Haas nie złożył oferty Hulkenbergowi i wolał sprawdzonego Grosjeana
Gunther Steiner wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na utrzymanie składu na sezon 2020.Niektóre plotki mówiły nawet o potwierdzeniu kontraktu z Niemcem w Singapurze, ale tuż przed rozpoczęciem weekendu pojawiły się inne, odwracające sytuacje i sugerujące, że skład amerykańskiej ekipy zostanie taki sam.
To potwierdziło się na początku dnia mediowego. Romain Grosjean nie straci miejsca w Formule 1 i pojawi się na starcie w 2020 roku.
Podczas spotkania z dziennikarzami Gunther Steiner został przepytany o przyczyny takiej decyzji. Większość ekspertów spodziewała się pożegnania z Francuzem i zatrudnienia Niemca.
"To był trudny wybór, bo obaj są bardzo dobrymi kierowcami i mam nadzieję, że Nico zostanie w F1. Lubię go i jest dobrym zawodnikiem. Ostatecznie wybraliśmy jednak Romaina. Jest z zespołem od 4 lat, znamy jego mocne i słabe strony. Wiemy, że gdy ma dobry dzień, jest bardzo dobrym kierowcą. Zna zespół bardzo dobrze."
"W tym roku nasz samochód nie spisuje się tak jak chcemy. To jednak nie ma nic wspólnego z kierowcami, którzy są u nas w tym momencie. To samochód, jesteśmy tego bardzo świadomi. Nie wiem czy zmiana kierowcy pomogłaby nam poprawić bolid. Mogłaby, ale nie musiałaby. Nowy człowiek nie wiedziałby, skąd zaczynamy. Romain jest wielką częścią procesu zrozumienia, dlaczego coś w samochodzie nie działa w tej chwili. Bardzo nam pomógł. Nie chcieliśmy mieć więcej niewiadomych i ryzyka."
"Chcę to wyjaśnić - wzięliśmy Romaina, ale nie wiemy, czy Nico przyszedłby do nas. Rozmawialiśmy, ale nigdy nie złożyliśmy formalnej oferty. Nie wiem więc, czy przyjąłby ją. Musicie zapytać jego."
Przez pewien czas mówiło się, że "Hulk" ma ofertę na stole i może podpisać ją w każdej chwili. Obecnie niemieckie media łączą go z posadą Antonio Giovinazziego w Alfie Romeo. Inne plotki mówią jednak, że ekipa jest zobowiązana do obsadzenia jednego z foteli podopiecznym Ferrari, z którym współpracuje.
komentarze
1. Bartis
Tego się nie spodziewałem. Znów trochę zostaliśmy oszukani wydmuszkom medialnym. A swoją drogą zobaczyłbym Nico w topowym zespole. A okazuje się że nie bardzo chwilowo jest miejsce dla niego w formel
2. Del_Piero
Hahahaas. O ile jeszcze wczoraj miałem do nich sympatię, teraz już nie mam. Niepoważny team. Suicide Squad Formuły 1.
3. Jen
Tej decyzji to ja kompletnie nie rozumiem. Wygląda na to, że Hulkenberg znalazł się poza F1 na przyszły rok.
4. Bosniak
Sprawdzony crash man, gdzie on sie jeszcze nie rozwalił? Aha w pit lane.
5. wons
@4 W tym sezonie Grosjean rozbił się w pit lane w czasie treningów GP Wielkiej Brytanii, więc jako cel pozostał mu już chyba tylko samochód bezpieczeństwa .
6. Krzepki
@5 Oplułem ekran :D
Faktycznie, dajmy im szansę a to zrobią :D
Ktoś też napisał coś o Syndromie Sztokholmskim. To też może tak być.
7. PatiMat
@5 Ale on rozbił się za samochodem bezpieczeństwa w baku 2018. A tak na poważnie to Haas bardzo stracił szacunek w moich oczach. Lubię groszka no ale przykro mi powinien wylecieć z F1. Nie wiem co im do głowy strzeliło by zakontraktować groszka.
8. XandrasPL
Haas po prostu celuje w podia tak? Hulk ma ich zero. Magnussen ma jedno a Groszek z ok. 8. Squad kierowców, którzy mogą rozwalić każdego i to dosłownie. Groszek robi za Kamikaze a Magnussen za Verstappena w wieku 18 lat. Jednak i tak rozwaliło mnie "SPRAWDZONEGO GROSJEANA" no sprawdzony i to fest hehe. Ja to kupuje.
9. Raptor202
@5 Na okrążeniu formacyjnym się rozbił, albo po wyścigu? Może jeszcze ewentualnie rozbić się przy ważeniu samochodu, przy wyjeździe z garażu (jak Kubica na testach w Renault), albo podczas prezentacji bolidu.
10. Orlo
W sensie, że znajomy smród mniej śmierdzi?... Grosjean to zostaje chyba tylko po to, by Vettel miał rywala w rozwalaniu sie po torze...
11. wons
@9 Faktycznie ja tu widzę niezły plan na następne 5 lat ścigania Groszka :D
12. TomPo
Komus zabraklo jaj w Haasie. Lepiej sprawdzona miernosc niz nieznane?
Chyba przydalby sie psycholog komus, bo to typowy strach przed wyjsciem ze strefy komfortu.
Tylko jaki tu komfort? Ze z gory wiadomo, ze gosc bedzie dalej sie rozbijal na prawo i lewo?
13. Andrzej369
@5 Groszek się rozbił za SC podczas GP Azerbejdżanie, nie w tym, ale w zeszłym sezonie. Jako cel w karierze to już ma odchaczone :D
14. Kruk
Pieniadze Grosjeana i Magnussena (suck my balls) nie smierdza. Francuski Canal+, dalej bedzie wychwalal swojego rodaka, niczym wielokrotnego Mistrza F1.
Karuzela kreci sie.
15. Raptor202
@14 Tam nie trzeba Francuzów, skoro sam Borowczyk z jakiegoś powodu rozpływa się nad Groszkiem i jego "wielkim talentem".
16. Hooman
Jak widać hejterzy i na tym portalu są górą a Grosjean stał się ich celem. Czy zasłużenie? Warto spojrzeć w statystyki, jak często nie ukończył wyścigu z powodu własnego błędu a nie awarii bolidu.
17. Mission Winnow
Jaki hejt na Grosjena...
Nie dziwię się - Hass był malowany od świtu do zmierzchu w barwy Orlen a tu klops. Nikt nawet nie pomyślał o zaangażowaniu paydrivera za petro dolary.
18. Michael Schumi
Ktoś ładuje siano albo głupotę w ten team, bo nie znajduję innego wytłumaczenia. Koleś jeździ już 8 pełny sezon w F1 a jedyne co zapamiętałem to kraksa w pit lane, za samochodem bezpieczeństwa czy niebezpieczna sytuacja w Hiszpanii na wymuszonym powrocie do pierwotnej pozycji po poślizgu, nie wspominając o banie na jeden wyścig za jazdę w stylu destruction derby w Belgii w 2012. Nie pamiętam innego takiego ?wybitnego? kierowcy jak on.
Serio. Czy ktoś potrafi podać racjonalny powód, dla którego zatrzymali Francuza w ich zespole?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz