Zmiana lokalizacji wyścigu o Grand Prix Australii jest możliwa – przyznał to sam premier stanu Wiktoria, John Brumby.
FIA od pewnego czasu analizuje pomysł przeniesienia wyścigu w Australii z toru Albert Park na obiekt który znajdowałby się niedaleko lotniska Avalon, mieszczącego się około 45 minut jazdy od toru, gdzie obecnie odbywają się wyścigi.Aktualny kontrakt toru Albert Park jest ważny do 2015 roku, ale przyjazd Formuły 1 do Australii nie podoba się wszystkim jego mieszkańcom, gdyż przynosi straty finansowe, które pokrywają wszyscy podatnicy. John Brumby również zauważa ten problem, w wywiadzie dla gazety Herald Sun stwierdza:
„Jedną z opcji jest utrzymanie wyścigu na torze Albert Park, drugą opcją byłoby zaprzestanie rozgrywania wyścigów na tym torze, a trzecią – przeniesienie wyścigu gdzieś indziej.”
06.03.2010 18:51
0
Niech zostanie jak jest, ten tor to jeden z moich ulubionych ^^
06.03.2010 18:54
0
elegancko tor co oni chcą :PP
06.03.2010 19:07
0
Wg mnie ten tor (mam na mysli Albert Park) jest bardzo dobry. To jeden z najlepszych moim zdaniem obiektow wyscigowych. Szkoda troche gdyby go usuneli z kalendarza
06.03.2010 19:12
0
Zgadzam się, że obecne miejsce rozgrywania GP Australii jest OK, ale osobiście chciałbym obejrzeć wyścig na torze w miejscowości Adelaide - gdzie już wcześniej była tam F1.
06.03.2010 19:20
0
To smutne, że wyścigi F1 są nieopłacalne..
06.03.2010 19:21
0
Tor jest bardzo dobry, ale jeśli do wyboru zostałoby przeniesienie F1 na inny tor lub całkowite zrezygnowanie z Australii to wybieram pierwszą opcję.
06.03.2010 19:23
0
5. Konik_mekr to prawda, ale to bardzo dziwne biorąc pod uwagę ceny biletów i wpływy za transmisje telewizyjne i z reklam...
06.03.2010 19:30
0
Tak, przeniosą wyścig na kolejny super nowoczesny obiekt jak Abu Zabi zaprojektowany rzez tego samego czołowego konstruktora torów, super nowoczesny super nudny i pozbawiony pewnej swoistej "magii" W tej chwili w sezonie mam tylko cztery ciekawe wyścigi, Australia Monako Spa i Brazylia, piękne wyścigowe tory a nie jazda z zakrętami po pustyni bez możliwości wyprzedzenia. Jeśli Korea będzie tak samo supernowoczesna jak Abu Zabi a Rzym w przyszłości tak super uliczny jak Singapur to ja się przestawiam na nascar, tam przynajmniej coś się na torze dzieje. 7. modafi, - kasa idzie dla kilku starszych panów, a konkretnie to jak w piosence: Starsi panowie starsi panowie starsi panowie dwaj....
06.03.2010 19:43
0
5. Konik_mekr to zależy. Akurat w przypadku GP Australii a dokładniej toru Albert Park sprawa wygląda tak że na co dzień to nie jest tor wyścigowy. Przygotowuje sie go specjalnie z tego co mi wiadomo za każdym razem dopiero na GP i to troszkę kosztuje i dlatego wiścig ten nie jest opłacalny
06.03.2010 19:48
0
Zabierzcie nam jeszcze Monze, Spa, Nurburgring, przebudujcie i zniszczcie pozostałe tory (tak jak to zrobiliście z Hockenheim) i przenieście wszystko do Chin, Arabii Saudyjskiej, Korei i Rosji - oni mają kasę, a że za grosz nie wpasowują się do renomy, legendy i wspaniałego klimatu tamtych torów - cóż trudno... ważne że w HD....
06.03.2010 20:02
0
Popieram całkowicie mojego przedmowce pozabierajcie tory na ktorych pachnie historia albo w najlepszym wypadku zniszczcie je ( dobry przyklad Hockenheim nawet sami kierowcy przyznaja ze lepszy byl stary ) . Gdzie jest GP FRANCJI ? NAWET GP USA ? BYlo nawet slychac o niepewnym losie Silverstone naszczescie jest juz chyba ok . Szkoda gadac. Coraz wiecej za to nowych ,, cukiereczkow" i ,,swiecidelek '' . Nie jestem jakims zagorzalym przeciwnikiem nowych torow bo fajnie ze sie pjawiaja ale nie chce aby znikaly historyczne tory.
06.03.2010 20:28
0
W sumie racja, o tym nie pomyślałem:). Ale w Australii jest parę ciekawych torów (choć te najciekawsze to uliczne Gold Coast i Adelaide), ale jest przecież Philip Island.. Mam nadzieję, że zanim podejmą decyzję o zleceniu Hermanowi Tilke budowy nowego obiektu dokładnie rozpatrzą po dwa razy wszystkie inne opcje.
06.03.2010 20:31
0
jak jest gp Australii, monzy, SPA to aż chce sie oglądać a jak jest gp Singapuru to czasami nawet przełaczam kanał na inny bo wieje nudą a to Adu Dhabi to juz klapa.;
06.03.2010 20:39
0
13. Mikuś skoro zmieniasz kanały podczas wyścigu to sorry ale słaby z Ciebie fan formuły. Jej piekno da sie podziwiać na każdym torze
06.03.2010 20:54
0
To przede wszystkim chciwość Ecclestonea doprowadza do rezygnacji z organizowania wyścigów na tzw. historycznych torach.
06.03.2010 20:56
0
O nie oni nie mogązabrac albert park to moj ulubiony tor. Na tych nowych(Abu Dhabi Singapur) to sie nie chce oglądac f1. Nie, za kilka lat zabiorą jeszcze brazylie monze spa nurburgring a hockenhime mogli by zlikwidowac. Australia - Brazylia to są dla mnie najwaniejsze tory. Jeden powinien zaczynac a drugi konczyc sezon
06.03.2010 21:04
0
Albert Park to moim zdanie najlepszy tor( te poranne wstawanie):D Jesli nie bedzie w kalendarzu Monzy, Bahrainu, Spa oraz Interlagos to chyba pszestane oglądac F1;/
06.03.2010 21:08
0
16. 14797 - zgadzam się całkowicie, sezon zaczyna sie w Australii konczy w Brazyli a Bahrain i Abu zabi to dla mnie taka Arabska ciekawostka a nie prawdziwa F1.
06.03.2010 21:53
0
14. cyk czy ci sie podobaja te wyścigi??
06.03.2010 22:37
0
Mikus tak, każdy mi sie podoba, jeden bardziej drugi mniej ale każdy. Też mi sie nie widzi brak SPA, Monzy czy AP ale zobaczcie ile juz pięknych, ciekawych torów znikło z kalendarza w ciągu ostatnich np. 10 czy 15 lat. Świat idzie do przodu i teraz bardziej troszczą się o bezpieczenstwo niz widowisko. Kto wie może za 50 lat jak przetrwamy(świat) to te nowe tory beda miały piekna historie, formula sie coraz bardziej zmienia. Fakt że podobaja sie wam takie tory jak monaco czy Albert Park jest zasługą że tam wszystko moze sie zdarzyc a w f1 ostatnimi czasy oprocz afer to nic ciekawego
06.03.2010 22:47
0
dla mnie by mogli Monaco usunąć z kalendarza. Całkowicie mi ten tor nie podchodzi. Tzn. rozumiem historia, tradycja itd... Ale obecna charakterystyka bolidów już nie pasuje do tego toru... W mojej opinii oczywiście. A Australii faktycznie szkoda, jeden z lepszych torów w kalendarzu. ;]
06.03.2010 23:58
0
@21 - nie bluznij !! ;) - Monaco jest wyjatkowe i to jeden z nielicznych torow gdzie mozna, co nie co nadrobic umiejetnosciami kierowcy. Poza tym tam licza sie odwaga i precyzja prowadzenia, a klimat i splendor jest niepodwtarzalny. Wszystkie historyczne tory sa wspaniale i zupelnie nie mozna do nich porzyrownac tych wszystkich gownianych konfiguracji pana Hermana (alias kat prosty) Tillke. Widzialem juz konfiguracje nowego toru w Koreii - normalnie wypisz wymaluj Nurburgring - znowu szajs jak te wszystkie ostatnio "wymalowane" przez nadwornego architekta F1. Kolejny obiekt, na ktorym beda odbywaly sie procesje zawodnikow zamiast wyscigow. Masakra - H. Tillke mowimy stanowcze NIE!!.
07.03.2010 01:02
0
to niech budują tory typu monza SPA czyli szybkie tory
07.03.2010 03:28
0
Ten tor jest świetny, ciężki technicznie i wiele zależy na nim od umiejętności kierowcy, a tory pana Hermana "Prosta-Nawrót-Prosta" Tillke są nudne, choć nie wszystkie, mi się np tor Jas Marina podoba. Pozdro
07.03.2010 08:28
0
ten tor musi zostac bo robert jeszcze nigdy w swojej karierze nie dojechal do mety w GP Australii i wkoncu musi to zrobic
07.03.2010 10:32
0
Podobnie jak z Czechami... Po co budować nowy tor, skoro już taki istnieje? W Australii może to być chociażby Adelajda, gdzie wcześniej odbywały się wyścigi, a w Czechach mógłby to być już gotowy tor w Brnie. Po co ściągać jakiegoś kolesia do prjektowania torów, które tak naprawdę opierają się tylko na zakrętach i prostych?
07.03.2010 13:18
0
Albert Park musi zostac... wyscigi maja tam swoj niepowtarzalny klimat, dla mnie nawet lepszy niz w Monaco czy na Monzy, u nas jeszcze zima a nich lato, fajnie to wglada... Nie rozumiem po co buduje sie dzisiaj takie szmelce... niech ten stary dziad popatrzy sobie na tor w SPA czy Monzy i robi podobne typy zakrętów i prostych, zeby byla walka a nie jakas chora procesja jak w Singapurze czy Walnecji. Tor w Abu Dhabi to tez jedna wielka lipa, wszystko swieci sie jak psu jajca a emocji zero - szajs totalny pod wzgledem sportowym... Co do rozegrania Australii w nocy, mowie stanowcze nie, to zabierze przynajmniej polowe uroku tego GP. No ale pewnie pan bernie stary dziad ecclestone musi zarobic troche wiecej na transmisji odbierajac frajde prawdziwym fanom, zeby niedzielni znafcy mogli sobie jezdzace autka poogladac nie wstajac rano... mamy juz 1,5 wyscigu w nocy i ja w tym nic ciekawego nie widze, kompletnie nic..
07.03.2010 18:05
0
tor w abu dhabi jest fajny pod względem bajerów itd., ale nie tam żadnego widowiska jest nudna tak jak kolega wyżej pisał procesja, nie lubie ogladać wyścigów w których nic ciekawego sie nie dzieje tory gdzie walka jest bardzo zacięta to sa takie jak mozna, spa,brazylia,nurburgring czy chociaz powracający w tym roku do kalendarza GP tor w kanadzie tam jest walka az takie wyscigi sie przyjemnie ogląda to to co Tilke wymyśla to aż żal dupe sciska. Sepang w malezji czy turecki istambuł park jeszcze ujda, a tak poza tym to nic ciekawego w tym kalendarzu nudne GP singapru czy walencji. Mogliby chociaz zapodac takie trasy jak Magny Cours czy donington park zamiast walencji jest tyle ciekawych torów Brand hatch czy wiele innych juz zapomnianych pozdrawiam
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się