Szef McLarena Martin Whitmarsh jest przekonany, że jego zespół będzie walczył o mistrzowski tytuł w przyszłym sezonie.
W tym roku McLaren miał problemy z osiągnięciem odpowiedniej konkurencyjności, a pierwsza wygrana przyszła dopiero w ostatnim Grand Prix Węgier. Whitmarsh uważa, że zespół nie skupił się wystarczająco na sezonie 2009, gdyż walczył o mistrzostwo świata z Ferrari."Gdy przyszło do tego roku, byliśmy o rok czy dziewięć miesięcy za wieloma naszymi rywalami jeśli chodzi o rozwój samochodu. Dlatego mieliśmy prawdziwą walkę o powrót do stawki."
"Zmiany aerodynamiki na przyszły sezon są nieistotne. Oczywiście mamy zakaz tankowania, ale nie wpłynie to na ogólny pakiet aerodynamiczny. Sądzę, że mamy wszystkie powody, by czuć się pewnie."
"Wiemy jak konkurencyjna jest Formuła 1. Wiele zespołów już zakończyło rozwój w tym roku i skupiło się na przyszłym, a my musimy upewnić się, że zrobimy lepszą robotę od nich i będziemy konkurencyjni w przyszłym roku."
"Zdecydowanie celem tego zespołu i wszystkich w nim pracujących jest wygrywanie wyścigów i mistrzostwa świata w przyszłym roku."
06.08.2009 08:50
0
Chłopina tryska optymizmem, w tym sezonie nie walczą o nic więc powinni się przygotować.
06.08.2009 08:55
0
jest taki jeden zespół co też tak zapowiadał i wiemy jak kończą:-)
06.08.2009 09:23
0
Jedna "mało" istotna różnica, ten jeden zespół sobie po prostu zaplanował wygrywanie he he natomiast Mcl. chce wygrywać. Taka mała ale jednak różnica czyni ten zespół bardziej wiarygodnym
06.08.2009 10:07
0
HAHA. A w przyszłym roku będą niezadowoleni z postępów i zrobią tak jak BMW Sauber.
06.08.2009 10:29
0
"HAHA!" Mclaren to potęga, która osiągnęła tyle sukcesów, ile bolidy BMW Sauber przejechały kilometrów od 2006 roku na torach Formuły 1. Dlatego mam nadzieję Whitmarsh że słowa dotrzymacie i z Ferrari na czele rządzić będziecie!
06.08.2009 10:34
0
Smola - a ja mam nadzieje że tak się nie stanie i w walke o mistrzostwo włączy się więcej zespołów niz tylko te dwa bo jak nie to znowu będzie strasznie nudno.
06.08.2009 11:09
0
a teraz to co nie jest nudno tylko kierowcy z dwoch teamow walcza o WDC i WCC zreszta tak jest od x lat wiec w czym problem Marcin ?
06.08.2009 11:34
0
Whitmarsh on już wie że McLaren będzie walczył o tytuł w 2010...jasnowidz czy co????Raz wygrali na Węgrzech i już urośli.Przesada.....W tym sezonie też pewnie chcieli walczyć o majstra.......
06.08.2009 12:01
0
antos05 <-- maja ku temu wszelkie powody zeby tak mowic. Byli na dnie, i sukcesywnie sie poprawiali, tak aby w połowie sezonu móc wygrac wyscig. Nie to co BMW, ktore robiło poprawki, i NIC z tego nie wynikało.
06.08.2009 12:35
0
Myślę że problem BMW tkwi nie w aerodynamice tylko w mocy silnika. Silniki BMW odstają od reszty i to znacznie....
06.08.2009 13:42
0
10. BMWbmw też tak myślę. Tylko nie mieli odwagi się przyznać jak Renault.
06.08.2009 14:19
0
Przypomnijcie sobie Japonię 08 jak Kimi dochodził Roberta na prostej....to właśnie świadczy jak te silniki odstają...
06.08.2009 14:55
0
Niech marzą, niech marzą. Ja mam nadzieje, że o tytuł walczyć będą Ferrari i Renault (prawdopodobnie z Robertem).
06.08.2009 15:12
0
Już wie... ?
06.08.2009 15:37
0
lepiej nie
06.08.2009 16:34
0
jak bedzie obowiązkowy KERs to ferrari i mclaren bedą wlaczyc o mistrzostwo bo jak widizmy przostosowani kersy jest bardzo trudne [bmw] a ferrari i mclaren oponawoli to niemal do perfekcji
06.08.2009 19:44
0
Wierzę w słowa Whitmarsh'a i już trzymam kciuki! Fajnie jeszcze gdyby Kubica walczył o tytuł w Mclarenie...
06.08.2009 20:43
0
W zestawieniu wypowiedzi Whitmarsha i Theissena - bo są niemalże identyczne - jakoś zdecydowanie jestem skłonny uwierzyć temu pierwszemu ......
06.08.2009 22:12
0
Wiara... Widziałem Tygrysssa ze stumilowego lasu, ale w dalszym ciągu nie wierzę, iż "tygrysy" potrafią gadać...
06.08.2009 22:29
0
Całkiem możliwe. Już teraz sporo odrobili do czołówki. W przyszłym roku wiele się nie zmieni w konstrukcji. Zobaczymy.
06.08.2009 22:32
0
Jakoś Mu wieże , pokazali już nie raz że nie obiecują gruszek na wierzbie. W tym sezonie też zrobili więcej kroczków niż inni i za to ich podziwiam
09.08.2009 13:14
0
12. BMWbmw: Silniki są mniej więcej na podobnym poziomie, tylko BMW traciło sporo na oporze powietrza. Przy tym takiej samej sile docisku, mieli większy opór, przez co tracili dużo na prostych. Gdyby była to wina silników, to na Monzy królowaliby kierowcy Ferrari i McLarena, a Force India byloby również w czołówce. Jak widzieliśmy w zeszłym roku, bez owiewek i innych pierdół, osiagi silników BMW nie odstawały od osiągów Mercedesa i Ferrari.
28.03.2010 01:51
0
VETEL POKAZUJE ZE MA NOSA DO TEGO TORU
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się