktował, a tymsamym sam sobie zaprzeczasz bo jeżeli Alonso nie jest dobrym kierowcą to musi w takim razie mieć dobry bolid albo jest odwrotnie. Na dzień dzisiejszy myślę że najsłabszym elementem Renault jest N.Piquet (ale to przecież dopiero 2 GP i chyba zawcześnie na osądzanie formy poszczegulnych zespołów)

  • 18. Ra-v
    • 2008-03-23 17:41:17
    • *.gprs.plus.pl

    @glider - spokojnie, widzę że za dużo tu fanów Alonso żeby się z Wami kłocić. Ale sprobuję wytłumaczyć wam o co mi chodzi :
    Po 1 to nie mówię, że Alonso jest złym kierowcą tylko gorszym od Raikkonena (i to wcale nie dlatego że ten drugi dzisiaj wygrał) a to w koncu żaden wstyd.
    Po 2 mówisz, że jak narazie Fernando punktuje no ok ale sam wiesz jak to było w Australii (loteria) a dzisiaj 1 pkt (jeśli dla Ciebie to dużo to ok)
    Po 3 Alonso nie odszedł z McLarena dlatego że mu się malowanie bolidu nie podobało tylko uważał że Hamilton był faworyzowany (nie mówie że tak nie było) i postanowił zrezygnować z wspólpracy z McLarenem.
    Po 5 to nie zamierzam się tu z nikim kłócić, bo każdy może mieć swoje zdanie (po to są właśnie komentarze) i sorry jesli kogoś obraziłem. ;-)

  • 19. LSD
    • 2008-03-23 17:44:32
    • *.stk.vectranet.pl

    Ra-v nie wiem skąd masz informacje ze Alonso chciał jeździć w Ferrari, ja nigdy nie słyszałem aby Fernando powiedział coś takiego, albo żeby powiedział chociaż coś co ktoś mógłby wziąść za "umizgiwanie się" do Ferrari. Co zaś do samego Ferrari to team ten to fabryka zwycięzców, można wsadzić do tego teamu kogokolwiek i napewno wygra kilka GP, po odejściu stamtąd nie jest już tak kolorowo. Ferrari ma bardzo dobry samochód i speców od strategi -to chyba jest niepodważalne i z tym nie polemizuje. Alonso zdobył jednakże swoje tytuły wtedy gdy jeździł tam jeszcze Shummi. Gdyby nie ewidentne rzucanie kłód po nogi Alonso byłby trzeci raz z rządu mistrzem świata i przyznaje że z MC w normalnych warunkach było by to poprostu łatwe. Pisząc że Alonso jest według mnie najlepszy w stawce mam na myśli, że to on był fundamentem swoich sukcesów. W ferrari trzeba po prostu usiąść za kierownicę i robić równe kółka a od myślenia są inni. Nie chce tutaj umniejszać Raikonnenowi - to dobry kierowca i przez przypadek się w Ferrari nie znalazł ale kawał ciężkiej roboty odwala za niego team (choćby przytoczyć tu tylko dzisiejsze zdobycie pozycji na Mass'ie)

  • 20. Ra-v
    • 2008-03-23 17:59:35
    • *.gprs.plus.pl

    Dobra spokojnie zaraz do niego [Alonso] przedzwonię to się wszystko okaże. A teraz to tak trochę z innej beczki - widzę że coniektórzy tutaj nie znają nazwisk poszczególnych kierowców (jan55 i LSD nie mam na mysli Was, ale Wy też napisaliście Raikonnen zamiast Raikkonen), jak widzę jak ktoś przekręca nazwiska jedno po drugim i pisze np Nik Chajtwelt, Alonzo, itd. to mi się normalnie wnętrzności chcą miejscami pozamieniać i od razu mi na myśl przychodzi "no nic chlopina z onetu przywędrował". Każdy choć trochę szanujący się fan F1 wie jak się pisze nazwiska kierowców (że nie wspomnę już o szefach, testerach itp.). I jeszcze jedno, LSD mówisz że za Kimiego kawał roboty team odwala a co Alonso to wyskakuje z bolidu w pit stopie i sam sobie koła wymieniał ?? (żart). :D:D

  • 21. LSD
    • 2008-03-23 18:31:09
    • *.stk.vectranet.pl

    Ra-v heh nie no sam sobie koła nie wymienia ;) choć jak zapewne pamiętasz to w tamtym sezonie może by nawet lepiej wyszedł gdyby tak było (2x nie kończył GP poprzez niedokręcone koła). Nie jestem jednak w stanie policzyć na palcach obu dłoni ile razy ważne pojedynki między kierowcami Ferrari wygrywało w pit-stopach bez żadnego kontaktu na torze. Jak będzie w tym sezonie ciężko jeszcze powiedzieć - stawiam że Raikkonen (tx za korekte) obroni tytuł a Alonso będzie max piąty ale wiele bym dał by móc zobaczyć ich dwójkę w jednym teamie rywalizującym z MC i Ferrari. Wtedy to byśmy mogli dopiero oceniać :)

  • 22. glider
    • 2008-03-23 18:55:36
    • *.gprs.plus.pl

    Ra-v jak powiedziałem to dopiero 2 GP i nie jestem wsyanie powiedzieć jaki poziom reprezentuje Renault. Co do tego który kierowca jest leprzy to nie wyciągał bym tak daleko idących wniosków jak ty bo co prawda nie zagłębiałem się w statystyki zwycięst ale fakt jest taki że Kimi zdobył jedno mistrzostwo a Alonso dwa (takie są fakty). Co do odejścia Alonso z McLaren to myślę że to bardziej skomplikowana sprawa niż to że poprostu chciał zmienić team-ale to tylko moje domysły.

  • 23. dziarmol
    • 2008-03-23 20:41:28
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-03-23 17:18:24 Ra-v- troszeczkę chybiłeś ponieważ Fernando jest 2-u krotnym mistrzem świata(i to w czasach kiedy królował Schumi) a Raikkonen jest nim dopiero pierwszy raz i jeździ cały czas konkurencyjnym bolidem natomiast tak jak napisał jan55 renówka nigdy nie była na takom poziomie jak Mclaren czy Ferrari ale konkurencyjnym czyniły go(bolid) Fernando i tak jak wcześniej napisał(a) renault f1 odejście Alonso spowodowało spadek formy renault , inżynierowie to nie wszystko testy testy i jeszcze raz testy na torze i dobry tester( czyt.Alonso)

  • 24. jan55
    • 2008-03-23 21:29:21
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Ra-v ferrari ma od konca lat 90 zdecydowanie najlepszy samochód (wyjątek sezon 2005) a Alonso umiał pokonać w renault, które było słabsze od ferrari schumachera nawet jesli alonso miał takiego pecha ze nawet srubki mu nie sprzyjały, a co powiesz na piruety raikonnena w australi, malezja i bachrain to proste tory, jeśli uważasz ze raikonnen jest taki dobry to ciekawe jakby sie sprawował takim teamie jak dzisiejsze renault. Raikonnen nawet nie umie wyprzedzić, zawsze robi to podczas tankowań, non stop ta sama strategia. Występy raikonnena nigdy mi nie przynosiły emocji, jak pokazują raikonena o chce mi sie spać. Kawałki z udziałem Alonso z takich GP jak węgry 06, nuhrburgring 07, san marino 05, suzuka 05 itd, ostatnie gp które wymieniłem była takze ostatnim.........bezposrednim wyprzedzeniem raikonnena

  • 25. Ra-v
    • 2008-03-23 22:11:19
    • *.gprs.plus.pl

    Hmm - widzę że coraz więcej użytkowników na mnie "siada", ale nie szkodzi będzie ciekawiej, choć generalnie wolę sobie nie robić wrogów. Wielu z was za dowód geniuszu Alonso stawia sobie fakt że "pogromił" on nieosiągalnego wówczas dla innych kierowców M.Schumachera i wcale się Wam nie dziwię na mnie też to zrobiło wrażenie bo w koncu nie codziennie pokonuje się takiego mistrza, ale swoją drogą Schumacher nie mógł wiecznie wygrywać bo to też człowiek. Wiadomo to zawsze będzie się wiązało z Alonso, ale chciałbym też przypomnieć jak duża była wówczas awaryjność bolidu Kimiego, więc to co pisze @dziarmol nie do konca jest prawdą, że Renówki wtedy i tak nie dorównywały McLarenom. Może tochę słabo to sprecyzowałem ale faktycznie bardziej miałem na myśli wyższośc Kimiego nad Fernando w sezonie 07 bo tam można ich było dobrze porównać. Pokuszę się nawet o stwierdzenie że McLareny w 07. były mocniejsze od Ferrari (wiem co macie od razu na myśli - Hamilton był faworyzowany i nie dali Fernando się rozkręcić, jak z tym było do końca nie wiadomo) ale na przestrzeni całego sezonu to McLareny były lepsze tylko, że w koncówce to już wiemy co się działo. Jeśli tym razem kogoś zraziłem to sorry. Ale i tak dzięki panowie (byc może i panie) za dyskusje bo póki stoi ona na normalnym poziomie kulturalnym jest okay, a miło sobie powspominać F1 za czasów Schumiego. Pozdrawiam.

  • 26. dziarmol
    • 2008-03-23 22:31:08
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-03-23 22:11:19 Ra-v Miec odmienne zdanie to fajna rzecz tak że z tym wrogowaniem to nie przesadzajmy .Znowu wrócę do jan55 i gp Węgier 2006 (jest filmik na Tubie)"Alonso onboard Hungaroring 2006" obejrzyj to wzbudza szacunek a co do renówek to porównaj Alonso i Fisichelle 05 oraz 06 Alonso mistrz a Fisico dosyc miernie poz.

  • 27. Ra-v
    • 2008-03-23 22:46:27
    • *.gprs.plus.pl

    @dziarmol tu się muszę zgodzić z tym że Giancarlo przy Alonso wypadał miernie ale on jest gorszym kierowcą od Alonso i to trzeba powiedzieć otwarcie... Chłopaki znam wasze loginy (w wiekszości) i dlatego podjąłem z Wami dyskusję bo pamietam mniej więcej wasze wypowiedzi z innych newsów i wiem że macie pojęcie o F1. Nie sprzeczałbym się z takim typem co tu ostatnio z onetu przywędrował (nie pamietam juz jaki miał login) i chciał chłopina zaistnieć w tym serwisie, bo na takich to po prostu miejsca pod newsem szkoda. Myślę że teraz możemy śmiało zakonczyć temat Alonso i Renault oraz Raikkonen i Ferrari. Zawsze się można na chacie spotkać jakby co i "powymieniać poglądmi".

  • 28. jan55
    • 2008-03-23 22:47:25
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    ja by powiedział ze ferrari jednak było najlepsze zdecydowanie, moze kierowcy ferrari mieli słabsze wyścigi ale było to na zmiane więc ferrari działało nienagannie tylko kierowcy cos nie tak sobie radzili, ra-v zobacz sobie raikonnen wygrał 1 punktem nad alonso, to był tylko jeden punkt a na konto rakonnena trzeba by doliczyć pomoc masy (szczególnie w brazyli i japonii), kare dla alosno na wegrzech, utrudnienia ze strony mclarena dla alosno, i dziwne ze to mieśli się w tylko w jednym małym punkciku, jazda raikonnena nie daje mi zbyt wielu emocji, a co do pokonania schumacher to przeciez raikonnen miał więcej okazji do pokonania schuumachera niz alonso i nawet w 2003 jej nie wykorzystał

  • 29. jan55
    • 2008-03-23 22:49:35
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    tak sie powyminiamy ze dojdze do rekoczynów, a tak poza tym nie wróze massie dalczej kariery w ferrari, jak myslicie kto tam trafi za masse........???

  • 30. Ra-v
    • 2008-03-23 23:15:24
    • *.gprs.plus.pl

    Za Masse - hmmm coś się spekulowało o Vettelu, ale Ferrari nie specjalizuje się w pozyskiwaniu młodych talentów jak McLaren oni wolą raczej "coś sprawdzonego" np. Alonso. O ile Massa nadal będzie tak jeździł, chyba że się poprawi i przyzwyczai do braku TC, a poza tym to ma dośc długi kontrakt. Więc ja wątpie żeby po sezonie 08 zakończył starty w teamie "czerwonych". Jednak jak na razie jego jazda nie wygląda zbyt dobrze. A wracając do waszych "bączków" Raikkonena w Australii to musiał ryzykować bo kto nie ryzykuje ten nic nie ma (podobno). Ale jak widzieliśmy dzisiaj nie popełnił żadnego błędu.

  • 31. jan55
    • 2008-03-23 23:17:04
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    bo malezja ma bezpioeczne szerokie pobocza, tam jest asfalt a nie trawa zaraz za jezdnią toro te kropki to chodziło mi alonso, chociaż nie lubie ferrari

  • 32. obi216
    • 2008-03-23 23:52:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Aby zdecydowanie określić który kierowca jest lepszy - należy dać im dwa identyczne bolidy - w identycznych warunkach sytuacyjnych !! Bo bez tego , to jest tylko gdybanie - niestety!!!:-)

  • 33. LSD
    • 2008-03-23 23:55:23
    • *.stk.vectranet.pl

    Mam nadzieje, że Alonso nigdy nie zdecyduje się na przejście do Ferrari i wydaje mi sie, że wcale tego nie chce. To z charakteru wojownik który musi mieć wyzwania, musi mieć z kim walczyć a Ferrari (czy nawet Mc) jest tu idealnym przeciwnikiem :) Chciałbym aby stał sie jakiś cud i żeby Reno zaczęło jeździć. Z drugiej strony jeśli po tym sezonie który notabene jest chyba jednak przeznaczony w Reno na straty, nie będzie perspektyw, to szkoda żeby się człowiek marnował. Dziś dla opinii publicznej i sponsorów liczy się statystyka i widniejące w niej zwycięstwa a nie miotający się w środku stawki zawodnik choćby nie wiem jakie cuda tam wyprawiał. Nie wiem tylko czy dla nas - widzów atrakcyjnym widowiskiem są kolejne zwycięstwa jednego teamu. Szczerze mówiąc absolutna dominacja swego czasu Shummacher'a nudziła nawet jego fanów...

  • 34. Z.Stardust
    • 2008-03-24 00:21:00
    • *.infonetsc.pl

    skoro nie mam innych powodów to też, Nelson, cieszę się, że ukończyłeś ten wyścig.

  • 35. Arek777
    • 2008-03-24 11:56:39
    • *.gprs.plus.pl

    Alonso za duzo narzeka niech robi swoje a pkt przyjdą

  • 36. renault f1
    • 2008-03-24 16:28:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-03-23 17:41:17 Ra-v z tym 1 to się nie zgodzę ... Jakby ALONSO jeździł w najlepszym zespole jakim jest ferrari to też by odnosił większe wygrane tak jak Kimi a w ogóle ALONSO ma 2 tytuły mistrzowskie to czemu ma być gorszy ?? ! ale za to Kimi jeździ dłużej w F1 i chyba o to tu chodzi o większe doświadczenie…. Pozdrawiam :-)

  • 37. jan55
    • 2008-03-24 18:44:44
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    powiedział bym ze alosno jest badziej doświadczony chociaż jezdzi krócej

  • 38. surelaw
    • 2008-03-25 11:18:41
    • *.klingspor.pl

    Alonso przynajmniej umie walczyc w tłumie a kierowcy ferrari i mclarena - wtedy poza tor

  • 39. renault f1
    • 2008-03-25 13:14:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    surelaw wreszcie ktoś kto jest za ALONSO , jan55 też bym tak powiedziała ALONSO i tak jest dla mnie najlepszym kierowcą !!!!!

  • 40. lewusFIA
    • 2008-03-25 19:12:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Oczywiście, że jest najlepszy i faktycznie walczyć potrafi o czym przekonał i w tym początku sezonu.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo