WYNIKI Yas Marina [ 27 listopada 2018 ]
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
|---|---|---|---|---|
| 1 | S.Vettel | Ferrari | 1:36.812 | 69 |
| 2 | V.Bottas | Mercedes | 1:37.231 | 120 |
| 3 | L.Stroll | Racing Point Force India | 1:37.415 | 56 |
| 4 | M.Verstappen | Red Bull | 1:37.947 | 133 |
| 5 | S.Perez | Racing Point Force India | 1:37.976 | 67 |
| 6 | L.Norris | McLaren | 1:38.187 | 138 |
| 7 | N.Hulkenberg | Renault | 1:38.789 | 128 |
| 8 | P.Fittipaldi | Haas | 1:39.201 | 56 |
| 9 | R.Kubica | Williams | 1:39.269 | 32 |
| 10 | G.Russell | Williams | 1:39.512 | 42 |
| 11 | K.Raikkonen | Sauber | 1:39.878 | 102 |
| 12 | S.Gelael | Toro Rosso | 1:40.435 | 150 |
2018-11-27
Vettel z najszybszym czasem po pierwszy dniu testów opon
Sebastian Vettel mimo drobnych problemów w pierwszej część dnia zdołał ukończyć pierwszy dzień testów nowych opon Pirelli na torze w Abu Zabi z najlepszym wynikiem.R E K L A M A
Niemiec po południu wykręcił zdecydowanie najlepszy czas, jako jedyny schodząc z czasem poniżej 1 minuty i 37 sekund. Do czasu gwarantującego w sobotę pole position i tak zabrakło mu jednak aż 2 sekundy, co tylko potwierdza iż dzisiaj zespoły nie testowały swoich bolidów pod katem uzyskiwanej prędkości.
Drugi najlepszy czas należał do Valttergio Bottasa, który do lidera stracił przeszło 0,4 sekundy. Bottas był za to jednym z najaktywniejszych zawodników na torze i przed umowną przerwą obiadową prowadził w tabeli wyników. Fin repezentujący barwy Mercedesa pokonał dzisiaj imponujące 120 okrążeń.
Więcej czasu na torze od niego spędzili jedynie Max Verstappen (133), Lando Norris (138), Nico Hulkenberg (128) oraz dzisiejszy rekordzista Sean Gelael zasiadający za kierownicą Toro Rosso, który pokonał aż 150 okrążeń toru.
Testy opon odbywają się już po zakończeniu sezonu i spora część kierowców otrzymała od swoich ekip pozwolenie na wcześniejszą zmianę barw klubowych.
Największym wydarzeniem porannej sesji testowej był oczywiście powrót Kimego Raikkonena do kokpitu Saubera. Fin w 2001 roku debiutował wraz ze szwajcarską ekipą w F1. Po 17 latach jego historia zatacza więc pełny okrąg. Tym razem Raikkonen będzie musiał uzbroić się nieco w cierpliwość. Mimo dużej poprawy Saubera w tym roku, ekipa prawdopodobnie nie będzie w stanie zapewnić mu regularnych wizyt na podium. Dzisiaj Fin uzyskał 11 czas, wyprzedzając na koniec dnia tylko Seana Gelaela (Toro Rosso).
Powrót Raikkonena do Saubera zakończył się nieoczekiwanym problemami technicznymi, które w ostatniej godzinie dzisiejszych testów ograniczyły nieco jazdy Fina. W pierwszej części dnia doszło do dwóch przerw. Raz za sprawą problemów Sebastiana Vettela, a drugi raz za sprawą zatrzymania się na torze Pietro Fittipaldiego który później dużo czasu spędził w swoim garażu obserwując pracę mechaników, aby pod koniec dnia wykręcić ósmy czas i wyprzedzić kierowców Williamsa.
W nowym kombinezonie po południu pojawił się także Lance Stroll. Młody Kanadyjczyk dzisiaj zadebiutował w bolidzie Force India, kończąc dzień na wysokim trzecim miejscu. Rano w barwach zespołu z Silverstone jeździł Sergio Perez, który ostatecznie okazał się wolniejszy od swojego nowego partnera zespołowego o blisko pół sekundy.
Perez zakończył dzień z piątym wynikiem, za Maksem Verstappenem, ale przed młodym wychowankiem McLarena, Lando Norrisem i Nico Hulkenbergiem z Renault.
Polscy kibice od rana śledzili testy w Abu Zabi wypatrując w nich Roberta Kubicy. Polak zgodnie z harmonogramem dopiero po południu przejął kierownicę Williamsa od George'a Russella.
Na koniec dnia to Polak okazał się szybszym zawodnikiem. Kubica wykręcił czas o niespełna 0,3 sekundy lepszy od swojego nowego partnera zespołowego i mimo iż porównywanie czasów po dzisiejszych testach naprawdę mija się z celem, wierzymy, że wielu kibicom podoba się fakt, że to nasz rodak góruje w tabeli wyników. Oby tylko taki stan rzeczy utrzymał się podczas kwalifikacji w sezonie 2019!
Zawodnicy Williamsa zakończyli dzisiejszy dzień z dziewiątym i dziesiątym czasem. Jedenasty był Kimi Raikkonen w Sauberze, a stawkę zamykał wspomniany już Sean Gelael z Toro Rosso.
Drugi najlepszy czas należał do Valttergio Bottasa, który do lidera stracił przeszło 0,4 sekundy. Bottas był za to jednym z najaktywniejszych zawodników na torze i przed umowną przerwą obiadową prowadził w tabeli wyników. Fin repezentujący barwy Mercedesa pokonał dzisiaj imponujące 120 okrążeń.
Więcej czasu na torze od niego spędzili jedynie Max Verstappen (133), Lando Norris (138), Nico Hulkenberg (128) oraz dzisiejszy rekordzista Sean Gelael zasiadający za kierownicą Toro Rosso, który pokonał aż 150 okrążeń toru.
Testy opon odbywają się już po zakończeniu sezonu i spora część kierowców otrzymała od swoich ekip pozwolenie na wcześniejszą zmianę barw klubowych.
Największym wydarzeniem porannej sesji testowej był oczywiście powrót Kimego Raikkonena do kokpitu Saubera. Fin w 2001 roku debiutował wraz ze szwajcarską ekipą w F1. Po 17 latach jego historia zatacza więc pełny okrąg. Tym razem Raikkonen będzie musiał uzbroić się nieco w cierpliwość. Mimo dużej poprawy Saubera w tym roku, ekipa prawdopodobnie nie będzie w stanie zapewnić mu regularnych wizyt na podium. Dzisiaj Fin uzyskał 11 czas, wyprzedzając na koniec dnia tylko Seana Gelaela (Toro Rosso).
Powrót Raikkonena do Saubera zakończył się nieoczekiwanym problemami technicznymi, które w ostatniej godzinie dzisiejszych testów ograniczyły nieco jazdy Fina. W pierwszej części dnia doszło do dwóch przerw. Raz za sprawą problemów Sebastiana Vettela, a drugi raz za sprawą zatrzymania się na torze Pietro Fittipaldiego który później dużo czasu spędził w swoim garażu obserwując pracę mechaników, aby pod koniec dnia wykręcić ósmy czas i wyprzedzić kierowców Williamsa.
W nowym kombinezonie po południu pojawił się także Lance Stroll. Młody Kanadyjczyk dzisiaj zadebiutował w bolidzie Force India, kończąc dzień na wysokim trzecim miejscu. Rano w barwach zespołu z Silverstone jeździł Sergio Perez, który ostatecznie okazał się wolniejszy od swojego nowego partnera zespołowego o blisko pół sekundy.
Perez zakończył dzień z piątym wynikiem, za Maksem Verstappenem, ale przed młodym wychowankiem McLarena, Lando Norrisem i Nico Hulkenbergiem z Renault.
Polscy kibice od rana śledzili testy w Abu Zabi wypatrując w nich Roberta Kubicy. Polak zgodnie z harmonogramem dopiero po południu przejął kierownicę Williamsa od George'a Russella.
Na koniec dnia to Polak okazał się szybszym zawodnikiem. Kubica wykręcił czas o niespełna 0,3 sekundy lepszy od swojego nowego partnera zespołowego i mimo iż porównywanie czasów po dzisiejszych testach naprawdę mija się z celem, wierzymy, że wielu kibicom podoba się fakt, że to nasz rodak góruje w tabeli wyników. Oby tylko taki stan rzeczy utrzymał się podczas kwalifikacji w sezonie 2019!
Zawodnicy Williamsa zakończyli dzisiejszy dzień z dziewiątym i dziesiątym czasem. Jedenasty był Kimi Raikkonen w Sauberze, a stawkę zamykał wspomniany już Sean Gelael z Toro Rosso.
komentarze
1. mafico
Fajnie. Przypominam tylko że czasy można całkowicie zignorować w tego typu testach :)
2. Kalor666
Bardzo ładnie Robert.
3. zug
Kurde, a saint77 i inni psychofani mówili, że Robert będzie najszybszy. No nic, trudno. Ważne, że ZMIAŻDZYŁ tego zespołowego partnera, dzieciaka bez talentu, który jeździ za ruskie ruble. Oh, wait...
4. ds1976
@3 zug, tyle nieprawdziwych rzeczy w jednej wypowiedzi? Jak tego dokonałeś? :)))
5. biskit
@4 hahaha popieram! Usmialem tak ze az oplulem monitor!
6. biskit
A teraz troche w temacie tak naprawde to jak sam Kempa zaznaczyl porownywanie czasow mija sie z celem, niemniej jednak mozna wywnioskowac pewne fakty tak jak np to ze NOR raczej chyba dobrze czol sie w MCL skoro byl w stanie nakrecic tyle kolek. Szacun dla HULKA niecale 48H od wypadku a splynelo po nim jak po kaczce. Uwazam ze bez pojecia jest wsadzanie na takie testy zawodnikow ktorzy nie beda jezdzic w podstawowym skladzie skoro to sa testy nowych opon i chyba wazne jest zeby zawodnik podstawowy zapoznal sie i sprawdzil jak "czuje sie" na nowych gumach. A co do zawdonikow Williamsa to chyba niewiele mozna powiedziec ponad to ze najmniej jezdzili oprocz Haasa ktory mial awarie silnika i Ferrari ktore rano "pocalowalo bande".
7. XandiOfficial
Czemu Robert tak mało okr? Mam nadzieje, że dziś poświęcili czas Robertowi aby ten bolid lepiej przygotować niż tylko fotel i zagłówek z wycięciem. Jutro ponad 70 okr. powinien zrobić bo Robert oprócz testowania potrzebuje wyjeżdżenia się. Walić czasy.
Śmieszy mnie RedBull. 2 rok z rzędu na testach w Abu Dhabi czy w trakcie sezonu na Węgrzech daje jeździć temu kolesiowi z Indonezji co płaci.
8. LuckyFindet
Czasy Kubicy napawają optymizmem. Co prawda ciężko wróżyć tylko i wyłącznie z testów, ale jeśli jest w stanie osiągać czasy 0.6 sekundy wolniejsze od czasów Strolla i Sirotkina z kwalifikacji, to już jest dobry znak. Miejmy nadzieję, że Williams stworzy konkurencyjny bolid, żeby można było zweryfikować prawdziwą prędkość Kubicy.
9. RoyalFlesh F1
8. LuckyFindet
Po co piszesz o Sirotkinie i Strolu skory jeździli na innych oponach, no po co się pytam.
Pytanie jest tylko jedno czy opony będą na tyle dobre, żeby pozbyć się podziału na ligi czy nie. Bo te różnice w tym roku to nie kwestia aero, tylko gów... opon.
10. TomPo
Oczywiscie to tylko testy opon i czasy mozna sobie w buty wsadzic ale......
- Stroll 0.5s przed Perezem
- RK 0.3s przed Russellem
Oj bedzie sie do marca dluzylo.....
zawsze wole gdy skoki sie koncza, a F1 zaczyna, niz odwrotnie ;)
11. TomPo
@6
wlasnie... ktos wie czemu WIlliams "olal" te testy dzisiejsze, patrzac na ilosc okrazen?
12. Vendeur
@8. LuckyFindet - to nie jest żaden znak! Kiedy dotrze w końcu, że nikt nie wie co i jak testowali, szczególnie, że jeździli na nowych mieszankach... Tych czasów nie da się absolutnie w żaden sposób porównać.
Minusem natomiast jest, że Robert przejechał tak mało kółek i z pewnością nie wykorzystał w pełni swojej sesji. A jazdy to on potrzebuje jak najwięcej.
13. Vendeur
@10. TomPo - skoro "to tylko testy opon i czasy mozna sobie w buty wsadzic", to nie ma żadnego "ale"... Chyba, że sugerujesz, że RK się nie spisał, bo w popołudniowej sesji pojechał tylko 0,3s szybciej, na bardziej miękkiej mieszance i z mniejszą ilością paliwa...
14. donbalon
Kubica, Kubica... Dajcie wreszcie Leclerca w Ferrari, czuję, że to będzie wielka sprawa. :)
15. belzebub
Miarodajne będą tylko qwal i wyścig w Australii, kto od kogo jest szybszy. Co niektórzy chyba zapominają, że testy odbywają się na tegorocznych konstrukcjach, a w przyszłym wszystko może się zmienić, zwłaszcza że będą wprowadzone choćby nowe przednie skrzydła. Bardzo mnie jednak interesuje jak szybki będzie Stroll w Force India i czy nowi debiutanci zabłysną czy nie, zwłaszcza na tle partnera z zespołu.
16. zawist
Pozytywna na początek wiadomość choć ja obawiam się trochę ( może niepotrzebnie ) że gdy zacznie się sezon na dobre zaczną się też powoli problemy - znając życie i F1. Zatem o co mi chodzi - może trochę przesadzam i mam nadzieję że tak - zespół Roberta może się skupiać bardziej na Russellu a tym bardziej że to rodak itd. Przypomina mi się jednocześnie niegdyś sytuacja z Nickiem H. gdzie ewidentnie zespół go hołbił. Tam była też analogiczna sytuacja czyli niemiecki zespół z Niemcem nr 1. Obym się mylił ale to zawsze kierowca nr1 jest 1 a Robert jest 2 bo ktoś musi. To pierwszy kierowca ma dostęp do nowych części ustawień itd. Słuchajcie może to trochę przejaskrawiam ale nie zdziwię sie w ogóle gdy Robert będzie świetnie współgrał z zespołem i odwalał czarną robotę testując nowinki a Russell będzie spijał gotową piankę i wykręcał z czasem lepsze okrążenia.
17. Jacko
@8. LuckyFindet
To takie kompletnie jałowe rozważania... Równie dobrze można powiedzieć: czasy Kubicy nie napawają optymizmem, bo był tylko niespełna ćwierć sekundy szybszy od Russella, który po raz pierwszy w życiu siedział w bolidzie Williamsa...
18. czarnyyy30
@4. Normalnie leje..????
19. czarnyyy30
@4. Normalnie leje..????
20. saint77
@4. ds1976
Jak to w jaki sposób? Pobierał nauki w Petersburgu, najlepszej uczelni prawd wszelakich na tej szerokości geograficznej.
21. Janiszw1
@15 belzebub Nie masz racji. Jeden wyscig a szczegolnie w Australii niczego nam nie powie.. kto od kogo jest szybszy..jaki jest uklad sil (szczegolnie w srodku stawki) do Hiszpanii bym z tym poczekał.
22. LuckyFindet
@9, @12, @17 Widzę niektórym ciężko przychodzi czytanie ze zrozumieniem, więc pozwolę sobie zacytować kawałek swojego komentarza. "Co prawda ciężko wróżyć tylko i wyłącznie z testów". Zdaję sobie sprawę iż testy nie są miarodajne i są zupełnie w innym celu. Nie znaczy to, że mając parę danych nie możemy analizować tych czasów, szczególnie że do Australii i tak jeszcze sporo czasu i nic innego nam nie pozostaje do zrobienia. Kierowcy Williamsa pokonali okrążenia kwalifikacyjne na oponach hipermiękkich. Russell i Kubica pokonali swoje najszybsze okrążenia na mieszance 5, która ma być zbliżona twardością do opon hipermiękkich. Mimo, że to tylko testy to 0,6 sekundy przy testowaniu ustawień, a nie skupianiu się na szybkich kółkach robi mimo wszystko wrażenie. Mam nadzieję, że tym razem mój komentarz zostanie zrozumiany.
23. belzebub
@21 janiszw1, to logiczne ale bardziej mi chodziło o wyciąganie wniosków z tych testów i przekładanie na przyszłoroczne wyniki. Zwłaszcza, że to są tylko testy opon. Dlatego bardziej miarodajny będzie pierwszy weekend wyścigowy, kiedy wszyscy odkryją karty...
24. belzebub
@22 Wg Vettela, nie ma większej różnicy między mieszankami z 2018 i na 2019, czego można było się spodziewać że będzie tylko ewolucja, a nie rewolucja. Ciekawe jednak co inni kierowcy na ten temat powiedzą.
"Doświadczenia z weekendu wyścigowego nadal są świeże, więc mamy co porównywać. Nie było wielkich niespodzianek, opony wydają się działać i być całkiem podobne. Różnice były nieduże. Cała gama jest trochę mniej zróżnicowana, więc hipermiękka mieszanka jest bliżej reszty i twardej opony, której zresztą nie używaliśmy. Ona powinna być bliżej bardziej miękkich zestawów."
25. Kv7
A niech Seb i jest sobie najszybszy. Mercedes i tak ich zdetronizuje w nowym sezonie ;)
26. Vendeur
@22. LuckyFindet - ależ oczywiście, że możesz sobie analizować, co chcesz. Jeśli jesteś w tym taki dobry, to mogę napisać, że dziś przejechałem 10% dłuższy dystans na rowerze niż wczoraj. Nie mogę się doczekać wniosków, do jakich dojdziesz :).
27. p1stolet
@26 Masz nowy rower? ????
A taki poważnie to się zgadzam że analiza tego testu jest relatywnie mało miarodajna ponieważ jest za dużo, zmiennych w stosunku do przyszłorocznej konstrukcji.
28. LuckyFindet
@27 Jasne że taka analiza nie jest miarodajna, jednak tutaj mamy przypadek gdzie kierowcy, którzy dają z siebie wszystko osiągają niewiele lepsze czasy od kierowcy testującego na podobnych oponach. To tylko pokazuje jak słabych kierowców miał Williams. Gdyby Kubica jeździł na dużo bardziej miękkich oponach i miał lepsze czasy to faktycznie takie porównywanie nie miałoby sensu.
29. GO7
Brawo Robert, każdy lap dla niego jest bardzo ważny przed nadchodzącym sezonem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz