Serwis autosport.com poinformował, że podczas ubiegłotygodniowego spotkania Grupy Roboczej ds. Sportu, zespoły przegłosowały wymóg startu czołowej dziesiątki kierowców na oponach z ostatniej fazy sesji kwalifikacyjnej.
Zdaniem zespołów ma to pozytywnie wpłynąć na widowisko i podejście do strategii, która za sprawą zakazu tankowania w sezonie 2010 i tak odwróci się o 180 stopni.Wmyśl nowych reguł zawodnicy, którzy przejdą do Q3 będą zmuszeni do startu z tymi samymi oponami. Kierowcy będą więc mogli zaryzykować walkę o pole position na bardziej miękkiej, lecz mniej wytrzymałej (ale szybszej na pojedynczym okrążeniu) mieszance opon lub walczyć o pierwsze pole startowe na twardych, „wolniejszych” oponach, licząc na pomyślny rozwój wypadków na torze podczas wyścigu.
Powyższe zmiany, wraz ze zmianami punktacji, o których niedawno informowaliśmy zostały na razie przyjęte przez Grupę Roboczą ds. Sportu, stworzoną przez FOTA. Aby zostały one ratyfikowane muszą zostać zatwierdzone przez Komisję F1 oraz Światową Radę Sportów Motorowych.
26.01.2010 16:08
0
MASAKRA będzie w tym roku
26.01.2010 16:11
0
e tam masakra. ktoś wymyśli prostą ale błyskotliwą strategię i znowu wszystko będzie mniej więcej przewidywalne, czyli pierwsza trójka: Hamilton, Shumacher, Alonzo.
26.01.2010 16:19
0
a czy ilość paliwa na starcie - będzie tak jak w poprzednim sezonie - Q1 i Q2 podają po wynikach kwalifikacji - a kierowcy z Q3 będą jeździć z ta ilością z jaką skończą tą sesję?
26.01.2010 16:23
0
#3 Zakaz tankowania przecież będzie...
26.01.2010 16:24
0
3. oni będą jeździć z pełnym bakiem - więc to co piszesz nie ma tu racji bytu....
26.01.2010 16:25
0
regulaminy jeszcze nie zostaly zatwierdzone do konca. W przyszlym tygodniu powinno sie nie co wyjasnic. Ogolnie nadal chybajeszcze jest zapis, ze kierowcy musza startowac z taka iloscia paliwa jaka mieli z Q3 i bedzie im to musialo wystarczy do konca wyscigu :-)
26.01.2010 16:25
0
musze to jednak jeszcze sprawdzic :)
26.01.2010 16:31
0
może źle się wyraziłem - zakaz tankowania - to ma być w czasie wyścigu. Ale czy Q1 i Q2 będą jak w poprzednim sezonie - jeżdżone na oparach - czy tez z pełnym bakiem?
26.01.2010 16:34
0
8. i tu też jestem ciekaw odpowiedzi - bo wiadomo to zupełnie inne zachowanie się auta i kolejność na starcie nie oznaczałaby wtedy automatycznie kolejności na mecie... ;-)
26.01.2010 16:41
0
cosik mi sie pomylilo, poki co o zakazie tankowania po Q3 nic nie pisza w regulaminie.
26.01.2010 16:47
0
a wiec lepiej bedzie startowac z 11 i 12 pozycji niz z 10
26.01.2010 16:55
0
Ludziska !!! - zakaz tankowania w wscigu = opary w kwalifikacjach - to chyba oczywiste. Z inna niz minimalna ilosc paliwa beda jezdzic w sesjach treningowych testujac zachowanie z pelnymi bakami.
26.01.2010 16:59
0
Zobaczymy czy sie ten pomysl sprawdzi. Na pewno teraz główni stratedzy zespolów będą musieli wszystko sobie obliczac przy wybieraniu strateggi na wyscig :)
26.01.2010 17:02
0
Wydaje mi się że Q3 będą jeździć z mała ilością paliwa i zostaną dotankowane przed wyścigiem i dlatego dodali zakaz zmiany opon
26.01.2010 17:10
0
Whitmarsh:"... kierowcy całe kwalifikacje przejadą teraz z małą ilością paliwa, a potem będą musieli ruszyć ciężkim samochodem ze 160 kg paliwa na pokładzie na zimnych oponach do wyścigu i stoczyć walkę na pierwszym zakręcie. "
26.01.2010 17:19
0
a co będzie gdy kwalifikacje będą suche a wyścig deszcowy? start w deszcz na slickach?;D
26.01.2010 17:24
0
teraz bedzie tak ze w kwalach kierowcy leja minimalna ilosc paliwa a dopiero po kwalifikacjch zalewaja tyle paliwa ile potrzeba bedzie do przejechania wyscigu proste. A i uwazajcie zeby was jakies waznie informacje nie ominely i niebylo gapy :D
26.01.2010 17:38
0
Kurde trzeba będzie przeanalizować cały regulamin na 2010 jak go podadzą, bo już się można pogubić. Jednak tez jestem ciekawy na jakich oponach wystartują kierowcy gdy w kwalfikcjach będzie mokro a w wyścigu sucho albo odwrotnie.
26.01.2010 17:46
0
wtedy pewnie dadzą zmieniać bo by było niebezpiecznie a po drugie jednak za duża przewaga byłaby dla tych co startują spoza 10
26.01.2010 17:47
0
wtedy na pewno ten przepis będzie anulowany, tak jak z obowiązkowym użyciem 2 różnych mieszanek opon w wyścigu.
26.01.2010 17:49
0
po drugie, nie podoba mi się nowy dizajn strony formula1.pl ;]
26.01.2010 17:57
0
18. gustavof199 gdy tor bedzie uznany za mokry bedzie mozna wystartowac na deszczowkach.
26.01.2010 18:02
0
a gdy tor będzie suchy z przewidywanym opadem za 3 minuty?
26.01.2010 18:38
0
23. Jak ten zapis z oponami przejdzie to pewnie dopóki nie zacznie padać nikt nie będzie mógł zaryzykować założenia *deszczówek* przed opadami. A szkoda bo często jest ciekawie jak zespol zaryzykuje. Pamiętam jak zaryzykował tak Raikkonen i zanim zaczęło padać kompletnie zajechał opony.
26.01.2010 18:40
0
Ale to tylko na starcie a później niech robią co chcą. Ale jak lunie nim dojada do pierwszego zakrętu to będzie ostro.
26.01.2010 18:44
0
Przecież to miała być zaleta zakazu tankowania, ze w Q3 nie będzie zabawy w strategie tylko z PP wystartuje najszybszy kierowca. Miało też nie być już takich akcji, że miejsce tuż za pierwsza dziesiątką będzie lepsze z powodu regulacji niż miejsce pod jej koniec. Ogólnie bez sensu.
26.01.2010 18:48
0
a jak dla mnie pomysł REWELACJA!!! - zresztą to w końcu same zespoły chyba chcą wprowadzić :) na pewno bardzo dobrze wpłynie to na show - ożywi ostatnią sesję kwalifikacyjną i poczatek wyścigu - przy normalnych przepisach wszyscy wystartowaliby na twardych i pierwsza 10tka do końca wyścigu by się utrzymała zapewne w takiej kolejności w jakiej opuściłaby 1 zakręt - i tyle... w boksach nic by się nie zmieniło bo wszyscy zjeżdżaliby mniej więcej w tym samym czasie po takie same opony... a tak niektórzy będą jechać Qual na miękkich gumach i liczyć na wysokie miejsce i szybki pierwszy pitstop, inni z tyłu będą się przebijać na twardych - więc będzie szansa coś nadrobić dla tych z tyłu ;) @23 - to wystartują na slickach i je zmienią na pierwszym czy drugim okrążeniu jak się już rozpada - przecież nie raz tak było (w Brazylii 08 choćby?) a jak będzie strasznie lało to zmienią opony pod safety carem zapewne :> @24 jak to nikt nie będzie mógł zaryzykować? kierowcy, którzy odpadli w Q2 i Q3 będą mogli - dodatkowy plus dla nich i możliwość "przebicia się do przodu" a przecież własnie o takie coś raz na kilka wyścigów chodzi - niech wygrywa czołówka a jak czasem na czele znajdzie się Force India to wszyscy chyba się cieszą :}
26.01.2010 18:54
0
27. No tak, tu masz racje. I dlatego ze względów o których pisze 26 to mi się nie podoba do końca.bo jak czarne chmury zawisną na starcie to pierwsza 10 będzie tylko patrzeć jak reszta zakłada deszczówki i zgrzytać zębami - trochę bez sensu. Chyba ze jakoś to uregulują.
26.01.2010 18:56
0
Taki start zagrażałby tez zdrowiu i życiu kierowców.
26.01.2010 19:21
0
czasami zresztą bolid/opona ulega zniszczeniu w 3ciej rundzie kwalifikacji, co wtedy?
26.01.2010 19:40
0
Teorytycznie ten przepis da się obejść. Przypuśćmy, ze ktoś zrobi swój czas w okolicach 1:50 przed końcem i wtedy zjedzie do boksu po świeże opony i po tym przejedzie 1 kółko, by znów zjechać do boksu. Zyskuje: świeże opony na starcie i wykorzystanie opon na maksa na pomiarowym kółku. Straci: nie zrobi czasu podczas gdy jest najwięcej gumy na torze i ew. brak czasu gdy będą czerwone lub żółte flagi. Jeszcze zostaje paliwo, ale ewentualna strata(nie wiem jak jest z dotankowywaniem w trakcie sesji) to byłoby jedno okr. więc to przynosiło by dość duże zyski.
26.01.2010 19:53
0
regulamin w tej kwestii nie jest zatwierdzony, ale zapewne bedzie tam napisane, ze kierowca musi wykonac okrazenie pomiarowe na oponach i na nich bedzie startowal.
26.01.2010 21:24
0
@31 to nie jest jeszcze jasno sprecyzowany przepis ale na 100% jak wejdzie - to kierowcy będą mieli tylko 1 komplet opon na 3 sesję kwalifikacyjną bo własnie zapobiec takim szwindlom ;) a zapas paliwa będzie minimalny - na kilka kółek tak aby tylko wykręcić czas i jakoś dotoczyć się do boksu :> moim zdaniem przepis jest dobry bo nie zawsze miękka mieszanka dawała dużą przewagę w Q3 i teraz czołowe zespoły walczące o wygraną będą mogłby "kominować" i jechać Qual na twardej mieszance licząc na PP (i wtedy dużą przewagę w wyścigu) a tymczasem wolniejsze ekipy będą mogły zaryzykować i spróbować zdobyć PP dzięki miękkim gumom, co jednak słabo wpłynie na wyścig (przedwczesny postój i wyjazd gdzieś z tyłu w tłoku może zrujnować wyścig - ale może uda się uciec albo trafić na neutralizację i jak to się mówi "przyfarcić"?) nie ulega wątpliwości, że będzie ciekawiej i znowu taktycy tacy jak Brawn będą mogli się popisywać :)
26.01.2010 21:58
0
Dobry pomysł. Na pewno dostarczy wielu emocji. Nareszcie pozytywne zmiany w f1
27.01.2010 07:35
0
nie rozumiem paniki odnośnie deszczu, przecież jak anulowane są 2 rodzaje opon kiedy wyścig w deszczu to i będą anulować odnośnie opon z Q, co do tych samych opon, to będzie na tej samej zasadzie co w tym roku z paliwem, deklarują opony miękkie w q3 i raczej nie będzie ograniczenia ich ilości, oraz raczej na pewno nikt nie każe jechać na tej samej oponie wyścig, gdzie bolid cięższy o 160 kg, tylko chodzi o rodzaj, dla mnie klarowny pomysł i tak jak wielu zauważyło, może dodać trochę więcej emocji w Q i w początkowej fazie wyścigu
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się