2014-07-27 GP Węgier - Wyścig 14:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:53:05.058 | 25 |
2 | F.Alonso | Ferrari | +5.2 | 18 |
3 | L.Hamilton | Mercedes | +5.8 | 15 |
4 | N.Rosberg | Mercedes | +6.3 | 12 |
5 | F.Massa | Williams | +29.8 | 10 |
6 | K.Raikkonen | Ferrari | +31.4 | 8 |
7 | S.Vettel | Red Bull | +40.9 | 6 |
8 | V.Bottas | Williams | +41.3 | 4 |
9 | J.E.Vergne | Toro Rosso | +58.5 | 2 |
10 | J.Button | McLaren | +1:07.2 | 1 |
11 | A.Sutil | Sauber | +1:08.1 | |
12 | K.Magnussen | McLaren | +1:18.4 | |
13 | P.Maldonado | Lotus | +1:24.0 | |
14 | D.Kwiat | Toro Rosso | +1 okr. | |
15 | J.Bianchi | Marussia | +1 okr. | |
16 | M.Chilton | Marussia | +1 okr. | |
17 | E.Gutierrez | Sauber | +38 okr. | |
18 | K.Kobayashi | Caterham | +46 okr. | |
19 | S.Perez | Force India | +48 okr. | |
20 | N.Hulkenberg | Force India | +56 okr. | |
21 | R.Grosjean | Lotus | +60 okr. | |
22 | M.Ericsson | Caterham | +63 okr. |
Ricciardo na Węgrzech sięga po drugie zwycięstwo w F1
Daniel Ricciardo w zmiennych warunkach na torze Hungroring sięgnął po swoje drugie w tym sezonie i drugie w karierze zwycięstwo w F1 na mecie wyprzedzając zaciekle walczących na ostatnich okrążeniach ze sobą Fernando Alonso, Lewisa Hamiltona i Nico Rosberga.W dużej mierze swoje trzy grosze dorzuciła do tego pogoda, która przed wyścigiem odpowiednio nawodniła okolice toru. Dodając do tego dwa okresy neutralizacji i start Lewisa Hamiltona z alei serwisowej, wyścig z pewnością zasługuje na miano jednego z ciekawszych w tym roku.
Mimo iż w trakcie wyścigu na tor nie spadała żadna kropla deszczu, Hungaroring przez dość długi czas pozostawał mokry po ulewie, która zakończyła się kilkadziesiąt minut przed startem wyścigu. Wszyscy kierowcy startowali do GP Węgier na oponach przejściowych.
Nico Roberg startujący po raz szósty w tym sezonie z pierwszego pola startowego pewnie obronił swoje miejsce. Słabiej wypadł pod tym względem Sebastian Vettel, który wczoraj wywalczył drugie pole startowe. Niemiec spadł za Valtteriego Bottasa i Fernando Alonso.
Lewis Hamilton, któremu na Węgrzech znowu mocno wiało w oczy wyścig rozpoczął od zwiedzenia pobocza i zapoznania się z bandą w zakręcie numer 2. Szczęśliwe Brytyjczyk uszkodził tylko nieznacznie swoje przednie skrzyło i rzucił się w pogoń za resztą stawki.
Podczas gdy Rosberg pewnie budował przewagę z przodu stawki, Hamilton szybko przedzierał się do przodu. Po 5 okrążeniach kierowca Mercedesa był już na 17 pozycji.
Zdradliwe warunki panujące na torze sprawiły, że na wyjściu z pierwszego zakrętu panowanie nad swoim Caterhamem stracił Marcus Ericsson. Szwed mocno uderzył w bandę, a sędziwie inaczej niż tydzień temu w Hockenheim bez wahania zadecydowali o wypuszczeniu na tor samochodu bezpieczeństwa.
Startujący z tyłu stawki Hamilton miał wbrew pozorom sporo szczęścia, gdyż mógł natychmiast zjechać do alei serwisowej po nowe opony, podczas gdy czołowa czwórka zawodników, w tym Nico Rosberg, musieli pokonać pełne okrążenie za samochodem bezpieczeństwa, tracąc wypracowaną przewagę i pozycje.
Podczas neutralizacji wszyscy kierowcy za wyjątkiem zawodników McLarena zdecydowali się na założenie miękkiej mieszanki gładkich opon. McLaren liczył na kolejne opady deszczu i obu kierowców wypuścił na tor na oponach przejściowych, co jak się okazało było błędną decyzją.
Okres neutralizacji przedłużył się po tym jak na bandzie swój bolid rozbił także Romain Grosjean.
Wyścig zaczynał wyglądać coraz lepiej dla Lewisa Hamitlona, który awansował na 9 pozycję, podczas gdy Rosberg jechał na siódmym miejscu.
Z pomocą Hamiltonowi przyszedł Nico Hulkenebrg, który na wyjściu na prostą startową, na 23 okrążeniu wyścigu staranował swojego kolegę z zespołu, a sędziowie ponownie wypuścili na tor samochód bezpieczeństwa. Nico Hulkenberg tym samym po raz pierwszy w tym sezonie nie ukończył wyścigu.
Tym razem na zmianę opon zdecydowali się tylko kierowcy Williamsa, którzy założyli średnią mieszankę opon oraz Daniel Ricciardo, który założył miękką oponę. Obaj mieli w planach jeszcze dodatkowy postój.
Reszta stawki zdecydowała się na opóźnienie zmian i wykonanie ich podczas bezpośredniej rywalizacji na torze. Pierwszy do boksów zjechał Rosberg, który założył miękką mieszankę i musiał jeszcze raz zjechać do boksów. Lewis Hamilton pozostał dłużej na torze i podczas drugiej wizyty na pit lane założył średnią mieszankę opon Pirelli, która miała wystarczyć mu do końca wyścigu.
Zużywające się opony i różny ich stan w poszczególnych bolidach sprawiły, że końcówka wyścigu była wyjątkowo emocjonująca. Daniel Ricciardo na ostatnich okrążeniach wyprzedził Fernando Alonso i odjechał po pewne zwycięstwo, podczas gdy zaciekły bój o drugie miejsce stoczyli Alonso i Hamilton, których błyskawicznie na relatywnie świeżych miękkich oponach doganiał Nico Rosberg. Ostatecznie kolejność na mecie nie uległą zmianie. Drugi był Alonso, trzeci Hamilton, a czwarty Rosberg, który z pewnością po wyścigu będzie miał pretensje do swojego kolegi z zespołu, że ten nie posłuchał się zespołu i nie przepuścił go gdy ten miał w planach jeszcze jeden postój. Gdyby jednak Hamilton tak zrobił, prawdopodobnie nie odrobiłby części strat do Rosberga i nie stałby na podium GP Węgier po starcie z alei serwisowej...
Za czołową czwórką metę przekroczyli: Felipe Massa, Kimi Raikkonen i Sebastian Vettel. Czołową dziesiątkę uzupełnili Bottas, Vegne oraz Button.
GP Węgier w ładnym stylu kończy pierwszą cześć sezonu F1 i udaje się na zasłużoną, tradycyjną miesięczną przerwę wakacyjną, podczas której także fabryki zespołów będą musiały na okres dwóch tygodni kompletnie zamknąć swoje drzwi.
komentarze
1. Kii
GRATULACJE DLA HAMILTONA !!!!!! THE BEST EVER
2. Szynnal
MATKO BOSKA !!
JAK TU NIE KOCHAC TEGO SPORTU
3. KowalAMG
Mistrzowska trójka Hamilton the best on rest AMG :))
4. Kii
Nie trzeba tutaj mówić który kierowca z Mercedesa jest lepszy :))
5. selstei
To było dobre ściganie!!! Seb geniusz jak się uratował po 'piruecie'.
6. Xellos
Brawo dla Ricciardo. Facet pokazuje dobitnie gdzie jest miejsce Vettela - mistrza dobrego samochodu. Paluch pewnie płacze po nocach. Świetnie też Hamilton, z takimi problemami kończy na podium. Rosberg dał ciała po pierwszym SC, wyprzedzali go jak nooba. Alonso ładnie się bronił też brawa.
7. Tomyy
Luisowi zjebali troszke strategie jakby lechal na miekiej to by walczyl o wygrana a tak meczyl sie na posredniej :( ale itak szaczun
8. Phenom
Kapitalny wyścig !!
Ricciardo i Alonso poskramiają Mercedesy !!
9. KowalAMG
Dokladnie Tommy chcieli go udypic dla Rosberga ale dal rade jest potega tak jak ta cala trojca sa najlepsi :))))
10. marek007
Lewis zawsze walczy jak lew....i za to warto mu kibicować....Alonso także pokazał klasę....a Riccardo wygrał bo miał nowe opony....Vettel ładnie się przejechał dziś jak Lewis go naciskał.....
11. dody
Hamilton mogl wygrac wyscig, gdyby troche wiecej pomocy z strony tego germanskiego teamu
12. Yogson
Brawo RBR genialny wyścig !!!!! Brawo Daniel. Dobrze ze powstrzymał Hamiltona który miał więcej szczęścia niż rozumu:) jeszcze raz wielkie brawa dla Alonso który na zajechanych oponach tez dał radę:)
13. Greek
LUDZIE LITOŚCI, JAKI RICCARDO? NIE KALECZCIE NAZWISK ZAWODNIKÓW NA GŁÓWNEJ!!!
14. marek007
Yogson ignoruję cię frajerze.....
15. koal007
No i było ciekawie, a te starty po neutralizacji PORAŻKA.
16. belzebub
Interesujący wyścig, niesamowite zwycięstwo Ricciardo, zaskakujący wyścig Alonso. Merc pokonany, fakt że nieco dziś namieszały SC i pogoda na początku wyścigu. Co nie zmienia rzeczy, że dzięki strategii można dziś było powalczyć i pokonać Merca. Natomiast nieco swoją postawą rozczarował Rosberg, czyżby woda sodowa uderzyła mu do głowy? Może Hamilton miał zwolnić, żeby przepuścić Nico? Dotychczas sytuacja w Mercu podobała się ze względu na walkę między oboma kierowcami, dziś było inaczej. Zasługi dla Hamiltona, że startując z alei serwisowej skończył na pudle.
17. Root
Ależ wyścig!!!
Ale trzeba też uczciwie przyznać, że i Rossberg i Vettel przegrali podium przez to, że byli zbyt wysoko przy pierwszym Safety Car i nie zdążyli zjechać na pierwszy pit-stop na tym samym kółku co Riccardo i Hamilton.
18. sylwekdm
10. marek007 Riccardo wygrał bo miał dobrą strategię, Rosberg miał nowsze opony i był czwarty.
19. costi
Loteria nie wyścig dzieci drogie, choć wygrał RBR .
20. KowalAMG
Gdyby Hamilton mial strategie Rosberga to zmizdzyl by ich kompletnie startujac z alei serwisowej swiatowa klasa a ALONSO do MERCA za Rosberga :) Rici wspanialy i opanowany :))) ROSYJSKA RULETKA KTOREJ NIKT BY SIE NIE SPODZIEWAL
21. pierro2
Cała trójka pojechała wspaniale , Vettel po raz kolejny udowadnia jak miernym jest kierowcą ,
Przez Jędrzejewskiego musiałem oglądać wyścig na RTL , to jest jakiś debil , stęka , wykrzykuje , myli się gada jakieś głupoty , szefowie z Polsatu zlitujcie się nad nami !!!!
22. KowalAMG
Ja tez frajera ignoruje bo jest tempy i z pieluchy nie wyszedl.
23. karolck93
17. Alonso i Ricciardo też wtedy zjeżdżali, a jednak mieli 1 i 2 miejsce. Gdyby lepiej jechali, to spokojnie mogli o zwycięstwo walczyć.
24. Skoczek130
Gratulacje dla czołowej trójki - nie miałbym nic przeciwko, aby Daniel wygrywał do końca sezonu. :)) Wyścig ustawił jednak miernota Ericsson, który zgodnie z oczekiwaniami zaliczył dzwona. ;) W przeciwnym wypadku podium byłoby jasne: Rosberg, a za nimi Vettel i Bottas. Hamilton wczoraj miał pecha, ale dzisiaj miał dwa razy tyle szczęścia - deszczowe warunki, SC w idealnym momencie oraz problemy Rosberga. Na początku miał problemy z hamulcami, ale okazało się, iż nie była to awaria, lecz po prostu kwestia obycia, bo nie jeździł odnowionym sprzętem. W każdym razie wykorzystał to, więc gratulacje, bo w chwili neutralizacji wszystko zaczęło się od nowa. Rosberg podczas neutralizacji miał pewne problemy z hamulcami na początku - musiał zmienić ustawienia i stracił. Gdyby nie to, byłby pewnie na miejscu Ricciardo. Widać było jednak, iż nie mógł podjąć walki z Kwiatem do czasu wizyty w boksach. Wprowadzono odpowiednie regulacje. ;) Nie wiem, co Nico oczekiwał - Hamilton z pewnością sam by go nie puścił. Na tym przegrał zwycięstwo. Mimo wszystko i tak jest dobrze, bo mógł skończyć na poboczu... ;/ Ale należy się Hamiltonowi to podium - miał pod górkę i z ulubionego toru wyjeżdża wygrany. Jest ciasno, więc przed nami emocjonująca druga połowa sezonu i wiele znaków zapytania. Ricciardo przewodzi w klasyfikacji "reszty świata" i oby zakończył sezon na 3. miejscu. :)) Dla mnie będzie mistrzem! :)) Alonso pojechał fantastycznie - dla mnie kierowca "number one" tego wyścigu. :)) Ten wynik to w zupełności jego zasługa, bo dojechać przed Mercem na lepszych gumach. Raz popełnił błąd i ściął szykanę, ale na szczęście potem już wszystko grało. :)) Fatalnie Force India, no i pechowo Vettel. Williams też niezbyt trafił... No cóż... mieliśmy istny chaos, jedni skorzystali, drudzy nie. Takie są wyścigi z udziałem mokrego toru... ;)
25. koal007
Ciekawe ile cateraim dostał za rozbicie bolidu? Im i tak wszystko jedno
26. seba030189
17. Root
Alonso tez nie zjechał a dał rade:)
27. Yogson
17@ i tu się zgodzę z kolega ze SC strasznie namieszaly:) ale ważne ze RBR wygral
28. REBELIANT
Najlepszy wyścig w tym sezonie brawo Hamilton paznokci mi zabrakło na końcu
29. costi
Czy geniusz sprowadza się do zaklinania deszczu, Sc i pseudokierowców , którzy nie powinni siadać za kierownica bolidu?
30. Yogson
22@ frajer cie zrobił smyku:)
31. karolck93
też wtedy NIE zjeżdżali*, sorka za błąd ;)
32. Skoczek130
@Xellos - miał chwilowe problemy z hamulcami, po przełączeniu większości ich siły na przód. Dobrze, że w ogóle dojechał... Musiał się z tym zgrać. Przecież nie traciłby w takich sytuacjach w normalnych okolicznościach... ;)
33. Skoczek130
@KowalAMG - to raczej Rosberg miał skopaną strategie. Za długo go trzymali. Jedno okrążenie i byłby drugi... ;)
34. dody
Hamilton - najlepszy kierowca w stawce. Hamilton jak Messi w pilce. Ma taki talent naturalny.
35. Yogson
34@ ha ha ha dobre.....
36. Skoczek130
@KowalAMG - jak już to "tępy"... ;)
37. costi
34@ Jak Rasiak prawie :)
38. dody
Rikkkardoo wygral, Co za wielka rekalama dentystyczna Hahaha
39. belzebub
@Skoczek, mylisz się Vet nie skończył by na pudle, bo zmieniały się warunki na torze. Na przesychającym torze nie miałby szans się obronić, Ricciardo i tak by go objechał prędzej czy później. Pewnie by skończył 4-5 poz.
40. housepl
Hamilton ma talent w 2 zakręcie. Lubi bandy rolexa.
41. Rambo4
35. Yogson
Na pewno nie jest taką cipą jak Nico Rosberg, który żądał dy go Lewis przepuścił, a sam męczył się tak długo z Vergneiem, że aż zjechał na zmianę opon.
42. Skoczek130
@dody - czyli jest przereklamowany - bo z Messiego ŻADEN najlepszy piłkarz... ;) Weźcie przestańcie - SC zrobiło mu przysługę. Zachowaj obiektywizm, bo śmiech ogarnia, widząc zbiorowy spust fanboy'ów Hamiltona. Anglik pojechał świetny wyścig, to prawda. Wykorzystał wszystko do osiągnięcia podium. Wybronił się przed Rosbergiem. Ale swoje miejsce zawdzięcza SC. Bez tego nie byłoby go w piątce lub lepiej... ;) Tym razem los wynagrodził mu ostatnie krzywdy z nawiązką, bo Rosberg był za nim... ;)
43. T0ny
Hamilton mistrz, Alonso mistrz, Ricciardo bardzo dobrze. Rosberg byl smieszny z tymi prosbami o to, aby Hamilton go puscil. Nie byl w stanie zblizyc sie nawet na 0,5s z lepszymi oponami... Szkoda Mclarena bo mogło byc dobrze, nie mowiac o Williamsie, ktory kompletnie zawalil sprawe. No i wreszcie troche szczescia usmiechnelo sie do Hamiltona, chociaz gdyby nie wczorajsza awaria bylby pewnie 1.
44. Skoczek130
@pierro2 - gdyby nie SC, byłby mosiu na podium... ;)
45. Kii
@22. Masz rację, Yogson jest definicją totalnego idioty i dzieciaka który nie potrafi racjonalnie myśleć. Lecz odradzam ignorowania tej osoby ponieważ można sobie poprawić humor czytając jego brednie :).
46. jogi2
sylwek dm
Ricardo wygrał ,bo dobrą miał strategię i dobrze jechał.....z tego się cieszę....ale pomogła bezpośrednio pogoda i szczęście ,że mógł wjechać jako pierwszy na zmianę opon
47. saint77
Nie wiem skąd te płacze w studiu i mówienie o awanturze w garażu, że Hamilton nie puścił Rosberga. Co to Rosberg baba w ciąży aby go puszczać?
Dobrze zrobił, inaczej nie odrobiłby tych 3 punktów.
Co do Ricciardo to po raz kolejny wielki szacunek, udowadnia kto jest nr 1 w zespole. Czyli w przyszłym sezonie Bastuś dostanie żółtego kogucika do swojego autka? I nazwie do "powolna Berta"?
Hamilton pokazał klasę, mówienie że pojechał fuksem jak co niektórzy tu sugerują to objaw prymitywizmu w ocenie tego sportu:)
Natomiast dla mnie bezapelacyjnie Alonso jest nr 1 w stawce. To co ten facet potrafi zrobić w tym wyciosanym siekierą tworze Ferrari to zakrawa na cud. W Maranello powinni mu odlać pomnik.
48. dody
42 skorczyk
Kto jest lepszy od Messiego? Kto jest lepszy od Hamiltona?
49. Kii
34@. Czysta Prawda. Hamilton jest najlepszy. Ma wspaniały bolid i umiejętności i nawet z końca stawki jest w stanie pokonać swojego partnera z zespołu który także ma najlepszy bolid i do tego startuje z 1 pola.
50. Hamcio20
Co tu dużo mówić po prostu fantastyczny wyścig. Wszystkie znaki na niebie wskazywały, że Lewis Pokaże dziś coś świetnego i tak się stało pojechał Genialnie :) Pomogła matka natura. Ricciardo również pojechał cudnie. Fernando był na dobrej strategii i pomogło też trochę dramaturgii :) Maclareny całkowicie spieprzyli strategię . to im wyszło nieźle. Kto wie co by się stało gdyby założyli im miękkie ? :) Czekamy na wywiad :)
51. KowalAMG
yogson i skoczek tylkonwy sie takubicie oszukiwwc wiec ignore i nie ma was.
52. Skoczek130
@belzebub - na jakiej podstawie tak twierdzisz?? Prawdą jest, że Vettelowi wyścig spaprał SC. Potem utknął za Rosbergiem, który musiał dograć się z nowymi ustawieniami hamulców i na koniec zaliczył piruet, chcąc obronić się przed Hamiltonem. Miałby duże szanse na podium - nie możesz tego wykluczyć. Ricciardo wykorzystał swoją szansę. W przeciwnym wypadku po prostu nie miałby szans na zwycięstwo... z podium też byłoby trudno, bo na tym torze nie da się wyprzedzać... ;)
53. MercedesGPfan
Najpiękniejsze były damskie płacze Rosberga! ''czemu on mnie nie puszcza? czemu on mnie nie puszcza?'' haha jadąc za Hamiltonem 1.5 sekundy. Przepraszam bardzo miał zwolnić swoje tempo żeby go puścić a potem jechać z hamulcem w podłodze żeby go czasem nie wyprzedzić? ŻAŁOSNE! Nie podobało mi się to strasznie. Hamilton bez awarii jest o klasę lepszym kierowcą od Niemca i to jest po prostu fakt! No cóż moze w Belgii znowu dublet! .. :)
54. T0ny
Hamiltonowi szczescie zwrocilo z nawiazka? Odrobil 3 pkt do Rosberga, a wygrywajac kwalifikacje i przejezdzajac mete pierwszym odrobilby przynajmniej 7. Nico po prostu zawalil sprawe, nie umial dojechac do Lewisa na lepszych oponach. Sam Hamilton tez nie mial idealnie ustawionego auta po tylu naprawach i musial w pewnym momencie skracac biegi (albo wydluzac?) co rekompensuuje problemy z hamulcami Nico.
55. Kii
40@ Nie masz jak obrazić Hamiltona który pojechał dużo lepiej od twojego pupila - Rosberga? każdy ma prawo do popełniania błędów, po za tym Hamilton startował z alei serwisowej i nie miał możliwości dogrzać hamulców, uszanuj to że Hamilton jest po prostu lepszy od Rosberga.
56. karolck93
@dody, od Messiego obecnie jest spokojnie 3 czy 4 piłkarzy lepszych. Czasy, kiedy odstawał od reszty, jedynie Ronaldo w miarę mu dotrzymywał tempa, skończyły jakieś 2 lata temu. Mnie bardziej zastanawia, że wtedy biegał najwięcej w zespole, wszystko prawie na pełnej szybkości, a teraz w prawie każdym meczu wymiotuje i biega niewiele więcej od bramkarza i środkowych obrońców, zaniżając znacznie średnią zespołu.
57. MarTum
Jak Hamilton to zrobił na tym torze ? Nie wiem. Szacun ogromny.
58. Skoczek130
@Kii - ty oglądałeś wyścig w ogóle?? SC zrestartował wyścig i praktycznie obaj kierowcy Merca zaczęli od nowa. Brawa jednak dla Hamiltona, gdyż lepiej wykorzystał strategię, albo raczej wykorzystał pasywną postawę Rosberga. Bardziej Niemiec przegrał ten wyścig, niż Brytyjczyk go wygrał. Miej to na uwadze. ;) Żadnych cudów tu twój pupil nie zrobił. Zasługuje jednak na uznanie, bo wykorzystał okoliczności. :)
@KowalAMG - a ignoruj - nie jest typie wiele wart. Ponoć jesteś dorosły - pisz więc jak dorosły pod względem ortograficznym i merytorycznym... ;)
59. Skoczek130
@karolck93 - chyba tylko za te wymioty dostał Złotą Piłkę... ;)
60. Rambo4
42. Skoczek130
Rosberg był za Lewisem, bo jechał beznadziejnie zaraz po wznowieniu. Nie mógł wyprzedzić Vernia, a później chciał wymusić na zespole by Lewis go przepościł. A na ostatnim okrążeniu mimo, że miał NOWE miękkie opony nie umiał wyprzedzić Lewisa i Fernado, którzy opon praktycznie nie mieli. Więc nie chrzań, że Lewis miał więcej szczęścia("Tym razem los wynagrodził mu ostatnie krzywdy z nawiązką") niż Nico, bo się tylko kompromitujesz.
61. Skoczek130
@dody - od Hamiltona lepszy jest na pewno Alonso. :)) Pokazał to w tym wyścig, nie ulegając mu w klasę lub dwie słabszym bolidzie i to na bardziej zniszczonych gumach. :)) Od Messiego wielu jest lepszy, choć Ronaldo. W Barcelonie bardziej cenię Xaviego i Iniestę od niego. Neuer jest klasowo lepszym bramkarzem, niż on pomocnikiem. ;)
62. Piospi
@34 - chyba sobie kpisz. Alonso je st bezsprzecznie najlepszym kierowcą w stawce. To co on wyczynia w tych daremnych Ferrari to jest godne podziwu. Choć szczerze powiem, że gdyby nie SC to Hamiltonek wąchałby spaliny Rosberga.
Brawa dla Ricciardo!
63. dody
Gdyby Hamilton nie zostanie Mistrzem w tym roku to byloby wielka niesprawiedliwoscia, Z konca stawki, trudne warunki, nowy nie sprawdzony samochod, problem z hamulcem w 2 zakrecie ... Ale jest przed Rosbergem, ktorego popiera cali germanski team Mercedesa ...To nie gienialnie?
64. Kii
@58 Racja, tylko że po restarcie Rosberg był przed Hamiltonem i inni wyprzedzali go jak dzieci... Pragne przypomnieć, że Hamilton był 8 lub 9 a Rosberg 5.
65. dody
61 Skoczek
Albo jestes slepy albo po prostu ciekim skoczkiem
66. belzebub
@Skoczek, bo to Ricciardo jest w tym sezonie lepszy od Vettela? Ricciardo źle pojechał qwal, ale w wyścigu co było widać miał lepsze tempo. SC mu pomogło, ale nie raz już dzięki innej strategii Ricciardo był przed Sebem. Dziś nie było by inaczej, Seb mógłby być dziś przed Danielem pewnie wtedy, gdyby do końca wyścigu byłoby mokro. Ale może, gdyby fakt jest taki, że to Ric skończył wyścig przed Vet i jest przed nim w generalce.
67. Jahar
Hamilton pokazal charakter kierowcy wyścigowego i bardzo się cieszę, że nie ustąpił miejsca Rosbergowi, który nawet nie próbował go atakować a toczył się gdzieś tam z tyłu i jęczał jak panienka. Brawo dla Ricciardo za odwagę i wykorzystanie strategii do walki na torze a co ważniejsze skutecznej walki. No i oczywiście uznanie dla Alonso, który jadąc najsłabszym autem z podium tak dobrze się bronił i atakował. Kimi wreszcie pojechał na niezły wynik i to trzeba zauważyć bo startował z dalekiej pozycji i chociaż czasem był za mało stanowczy to na Vettelu się nie położył. Co do Vettela to jego błąd kładzie się cieniem na jego występie. Nie wytrzymał presji tak jak zrobił to Alonso czy Ricciardo.
68. Skoczek130
@Rambo4 - trudno rozmawia się z typami, który ogląda wyścig przez "różowe okulary". Nie patrzysz na wyścig, tylko go oglądasz. A czemu Rosberg jechał bezbarwnie po neutralizacji?? Zapewne nie wiesz... nie słyszałeś o problemach z hamulcami i zmianie ustawień. Nie zauważyłeś, jakie problemy miał z Magnussenem i Kwiatem?? W normalnych okolicznościach szybko by ich objechał. W wolnych zakrętach nie mógł ich wziąć. Dopiero po pistopie zaczął jechać, jak należy. I dobrze, że w ogóle dojechał. Problem rozwiązał, ale mogło się skończyć, jak w UK, z tymże tym razem padłyby hamulce. Możliwe, że był problem z systemem zabezpieczającym, z którym problemy miał Hamilton w Kanadzie. No ale pewnie i tak wiesz swoje - zauważyłem, że taki ignorant jak ty nie chce wiedzieć różnych, istotnych dla wyścigu. To ty się kompromitujesz, jak i większość userów, którzy widzą "suchy" wynik, a nie realia. ;)
69. Yogson
42@ " spust fanów i hamiltona" rozbawiłeś mnie tym tekstem :) faktycznie Hamilton jest na tej pozycji tylko i wyłącznie dzięki SC także nie wiem czemu dzieciaki się tak cieszą ;) pamiętam jak vettel startował w Abu dhabi alei serwisowej i tez był 3 i tez dzięki SC. Także bez podniecania klapciatych ryjów;) miał dużo szczęścia i tyle, ale żeby zostać mistrzem świata również jest potrzebne wielkie szczescie, i to mu dziś sprzyjało
70. Skoczek130
@belzebub - Ricciardo był na czele po pierwszej neutralizacji. Był w dużo lepszej sytuacji i mógł lepiej rozdysponować strategią. Więc Vettel był w dużo gorszym położeniu. Obecnie Australijczyk lepiej korzysta z RB10, co nie znaczy, że w tym wyścigu nie miał więcej szczęścia od Vettela. Vettel mógłby być na jego miejscu, gdyby był w podobnej sytuacji.
71. Skoczek130
@Yogson - tak to jest, kiedy patrzy się na suchy wynik. Ale trzeba oddać mu hołd. Pojechał świetny wyścig. Bezpardonowo potraktował Rosberga na ostatnim okrążeniu i uratował podium. Nico przegrał podium nie tylko przez chwilowe problemy, a także późny zjazd do boksów, ale także przez swoją wygodę - nie chciał zajeżdżać opon, więc czekał, aż go Hamilton przepuści. Zachował się naiwnie i zapłacił. Brakło jednego okrążenia do bycia za Ricciardo. Wracając jednak do Hamiltona - wykorzystał swoją szansę i chwała mu za to. Gratuluje mu, bo zasłużył na podium.
72. lobuzer
Forza Ferrari. Kurcze świetnie zobaczyć ich znowu na podium. Wyścig w tych trudnych warunkach oddzielił chłopców od mężczyzn.
73. T0ny
@Skoczek130 - a ty zauwazyles jak trudno wyprzedzac na tym torze, że Hamilton mial problem ze skrzynia, że startowal bolidem "świeżym" - bez żadnych testów, że nawet po restarcie był 3(2? 4?) pozycje za Rosbergiem, że Mercedes nie był wcale taki dobry na pośrednich, że Rosberg na duzo szybszych tutaj oponach nie był w stanie wyprzedzic Lewisa? Bez przesady... Lewis był tutaj po prostu duzo lepszy niż Rosberg nawet startując z boksów. I nie, nie uważam Hamiltona za najlepszego na świecie, myślę, żę Alonso jest jednak lepszy, ale nie odejmujmy zasług Lewisa.
74. belzebub
@ Skoczek, sorry ale się nie mogę tutaj zgodzić, zobacz jaki błąd popełnił Vet, Ric pojechał mądrzej i bez większych błędów. Poza tym Ric pokazuje, że potrafi walczyć lepiej niż Seb. Sam napisałeś, że Daniel lepiej wykorzystuje RB10, dziś gdyby od początku byłoby sucho i bez SC, nie byłoby inaczej, może Vet utrzymał by przewagę na pierwszym stincie, ale mało prawdopodobne, że do końca wyścigu.
75. Skoczek130
@Kii - jak już nadmieniłem widać było, że Rosberg miał problemy, bo zmienił ustawienia hamulców. Przecież nie był w stanie zbliżyć się do Vergne'a (napisałem wyżej do Kwiata - mój błąd) i to do końca swojego stintu. Wprowadzono jakieś zmiany w przodzie, stąd pit był dłuższy. Zmiana ustawień hamulców i to na mokrym (przełączył większość sił na przód) na pewno nie daje pewności na początku. Hamilton miał na początku problemy właśnie przez nowy, niesprawdzony przez niego bolid. Wydawało się, iż ma problemy z hamulcami, ale po prostu były dla niego nieznane i musiał się przyzwyczaić. Potem już nie miał problemów. ;)
76. kakuta44
"Takie rzeczy potrafi tylko Hamilton" To co wyprawiał na torze bylo niesamowite oczywiscie mail szczescie mozna powiedziec w koncu zasluzyl na podium jak nikt inny a placz Rosberga o jego przepuszczeniu był nie fair zespol tak samo tu sie nie popisali nie mogl go puscic bo był za daleko od neigo anwet nie próbował ataku.
77. Yogson
71@ tak masz rację,ale myślę że Rosbergowi brakło jednego kółka żeby być przed Hamiltonem lecz tego się już nie dowiemy , ważne że Daniel wygrał i pokonał mercedesy:) go RBR!!!!!
78. Skoczek130
@dody - ale zważ na okoliczności - SC uratował Hamiltonowi wynik. Potem wykorzystał wszystko, by znaleźć się na podium, ale bez SC nie miałby szans nawet na piątkę. ;) Obaj z Rosbergiem zasługują na tytuł - zobaczymy, kto z nich zdobędzie. Dla mnie osobistym mistrzem będzie i tak trzeci zawodnik, bo W05 to absolutnie bezkonkurencyjny. Gdyby nie SC, Rosberg w cuglach by ten wyścig wygrał. Ale to tak na marginesie. ;)
79. Skoczek130
P.S. Ślepy to ty jesteś... albo raczej zaślepiony... ;)
80. Skoczek130
@Yogson - jedno okrążenie i byłby drugi. Różnica w oponach była ogromna. ;)
81. Skoczek130
P.S. Też mnie cieszy zwycięstwo RBR - oby częściej. :))
82. Skoczek130
@kakuta44 - zespół tylko poprosił Hamiltona, aby ten z nim nie walczył, a nie żeby go przepuścił. ;)
83. Anuk
Największym pechem Vettela było stanowienie wypełnienia kanapki ROS i HAM. Ciekawe na ile okrążeń dałby radę zatrzymać za sobą Lewisa gdyby nie ten cholerny "piruet". Ehhh... wierzę, że po wakacjach będzie lepiej.
I bardzo podobało mi się jak Riccardo mistrzowsko wyr*chał Alonso, Hamiltona i Rosberga.;3
84. ekwador15
@69 tylko, że zanim safety car się pojaiwł był już na 13 miejscu po starcie z alei serwisowej. napewno gdyby nie samochod bezpieczeństwa, to bylby poza punktami nawet. żal czytać te Wasze komentarze.
85. Yogson
84@ na pewno nie byłby na 3 miejscu, lecz genialny bolid mercedesa dowiódł by go kolo 6 miejsca
86. Anuk
84@ Hmm...pamiętam to inaczej, mianowicie - chwilę przed pierwszym SC do boksu zjechał Riccardo. Vettel zjechał razem z resztą czołowej piątka okrążenie później, gdy SC był już na torze. Szkoda.
87. grazek
.Niie piszcie, że TYLKO Hamilton potrafi po starcie z boksu skończyć na podium i pokonać startującego z PP..Nie wiecie jak w takiej sytuacji poradziłby sobie Rosberg, bo po prostu nie musiał jeszcze strartować z tyłu. Ostatnio Hamilton też wskoczył na podium, ale do Rosberga stracił czas równy jednemu postojowi i tak byłoby też dziś, gdyby nie wyczucie w czasie do rozwalenia bolidu przez Ericssona :D
88. Hawkwind
nie mylilem sie ALO rządzi.!
89. Jahar
@Skoczek ale Ty pierdzielisz od rzeczy. Każdy wie, że nie podoba Ci się siła Mercedesa ale ile razy można tak beż jakiegoś pomyślunku chrzanić, że mistrzem będzie ktoś kto zajmie 3 miejsce? Czyżby 3 miejsce nie było efektem posiadania samochodu 2 po Mercedesie? A może RBR nie posiada 2 razy tyle punktów co trzeci zespół? oświeć mnie w jaki sposób mierzysz kto jak dobry jest.
90. Martitta
Brawo dla RBR!
Ricciardo pojechał świetny wyścig! Co za wojownik się w nim obudził :)
Vettel definitywnie zawalił start, później wdał się w kilka fajnych walk, jednak kontakt z bandą wcale mu nie pomógł w zyskiwaniu pozycji :)
Alonso też miał trochę szczęścia, bo z łatwością posunął się na przód. Grunt, że nie stracił podium pod koniec, a to już zasługa jego solidnej jazdy - Brawo.
Raikkonen też pokazał się wreszcie od lepszej strony i jestem przekonana, że gdyby nie błąd zespołu w kwalifikacjach, to mógłby powalczyć dzisiaj o większe punkty dla zespołu.
Jednak Scuderia wcale nie walczy o punkty WCC, co udowadnia kolejny już sezon ;//
Hamilton - ekstra! Ma charakterek Lewis i bardzo się cieszę, że to on znalazł się na tym podium zamiast Rosberga :) Rosberg jak chciał go wyprzedzić to mógł do niego najpierw dojechać, ale Nico to nie jest ryzykant i to go różni od walecznego Hamiltona :)
Williams masakra. Jak można tak schrzanić... Massa przed Bottasem, ale oczywiście niezawodni hejterzy Felipe zaraz i tak wyślą go na emeryturę, bo przecież Valtteri go leje podobno :)
Marussia ponownie przed Caterhamem, bardzo ładnie Bianchi :) Oni walczą teraz z Sauberem, a Sutil pojechał dziś solidny wyścig, jeszcze trochę i byłby punkcik :P
Vergne jaki się waleczny zrobił :)
Świetny wyścig!
Szkoda, że tak rzadko pada deszcz na Hungaroringu :)
Mega emocje :P
91. Jahar
*nie dwa razy tyle jak napisałem ale jakieś 100 przewagi nad 3 miejscem w konstruktorach. (co i tak jest wielką przewagą)
92. Nowicjusz
Bardzo dobry Riccardo.
Dobry Alonso.
Wyśmienity Hamilton.
Dobry Rosberg.
No i bardzo dobry dziś Kimi :)
Wyścig jeden z lepszych w Węgrzech w ostatnich latach. Hamilton potwierdza że ma jaja. Rosberg trochę tym płaczem mnie zirytował, nie mniej nadal mu kibicuje.
Vettel pokazał różnicę klas pomiędzy nim a Perezem.
93. Martitta
PS Czy to prawda co mówił Borowczyk? Bianchi w Ferrari na rok 2015???
Moim zdaniem to trochę za wcześnie, lecz taka szansa nie zdarza się często. Jules to mega talent i z chęcią popatrzyłabym jak walczy w górze stawki :P
Tylko kto odejdzie z Ferrari? Kimi? Andrzej twierdzi, że Alonso jest chętny na Williamsa. Nie chcę mi się w to wierzyć. Gdyby Williams miał z rezygnować z usług Massy i wziąć na jego miejsce Fernando, to sto razy wolałabym, aby dali szansę Felipe Nasrowi. Kolejny Brazylijczyk mający spory potencjał, co pokazuje regularnie w GP2 (ukłon w stronę @Skoczka130 - zaczęłam zerkać na tę serię, bo faktycznie jest na co :-> ).
;-D
94. ZaQus
@61 - skoczek pierdolisz jak Makłowicz. Alonso jest bez wątpienia najlepszym kierowcą w stawce bo zawsze wyciska maxa z bolidu. Hamilton w McLarenie był cieniem samego siebie, był nawet słabszy od Buttona więc nie pierdol takich głupot.
Proszę abyś mi pokazał mi jakiś mecz, który Ronaldo wygrał sam lub taki gdzie solo obrócił sytuację na korzyść swojej druzyny i jedno takie el classico. Bo ja Ci znajde niejeden mecz gdzie Messi wygrał sam, niejedno eCl. gdzie Messi swoimi akcjami przechylał szale na korzyść Barcelony. Messi kieruje grą w Argentynie doprowadzając ja do FInału, a pedałek Ronaldo? Rozpłakał się w 1 meczu zajmujac ostatnie miejsce w grupie, gdzie ledwo coś pokazał w meczu przeciwko USA. Jestes kurwa jebanym degeneratem gosciu.
95. Jahar
92. Nowicjusz
No to chyba inne wyścigi oglądaliśmy, polecam powtórkę na PSN. Hamilton pojechał dobrze ale nie wyśmienicie choćby z tego powodu, że o mało co nie skończył na bandzie. Rosberg za to może mówić dzisiaj o jego najgorszym występie w tym roku. Vettel popełnił błąd nowicjusza wyjeżdżając na trawę która odwdzięczyła mu się oberkiem a reszty twoich kłamstw już nawet nie chce podważać.
96. czarnyyy30
Jessu ludzie, przestańcie z tym gdyby nie to.. gdyby nie tamto.. sramto i owamto.. Hamilton dojechał dziś jako trzeci i nikt mu tego nie weźmie. Gdybym w czwartek trafił 24mln w lotto byłbym milionerem, ale w mordę jego mać nie trafiłem i nie jestem milionerem :-D Także w punktacji mistrzostw nikt nie będzie patrzył na to czy gdyby nie coś tam byłoby inaczej. Jest trzeci i tyle a wyścig jest już historia
97. mdeep
Rosberg płaczuć i pizduś nr1 w stawce...
Czemu mnie nie przepuszcza?! chlip chlip
Beka z typa...
98. Jahar
94. ZaQus
No to pewnie twoja kariera już się skończyła na tym portalu... co za dno.
99. popo21
hamiltonowi doskonale ułożyły sie wyjazdy safety cara, a co umie pokazał na drugim zakręcie :)
100. Anuk
@95 Cóż, głupio wpadł w poślizg ale zrobił wszystko, żeby nie rozkwasić się jak zgniła śliwka o ścianę. A jak chcemy mówić o błędach nowicjusza, to raczej określić tak można "nie trafienie" w pole startowe przez Alonso w którymś z poprzednich GP - Ale to wciąż tylko ludzie, wpadka może się przytrafić każdemu jak widać, najważniejsze czy potrafisz się po niej pozbierać.:)
101. Jahar
@Anuk. Masz rację, że mylić się jest rzeczą ludzką ale skoro popełnia się błąd to nie ma co koloryzować i udawać, że nigdy tak nie było:) Hamilton tak jak i Alonso w Anglii mimo błędów otrząsnęli się z nich dalej jadąc fajnie.
102. Arvin
1.#Mercedes; widać fanatyzm wokół osoby Hamiltona kwitnie. Dziś podczas wyścigu miał dużo szczęścia - dla kontrastu Rosberg miał sporo pecha, który gdyby nie ingerencja pogody i kilku "miszczuf" kierownicy wygrałby. Los bywa sprawiedliwy - mclaren i mercedes (sezon temu) dmuchali i chuchali na jego szlachetną osobę, niejednokrotnie faworyzowali i bronili. Na szczególnego pecha podczas swojej kariery narzekać nie może, a jednak robi to ciągle. Złapało go w tym sezonie trochę nieszczęścia i zaraz wielki poszkodowany... Osobiście nic do niego nie mam, ale ciągłe jeżdżenie po Nico i wychwalanie pod niebiosa Lewisa to lekka przesada...
Taki przykład: Gdyby dziś to Lewis startował pierwszy, a Nico gonił ludzie zachwycaliby się geniuszem Hamiltona na kilku pierwszych kółkach (tempo z jakim odjeżdżał), potem byłoby narzekanie, że Lewisowi przeszkodził SC i pogoda i cały świat jest przeciwko niemu, a Rosberg po raz kolejny farci, a końcówka? Brytole zaspamowałyby wszystkie fanpage pisząc o niesamowitej walce Lewisa, jego nie poddawaniu się i wielkim sercu odrabiając tam te 20 sekund. Problemy Nico z hamulcami, Nico nie kończy wyścigu? Who cares. Problemy Hamiltona - wiara rozpacza na każdym możliwym portalu...
2.# Ricciardo pokazuje klase tydzień w tydzień, choć tutaj o lekkim szczęściu też należy wspomnieć. Znowu rzuca się wiara i jedzie: "i czo ffffetel? 9:2" - easy guys... Ricciardo jest obecnie jednym z najlepszych, gdyby dostał nieco szybszy bolid w tym roku - mógłby być mistrzem świata, a pamiętajmy, jak wyglądał sezon temu. Szkoda wielu talentów, które szansy jazdy w dobrym zespole mogą nie dostać nigdy. Myślę, że wiadomo o kim mowa.
3.#Mclaren; szkoda kierowców, były szanse na solidne punkty, ale team geniuszem nie błysnął. Zresztą solidne punkty mówiąc o mclarenie... oby nie czekał go podobny los jak przez ostatnie lata williamsa. Nawet jak Honda da im najlepszy silnik.. cmon mają w tym roku silnik mercedesa i są na 6 pozycji w generalce...
4.#Alonso; klasycznie coś z niczego; cóż o nim można pisać... moim skromnym zdaniem to kierowca swoich czasów. Należy mu się jeszcze choć raz w karierze mistrzowski bolid... żeby zapisać się czymś więcej w historii.
Mój pierwszy post na tym wortalu, także witam serdecznie wszystkich użytkowników :D
103. Kii
Pragne poruszyć temat pogody... Mamy zaledwie połowe sezonu a to byl dopiero 1 wyścig na ktorym '' coś bylo mokro '' bo padac jak zwykle nie padalo, co skutkowalo tym, że kierowcy zapomnieli jak sie jezdzi po deszczu i wielu z nich odpadło. Emocje byly niesamowite, nie nudzilo sie oglądając tą wspaniałą rywalizacje i mam nadzieje ze bedzie wiecej takich wyscigów tak jak np w sezonie 2010.
Co do Rosberga... Ewidentnie zamienia w Vettela. Startując z 1 pozycji i jechać do konca wyscigu takim bolidem to nie problem. Ale gdy juz zaczela się walka to płacz. Jechać 1.5 s za Hamiltonem i plakac co okrążenie dlaczego Lewis go nie puszcza to jest przesada! Ten chłopak nie zasluguje na Maistra, nie teraz. Lewis wogole powinien go nie puszczać, bo to rywal o tytul i jemu by tylko pomogl a sobie zaszkodzil, to w jego interesie jest to aby go wyprzedzić...
104. rokosowski
No ale skoczek przecież awarie to element rywalizacji nie? No więc skąd ten ból dupy o hamulce Rosberga skoro według twojego rozumowania sam był sobie winien?
105. Skoczek130
@Jahar - a czy ty czytasz ze zrozumieniem?? ;) To jest IMHO moje zdanie. Po latach np. stwierdzam, że to Alonso jest mistrzem sezonu 2012. Nie można mieć swoich "własnych" klasyfikacji?? ;)
106. Hawkwind
yo Arvin ,thanks for comment and welcome on board :)
107. Michael Schumi
Naprawdę interesujący wyścig, nie pamiętam lepszego wśród tych wszystkich, jakie zostały rozegrane na tym torze. Nie spodziewałem się, że Daniel może to wygrać, wolałbym Nico, no ale zobaczyć tak piękny uśmiech na jego twarzy jednak mnie przekonuje. Lewis w miarę, może nawet wygrałby, gdyby nie spin na pierwszym okrążeniu. Dobrze, że odjechał Rosbergowi - nie ma lekko, a jeszcze Mercedes próbował go spowalniać. Z tego co widziałem ostatni pit stop miał również wolniejszy od Rosberga. Tak nie może być, ale przynajmniej jest ciekawie, coś się dzieje. Jak dla mnie loserem dnia jest Grosjean - jak można rozbić bolid w trakcie safety car? No i Maldonado, który chciał tak wyprzedzać - normalnie brawo. Perez i Hulkenberg do zapomnienia, jednak Nico rzadko robi takie błędy, oby już takiego nie powtórzył. Vettel nie jechał zbyt dobrze, ale szacun za uniknięcie tej kraksy! To było niemal niemożliwe. Fernando ładnie zyskał, tylko nie zachował się fair, gdy zyskał z ok. 0,4 s. po ścięciu szykany pod koniec. A Kimi jak zwykle, mimo że mu kibicuję nie zachwycił mnie dzisiaj. Zyskał więcej fuksem niż jazdą. McLarenowi za dobrze tu nie szło, choć Jenson całkiem przyzwoicie jechał. Nie wiem tylko, co się stało, gdy nagle z P1 spadł gdzieś na 16 miejsce (akurat trochę przyciął mi się stream). Willams wiedział, że nie będzie łatwo, ale chociaż coś zdobyli. Tragedii nie było. Mercedes średnio, a tym komunikatem o ustąpieniu Rosbergowi miejsca było głupie. Splamili się i wprowadzili jeszcze więcej kontrowersji i niesmaku między swoimi kierowcami. Lewis już wczoraj był zdania, że to już przestaje być tylko i wyłącznie pechem. Widać wyraźnie, co Mercedes robi, a w dzisiaj w team radio sami to pokazali.
108. Skoczek130
@belzebub - założyłbym się, że Vettel ukończyłby ten wyścig przed Ricciardo, gdyby wyścig był czysty tzn. bez SC. Ale tego już się nie dowiemy... ;)
@T0ny - mów co chcesz, ale przy całym szacunku dla wyniku twojego pupila (świetny wyścig) był dziś największym wygranym na wyjeździe SC. Fakty są nieubłagane - Rosberg był największym przegranym. W przeciwnym razie w cuglach by to wygrał. W jego przypadku SC popsuło mu wyścig, więc tym razem więcej szczęścia miał Anglik. Trudno więc stwierdzić, by jeden lub drugi był dziś dużo lepszy. Na pewno Rosberg nie wykorzystał swojej strategii - to jego minus. Ale stracił całą wyrobioną przewagę, a potem doszły problemy z hamulcami. Hamilton też na początku miał problemy z dostosowaniem do bolidu, ale bardzo szybko się z nim zgrał - a SC zneutralizowało wszystkie straty.
@ZaQus - sorry, ale takie mam zdanie na temat "małego". Messi jest dobry oczywiście, ale nie tak dobry, jak widzą go media... ;)
109. Skoczek130
@rokosowski - i oczywiście tak jest... nie musisz ironizować. Dobrze o tym wiem, więc nie lamentuje, że Rosberg "miał pecha"... ;) Po prostu zwracam uwagi na rzeczy, na które niektórzy nie patrzą, deprecjonując Niemca na rzecz Anglika. Uważam, że kierowcy mogą mieć udział w awariach, ale nie zawsze. I na pewno wszystkie awarie u Hamiltona nie były jego winą. Tak samo z Rosbergiem. Niczego jednak nie można wykluczać, więc nie lubię określenia "pech". Na jego szczęście wyszedł z opresji - możliwe, iż miał podobne problemy, co Hamilton w Kanadzie - jednak w porę na nie zareagował i odciążył tylne hamulce... ;) Jest jak jest - to czwarte miejsce i tak jest dobre. A Hamiltonowi oczywiście gratuluje, bo wykorzystał swoją szansę do zdobycia podium - ale tego zapewne nie zauważysz... ;)
110. Skoczek130
@Arvin - szacuneczek za trzeźwe spojrzenie. Pozdrawiam. :))
111. ATS
Witam wszystkich.Żadko komentuję ale dzisiejszy wyścig potwierdził mnie w moich przekonaniach mistrzowie dzisiejszej F1 to :Hamilton ,Alonso,(Ricciardo i Bottas pukają bardzo mono do drzwi mistrzów),zdecydowanie na dzień dzisiejszy brak Kubicy.Natomiast Vettel i Rossberg nie są mistrzami tylko ich BOLIDY.Pozdrawiam Wszyskich.
112. housepl
Co za tępaki. Rosberg nikogo nie prosił to było polecenie zespołowe wystosowane do Hamiltona.
113. Root
Wyścigi Formuły 1 to sport dla ludzi inteligentnych, ale ogląda go też motłoch, który potem w komentarzach tu wyżywa się i wyzywa tak kierowców jak i innych komentujących.
Sam nie wiem, czy tylko przez głupotę czy również z zazdrości o mądre komentarze i sprawiedliwe ocenianie kierowców. Prym wiodą oczywiście przeciwnicy Vettela, przy każdej okazji przekręcając nazwisko i umniejszając osiągnięcia i umiejętności mistrza, ale każdy, kto oglądał wyścig wie, jak było naprawdę i co zaważyło o takiej, a nie innej pozycji na mecie.
Poza dyskusją oczywiście jest rewelacyjna jazda Ricciardo, naprawdę dobry występ Hamiltona i (muszę to przyznać, choć Hiszpana nie lubię) świetne umiejętności Alonso, dziś w pełni zasłużył na miano jednego z najlepszych, zwłaszcza w końcówce, jadąc na starych oponach.
P.S.
@kempa007 - komuś tu chyba należy się blokada za słownictwo... ( 94. ZaQus )
114. Skoczek130
@housepl - tłumacz to zaślepieńcom... ;)
115. Skoczek130
@ATS - każdy jest "mistrzem", jak ma odpowiedni bolid. Z jednym jednak się zgodzę - Alonso to mistrz z krwi i kości. :))
116. karolck93
@housepl, prosił czy nie prosił, ale nie musiał płakać, dlaczego go Hamilton nie puszcza, co każdy słyszał i czemu zaprzeczyć nie możesz. Mógł się spiąć i powalczyć, kto mu bronił? Bał się o opony? I tak miał jeszcze jeden planowany pit stop, czego nie można było powiedzieć o Lewisie, więc zupełnie nie rozumiem o co były te krzyki. Gdyby był lepszy/szybszy, chociaż próbowałby jakiś manewrów, a on jechał ciągle 1-1,5s za Hamiltonem i liczył, że ten puści go na prostej. Tak nie można i tak nie powinien zachowywać się mistrz.
117. dody
Dlaczego wszyscy mysla ze Alonso jest najlepszy. Skad ta pewnosc? Mclarenie Hamilton pokazal gdzie jest jego miejsce, czy nie? Alonso jest solidnym kierowca, pokroju Prosta ale nie widze innego kierowcy, ktory ma jaja, duche walki, genialna umiejtnosc. Pamietam tylko Senna byl podobny do niego. Kto jeszcze, kto jeszcze .... chyba nie ma nikogo?
118. rewiblack
Nie wiem czy ktoś już o tym napisał, ale zastanawiaa mnie jeden fakt.
Toczą się rozmowy o podniesieniu zasinteresowania kibiców F1, bo stała się zbyt nudna i przewidywalna.
HMMM wpadłem na pomysł jak to uatrakcyjnić... Wrzućmy parę bądź jednego kierowce na koniec stawki dysponującego jednym z najlepszych samochodów i niech robi show mijając wszystkich jak tyczki.
Może niech to będzie Nico Rosberg? Chwila, Rosberg to zły pomysł- jest szybki, ale jest inteligentny i nie jest wariatem więc nie będzie ryzykował kraksy i zdrowia. No to może Hamilton? Ten w pogoni za tytułem, do którego drogę może mu zagrodzić jedynie ROS będzie cisnął jak szaleniec i wyprzedał wszystkich jak pachołki, aż carbon poleci.
Co zyskuje na tym F1? Wszyscy kibice: WOW ,najlepszy wyścig sezonu! - Słupki skaczą
Co na tym zyskuje Mercedes-inaczej czego nie zyskuje?
Na razie kibice nie patrzą na nich jak na RBR od 2 sezonów i nie buczą pod podium, bo wszystko jest przez nich nudne jak flaki z olejem. Zyskują to, że przez 50% czasu antenowego pokazywana jest srebrna strzała przedzierająca się przez stawkę i robiąca SHOW.
Nie oszukujmy się czy będą startować z pierwszej czy z ostatniej lini to tytuł konstruktorów i dwa pierwsze miejsca indywidualne już są rozdane.
Nie jestem fanem HAM, żeby była jaśność, a to tylko moje przemyślenia po ostatnich wyścigach
119. dody
Ostatnych latach samochody odgrywaja coraz wieksza role. Dlatego takie rutiniaze jak Alonso i Vettel, albo zioltoziobowie takich jak Riccardo sprawdzaja sie dobrze. Dla prawdziwych kierowcow wyscigowych sytuacja jest coraz gorzej. Kto moze dac nam dobre wyscigi jak za czasow Senny lub Mansella. narazie tylko Hamilton. Wiec ciesz sie ze zyjesz w czasach Hamiltona i ogladales jego wyscigi
120. fanbmw
@ 119.
Ty tak na poważnie teraz? >.> Alonso i dobry samochód to dwa różne przeciwieństwa. Poza znienawidzonym przez Ciebie Fernando wymieniłeś dwa Red Bulle, czyżby kompleks puszek i Alonso? :)
121. Jahar
120. fanbmw
Hamilton jest bardzo dobry ale koleś u góry gada od rzeczy i pewnie nie zauważa, że w najlepszym samochodzie nie udało mu się wygrać ale pisze jakby to zrobił, jakaś mania pewnie.
122. Skoczek130
@Martitta - tam dopiero mamy walkę. :))
123. Skoczek130
@dody - to raczej McLaren robił wszystko, by Hamilton był przed Alonso. Poza tym Hiszpan walczył bardziej poza torem, a nie na nim... ;)
124. Skoczek130
P.S. Nie ośmieszaj się @dody... ;)
125. dody
119
Kto mowil ze nienawidze Alonso. Nie nie ja lubie Alonso i wszystkich innych kierowcow. Tylko mnie wkurzaja ci ktorzy twierdza ze Alonso jest najlepszy. Na jakiej podstawie? On jest solidnym kierowca, nie robi bledy, zawsze punktuje. Natomiast czy najlepszy? Nie wiem. To trzeba zobaczyc bezposredniej walce w kolega z teamu. On nie byl lepszy /moze byl gorszy/ od debutujacego wowczas Hamiltona. To fakt to wszystko. Alonso boi sie tylko od jedniej osoby. To Hamilton, nie wiecie tego
126. dody
Skoczek130
Idz spac dzieciaku
127. fanbmw
@ 125.
Rzeczywiście, dzisiaj udowodnił jak cholera, że boi się Hamiltona. Trzymał go za sobą na zrytych kapciach do końca, a przewaga samochodu Hamiltona jest na tyle ogromna, że aż wstyd trochę, że taki ,,solidny kierowca'' z takim beznadziejnym pojazdem go objechał. :) W bezpośredniej walce z kolegą z teamu, z całym szacunkiem dla Kimiego którego lubię, sprzedaje mu łomot. :) Ale mam nadzieję, że druga część sezonu będzie wyrównana. :) Od 4 lat w dominacji Red Bullów to właśnie Alonso jest tym, który dotrzymuje kroku, no poza 11' i 13' gdzie druga część sezonu to żadnego zwycięstwa bo Red Bull fruwał po torze. Gdzie przez ostanie lata jest Hamilton? Od 2008 roku nawet wicemistrza świata nie powąchał. Teraz ma rakietę jak Red Bull i według Ciebie jest najlepszy. :)
128. dody
tak najlepszy
129. fanbmw
@ 128.
Tym oto argumentem mnie zagiąłeś, chyba jednak przyznam Ci rację, Ham jest najlepszy. Wybacz, że wdałem się z Tobą w wymianę zdań. :/ Niepodważalny argument.
130. dody
wybaczam cie.
131. KowalAMG
Najlepszy motyw tego wszystkiego jest taki , ze Lewis walczac ma caly czas pod gorke startujac z tylu stawki i borykajac sie z problemami bolidu a co za ty idzie ... a to , ze nabiera wiecej , doswiadczenia i staje sie elitarnym kierowca jak Alonso czy tez paru innych historycznych MSC , AS itp . Wiec ta przerwa dobrze na niego wplynie i odpocznie od tak solidniego treningu . A Nico nie pokazal za wiele i nie byl zmuszany do tak solidnego wysiłku a ogladajac w powtorce to co robi #44 zaczyna czuc presje i moze tego nie wytrzymać jedynie sabotaz moze mu pomoc . Takze Ham jest na dobrej drodze pod wpływem emocji i wywierania presji na Nico , czym pokazal dzisiaj w wyscigu jakim trzeba byc Koksu zebym podejmowac walke i jechac swoje.
132. Skoczek130
@dody - odezwał się dorosły... jeżeli faktycznie, to współczuje twojej rodzinie... ;)
133. jack22
patrząc na laseczki na drodze do podium, wiem już czemu w filmach xx najlepsze są węgierki:)
134. kamilf
Proszę, jeżeli ktoś wie gdzie mógłbym obejrzeć cały wyścig w dobrej jakości, żeby podrzucić link!
135. Nowicjusz
dody,większego pajaca niż Ty, tu chyba nie było. Nawet dawni fanatycy Vettela potrafili coś sensownie napisać. Ty zaś,prezentujesz poziom podstawówki w wypowiedziach i argumentacji. Piszesz że jesteś dorosły? No to szczere wyrazy współczucia dla Ciebie i Twoich bliskich. Bo mój 11 letni brat lepiej składa zdania i potrafi się sensownie określić.
Poziom tej strony drastycznie spada.Kiedyś nie brakowało "oszołomów" ,ale jednak argumentacja była na poziomie co najmniej dobrym.Tutaj widzimy klasyczny przykład fanatyzmu połączonego z malutkim IQ co owocuje takim poziomem wypowiedzi, kolegi dody.
136. jarodnb85
116. karolck93 skoro dostał informacje typu:"Lewis przepuści Cię na następnym kółku",a nie puszczał,to zapytał;"czemu Lewis mnie nie puszcza?" i tyle.Inna sprawa,że Nico nie miał tempa i Lewis postąpił należycie.gdyby siedział mu na "skrzydle" to może Hamilton potraktowałby Rosberga ulgowo.to nie wina kierowców,tylko zespołu;może komuś zależy,żeby Lewis z Nico się obrazili na siebie na dobre...
137. jarodnb85
127. fanbmw w ten weekend chyba bolid Ferrari nie był tak "beznadziejny",skoro "beznadziejny" Kimi przyjechał tak wysoko.
138. Tilion
Pośród fanów i antyfanów Hamiltona zastanawia mnie jedna rzecz: twierdzicie, że Lewis ma niemożliwego pecha, że ciągle coś mu się psuje. A rozważył ktoś kiedyś opcję, że to Lewis swoją agresywną jazdą zużywa bardziej bolid? Pamiętam sezon 2007 i ciągłe awarie skrzyni biegów u Kubicy, w tym raz, w Chinach bodajże, pozbawiając go zwycięstwa. Antyfani używali wtedy argumentu, że Robert jest "psuja" skoro tak mu te skrzynie biegów się rozlatują. A teraz nikt tak nie pisze, co mnie zastanawia.
Żeby nie było - nie lubię Hamiltona, nie uważam go za boga F1, ale uważam, że jest naprawdę dobry, jeden z najlepszych w stawce obecnie i jego jazda może się podobać. Jednak może coś w tym jest, że tak agresywna jazda w końcu musi się odbić na czymś takim jak np hamulce, które w końcu po prostu nie wytrzymują?
139. Skoczek130
@Tillion - ja już o tym pisałem... ale jego fanom nie przetłumaczysz. ;)
140. Tygrysek2014
Alonso zasłużył na trzeci tytuł, przynajmniej w 2012 roku gdzie przez wypadki stracił sporo punktów które bez problemu dały by mu tytuł.
141. Ździchu Pantera
@kempa007
"Z pomocą Hamiltonowi przyszedł Nico Hulkenebrg, który na wyjściu na prostą startową, na 23 okrążeniu wyścigu staranował swojego kolegę z zespołu, a sędziowie ponownie wypuścili na tor samochód bezpieczeństwa. Nico Hulkenberg tym samym po raz pierwszy w tym sezonie nie ukończył wyścigu. "
To na 16 okrążeniu Nico Hulkenebrg staranował swojego kolegę z zespołu, wjechał w bariery i zakończył wyścig. Wtedy nie było samochodu bezpieczeństwa, a jedynie podwójna żółta flaga.
Na 23 okrążeniu to Sergio Perez rozbił swój bolid na prostej startowej (najechał na trawę i wpadł w poślizg) i wtedy wyjechał SC. ;)
142. sierot
Dokladnie, o tym tez chcialem pisac. Na kolku nr 23 nazywanym Jordanowskim na czesc Michaela Jordana ktory gral w Chickagowskich Bykach. Kempa prosze Cie popraw ten blad, ueby nie bylo na onecie tabele pamietajace czasy Kubicy. W typowaniu od kilku lat nie wprowadziliscie poprawki ze punktuje dziesieciu kierowcow, u was tylko osmiu. Te kilka lat mieliscie na to, moze pora wprowadzic te kosmetyczna zmiane? Jesli nie szanuje sie. Kibica i uzytkownika tolerujac odplyw userow, to taki portal nie ma przyszlosci.
143. sierot
Zdzichu Pantera , brawo za spostrzegawczosc bylemmprzekonany ze tylko ja ogladam uwaznie wyscigi po wylocie Roberta Kubicy. Nie sadzilem ze z nostalgia b ede wspominal czas w BMW.
144. ascorp
Fajny wyscig, Lewis bardzo dobrze startuje z pit line :) Alonso jak zwykle ukrecil cos z niczego ! Rosberg ? Jak On chcial aby Lewis go przepuscil jak nawet ponizej 1s sie do niego niezblizyl??? Vettel ten wasz wielki mistrz pokazal swoja mistrzowska jazde...haha
145. Skoczek130
@Tygrysek2014 - będąc konsekwentnym należy też zwrócić uwagę, ile punktów stracili jego rywale. Fernando należał się ten tytuł, bo mógł go wywalczyć w dużo słabszej maszynie w porównaniu do RB8 (najlepsza biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, czyli szybkość, żywotność i uniwersalność)i MP4-27 (najszybsza bezapelacyjnie).
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz